od dzis zaczyamy starania

hehe poczekaj, poczekaj :)

mam nadzieję, ze do przyszłego miesiaca wszystkie zajdziemy. i bedziemy musialy zmienić nazwe topiku. heheheheh prawda maja? my nastepne w kolejce i esiah oczywiście.

mała ale ja tępa jestem no jak masz dac linka jak nie możesz wejść na stronę:( och ide płakać:(:(

a ja narazie nie mam żadnych objawów :) nie wiem czy to dobrze czy nie?? tzn czsami mnie kuja jajniki :) No pooglądałam was troche Agata S :)

u mnie ten miesiąc odpada bo jak pisałam mój mąż jest chory i niestety nici z bzykania:(

a ja Ciebie nie pooglądam bo jak?linka nie ma:(

maja nie szkodzi, hehehehheeh

kruszynka, nawet te objawy jak są bardzo dokuczliwe to czlowiek i tak je sobie tak potrafi wytłumaczyć, że znosi je z pokorą, bo wie ,że przybliżają to wypragnionego i wyczekanego celu.

http://nasza-klasa.pl/profile/5079804

http://nasza-klasa.pl/profile/5079804 a to ja :)

śliczne zdjęcia:D

a ja Was wszystkie pozaprasząłam ale niestety na oglądanie zdjęć nie mam teraz czasu...Nadrobie w domku:)

dula miałyśmy tego samego dnia ślub :)

no widzisz jaka ta 1 stka szczęsliwa?:):)

jak znajde dziś troche czasu to posiedze nad waszymi profilami i poogladam .. fajne laski z was :)

13

Co ja tu wyczytuję!!!!!!!! Gratulacje moje kochane !!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dula Kruszynka Esia Nareszcie !!!!!!!!!!!!!!!! Bardzo się cieszę dziewczyny waszym szczęściem Oby dobra passa trwała nadal!!!

laura co u Ciebie????

U mnie starania w toku :) Ale mąż zaczyna się buntować - nie chce się starać na rozkaz:) to ja: http://nasza-klasa.pl/profile/3257501 (Ewa)

ja juz to z moim przerabiałam i doszłam do wniosku, że ma rację, nic na siłę

oczywiście, że tak, ja go rozumiem

Ja nie miałam ze swoim M problemu, ponieważ on nie zdąrzył sie dowiedzieć kiedy są dni płodne itd więc jak miałam to po prostu myślał że mam taką ochote ;)

haha

sprytne :)

Basiu a Ty gdzie się podziewasz? nie dołować nam się:):):)

Ja mam o tyle z mężem dobrze że on jeszcze bardziej chyba pragnuie tego dziecka niz ja więc molestuje mnie kiedy tylko może:)

a mój po prostu może to robic 24 godz na dobę i dlatego nie mam problemu. no chyba, że leci siatkówka

no to ja nie mam tak jak Wy:P mój jak przyjdzie padniety z pracy to nic go nie rusza:P a do tego przez chora tarczyce wiecznie jest spiacy:(

u nas siatkówkę to oglądam ja :)

kurde..leniwiec:P