Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niedoszla panna młoda

Miał być ślub i wesele...ale sie odkochał...i odchodzi!

Polecane posty

tak, to jest film i tak mysle, ze moze Ci pomoc zrozumiec do czego prowadzi utrata dumy i godnosci u kobiety w imie milosci do faceta a przy okazji to doskonaly film

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszla panna mloda
zle mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berta, nasze pierwsz rozstanie trwało tydzien, drugie 1,5 tygdnia i tak jakoś funkcjonujemy od listopada bez kłótni, ale i bez własnie tych słów. Wiem, właśnie zaczynam te gesty doceniać, ale tak bym chciała by znowu mnie przytulił i powiedział, że kocha. Co do znaku zodiaku to je też jestm strzelcem. Niby one takie oziębłe, samotne lubią własne drogi. Ja jestem trochę jednak inna, choć bez żadnych ale rzuciłam faceta z którym byłam 6 lat dla Niego, więc wiem również, że reakcja strzelca jest też nieprzewidywalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedoszła głowa do góry, ja żeby nie rozmyślać odkurzyłam właśnie całą chałupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie niestety do slubu nie doszło .A mielismy taki romantyczny plan pobrac się w pieknej kapliczce w górach gdzie spedzalismy ferie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berta - znam u nas też na poczatku był pomysł kapliczka w górach, potem jednak staneło na miasto, w którym mieszkamy. Kościół zaklepany, sala też, fotograf i dj. A tu nie sądzę, że do tego dojdzie. Jakoś będę musiała go za tydzień, dwa spytać co dalej, bo jest jeszcze szansa na rozwiązanie umów. Nie wiem co tylko zrobię w tym dniu, chyba uciekę gdzieś gdzie będę mogła pobyć sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pienkne wąsy
byl chorobliwie zazdrosny."----------typowa cecha zdradzaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pienkne wąsy
witam! ja mam 38 lat . od 5 miesięcy jestem sama .moje szcze scie tez sie odkochało ale po 16 latach.nie musze mówic jak się czuje.brak mi sensu zycia .próbowałam nawet szukac pomocy w szpitalu psychiatrytcznym .niestety bez wiekszych efektów.kocham tego człowieka jak nikogo na świecie i cholernie mnie boli kiedy słysze od niego "nie kocham cię"rozrywa mnie od środka z kazdym dniem coraz bardziej.mieliśmy zalegalizowac nasz związek .niestety nie doszło do tego a ja .....przestałam zyc,po prostu wegetuje więc jak najbardziej rozumiem co czujesz.pewnie denerwują cię teksty weź się za siebie,nie daj sie.ja odsuwam sie powoli od znajomych bo jesli ktoś mi mówi ze nie on jeden na świecie a ja tak bardzo go kocham to jak rozmawiac z tymi ludxmi?? PRZEPRASZAM BARDZO,ALE JAK PRZEZ 16 LAT NIE WZIĄŁ Z TOBĄ ŚLUBU,TO ZWYCZAJNIE BYŁAŚ TYLKO PRZYSTANIĄ DO PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekne wasy--- teraz wiem ze
jak facet jest taki zazdrosny to sam ma cos na sumieniu:( ehh no ale on od poczatku taki byl,az trudno mi uwierzyc ze moglby byc zdolny az tak oszukiwac przez 2lata,spedzalismy razem mase czasu.no coz zyje sie dalej,tylko ciezko zaufac komus innemu ponownie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piekne wąsy:mocne słowa ale zdaje się że prawdziwe. ale kurcze zapewniał że kocha ,był czuły ,dobry opiekował się mną kiedy była taka potrzeba ,pomagał mi przy umierającym ojcu,opiekował się moją babcią kiedy ja wyjeżdzałam gdzieś.wszystkie znaki na ziemi i na niebie wskazywały że wszystko będzie ok.Ale nazbierało się mnóstwa problemów,przestaliśmy rozmawiać aż wybuchło. teraz ja żyje w ogromnym poczuciu winy .Ale ileż można przepraszać ,prosić ja nawet myślę sobie że się upokorzyłam ale mam to w nosie bo na prawde Go kocham,bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pienkne wąsy
osoby skłonne do zdrady są przesadnie zazdrosne.Dziewczyny i nie wierzcie w to,że facet was na prawdę kocha,jak proponuje Wam życie bez ślubu,on podświadomie nadal ma oczy szeroko otwarte i nadal szuka....prawdziwej miłości. Facet powiedział,że masz zachować godność?-On już nie chce wrócić i być może kogoś poznał.Facet nigdy się nie przyzna,będzie zrzucał winę na Wasz "charakter.trudny"byle tylko nie powiedzieć prawdy...ze strachu o siebie i o :"nową koleżankę" interesuje mnie,kto w przypadku autorki wyszedł z inicjatywą ślubu,jak wyglądały zaręczyny:to szczegóły,które dużo mówią o facecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaręczyn takich z prawdziwego zdarzenia nie było.Dostałam po prostu pierścionek wiele lat temu .poszliśmy na obiad do jakiejś knajpki i koniec.Spotkanie Naszych rodziców odbyło sie przyokazji jakichś świąt.W tej chwili rodzice nie zyją ani moi ani Jego.Zostaliśmy całkiem sami.a z tym ślubem to tak jakoś przez zasiedzenie.Wydawało Nam się że ślub niczego nie zmieni.Ale ostatnio nalegałam bo chciałm wreszcie mówić do Niego mężu....kurcze gdyby kogoś miał to cholerka jasna byłby z tym kims a wyjechał sam za granicę .Spędził tam samotne święta ,sylwestra .....ech życie.także ja w pełni rzumiem załozycielkę tego topiku .wiem przez co przechodzi.To jest gehenna tak się po prostu nie da żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pienkne wąsy
jeszcze jedno:faceta trzeba troszkę trzymać na dystans,nie być na każde zawołanie,mieć swoje zdanie,czasem dosłownie:"obiecać ,a nie dać"-facet to zdobywca,lubi walczyć....faceta trzeba troszkę "olewać"-nie dzwonić za często,nie sprawdzać mu komórki,czasem się spóźnić,poprosić,żeby on coś dla nas ugotował,albo zrobił za nas zakupy-wtedy chwalić go i prawić komplementy.KObieta,która przesadnie usługuje facetowi ,na wszystko się zgadza,staje się nudna.Faceci też nie cierpią:zrzędzenia"-lepiej powiedzieć im co się myśli krótko i spokojnie.Paradoksalnie w łóżku też nie zgadzać się na wszystko-znudzony zacznie szukać nowych podniet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pienkne wąsy
berta,nie chcę Cię straszyć,ale nie wierzę,że on tam spędził sam Sylwestra i Święta...po prostu w to nie wierzę....Nie dzwoń do niego,to niczego nie zmieni.BYć może już spotkał swoją miłość,a na pewno będzie szukał,gdyby Cię kochał,wziąłby z Tobą ślub.STARE PRZYSŁOWIE:Z DŁUGIEGO CHODZENIA NIE MA ŻENIENIA.Gdyby Cię kochał nie zostawiłby Cię samą na Święta,na Sylwestra...zastanów się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to wszystko racja co piszesz "piękne wąsy"ale ja wierzę że był jednak sam .Mówił że chce wyjechac ,uciec od tego wszystkiego ,przemyśleć wiele rzeczy zastanowić się nad sobą itp.Ale to fakt gdyby były jakieś perspektywy dla Naszego zwiąku przynajmniej zadzwoniłby w święta a tak dał do zrozumienia że w tak ważny dzień nie jestem dla niego ważna.Ot wygasło ,po 16 latach...w głowie mi się to nie mieści ,tym bardziej że kilka dni przed wyprowadzką pisał mi esy że kocha mnie bardzo.Nic nie rozumiem.oboje tak na prawdę sie pogubiliśmy ,tylko jest taka różnica że ja chciałabym naprawić wszystkie błedy a On nie.Powiedział że spędzi resztę życia sam.Czas pokaże.Ale ja muszę wierzyć i mieć nadzieję bo inaczej będzie źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pienkne wasy, dużo wyniosłam z tego co napisałaś. Jego siostra kilka dni temu powiedziała, że może odpuścił bo jesteś, bo dbasz o niego, bo Cię ma na każde zawołanie. Zlekceważyłam to, ale teraz widzę, że może rzeczywiście jestem zbyt często, że przestraszyłam się że dwa miesiące temu odszedł i nie chcę do tego dopuścić teraz. A on to wykorzystuje i mną manipuluje. Jak gos spytam czy jest zadrosny, mówi nie, a za chwilę pyta od kogo sms, kto dzwoni itp. Za skomplikowani są dla mnie faceci, a juz myślałam, że wiem o nich wiele. Spróbuje trochę go olać, zobaczymy co będzie. Dzisiaj dzwonił rano, potem cisza, ja miałam ochotę, ale mówię nie, i o 16.00 już sam dzwoni i pyta co robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostałaś dużą szansę na ułożenie sobie życia. Teraz będzie ciężko, ale wyjdzie z tego. Gdybyś się z nim związała, pojawiło by się dziecko i zostałabyś wtedy sama już nigdy nie mogłabyś ułożyć wszystkiego tak, jak możesz teraz. Poradzisz sobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cortina nie odpuszczaj.Jeśli będziesz dla Niego oschła i Go olewała nic z tego nie wyjdzie.Bądx po prostu sobą .kochaj Go i staraj się zachowywać normalnie .Nie prowadź żadnej gry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, ale teraz chyba przesadzałam, więc zajmę się pracą a nie myśleniem. Większość radzi by jednak nie być nachalnym, bo można siebie obrzydzić facetowi. Berta gdzie mieszkasz, bo chetnie spotkałaby się z Tobą na kawie i pogdaniu. To pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z Łodzi.Wiem że takie rozmowy dużo pomagają.Ja myślę że być dobrym dla swpjego mężczyzny to nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pienkne wąsy
we wszystkim trzeba zachować równowagę.....jak facet odchodzi,błaganie żeby wróćił powoduje odwrotny skutek,facet czuje się osaczany i...ucieka coraz dalej.Zaczekajcie dziewczyny,aż oni za Wami naprawdę zatęsknią.Póki co spotykajcie się z przyjaciólmi i nie siedźcie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szkoda, trochę dalego - ja Wrocek. Mój jest i mam nadzieję, że już niedługo zacznie znowu mnie kochać tak jak tego pragnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo mądre złowa ,tylko kurcze dlaczego to tak bardzo trudno wprowadzić w życie.Ja próbowałam ale nie potrafię przebywac w towarzystwie Naszych wspólnych znajomych.Izoluję się ,wiem że to najgorsze co moge robić ale uciekam od tych ludzi bo wciąż temat schodzi na Nas i efekt jest w dosłownym tego słowa naczeniu opłakany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pienkne wąsy
dziewczyny,oczywiście że być dobrym dla faceta,ale nigdy nie zapominać o sobie,o swoich potrzebach ,wtedy facet szanuje.Najgorszy błąd to pokazać facetowi,że nie można bez niego żyć,płaszczyć się przed nim.Wyręczanie faceta w różnych obowiązkach prowadzi do tego,że kobieta staje się sfrustrowana,zrzędliwa,a facet znudzony zaczyna szukać nowych podniet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cortinko kochana na pewno tak będzie.Nie osaczaj ale bądż łagodna,dobra ,ciepła ale naturalna nic na siłę.będzie dobrze ,zobaczysz.skoro jednak wrócił tzn że nie jesteś Mu obojętna.Kochaj Go a i On wkrótce zrozumie że też Cię kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pienkne wąsy
na pewno masz jakieś "tylko swoje"koleżanki,może znajome z pracy?zaproś na piwo...idź do fryzjera...może na basen?Zajmij czymś swoje myśli,wypełnij sobie czas .....Daj mu czas ,żeby zatęsknił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Ci za miłe słowa "wąsy" próbuje jakoś dac sobie rade ale kiedy zostaję sama w domu ,siedzę i rycze.On też tak powiedzial żebym dała mu czas żeby zatęsknił ale ja tego nie potrafię zrozumieć ale przestałam Go "nękać "esami i telefonami .wierzę że jednak zatęskni.JUa za Nim cholernie tęsknię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz wyjeżdza, naprawdopodobniej na dwa tygodnie do Warszawy, więc będzie tylko telefon. Nie będę namolna, nie będę dzwonić. Wyślę co jakiś czas rano smsa typu cmok na dzien dobry, albo cmok miłego dnia. A wieczorem pewnie zadzwoni opowiedzieć co u niego i spytać co u mnie. Wytrzymam jeszcze bez tego tęsknię, kocham, bo wazniejsze jest że dzwoni i że jest. Wróci to może bardziej się stęskni:) Teoria sprężyny, teraz się oddali by wrócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×