Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość WszystkieWaznePlotki

Kocham Araba - jestem straconaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość marta.....
Jente,problem w tym że jak byli narzeczeni,to on jej na grillu sam wódkę polewał i piwo jej podawał.Mimo że ona też nie piła za dużo,ale słodki likier to chyba każda kobieta lubi,bo to bardziej jest jak słodycze niż jak alkohol.A piwo to tylko smakowe piła,albo z sokiem.Nigdy nie była pijana czy wstawiona,wszystko się zaczęło po tym jak urodziła dziecko,w ciąży wiadomo że nie piła.A po ciąży też nie,ale teraz jak już mogła się napić to nagle zaczęło mu to przeszkadzać,mimo że na grillu ani słowa nikomu nie powiedział,nie był skwaszony i nawet krzywo sie na nią nie popatrzył jak to piwko sobie sączyła,to samo z wieprzowiną,nawet słowa się nie odezwał.A dopiero awanturę zrobił jej w domu.A teraz pomyśl sobie co będzie jak dziecko będzie większe?Przyjdzie do nas na grilla i będzie chciało skosztować kiełbasy którą wszyscy jedzą a mu nie chcą jej dać.Co będzie jak zacznie kolegować się z moim dzieckiem czy też z innymi dziećmi,które są całkiem inaczej wychowane i żyją w innej kulturze?Myślisz że dzieciaki zakaceptują jej dzieci,które ojciec wpoi całkiem inną mentalność? Chce ci tylko uświadomić że araby umieją stwarzać świetne pozory dobrej rodziny i nowoczesności.A to że ci powiedział żebyś mu o wszystkim mówiła co zrobił źle a co dobrze,znaczy tylko że nie ma pojęcia o twoim światopoglądzie i jakoś nigdy mu chyba nie przyszło do głowy żeby poznać kulturę Europejskich kobiet.Jako Polka i jako osoba wykształcona to jednak znam mentalność innych kultur,nie problem jest poznać kulturę islamską czy kulturę Judaizm.Więc dziwi mnie że facet wiąże się z osobą z kultury Europejskiej i każe jej mówić co zrobił źle a co dobrze.Skoro chce być z białą kobietą i być Europejczykiem to chyba wypadało najpierw by tą kulturę poznać,jej obyczaje i mentalność a dopiero później zdecydować się czy mu ta kultura pasuje czy też nie,a nie że dopiero w trakcie poznaje tą kulturę.Tam nie mają książek o Europie czy jak?Książki w Egipcie są zakazane?A co będzie jak po ślubie z tobą stwierdzi że kultura Europejska jest zepsuta,zła i mu nie odpowiada i nie zamierza jej akceptować?Nie dziwi cię to że twój facet nie zna kultury i mentalności Europejskiej kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a po co jej to wiedzieć, jak na fimie "Szejk", jest taka miłość, a Omar Sharif taki przystojny, nie muwiąc już o jednym z bohaterów Lost.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powiedzialam ze nie zna mentalnosci europejskich kobiet, wiele czyta, oglada rozne filmy dokumentalne, kiedys mnie zdziwil ze tak duzo wie o Polsce, wiec to nie jest tak ze nic go nie interesuje, wrecz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta.....
Jente,po za tym postawa się w sytuacji tego twojego araba.Otóż czy wierzysz w to że dla ciebie będzie w stanie porzucić swoją mentalność,zmienić ją i zmienić swoje życie dla miłości do kobiety?Czy ty była byś w stanie zmienić swoje życie,porzucić swoją mentalność i całe dotychczasowe swoje życie i stać się normalną arabską kobietą?Myślę że nie była byś w stanie tego uczynić,więc czemu myślisz że on będzie w stanie to zrobić?Przez całe życie żył w swojej kulturze z swoją mentalnością i nagle by miał całą swą mentalność i swoje myślenie porzucić dla kobiety?Jesteś chyba jeszcze nastolatką lub nie wiele starsza od nastolatki że wierzysz w takie bajki.Ale niektóre Polki lubią się łudzić że facet tak ich kocha że będzie w stanie dla nich się zmienić i porzucić swoje dotychczasowe życie i obrócić je o 180 stopni.Dlatego właśnie nie wyszło mojej sąsiadce,nie dlatego że ma złego męża,tylko właśnie dlatego żyją w dwóch różnych kulturach i dwóch różnych mentalnościach.Ktoś z nich musiał by zmienić całe swoje życie żeby być szczęśliwym.Więc zawsze jest tak że to Polka musi się zmienić i wtopić w ich mentalność i kulturę,problem w tym że ona nawet jak zmieni swoją mentalność to i tak szczęśliwa nie będzie.Tak samo jak arab zmienił by swoją mentalność na wzór Europejski to też nigdy szczęśliwy nie będzie i na dłuższą metę nie ma szans żeby się zmienił.Za duża różnica kulturowa.Otóż moja droga,żeby związek dwojga ludzi był szczęśliwy,to obydwoje muszą iść na duży kompromis,mimo że pochodzą z tej samem kultury.A i tak jest czasem trudno żeby poddać się temu kompromisowi,wiem coś o tym bo już 4 lata jestem po ślubie,mimo że pochodzimy z tej samej kultury i mamy podobne charaktery ,to i tak każdy z nas musi dużo poświęcić żebyśmy obydwoje byli z sobą szczęśliwi.Więc gdybyś my mieli inną kulturę mentalność to choćby nie wiem jak byśmy obydwoje szli na kompromis to i tak żaden z nas nie był by szczęśliwy,przynajmniej na dłuższą metę,bo na chwilę to zawsze idzie jakieś pozory samej sobie stworzyć.Ale na dłuższy okres to ludzie z różnych kultur,którzy razem żyją nigdy nie dojdą do porozumienia i zawsze ktoś z nich będzie nieszczęśliwy i niezadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta.....
Jente,po za tym dziwi mnie twoje myślenie.Otóż gdybym spotkała faceta-chama,to nie starałam bym się go zmienić,tylko bym go olała.To tak jak ten chamski facet by mi powiedział,żebym mu mówiła co zrobił nie kultularnego czy chamskiego.Od wychowywania jest dzieciństwo a nie wiek dorosły.Wychować to ja mogę sobie swoje dziecko a nie swojego narzeczonego czy męża.To są dorośli ludzie i sami powinni wiedzieć co robią źle a co robią dobrze,a nie że bym mu mówiła co zrobił źle a co dobrze.Po prostu jeśli facet nie wie jak ma się zachowywać przy kobiecie to niech da sobie z nimi spokój.Dla mnie jest to nie do pojęcia że musisz mu mówić że coś zrobił źle.Tak samo jak nie chciałem bym żeby facet mi mówił co zrobiłam źle a co dobrze,bo jestem dorosła i sama wiem jak postępować.W końcu wychowujemy nasze dziecko i to my musimy mu mówić co zrobił dobrze a co źle,żeby go dobrze wychować a nie że jeszcze musiał bym faceta wychowywać.Jak ten twój facet chce wychowywać dzieci,skoro nie wie jak ma się zachowywać przy kobiecie?Dla mnie to jest nie do pojęcia to co piszesz,nie wyobrażam sobie że mogła bym być z takim facetem,co nie wiem jak ma się przy mnie zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do marta... - :O uwierz, bardzo zaciekawiły mnie Twoje słowa. jakbym dostała obuchem w łeb, choć z żadnym Arabem nie jestem związana. Chodzi mi o te kwestie : nie wymagajmy od Araba żeby był jak Polak w stosunkach damsko-męskich , on się nigdy nie zmieni, tak samo jak nam tak trudno zmienić się do islamskich standardów. Niby tak proste i oczywiste, a jednak nie wpadłam tak od razu na to :) ja też zawsze myślałam, że muszą być kompromisy a będzie dobrze, ale jednak mimo tego, nikt tak naprawde nie będzie szczęsliwy :( Jente! Uważaj więc na niego! Ale są też tacy Arabowie, mieszkający w Europie, totalnie przystowani do naszego wzorca kulturowego. Ale wiecie co dziewczyny? Ja nie obwiniam dziewczyn że są głupie i puste, że lecą na Arabów. Oni naprawde są często czarujący, przystojni, zabawni , trudno im się pewnie oprzeć :) ale żeby wychodzić za nich za mąż i podporządkować się takiej osobie - to już nie wiem jak trzeba być zaślepionym...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta.....
queen of kingston,to mi kiedyś mój mąż uświadomił,na przykładzie arabskich kobiet.Otóż mój mąż lubi jak założę jakąś minówkę czy seksowną sukienkę .Jak była w ciąży to miałam taką długą suknię,teraz nie wiem co mnie podkusiło żeby ją założyć,ale mąż do mnie mówi że wyglądam jak arabka i że on z mną nie wyjdzie tak do sklepu:D.Więc arab by sie cieszył że jego żona nie ubrała się seksownie i wyzywająco,był by z tego zadowolony że nikt się nie podnieca na jego zonie i nikt się za nią nie ogląda,a Polak wręcz przeciwnie.Lubi jak inni faceci się ślinią na widok jego kobiety.To jest właśnie ta ogromna różnica kulturowa i mentalna pomiędzy naszymi kulturami.Polak nie dostosuje się do arabskiej kultury a arab do Polskiej kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie tyle do polskiej - tyle ogólnie, do europejskiej. to prawda jest. ale mnie ciekawi to: to po co chcą aby ich kobiety był seksowne i dobre w łóżku itd? :D a po drugie i co z tego że się inny facet obejrzy. przecież żona i tak nalezy do nich. ja bym to takiemu tak tłumaczyła. a jak Wy uważacie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak trudne są małżeństwa międzykulture widać na przykładzie , filmu, a także i książki Biała masajka, a także drugiej jej części Pożegnanie Afryki. Nie jest to akurat małżeństwo z muzułmaninem, a chłopakiem bardzo odległym kultrowo od europejskiej. Powieść jest napisana na faktach autentycznych i bardzo obrazowo. Szalona miłość młodej Szawajcarki do Masaja mieszkającego w buszu. Oczarownie młodym przystojnym chłopakiem, małżeństwo w obrządku masajskim, a potem codziennosć i życie. Doszło między nimi do takiego stanu napięcia, że ona normalnie uciekła od niego do Szwajcarii, zostawiając wszystko, sklep , dom aby tylko wrócić do naszej cywilizacji. Badzo olecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznurperel
ale wy jestescie ograniczeni... kulture arabska i muzulmanska znacie tylko z propagandowych, ksiazek i filmow, niektorzy - w wycieczek do egiptu... czy ktos z was zyl w kraju arabskim, zna ich, cale rodziny, widzial jak zyja i jak traktuja kobiety? Tak sie sklada ze mam meza araba, muzulmanina, od 11 lat. Mieszkamy w Polsce, przedtem mieszkalismy cztery lata w jego kraju. I co?? Nie bylam bita, ponizana, zmuszana do seksu. Jego rodzina nie wyklela mnie, wrecz przeciwnie. Widzialam jak zyja ludzie, kobiety pracuja, robia prawo jazdy, opalaja sie na plazy w bikini. Oczywiscie nie wszystkie, bo wiekszosc sie zakrywa, ale nikt ich do tego nie zmusza. Ja tez nigdy (!!) nie zostalam zmuszona do zalozenia chusty, zachowywalam sie normalnie, dla mojego meza i jego rodziny nic nie bylo problemem. Jem wieprzowine, okazjonalnie pije alkohol. Moj maz nie, przestrzega zasad islamu, ale ode mnie tego absolutnie nie wymaga. Mamy dwojke dzieci, sa ochrzczone i obrzezane. Poznaja moja religie i religie ojca, do niczego nie sa zmuszane. teraz mieszkamy w Polsce, dzieci chodza do szkoly, maz nauczyl sie polskiego i pracuje. Ja tez pracuje, wychodze z kolezankami, nigdy nie jestem sprawdzana. Mozna stworzyc zwiazek z arabem?? Mozna. Co jeszcze chcecie wiedziec??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznurperel
Dodam ze sa to chlopcy, obrzezania dziewczynek sie w jego kraju nie praktykuje bo nie jest to muzulmanski zwyczaj? tylko afrykanski, przedislamski!!! Nie wiem dlaczego ludzie to myla, chyba nie zadaja sobie trudu zeby dowiedziec sie podstawowych rzeczy a tylko szczekaja bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznurperel
bo co? tylko taka masz dla mnie odpowiedz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kraje arabskie to cały wahlarz, począwszy od Pakistanu, poprzez republiki islamskie , po w miarę cywilizowane Tunezję, czy Maroko. Obrzezanie dziewczynk praktykowane jest we wszystkich krajach muzułmański tylko różne jego odmiany, łagodne, sunnickie, aż do faraońskiego. Ma to na celu, by kobieta nie miała przyjemności z seksu między innymi nie zdradzała??? tylko rodziła dzieci. A przede wszystkim, kobieta muzułmańska jest własnością męża, jak osioł, czy wielbłąd, i tym się różni kultura europejska od muzułmańskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta.....
sznurperel,zapytam cię,ule masz lat?Moja 80 letnia babcia,uważa że nie powinnam pić piwa bo kobiecie zamężnej nie przystoi,nie powinnam chodzić w mini bo to nie ładnie i matce dzieci nie wypada tak chodzić.Ja ją rozumiem,bo to starsza kobieta i w jej czasach młodości były inne zasady.Ale jak i moja przyjaciółka jesteśmy młode i mamy inny światopogląd niż nasze mamy czy babcie.Ja komunizm pamiętam przez mgłę i właściwie wychowywałam się w wolnej Polsce,moja przyjaciółka również.W niektórych krajach islamskich to do dzisiaj jest zakazany telewizor,radio czy muzyka.A moja sąsiadka ogląda z mężem filmy,nie nosi chusty,ubiera się normalnie,mimo że nie odkrywa nóg i nie nosi dekoltów.Chodzi na basen i tam oczywiście ma na sobie bikini,ale na ogrodzie już przy mężu nie może się opalać w bikini.Nie jedna arabka zazdrościła by mojej przyjaciółce męża.Ale mimo to jest ogromna różnica kulturowa,mąż jej nie pozwoli iść do pracy bo jak twierdzi to zarabia tyle że nie musi jego żona pracować.Nawet jej powiedział że może jej zapłacić tyle,ile by zarobiła w pracy.Mnie się wydaje że jej mąż się bardzo stara i chce być nowoczesny i Europejski.Jednak ta mentalność w nim jest tak zakorzeniona że nie da rady go zmienić.On nie może za to że jak nie sprawdzi jej telefonu i komputera to źle się czuje.On po prostu dobrze się czuje z tą świadomością że ją kontroluje a ona nigdzie nie wychodzi bez niego.Nie umie sobie chyba poradzić z tą naszą kulturą i mentalnością,mimo że się stara.Tak samo jak młoda Polka nie umaiała nagle by tej swojej kultury zmienić na typową mentalność arabskiej kobiety,właśnie stąd jest ta depresja mojej sąsiadki i wielkie rozczarowanie.To tak jak Polak,musiał by się przyzwyczaic do tego że jego żona będzie chodzić w tych arabskich habitach,myślę że też by był bardzo nie zadwolony,jak by musiał oglądać swoją żonę w jakiś szmatach.Być może że są Polki,co lubią siedzieć cały dzień w domu i nie denerwować męża,tym że piją alkohol.Być może że nie którym Polką nie przeszkadzało by to że ich mąż kontroluje ich telefon i komputer.Ale mnie,jako młodej Polce takie życie było by nie do przyjęcia.A skoro Jente mówi,że ona chce żyć nowocześnie i nie chce się zamienić w arabską kobietę to jej odradzam ten związek.Bo Tak samo jak arab nie jest w stanie zmienić swojej mentalności i zostać Europejczykiem to tak samo Polka nie zmieni się w arabską kobietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo trzeba troszeczkę ruszyć głową, zanim się poślubi muzułmanina. Dziewczyny pakują się w związki, nie mając bladego pojęcia o kulturze wybranka! Mąż jej nie pozwoli pracować? Mój przyszły mąż mi pozwoli. Małżeństwo w islamie to w dużej mierze kontrakt biznesowy. W Polsce też czasem spisuje się intercyzę, prawda? Zanim poślubi się muzułmanina trzeba dowiedzieć się wszystkiego, w miarę możliwości, o jego religii i kulturze, a potem przegadać z nim wszystkie te kwestie. Powiedzieć jasno na co się godzi, na co nie. A na ślub w meczecie, jeśli się na taki decydujemy, albo w USC czy jego odpowiedniku, przedstawia kontrakt małżeński. W nim zawieramy wszystko, co obgadaliśmy z wybrankiem, że chcemy pracować, że nie chcemy innej żony itp itd. Podpisuje się to przez notariusza, w obecności 2 świadków. I tyle. W razie niedotrzymania warunków kontraktu można uzyskać rozwód z orzeczeniem o winie męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 98765432wsxcvb
NIE PRZEKONUJCIE JANTE,BO TO ARABSKI ZWYKŁY KURWISZON.POWINNA CODZIENNIE PO MORDZIE DOSTAWAC KUTASEM OD TEGO BRUDASA.I TAK BĘDZIE,A WTEDY ZAPANUJE CISZA BO TEN BRUDAS ODŁĄCZY JEJ DOSTĘP DO SIECI.TAK CHCESZ SWOJEGA ARABUSA TO WYPIERDALAJ Z POLSKI KURWO ZAJEBANA,TAM ZAMIESZKAJ W ARABII I KOZY WYPASAJ...ARAB TOBĄ BRUDNY RYJ WYTRZE A PÓZNIEJ BEDZIESZ SKOMLEC I CHCIEC POLAKA.TY BEZCZELNA DZIWKO JAK CI NIE WSTYD ,POWINNI OPUBLIKOWAC TWOJĄ MORDE.MAMUSIA PEWNIE DUMNA Z CÓRKI:D WCALE NIE JEJ NIE ZAŁUJCIE ,NIECH JĄ NAWET STADO ARABÓW PRUJE.I TAK ARABY UWAZAJĄTYLKO ARABKI A POLKI TO MAJĄ NA SEX A TE IDIOTKI ZA 2 KOMPLEMENTY NOGI ROZKŁADAJĄ,NAIWNE ,ZAKOMPLEKSIONE WIEŚNIARY,ZERO POCZUCIA WŁASNEJ WARTOŚCI,JAK TAKIE SUKI CO MAJA CIECZKĘ I WŁAŚCICIELOWI UCIEKNĄ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do marta.... - a czyli Twoja koleżanka to mieszka z tym swoim Arabem w Polsce? a to przepraszam bardzo, to on się powinien dostosować do europejskich standardów, przykro mi :o i w ogóle ta twoja koleżanka to strasznie uległa jest, dziwne to wszystko. Ale z drugiej strony popatrzcie na to: to jest proste: polka poślubia Araba, ten jej wmawia że dla jej dobra (bo kobieta przecież jest krucha) nie musi pracować. W związku z tym, kase trzyma on. On więc dyktuje warunki, ona się nie sprzeciwia, bo by jej kurek odciął,a dzieci we władzy męża wtedy. Paskudne sprawy, może pogadaj z nią, z jej rodziną? Czy ktoś wie, jak wygląda kwestia paszportów dzieci? 1 Sytuacja. Wychodzę za Araba. Mieszkamy w Polsce, on tu przyjeżdża. Jaki paszport mają dzieci? 2. Sytuacja. Wychodzę za Araba, rzecz rozgrywa się poza Polską. Jaki paszport mają dzieci? 3. Sytuacja. Wychodzę za Araba w jego kraju. Jaki paszport mają dzieci? są też warianty, że wychodzą za niego w Polsce, mieszkamy w jego kraju, lub ze pobieramy się poza Polską, a potem w niej mieszkamy, lub pobieramy się w jego kraju, a mieszkamy w innym :D ma ktoś jaką popartą dowodami wiedzę na ten temat? do Iskry_bożej - słuchaj możesz mi bardziej objaśnić jak dokłądnie wygląda ten ślub islamski, i jak wygląda ten konkrat? że mąż ma mieć tylko jedną żonę i że zezwala jej pracować to wiem, a jak jest z innymi kwestiami? Np. ile dzieci planują, czy kobieta może swobodnie wychodzić na dyskoteki z domu - to też można tam zawrzeć? Jeśli tak, to naprawde bardzo ułotwiłoby i zabezpieczało potencjalną żonę. Tak mało się o tym mówi, chyba większość kobiet nawet o tym nie wiem, a potem po ślubie wychodzą jakieś jazdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.youtube.com/watch?v=maEsPmQx0vU Nie znalazlam po polsku.. ale tak w skrocie: "Iranczyk, wychowany w Szwecji (cale zycie tam mieszkal, mial obywatelstwo) wysadzil sie w powietrze w centrum handlowym w Sztokholmie, zabijajac siebie i raniac 2 osoby... mial 6 ladunkow wybuchowych, wybuchl tylko jeden... NA SZCZESCIE, bo by zginelo ponad 100 osob" Tutaj w Danii o tym bylo bardzo glosno, wprowadzili takie zabezpieczenia, ze siostrze nie moglam wyslac pieniedzy na Swieta dla dzieci :( Zapamietajcie! ze on przyjechal do Szwecji jako male dziecko, wiec powinien byc ZEUROPEIZOWANY????? Czytalam jeszcze w gazecie, ze mial zone i szukal na portalach randkowych zony numer 2! ale byl obywatelem szwedzkim tak???? powinien byc taki fajny i wyluzowany prawda??? wiec czemu chcial zabic ludzi, miedzy, ktorymi sie wychowal??? dlaczego zaatakowal kraj, ktorego chleb jadl przez cale zycie, ktory dal mu dom i edukacje??? Dania miala byc nastepna jak sie odgrazali... ale jeszcze zyje :) dzieki Bogu... bo bym nie mogla sobie na kafe popisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bylo jest i bedzie
marta...skoro twojej kolezance jest tak zle to czemu nie odejdzie od meza?...i nie pisz mi, ze sie boj..przeciez jest w polsce a nie w kraju arabskim... sznurperel ..mam wraznie ze cokolwiek bysmy napisaly to i tak zawsze bedzie zle...oni nawet nie przyjmuja do wiadomosci, ze niektore malzenstwa polsko-arabskie sa udane...nas nikt nie zmuszal do slubu i gdyby nam bylo zle to nie pozostawalybysmy w takim zwiazku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznurperel
bmblondyn - bede polemizowac jesli chodzi o obrzezanie dziewczynek. Poczytaj sobie chcociaz z pierwszego lepszego zrodla - wikipedii. Obrzezanie kobiet to zwyczaj afrykanski, z XX w p. n. e, nie ma nic wspolnego z religia. Nie zgodze sie, ze jest praktykowane we wszystkich krajach muzulmanskich, bo wylacznie we wschodnio i srodkowo afrykanskich. Jesli twierdzisz inaczej, podaj swoje zrodlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznurperel
marta - mam 34 lata. Jesli wychodzi sie za araba, oczywste jest, ze trzeba zrezygnowac z niektorych rzeczy, jesli tego nie potrafisz - zrezygnuj z araba, bo skonczy sie tak jak tysiace opisywanych historii :) To naturalne, ze maz nie toleruje wychodzenia zony na ulice w mini, czy z duzym dekoldem (na plazy juz tak), czy alholowych imprez w klubach. TTrzeba byc tego swiadomym. Ja jednak nie czuje sie stratna - zgadzam sie z twoja babcia, ze sa rzeczy, ktore kobiecie nie przystoja :) I nie rrobilam tego nawet przed poznaniem meza. Jesli chodzi o kontrolowanie - chyba zalezy od charakteru faceta. Moj maz mnie nigdy nie kontrolowal - sprawdzilam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznurperel
a jesli chodzi o paszport- ma taki paszport jakie obywatelstwo :) Ustawa z dnia 15 lutego 1962 r.o obywatelstwie polskim (tekst jednolity) Dz.U.00.28.353 j.t Art. 6. 1. Dziecko rodziców, z których jedno jest obywatelem polskim, drugie zaś obywatelem innego państwa, nabywa przez urodzenie obywatelstwo polskie. Jednakże rodzice w oświadczeniu złożonym zgodnie przed właściwym organem w ciągu trzech miesięcy od dnia urodzenia się dziecka mogą wybrać dla niego obywatelstwo państwa obcego, którego obywatelem jest jedno z rodziców, jeżeli według prawa tego państwa dziecko nabywa jego obywatelstwo. Art. 2. Obywatel polski w myśl prawa polskiego nie może być równocześnie uznawany za obywatela innego państwa. Art. 2 [ustawy z 1962 r. o obywatelstwie polskim] , nie oznacza zakazu posiadania dwóch obywatelstw, lecz jedynie to, iż obywatel polski w myśl prawa polskiego nie może być równocześnie uznawany za obywatela innego państwa) Czyli dziecko moze miec dwa paszporty - polski na pewno i kraju pjca, jezeli wedlug prawa jego kraju nabywa to obywatelstwo. Moze miec nawet trzy paszporty - takze paszport kraju, w ktorym sie urodzilo, a nie jest to kraj ojca ani matki, ale zalezy to od prawa tego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznurperel
Dla queen of kingston w skrocie: Ad.1 Polski, i kraju meza, jesli wedlug prawa jego kraju jego dziecko nabywa jego obywatelstwo (zalatwia sie przez konsulat) Ad 2. Polski na pewno, moze miec tez kraju meza, i kraju w ktorym sie urodzilo (zalezy od prawa w danym kraju) Ad 3. Kraju meza, i oczywiscie polski, zalatwiany przez konsulat. Moje dzieci maja podwojne obywatelstwo - polskie i kraju meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Insomnia Deux
Mi się wydaje, że wasze wysiłki jeszcze tylko potęgują w nich chęć do bycia z Arabem, tak po prostu z przekory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej wiec dzieci w takim związku rodzic w Polsce i nie dopuścić do tego, by otrzymało również paszport z kraju męża. Wtedy raczej nie bedzie miał podstaw prawnych do wywiezienia dzieci, lub też zatrzymania ich, gdy Polka odwiedzi jego kraj. Dobrze zrozumiałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sznurperel
ale jak nie dopuscisz zeby mialy paszport meza?? :D moje dzieci nabyly obywatelstwo ojca automatycznie, takie jest prawo w jego kraju, paszport to juz tylko formalnosc :) chyba ze zabronisz mu jechac do konsulatu i bedziesz pilnowac zeby nie wyrobil paszportu dziecku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×