Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Luśka z W...

Wirtualny Żywot

Polecane posty

No własnie Luska tylko o to miałam zal ze nikt nie był obiektywny nikt nie postawił sie w naszej sytuacji. tylko na slepo szli za kucharzem i retro a Ona i tak dalej swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W..
Ike, a wiesz, że ja podejrzewam, że niektórzy już tak mają. Ja np. wiem, ze nic by mi nie dały jakieś sesje psychoterapeutyczne (które nota bene chwalil na swoim przykładzie i mocno mi polecał jeden kolega, któremu trochę ostatnio marudziłam), bo zwyczajnie nie znalazłabym w sobie wystarczających pokładów zaufania, żeby się otworzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiu dokładnie ja byłam leczona u psychologa w związku z moja nerwicą lękową zgadnij co mu powiedziałam? nic :D chociaż może to jest i podstawa mojego zamknięcia w realnym świecie ja nigdy nie byłam w stanie odpowiadać nawet przy tablicy-tylko na jednym przedmiocie- na historii nie miałam blokady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W..
Sami, no własnie, jeśli już to chyba nielicznym, z którymi jest naprawdę źle i chwytają się czegokolwiek. Jednak nikt nam tak nie pomoże, jak możemy sobie pomóc sami i ja sie tego trzymam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech ja nie miałam problemów by mówić ale co z tego ze sie wygadałam .Oczywiście jakies tam postepy są ale to nie jest to co bym chciała. Nie wierze nie ufam wycofuje sie nie walcze itd ja o tym wiem ze mam to zmienić no i co z tego ze wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze nie macie racji, mnie nie zdarzylo sie jeszcze isc za nikim slepo.... to byla bardziej sytuacja : kilku ludzi w parku probuje porozmawiac , a ktos wpada i ciagle przeszkadza..... i tak samo jak wpadlam tutaj - przypomnijcie sobie jak mnie potraktowalyscie? jak intruza - to taki mechanizm obronny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dla mnie najlepszym terapeuta jest burza po prostu burza zawsze tak miałam kiedy jest burza wychodzę z domu stoję na deszczu, słucham grzmotów, oglądam kolejne pioruny i po prostu wylewa się ze mnie cała nagromadzona zła energia może dlatego nienawidzę zimy nie ma deszczu nie ma burz nie ma nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dopiero dzisiaj zobaczylam - za ja faktycznie bylam tylko pionkiem w jakiejs chorej grze..... ktos mnie wykorzystal do wlasnych celow. glupia sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W..
Ike, ja nie jestem az tak skrajny przypadek, o wielu rzeczach normalnie gadam z ludźmi, rodziną, czy koleżankami. Moze nawet trochę dzisiaj przesadziłam z tym narzekaniem, bo tak w sumie niby OK, nie mam problemu z nawiązywaniem kontaktów z ludźmi. Tylko czasem chciałabym sobie pozwolić na takie jakieś wręcz rozklejenie się itp. Pewnie wiesz, o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona ja starałam sie dopasować ,a oddalona zostałąm od stołu tylko dlatego ze nie napisałam ''komik i ike są be'' mam prawo do własnego zdania na forum i po za nim .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona wiesz myśle że nie do końca tak choc troche pewnie i tak raczej zupełnie niechcący chyba wciąż po prostu utrzymany jest stan gotowości z czasów wojny kto nie jest z nami..................jest przeciwko nam normalnie nikomu by nie przeszkadzało że ktoś pisze i na 20 TWA ale to jeszcze działa psychika obronna jakby nie było z retro się nie pogodziłam- więc ona wciąż myśli starymi kategoriami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
Mnie zaś nie są potrzebne jakies głębsze relacje - wystarczy kilka osób, z którymi można wyjść się zabawić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W..
Ju, ja też lubię od czasu do czasu jakąś imprezę, byle nie za często. Wolę spotkania przy butelce i wyżerce w mniejszym gronie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chciała mieć przyjaciela takiego prawdziwego zawsze o tym marzyłam móc mu się wypłakać zwierzyć kiedyś to przeżyłam może niepotrzebnie- bo teraz wiem za czym tęsknię to juz nie jest nieznane mi zjawisko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam takiego przyjaciela jest gejem---cholernie dużo Mu zawdzieczam, jest cudownym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W..
Ike, jednego takiego warto mieć, potwierdzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całuss
allle dziś ładnie;) znowu coś się dzieje? nawet nie chce mi się zaglądać:) mnie dziwi jedno tylko-wpadniesz czasem,pogadasz o piwie a tu nagle się okazuje że jakiś cyrograf podpisałaś:O kiedy? i jacyś obcy ludzie czegoś WYMAGAJĄ,ŻĄDAJĄ,MAJĄ PRETENSJE. czy tylko mi się wydaje że to nienormalne?:D może tak się dzieje gdy nie ma się ani grama życia w realu?:O boże mnie uchroń od takiego losu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie sami, ja ciebie nie lubilam tylko i wylacznie ze wzgledu na twoje slowa. przychodzilas i mowilas zamiast dzien dobry: alescie tu wszystkie falszywe, pierdzicie kucharzowi slodko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdzie tak napisałam zielona? tutaj? bo ja pisze o tamtych czasach gdzie popisywałam u Kucharza bo tam wyjątkowy topik miał być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
calus , pewno pominelas mojego posta- ale przeczytaj sobie co ja napisalamdo ciebie po tym jak kucharz z retro cie wykleli z magicznego kregu czytalas to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całus- my to widziałysmy od zawsze;) zawsze to wam pisałysmy i lusiu warto tak- ale szans juz nie mam jestem za stara poznać kogoś mozna w czasie szkolnym, studenckim ale raczej juz nie jak ma się rodzine tym bardziej, że do tego dla mnie nadaje się tylko facet więc raczej nic już z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W..
Całus, ja tez tego nie pojmuję. Ike kiedyś tutaj ladnie odpowiedziała komuś, kto się przyplątał i zażądal przyjęcia do grona, tzn. powiedziała, ze jak ma coś do napisania to proszę bardzo. Jezeli kogos tym zainteresuje, odpowie, jeżeli nie to nie. I na tym chyba sprawa powinna polegać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całuss
Zielona,ja nie o Tobie teraz piszę tylko ogólnie-o sytuacji,bo znowu chyba jakaś zadyma:) ja z Tobą jakoś za dużo nigdy nie rozmawiałam,Ty ze mną też nie;) więc nigdy bym Ci nic nie zarzucała:) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alescie tu wszystkie falszywe, pierdzicie kucharzowi slodko.... zaplułam monitor :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra zielona skoro ma byc tutaj milusio nic nie napisze a ni nie bede sie tłumaczyć:) Ty wiesz swoje ja wiem swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny każda na to patrzy ze swojego punktu widzenia było minęło każdemu puszczały nerwy nie ma co sobie wytykać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W..
No nic, to ja na razie 🖐️, bo jednak większosc Waszych kuchennych doświadczeń mnie ominęła, a temat rozwija się w najlepsze ;-) Miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×