dziewczyny jaki najglupszy tekst uslyszalyscie od swojego faceta???

ide sie pierwszy kapac,, ale ja milam isc, nie ja ide bo poznej nie bedzie cieplej wody a za godz wychodzimy:(

upupupup ;)

upupupupup bo fajny

z klasycznych textów mojego ex JA-\"zimno mi\" On-\"dałbym Ci bluze, ale wtedy sam zmarznę\" czesto po przebudzeniu u mojego boku-\"Ide do domu, bo głodny jestem\" kiedy byłam chora poprosiłam,zeby przed pojsciem do siebie wyprowadził mi psa, na co on- \"A nie mozesz po mame zadzwonic,zeby ci z psem wyszła?\" zdycham w gorączce. Przyszedł \"zaopiekować sie\", usiadł na łóżku ,tylem do mnie i siedzi naburmuszony bez słowa.po 15 minutach ostro- \"NIe widzisz,ze mi niewygodnie?!\" \"Ten pierścionek kosztował wiecej niż ten cały wyjazd\"- po oświadczynach na 3dniowym wypadzie nad morze. Ex pracował,zarabiał,ale mieszkał z rodzina, która na 2 tyg wyjeżdzała na wakacje...\"Przeprowadze sie do babci, nie bede musiał kupować jedzenia!\" i wiele, wiele innych

kiedyś bardzo zdenerwowalam sie na swojego chłopaka, więc pierwsze co zrobiłam kiedy sie spotkalismy to wyskoczylam do niego pretensjami. on oczywiście stał, nic nie mowila, mial tylko glupia mine po czym w polowie mojej 'przemowy' powiedział "kochanie nie denerwuj sie tak, bo ci zylka pęknie". To mnie kompletnie rozwaliło :D

"no kochanie czemu nie chcesz go wziąć do buzi?" "jesteś na mnie zła czy tylko mnie prowowkujesz?" "ale dlaczego jesteś taka zdystansowana? przecież nic nie mówię" "i po wyjechaliśmy na ten długi weekend? żebym przez 5 dni po górah łaził? zwariowałaś?" "i po co się obrażasz? jak nie chcesz się kochać, to po prostu powiedz"

przyszedl do mnie do lozka i mowi- moze sie dzis poseximy?a ja pytam.. a co masz na mnie dzis ochote?......nie , nie ma co robic.

połowa z tych tekstów które tu piszecie nie zasługuje na wymienienie w tym topiku, są tak żałosne że nie wiem po co je w ogóle pamiętać

właśnie przed chwilą usłyszałam: "fuuu, stopy mi prześmierdły od tych skarpetek!!" :o :o ;)

hihi:) piszcie jeszcze:P

upupupup faaaaaaaaajne

\"Kochanie, jaki lepiej zrobić rosołek- drobiowy czy z kury?\"

"i teraz a powinienem sie drzec, widzisz jak to jest jak leb napierdala..a moze mnie teraz zrozumiesz jak wypije:(

uuuupppppppppppppppppp

upupupupu

podnosze temat-fajny jest:-)

bylo od tylu a on twierdzil ze to byl anal :D :D wybaczam......Wstawiony byl :D

czasy licealne, sytuacja z chłopakiem na którymś spotkaniu u mnie w domu. leżymy ubrani. "to może weźmiesz go do buzi, a ja ci tam paluszkiem?" spotykałam się parę dni z chłopakiem, wiedział, że jestem niedysponowana: "skończył ci się już okres?" wiadomo w jakim celu zapytał... siedzę u faceta, u jego rodziców w domu, on co jakiś czas wychodzi do pokoju, gdzie jest tv, w końcu przyszedł do mnie i pyta czy obejrzymy mecz, na co - zrezygnowanym głosem - "a ile to potrwa?", a on tak parsknął śmiechem, ledwo wytrzymał, żeby się nie posikać i wyszedł do pokoju rodziców, gdzie siedział jeszcze jego brak i rycząc ze śmiechu, powtórzył moje pytanie i skomentował, że nie wiem ile trwa mecz piłki nożnej, bo przecież wszyscy to wiedzą.... z zaskoczenia, nerwów się poryczałam zamiast dać mu w pysk jak w końcu wrócił do mnie... to był kolega, który chciał ze mną być, był po jakimś dłuższym związku i ta jego była czasem do niego wydzwaniała, ja mu mówiłam, że możemy się spotykać, ale nie mam zamiaru być z kimkolwiek. pewnego razu zadzwoniła, on wkurzony (byliśmy ze znajomymi w jakimś pubie) wyszedł, po jakimś czasie przyszedł, z lekko zaczerwienionymi oczami i powiedział mniej więcej: "ale głupia pinda, zerwała ze mną, a przecież uderzyłem ją tylko raz...." oczywiście nawet się nie zaczęliśmy spotykać...

"Jak Ci kiedyś przypierdole to tylko i wyłącznie z Twojej winy." :O

"Zdejmuj majtki mała. Będziemy się całować\".

UPUPUP! :D

Zdejmuj majtki mała. Będziemy się całować". Dobre :D

na imprezie kolega mowi do swojej laski, ktorej rozpiąl sie rozporek. ej zapnij se ten rybny:p

"Zdejmuj majtki mała. Będziemy się całować". No za to to bym się nie obraziła raczej, śmieszne.

upupupup :)

heheh dobry z tymi najtkami ;p wpisujcie nie tylko najgłupsze ale tazke najsmieszniejsze ;p

podbijam

fajne z tymi majtkami:P

Nigdy nie rozumiałem, dlaczego potrzeby seksualne mężczyzn tak bardzo odbiegają od potrzeb seksualnych kobiet Nigdy również nie rozumiałem, dlaczego tylko mężczyźni są w stanie myśleć racjonalnie... W zeszłym tygodniu poszedłem z moja żoną do łóżka. Zaczęliśmy się pod kołdrą głaskać i dotykać Lecz właśnie w tym momencie rzekła do mnie: Posłuchaj, nie mam teraz ochoty się kochać, chce tylko, żebyś wziął mnie w ramiona, dobrze? Odpowiedziałem: - Coooooooooo? W odpowiedzi usłyszałem: Ty po prostu nie zdajesz sobie sprawy z emocjonalnych potrzeb kobiet! Nie miałem tej nocy seksu i tak zasnąłem... Następnego dnia poszedłem z żoną do Centrum Handlowego na zakupy. Patrzyłem na Nią, gdy przymierzała 3 piękne, ale bardzo drogie sukienki. Ponieważ nie mogła się zdecydować, powiedziałem Jej, żeby wzięła wszystkie trzy. Nie wierzyła własnym uszom i stwierdziła, że do nowych sukienek potrzebuje przecież nowe buty, zresztą te, które na wystawie oznaczone były cena 600 Euro. Na to rzekłem, ze, oczywiście, ma racje. Następnie przechodziliśmy obok stoiska z biżuterią. Żona podeszła do wystawy i wróciła z diamentowa kolią. Sądzę, ze zniszczyłem wszelkie schematy myślenia filozoficznego, na których się do tej pory opierała, gdy po raz kolejny powiedziałem "tak" i dodałem "piękna kolia... W tym momencie powiedziała ze swoim najpiękniejszym uśmiechem: Chodź, pójdziemy do kasy zapłacić. Trudno mi było nie wybuchnąć śmiechem, gdy Jej odpowiedziałem: Nie, kochanie, nie mam teraz ochoty tego wszystkiego kupować... Jej twarz zbladła jak ściana, a jeszcze bardziej, gdy dodałem: Mam tylko ochotę na to, żebyś mnie wzięła w ramiona. Gdy z wściekłości i nienawiści już prawie pękała, wbiłem ostatni gwóźdź: Ty po prostu nie zdajesz sobie sprawy z finansowych możliwości mężczyzn. tej nocy takze nie mialem sexu... ale przynajmniej ta suka wie ze jestem madrzejszy od niej...

a moj byly powiedzial kiedys calkiem powaznie " ale mnie kochanie macica boli ...." :D