od dzis zaczyamy starania

Wiecie co, odnośnie ciąży...to ja chyba mam bardzo zmienne humory...:) Nigdy aż taka uparta nie byłam! Mój w żartach zawsze mówił, że do 9 miesiaca to On osiwieje i moze rzeczywiscie coś w tym jest?!:) Ale tak jakoś na luzie dzisiaj wsszystko przyjmuje.

no własnie mój też tak się zaparł i chce pokazać ze to on ma rację i wiem na 100% że to ja pierwsza muszę podejsc...taki uparciuch:( co to za obraz kochana?

kochanie masz prawo mieć takie nastroje i humory takie twoje prawo kobiety w ciąży przecież go nie obrażasz....

hey u Was widze tez nie jest tak bajkowo :( ja nadal sie nie moge pozbierac :( nawet nie mam czasu zeby Wam wszystko opowiedziec chcialam sie tylko przywitac jak bedzie chwila to zajrze pa

prosty wniosek - faceci jak dzieci! jak już Wam się powoli uśmiechy pokazują to niedługo będzie po wszystkim... no chyba ,że jeszcze jakąś gafe strzelą w między czasie :) bądzcie twarde :)

brzusiowa:) kochana dla malinki też nie zawsze w życiu jest różowo i my teraz wszystkie razem mamy taki okres w życiu ale po burzy musi wyjść słoneczko i kochanie u Ciebie też wyjdzie:) myślę często o Tobie :)

Taki pobraz w odcieniach pomarańczy i czerni co jedną całość tworzy 5 czescie róznej wielkości. Kiedyś taki razem oglądaliśmy i chyba tesciowa zapamietałą, kóry mi sie spodobał:) Jak powiesimy na scianie( a nie wiem kiedy to będzie z racji sytuacji:):)) to zrobię zdjęcie i Wam podeśle. Na dniach ma być auto...wiec tez będziemy musieli tam razem pojechac:) A wiecie co...godzenie też jest bardzo przyjemne...:) Tylko, zeby potem sytuacja, która doprowadzila so spięcia się nie powtórzyła.

Esia mój się niestety nie uśmiecha:(

czuła kochana !!! zaglądaj , czekamy na Ciebie

Esia ja się zawziełam:) Brzusiowa całuski dla Ciebie i Mlainki! Trzymaj sie!

no własnie u mnie się powtórzyła i mi to wypomniał:(powiedział ze już nie chce przez to więcej razy przechodzić ale może mu przejdzie;) czekamy na zdjęcie:)

napewno mu przejdzie. Zawsze są dwie strony medalu. Powinnien sie postawić w Twojej sytuacji i ciekawe cyz tak swietnie by się z tym czuł...

przejdzie mu , wiesz on jest prawdziwym mężczyzną musi być poważny :) poza tym oni sa prości- jeśli uważa ,że te babki to nic i tylko ty się liczysz to najprościej w świecie nie może pojąć ,czemu ty podejrzewasz że jest inaczej!! , jak facet mówi że tak jest to jest i koniec (bynajmniej) poza tym w głębi serca napewno cieszy sie ze jestes zazdrosna.. :)

dziewczyny własnie on mnie powinien zrozumiec jak nikt inny! jaki on jest zazdrosny to masakra nawet nie opowiadam bo nie uwierzycie:)

no to jak jest zazdrosny to tym bardziej !!! jej jakie to pogmatwane wszystko:)

pogmatwane i to jak! teraz to zaczął udawac ze nie jest zazdrosny boze jak z dzieckiem:P mówię mu wczoraj "a jak ty byś się czuł,jak to ja bym pisała smsy z kolegą?" a on na to "to pisz!" no i masz!

a dobrze wiem ,że jakby tak było to wojnę bym miała w domu:( dorośli jesteśmy a zachowujemy sie jak dzieci:(

Tak jest Słonko zazwyczaj, że jak się męzczyznie coś zarzuca to On zaprzecza. Będzie dobrze:) potrzeba tylko czasu... i przede wszystkim zrozumienia ze strony partnera. A z tym czasem może być ciężko:)

ha ha ahahahaa :) chciałyśmy to mamy...!

no własnie:D Ja tak zawsze zartuję z koleżanką, że najlepsze małżeństwa by były między kobietami. bo my jakoś tak łatwiej potrafimy sie dogadać:D

a żebyś wiedziała!:D:D

ale się uśmiałam:D

dzisiaj na obiad serwuję mielone kotlety bo dawno nie było. Już wszystko przygotowane. Teraz poleże:P

hihi;D:D:D:D:D od razu humorek mi się poprawił:P muszę zmykać do kuchni bo mój M sobie zażyczył kopytka a ja tylko ziemniaki ugotowałam:P

haha znowu o tym samym myślimy!!!!!!!!!!!!!

Uwielbiam kopytka:)

w takim razie zapraszam z boczusiem i cebulką:)

Dula Ty moje:)

mmmm ale mi smaka narobiłaś:)

jedzenie !!! matko jak możecie mi to robić!!! wszystko bym zjadła! i mielone i kopytka. i kluski i wszystko!!! ja chce jesc...! ide do sklepu Dula przytyłaś już coś?