Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Quleczka

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY??? cz.2

Polecane posty

hej! 🌻 stosuej któras z Was BREVOLYX na dzień pos make-up? czy takie coś wogole odpada? Jedna z Was pisała że po ISOTREXINIE miała wysyp? a jak u pozostalych? U mnie baaaaardzo powoli lepiej. Mam wrazenie że kiedys wszystko goiło mi się szybciej. Ten \'gorszy\' policzek mi sie coraz bardziej \'spłaszcza\', ale ten \'lepszy\' to porazka- tzn siedzi tam cos w srodku moze nie jakas suoer wypukła gula tylko taka powierzchnia barziej prostokatna jakby ropa czy cos pod skóra :( pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lwiczka ja jak stosowałam cebule to sie wkurzyłam że wyskakuja mi takie krosteczki, ciężko je było usunąć i kuracja poszła w las Widocznie skóra sie oczyszczała, zanieczyszczenia z porów troche powychodziły na wierzch i stad te białe kropeczki, Chyba znowu zaczne kuracji cebulowej Dowiedziałam się o niej na wątku o cebuli na kafe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kattie ja stosowalam brevoxyl pod make up całkiem nieźle sie na nim rozprowadza fluid Co innego benzacne nie am szans żeby się pomalowac bo wszystko się wałkuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mi tez sie udawalo pod make up dawac brevoxyl... zrezygnowalam z jednego wzgledu, strasznie musialam uwazac by czegos nie poplamic nakladajac go , a on potrafi odbawiac :o kattie - tylko pamietaj - nie przesadz z iloscia bo bedziesz sie luszczyc - raczej nie wskazane retinoidy i brevoxyl laczyc jak sie nie ma jeszcze wyczucia za bardzo, mozna sie niezle przesuszyc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA111
Po tygodniu stwierdzam, że da się żyć bez wyciskania. Naprawdę nie robię już tego od 7 dni. W tym czasie pojawiły się dwa pryszcze, które normalnie zeszły same, jedynie pomagałam im brevoxylem. Zrobiła się z nich taka skórka do zdrapania i po prostu lekko złuszczyłam. Zniknęły. Cera zaczyna żyć we własnym rytmie. To świetne doświadczenie. Znalazłam próbki tej mikrodermabrazji dr brandt'a w szufladzie i na kilka razy mi starczy nim kupię cały słoiczek. Użyłam już jej dziś i skóra od razu się polepszyła. Jest jaśniejsza, gładzsza. Kilka blizn tak jakby zmieniło swój kolor na bardziej "twarzowy", ale zanim zaczną być płytsze, pewnie z miesiąc minie. Tak czy inaczej, już uwielbiam ten produkt. Skóra nie jest podrażniona, a raczej świeża i estetyczna. Tylko ten lewy policzek. Wiem, marudzę, ale od środy strasznie to przeżywam, co jest niesamowitym impulsem hamującym wyciskanie. W ogóle, ale to wcale mnie do tego nie ciągnie. Chyba przez strach i chęć jak najszybszego wyjścia z bliznowcowej sytuacji. A tak z ciekawości, jakiego Wy miejsca na swojej twarzy nie lubicie najbardziej pod względem skutków bezmyslnego wyciskania? Ja - lewy policzek, siedem z ośmiu posiadanych blizn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Ona11 Ja tez mam mega rane na policzku :( tzn ona jest juz w sumie wygojona, ale bedzie duzo blizn :( Miałas tam skupisko wyprysków naraz? Jak to wyleczyłas? Sorry, dziewczyny jesli pytam o to o czym juz moze pisałyscie :o sesje mam i glowe w chmurach i przyznam, ze nie doczytałam ostatnio wszystkiego- bo tego jest ogrom ;) a czasu mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kattie - nie zawsze po czyms takim zostaja blizy, nie zawsze te wklesle...ja mialam takie troche wypukle, a teraz tego juz w sumie nie widac, przebarwienia tez sie zmniejszaja ...wiec nie ma reguly... nie martw sie na zapas ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA111
Każda z tych blizn, któe mam powstała z głupoty. Nie było skupiska pryszczy, ale widać, że są one ułożone szeregowo, że tak to określę ( w końcu trądzik przeczosowy). Po prostu z zaskórnika, czy niewielkiego pryszcza robiłam ranę, potem chciałam za szybko zaleczyć, zrywałam przedwczesnie strupki, czy za dużo stosowałam specyfików, co blokowało takie całkowite zrastanie się przerwanej skóry i chyba tak to powstało. Gdyby leczyło się samo, to pewnie nie zostałyby dołki, tylko lekkie przebarwienia. Polecam wstrzymywanie się w początkowej fazie od używania jakichkolwiek propolisów, aspiryn, past cynkowych itd, gdyż to zapycha ranę i nie pozwala jej się gładko zamknąć. Byłam głupia, już teraz wiem, ale muszę walczyć. Przynajmniej wiem, że z wyciskaniem koniec. Jeśli masz taką ranę, to gdy tylko możesz, kiedy jesteś w stanie pozwalaj jej oddychać i nic nie nakładaj. Oczywiście trzeba czasem posmarować, ale to naprawdę musi byc umiarkowane. Nie wiem co stosujesz, jednak maści do leczenia działaja podobnie, na pewno dasz sobie z tym radę, tylko nie bądź tak niemądra jak ja. Proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona - mi pasta cynkowa nigdy zadnej blizny nie zrobila w ciagu 10 lat... ja niestety mysle, ze te blizny to w duzej mierze wina wielokrotnego zrywania tego samego juz podgojonego strupka i niedawania mu sie zagoic :o no i sklonnosci do blizn - sa rozne u roznych osob.. no a o aspirynie na rany to nie slyszalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a "szeregowosc" krostek czy ranek... u mnie przynajmniej to efekt tez, ze roznosimy baktrie obok istniejacej plus czasem przy lekach tlustych i zapychajacych smarowanych na ranki, zapychaja one tez pory obok... no i zapchanie + bakterie i krostka obok gotowa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA111
Jeszcze co do bizn, bo w sumie na tym powinnam sie skupić w odpowiedzi najbardziej- mam dwa takie pasy ubytków w skórze. Górna częśc policzka w linii poziomej 4 i w dolnej, bardziej pionowo, 3. Mój plan jest taki, żeby dobrze skórę twarzy, po tej lewej stronie przynajmniej, wysuszać, złuszczać domową mikrodermabrazją, której już kiedys używałam, i czekać na efekty. Ostatnimi czasy, było bardzo dobre podczas jej stosowania. Prócz tego zwyczajna zapobiegawcza pielęgnacja. Tonik effaclar k, jakiś krem nawilżający, brevoxyl i pasta cynkowa lub sudocrem. Pasta i brevoxyl na pewno dobrze wysuszają, zatem przyspieszą złuszczanie naskórka. Trochę moja wymyślona kuracja ekstremalna, ale odpowiadam za nią i będę też opisywać doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boooooooże jak to wytrzymać z cebulą na twarzy???? A łzy??? chyba oczy zalepić plastrem najpierw hihihi ))) Ja mam na szczęce takie nie zbyt duże coś, co nie mogę od dwóch dni do końca wycisnąć, to sprubóje na noc czosnkiem posmarować, jak nie zapomne ))) zobaczymy! A co tego podkładu Sorayi, to napiszcie mi skład!! Coś mi on nie wzbudza zaufania, mi się wydaje, że ja przeglądałam składy ze wszystkich podk,ładów jak szukałam najbardziej bezpieczny i ten mi nie wpadł w oko do przetestowania!!! A co nikt tego AA nie chce przetestować, tez kosztuje taniutko?? Jest najlepszy co do składu! Dla bardzo jasnej karnacji to raczej nie dobierze się! Kto ma cerę z żułtawym odcieniem, to polecam na zimę kość słoniowa, a latem na średnioopaloną miód! Broń boże piaska nie kupić - jest normalnie pomaranczowy, nie wiem dla kogo jest stworzony ))) Nie pamiętam już ktoś pisał o ulubionym Collistar, mi w Daglasie tez polecali, zrobili mi próbkę i 2 razy się próbowałam go polubić ))) ale niestety!!! Włąśnie bardzo podobny z konsystencji i nakładania jest Mary Kay!! Radze spróbować, na alegro można już dostać za 20 Zł, zaoszczędzisz masę pieniędzy, a tez jest dosyć luksusowy w stosowaniu! Najlepsze jest to, że świetnie adoptoje się do koloru, w tubce jest ciemniejszy owiele, ale na twarzy rozjaśnia się! Ja mam najciemniejszą chyba 400 i pasuje mi na kiedyś (tzn przed świętami) lekko opaloną twarz! Jak zdala patrzeć to żadnej różnicy między twarzą a szyją nie widać, jak by i nie było makijażu, pierwszy raz tak mam! A co do matowienia, to przypominam o samorobnym pudrze!!! Prawie nic nie kosztuje, spróbujcie!!! Przy nakładaniu tylko trzeba otrząsać pędzel, żeby te wieksze drobinki z cynamonu opadały!! Ja mam co raz lepiej na twazry ))) bardzo się ciesze! Tylko ten cholerny dekolt, chyba muszę zacząć pielęgnować go tak samo jak twarz ))) bo inacze się nie da ((( Twarz już ruszam minimalnie, bo nie ma czego prawie, tylko takie zaskórniczki, co wychodzą i się nic nie zaczerwienia, albo jak już, to mój cudowny krem za noc wszystko złagodi ))) Ale dekooooolt, cały czas rozdrapuje i najgorzsze że nic po za tym praktycznie, kuurcze leniwa jestem, to wszystko dla tego że jest zima ubieram się tak, że nikt nie widzi!! Ale do lata muszę się opanować!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona - wersje ekstremalne nigdy nie sa dobre... pasta cynkowa i brevoxyl na raz? tylko na blizny? i do tego mikro? moze zostan tylko przy mikro i brevoxylu? po co to jeszcze warstwa pasty meczyc? na prawde wersja ekstremalna to nie jest dobry pomysl...tu trzeba czasu i systematycznosci...wysuszenie na maksa nic nie pomoze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysuszenie nie rowna sie sluszczanie, a przynajmniej czesto nie dosc glebokie zluszczanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co 2 dni stosuje ISOTREXIN codziennie plyn z osadem czasmi smaruje tormentiolem- wtedy chyba skora mi się najszybciej odbudowuje. Nie zdawłam sobie kiedys sprawy z tego ze 2-3 wycisniete krosty obok siebie mogą spowodować taka maskare :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>Dla bardzo jasnej karnacji to raczej nie dobierze się! no to dla mnie odpada :o a o ile pamietam to bladolicych tu sporo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, ja we wrzesniu- pazdierniku mialam o niebo lepsza cere- fakrt po wakacjach, ale stoswalam tez zestaw do mikrodermabrazji domowej z oriflame i bardzo sobie to chawle. Cera jasnieje, jest delikatniejsza, miekka, tak zywsza, bardziej zdrowa + makijaż na takiej buzi bardzo ładnie wygląda bo podkład sie super trzyma, poza tym peeling pomógl tym ze moja buzia nie swieciła się jak lusterko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do firm typu Collistar lub inny z takiej polki to nawet jakby ten podklad byl cudem swiata to i tak teraz nie moge sobie na niego pozwolic :o nawet na podklad za 25zl mnie nie stac...wiec zostaje przy soraya z tego wzgledu, ze dosc dobrze maskuje i nie widze by szkodzil znaczaco mojej cerze, a cene ma jaka ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ONA111
Brevoxyl głównie stosuję, bo się boję zaskórników. Ale jak wiadomo zahaczam o dużą powierzchnię skóry nim. Pastę to tak chciałam tylko na te kilka plamek, bo ona zauważyłam, że jakoś rozjaśnia. Będę uważać na nadmierne wysuszenie, obiecuję. I jeszcze wspomnę o aspirynie - tak byłam taka głupia i czasami potrafiłam nałożyć na ranę świeżą, bo po tym ona od razu wysychała, ale jakiś czas później, wywnioskowałam, że chyba blokuje proces normalnego gojenia się, a dorobiłam się dzięki niej 3 blizn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrrr kam
mam ten sam problem od zawsze. Próbowałam juz chyba wszystkiego i nic...;/ o co chodzi z ta mikrodermabrazja?? czy to jest jakis zabieg u kosmetyczki czy mozna dostac gdzies preparaty do tego? w aptece?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona - aspiryne to mozna teraz wlasnie :) najlepiej z jogurtem :) ona dosc ladnie rozjasnia i troszke zluszcza :) to kwas, wiec na pewno to nie na swieza rane jest dobry pomysl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikrodermabrazje normalnie robi sie w gabinecie specjalnym urzadzeniem...ale sa preparaty do domowego uzytku dzialajace w pewnym sensie podobnie, choc oczywiscie slabiej - to nie to samo :) polecam google i lekture stron o tym - jest sporo naprawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, nie podoba mi się ten skład Sorayi ((( Raczej nie polecam tym, kto ma możliwość kupić coś droższego! Ze zdjęcia przypomniałam sobie, ze mazałam go na rękę, ale mi się wydał taki przezroczysty (( naprawde cos maskuje ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny, nie mam siły już tego wszystkiego czytać...a żałuję, bo nie lubię mieć takich zaległości...:P ona111 zatrzymałam się na jednym z twoich wpisów..odnośnie blizn...polecam ci cepan - najlepiej na noc nałóż grubą warstwę, przykryj czymś (np. cieniutką warstewką chusteczki higienicznej) - na mnie to działa...działało w zasadzie, bo na razie nie stosuję :) ogólnie jakoś ten twój wpis mną wstrząsnął..sama nie wiem czemu..ale chyba też potrzebuję takiej chwili refleksji..u mnie ostatni tydzień to porażka - same ! i - . zaniedbałam się bardzo, w ogóle przestałam się pilnować. a wiecie co jest najgorsze? wyciskam same małe niegroźne wypryski a robią się z nich centymetrowe rany..wkurza mnie to strasznie, bo rozumiem, jak zdarzy się wycisnąć monstrum widoczne z odległości kilometra...to można jeszcze jakoś usprawiedliwić...myślałam, że takie bezsensowne wyciskanie mam już za sobą, ale widzę , że nie jest wcale tak pięknie....muszę się zebrać do kupy..pomóżcie proszę! kattie a co tam u ciebiee? opanowałaś sytuację? :) wybacz, że pytam, ale nie wiem czy pisałaś o tym, bo nie czytałam wszystkiego jak już mówiłam... pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ktoś stosował, wspomniany prze ze mnie szafirowy peeling Vulcanic Mat jako mikrodermabrazje??? Jestem ciekawa opinii tych, kto ma porównanie do innych podobnych środków! Kosztuje 40 zł za ogromne opakowanie 150 ml, bardzo wydajny! Poczytajcie sobie na kafeterii opinie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosh2 wszystko bardzo powoli się goi, na szczesci od kiedy przestałam wyłakać tetralysal to nic nowego nie wyskakuje. No moze 2-3 minimalne pryszczki od poniedziałku. Ja mam po prostu na polikach i rzuchwie takie gule gleboko ukryte które sie spłaszczaja ale bardzo powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzinek
ja uzywalam AA kosc sloniowa na lato jak jestem opalona jest super ale teraz jest dla mnie znacznie za ciemny swoja droga nie wiem kto tam te kolory uklada jakis spec na chybil trafil tez mam problem ze niepotrafie utrzymac raczek na wodzy... coz powalcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Quelczko za polecenie stronki mazidła.pl, kiedyś dawno ją oglądałam w poszukiwani olejów różnych, ale właśnie przypomniałam sobie, że jest jeszcze jeden superski sklep ze składnikami http://www.ecospa.pl kupowałam tam olej jojoba i shea (bardzo atrakcyjne ceny mają) i teraz mi się przypomniałam że leży mi gdzieś jeszcze połowa półlitrowej butelki oleju ))))) To mam zapas kosmetyku na ciało jeszcze nadługo ))))), ale jak nie będzie dobrze, to jednak zmówie ten z AVA Eco Line i będę przynajmniej na górne partje ciała stosować ))) Szkoda że tylko nie ma tu kwasów ;( i nie mogę wszystkie zakupy tu zrobić ;( ale jeszcze nie przejżałam ceny na mazidłach, może nie są gorsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×