Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Quleczka

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY??? cz.2

Polecane posty

A czy ten korektor flos leku ma rozne odcienie? sory troche zacofana jestem, bo ja niegdy nie umialam sobie dobrac koloru korektora, zawsze wygladalam jak nakrapiana biedrona w pomaranczowe ciapy.. Bo ostatnio tez mialam ochote jakis korektor sobie sprawic, bo wlasnie podklad mi sie konczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem ...pomysle :p jesli on tez pomysli o tym ;) na razie to bylo spotkanie na kawie, ktore...trwalo 5 godzin i zamiast jednej to 3 kawy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
korektor ma niestety chyba tylko 3 lub 4 odcienie ale dla mnie bledziucha jedynka jest niemal idealna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-->ten Noredol jest dla mnie ciut podejzany, bo wszystko swiatnie, tylko czemu firma nie podala skladu... ja widzę tutaj pewne podobieństwo do Derminax,jakichś cud tabletek,co to niby lepsze od retinoidów doustnych są i antybiotyków.A obiecanek ile na stronie!I zero konkretów,wklejam linka,jeśli chcecie sobie poczytać..ja tam w to nie wierzę: http://derminax.pl/index.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten noradol za 44zl za 14g to chyba jakies zloto w sobie ma :D no i smarowa 2-4 razy dziennie to to moze na tydzien starczy ;) dla mnie to wyglada jak jakas sciema :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Referencje też są niezłe :D wyssane z palca,jakieś mdłe, nie poparte NICZYM :) a jaką cenę sobie za jedno opakowanko żądają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co trzy kawy to nie jedna - na dobry poczatek to faktycznie niezle ;) A jeszcze jedno pytanko: czy ten najjasniejszy krektor flos leku wpada w odcien rozu , brzoskwini czy porcelany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem...roz to nie jest, brzoskwinia tez nie, jakis jasny bez jak dla mnie :) musisz sama zobaczyc chyba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzak wydaje mi sie ze nic nie bedzie kryło tak jak deramocol;) ale ten floslek napewno kupie:) Jestem z siebie troche dumna, nic juz nie wyciskalam wieczorem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Włochata Kulka
no właśnie, tak to wszystko pięknie opisane, ale podejrzewałam, że za pieknie;) cena zaporowa:o ze strony Derminaxu tekst, który mi się nie spodobał: "Bardziej udane życie seksualne.Nie da się ukryć, że tak jak ładni ludzie nas nakręcają, tak pryszczata twarz może budzić conajmniej odrazę...". Rozumiem, że chcieli zmotywować(??), ale to przykre dla ludzi, którzy walczą tyle czasu z trądzikiem i tak zostali podsumowani:( Zresztą, śmiem twierdzić, że rację mają połowicznie, bo mój mąż zupełnie nie zwracał uwagi na pryszcze, to raczej ja się trochę blokowałam, wiedząc jak wyglądam:o Też używałam długi czas korektora flos-leku jedynki i był idealny, ale faktycznie w ciągu dnia znikał z buzi, musiałam poprawiać. Teraz mam jakiś dwustronny zielono-beżowy, bardzo drogi (nie pamiętam firmy), ale jest za ciemny i używam go bardziej po domu, oraz Miss Sporty jakiś jaśniutki który okazał się całkiem całkiem, mimo dość zwartej i nieco tłustawej konsystencji. Ale trzyma się cały dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlochata kulka - to samo doswiadczenie : flos-lek lepszy kolor ale mniej trwaly, miss sporty tez calkiem, calkiem...bardziej trwaly ale u mnie kolor nie az tak dobry, choc zly nie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie ostatnie dni same minusy i wykrzykniki ale postanowilam, ze dzis bedzie plus...zobaczymy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babielato
widzialam strone Noredolu. wyglada mi na wielka podpuche w stylu herbalife. Takim zdjeciom przed i po zastosowaniu nie mozna wiezyc, z technologia dnia dzisiajeszego same mozemy sobie zrobic zdjecia! Poza tym zgadam sie ze niepodawanie opatentowanego skladu (komu takie bajki opowiadac) choc to tylko reklama i moze tak mozna. Trzeba bylo by znalesc kogos kto go juz uzyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek-dziewczynka
Hej halo! Duzo ostatnio pracuje i ma to dla twarzy dwojakie skutki. na poczatku szlam jak burza - siarka, micel, acnederm, cynk. A dekolt byc packany na noc i myty siarkowym mydelkiem tez oraz smarowany acnedermem. efekt super tak jak pisal Zajac poprawa widoczna choc to sa plamy i strupki. Czyli da sie! To byl pierwszy etap. Ale wczoraj sie spielam i jak mi powiedzieli w drukarni ze ot tak przekladaja termin na tydzien pozniej to sie zagotowalam.. I wiecie co zrobilam? Zdrapalam w tramwaju gulke z plecow. W tramwaju! Lapa pod koszuline (a nie nosze golych nerek i nie mam ciala na wierzchu) aaa.... I drugi problem od ktorego odbilam sie jak od sciany: czarne kropki ktore okazuja sie biala lub zolta kulka siedzace w BLIZNIE. To swedzi. To zle wyglada. To kusi. To wystaje. Sadze ze acnederm pomaga temu czemus tak wygladac i dlatego po raz pierwszy w zyciu wyhodowalam tyle tego ba dziewia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek-dziewczynka
To w tramwaju nie jest jedynym przestepstwem ale spektakularnym upadkiem. Rano zas (przed drukarnia) rozwalilam strupko-blizne na dekolcie wlasnie i wyszedl najpierw taki wezyk a potem kulka taka pileczka wielkosci glowki od szpilki. Czyli to nie jest urojenie ze tam cos siedzi. Tylko ze oprocz tego poszla krew no i znow mam krater. No ale inaczej to co? Hodowac to miesiacami? A czym smarowac? A to ma wylezc czy sie wchlonac? To nie jest zbyt standartowy problem tylko problem kogos kto robi sobie rane w miejscu pryszcza. Czy wy w ogole znacie takich ludzi?? Zartuje. Powiedzcie co dalej, co z podleczonym dekoltem. Kto ma pomysl? Kto ma juz jakies doswiadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czlowiek-dziewczynka
Po wczorajszym poslusznie wrocilam do masciowych pieszczot. I kiedy mnie poniesie przed lustem to zauwazylam ze jak mi sie siebie nagle zrobi szkoda to zwracam sie do siebie czulym zdrobnieniem mojego imienia.. Pomaga. Rozkladam sama siebie na lopatki - opuszczam rece (po prostu rece opadaja) i potrafie w pol gulki przestac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babielato
ja staram sie nie dotykac plecow jak mam ubrania na sobie bo jak rozdrapie to zazwyczaj plamie sobie ubrania, wieczorem plame reczniki i /lub pizame, w jakim koloze by nie byly, to plame widac. I to mnie straznie dobija, to jest tez powod dlaczego chce przestac. Nie wspominajac juz ze teaz mamy zime, i nie eksponujemy za barzo naszego ciala. Ja to nawet zeby gdziekolwiek wyjsc mam problem jak ubrac, bo np. pasowalo by zalozyc bluzke na ramiaczka, sukienke, a jak tu wyjsc z takimi pelcami czy ramionami(?). Z opalaczami jeszcze gorzej. Czesto wolalam kisic sie w domu w zamian za dobra zabawe. Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babielato
teraz dzieki temu formum, wyrzuce z siebie to co mam do powiedzenia (bo przeciez nikt inny mnie nie zrozumie jak wy) poczytam inne posty, wysnuje moraly, scisne piesci i mowie sobie ze wojne zaczelam na dobre (!), ale to dopiero poczatek i jeszcze duzo przede mna. Obym wyszla zwyciesko. Dzisiaj rano tylko po 2 dniach bez skubania twarzy az nie wierzylam jak gladka mam skore. Ale to chyba efekt kremu na noc, bo jak teraz dotykam to efekt jest mniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj wydusilam jednego:/ ale nie przejmuje sie tym az tak bo reszty nie ruszam. Zauwazylam ze twarz jednak lepiej wyglada jak sie nie wydusza moze w tym tkwi nasz problem Ze mna jest troche inaczej bo ja nie widzialam nic zlego w wysuszaniu a Wy wiedzialyscie że źle robicie Ogólnie nie czuje sie az tak fatalnie dzis pomimo tego, że nadal nie mam pracy:/ i to jest teraz mój najwiekszy problem. Mysle, że najlatwiej oderwac sie od twarzy zajmujac sie czyms innym Ja np wczoraj ogladalam filmiki na youtube o włosach http://pl.youtube.com/watch?v=cfkFMVMciII&feature=PlayList&p=18F64FE173BF9AFC&playnext=1&index=20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
> Ze mna jest troche inaczej bo ja nie widzialam nic zlego w wysuszaniu a Wy wiedzialyscie że źle robicie to nie jest tak. ze ja zawsze widzialam w tym cos zlego...dopiero po paru latach uswiadomilam sobie, ze to nie jest normalne i nie sluzy mojej skorze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! >>> U mnie trochę lepiej (po odstawieniu antybiotyku) . W sumie od poniedziałku wyskoczyły mi 1-2 pryszcze i to nie jakieś duże. Niestety wszytsko dośc opornie sie goi. Jest poprawa, ale mała więc czekam cierpliwie. Gorszy policzek coraz bardziej się spłaszcza, ale skóra gdzie była \'rana\' jest brzydka- nierówna, czerwona, dwie takie minidziurki zostały (blizny). >>> Co do wyciskania...hmmm...u mnie to jest tak, ze ja czasem wyciskam, ale to zalezy co. Nie wyciskam czegoś co wygląda na oporne, \'głeboko\' ukryte itd. ale jeśli widze ze wykwit jest juz stary, zawartośc jest tuz po skóra to wyciskam. Pozniej smaruje płynem z antybiotykiem i płynem z osadem. Nikomu tego oczywiscie nie polecam, ale ja sama czasem bede tak robić dlatego, że niektóre gule mam 1 miesiac! jak nie dłuzej, które nie chcą zejsc! wtedy czekam do takiego momentu ze moge wycisnać- wyciskam- smaruję. Moze w tym miejscu jest pozniej jakies zaczerownienie czy strupek, ale pozniej gula znika za kilka dni a nie za kolejny miesiac. U mnie jest tak, ze jeśli guli nie wyciskam tylko wciaz smaruje lekami wysuszającymi t i tak są te miejsca zaczerwienione i i tak czesto zostaja mi czerwone placki po pryszczach nawet nie wyciskanych. >>> Na noc posmarowałam się isotrexinem. Wszystko się podleczyło, tylko ze skóra sie łuszczy- ale to akurat nie jest dla mnie mega problem >>>kiedyś juz o tym pisałam- wydaje mi się, że nawet jak wyleczę buzie to ona chyba i tak nie bedzie ładna. Z cera wrodziłam się do taty i jego rodziny, tzn taka szara gąbkowata skóra :( Ja to sobie porownuje ze moja buzia w dotyku jest jak kauczuk :D Pozdrawiam! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kattie ja tez tak wlasnie robie jak widze ze z gulki wyszlo i wszystko jest juz prawie na wierzchu wtedy to likwiduje i mysle ze nie jest to wielka tragedia ale nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny i chłopaki! Niedługo skącze swoje pisanie i wkleje tu, bo boje się że przepadnie (( Z góry wszystkich przepraszam za możliwe błędy, bo jestem w Polsce tylko 4 lata, a i nigdy się nie uczyłam pisać ))), no i za długie rospisywanie ((( nie umiem krótko )))) Noski w górę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też jak mam białego to się go pozbywam...:) trudno, ale nie będe chodzic z diodą :) kattie kurde może na prawdę ten antybiotyk tak na ciebie działał:( ja bym chciała żeby ktoś wymyślił taki lek po którym nie ma wysypów i który nie pogarsza sprawy... bo to pogorszenie to tylko dobija... mi tetrarysal pomaga chyba:) ale przebarwienia i blizenki jak były tak są i pewnie jeszcze długo będą... nienawidzę ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny - nikt nie mowi, ze wycisniecie czasem czegos gotowego do wycisniecia i takiego, ze latwo wychodzi prawie bez cisniecia to wielka zbrodnia :) tylko trzeba odroznic to od jezdzenia rekami po twarzy/ciele, rozedzania sie i czyszczenia wszystkiego co nam w rece wpadnie i robienia ran z jakis niewidocznych grudek...czyli od dzialan zbednych na 100% :) ogolnie trzeba umiec to kontrolowac i tyle :) >>> Na noc posmarowałam się isotrexinem. Wszystko się podleczyło, tylko ze skóra sie łuszczy- ale to akurat nie jest dla mnie mega problem no to ok, tylko powoli zaczynaj tak by nie zaczela sie luszczyc za bardzo bo to najczesciej dopiero po paru dniach widac :) p.s. mnie wczoraj przez cala spotkanie swedzial nos, sam czubek...tak, ze nie moglam sie powtrzymac od drapania :D dopiero potem w domu uswiadomilam sobie, ze to od tego, ze mam przesuszona skore na nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×