Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ananas w UK

19stki i 20stki z ponad 70 kg w dół!

Polecane posty

Jak tam sobota? U mnei waga powolutku spada, a na siłownie nei mam środków... Eh... 40f za miesiąc to sporawo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serduszko1989
witam, wlasnie wrocilam z wyjazdu z przyjaciolmi.ciezko mi bylo utrzymac diete ale sie staralam(mialam kilka wpadek jedzeniowych ale na szczescie dzis to sobie wynagrodze-pyszna salatka warzywna) niestety troszke przytylam :( waze 66,5kg,wiec 0,5 kg a wam jak idzie, cos tu tak cicho??? :) z mojej strony moge jeszcze powiedziec ze od dzisiaj biore sie na maxa-nie ma taryfy ulgowej,dam rade ,nie dam sie juz skusic. a od jutra jak sobie obiecalam biore sie za cwiczonka:) i zaczne robic peeling kawowy na ten paskudny cellulit-- MOZE MACIE JESZCZE JAKIES POMYSLY BY SIE GO POZBYC-chce byc ladna tej wiosny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jam w piatek i wczoraj zrobiłam sobie labę bo byłam z facetem:) ale nie było az tak zle:) a dzisiaj normalnie wracam bo przeciez wazenie w przyszła sobote hehe i musi byc 75!:D dzisiaj albo pojde pobiegac albo na basenik:) gorace buziaki, odezwe sie jak bede w domku!:) serduszko- mi strasznie pomogly cwiczenia na orbitreku, po niecalym miesiacu naprawde jest go mniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serduszko1989
berta_kasia --bardzo dziekuje ze pomysl:)tak sie sklada ze mam rowerek w domku:)w zwiazku z tym mam pytanie: ile jezdzilas dziennie zeby byl jakis efekt? moze jeszcze ktos zna skuteczne sposoby na pozbycie sie cellulitu. niestety musze sie wam do czegos przyznac(i odrazu przepraszam ale cos we mnie peklo) :popoludniu bylam u rodziny i dosyc spory obiadek zjadlam no a potem jeszcze deser.potem pojechalismy na zakupy no i zjadlam jeszcze lody--az nie chce mi sie mowic jak teraz paskudnie sie czuje (juz tak dlugo wytrzymalam)ale wiecie co od jutra dam z siebie 2 razy tyle i mam nadzieje ze juz sie nie poddam wam tez zycze wytrwalosci-jest ciezko i bedzie ciezko ale wiem ze jak to przetrwam bede bardzo szczesliwa i nie bede sie martwic zbednymi kilogramami a wam jak idzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
serduszko- obecnie jeżdzę 40 minut:) ale 30 wystarczy:) dzisiaj tez sporo zjadłam, ale biegałam 23 minuty:) przekonałam sie, że sport czyli cuda.. bo juz dzisiaj mialam 75 na wadze...:) nie umialam sie opanowac zeby nie sprawdzic!:) hehe:D zobacze ile bedzie w przyszla sobote i wtedy podam wynik, to bedzie 7 luty- nie mam mozliwosci sprawdzenia w inny dzionek:) buzka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serduszko1989
gratuluje sukcesu :) i dziekuje za odpowiedz :)napewno od jutra zaczne cwiczyc a co tu tak cicho??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ananasku czego zazdrościsz?:) jak Ty masz już 70 na wadze!:) mam nadzieje, ze ja tyle w kwietniu zobacze hehe!:) dziekuje za gratulacje:) na sniadanie zjadlam 2 kanapki ciemnego pieczywa z szprotkami w sosie pomidorowym (cos wspaniałego) i kilka orzechów włoskich:) w planach na 19 basen z koleżanką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BŁEKITNA FILLANDIA
hej dziewczyny dołaczam się >>> tylko ja dzisiaj mam 1 dzien głodówki i tak spróbuje przez 6 dni byc na tej głodówce , moja waga 68 , wzrost 165 :):) pozdrawiam wszystkie odchudzajace i dziłajmy wspólnienam się uda pokonać kilogramy i wałki tłuszczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj kochana:) ale co do tych wałkow tluszczu to one nie spadna przy głodówce hehe:) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BŁEKITNA FILLANDIA 6 dniowa głodówka? Za tydzień zamiast na forym to na oddziale będziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno mnie tu nie bylo:) Miło czytać o Waszych sukcesach gratuluje berta_kasia:) a jeśli chodzi o wpadki jedzeniowe to pewnie każda z nas je miewa ale najważniejsze się nimi nie przejmować zapomniec o nich i sie nie poddawać!:) Jutro napisze czy moja waga sie zmienila i jesli tak to o ile po pierwszym tygodniu na 1000 kcal:P BLEKITNA FILLANDIA szczerze nie polecam Ci glodówki takiej bez przygotowania... ciezko bedzie Ci wytrwac, bedziesz rozdrazniona i zla na caly swiat, a prawda jest taka ze jak zaczniesz po 6 dniach jesc to to co pewnie uda Ci sie zrzucic bardzo szybko wroci... oczywscie moge sie mylic ale tak mi się wydaje z wlasnego doswiadczenia;) Pozdrawiam Was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram Cie bushnell w 100% i czekam na Twój wynik!:) oficjalnie swoj poznam w przyszła sobote takze mam jeszcze szanse przez ten tydzien z 0,5kg zgubic do ostatecznego miesiecznego ubytku hehe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak obiecałam podaje swój wynik po tygodniu stosowania diety 1000 kalorii:) Tydzien temu ważyłam 76,8 dzisiaj rano waga pokazała 74,9:D jestem bardzo zadowolona i szczesliwa wiem ze na początku szybciej kilogramy leca i pewnie tak mi sie to nie utrzyma ze bede tracila prawie 2 kg na tydzien ale dało mi to dużo siły do dalszej walki i aż chce mi sie odchudzac:) No i jeszcze jednym moim malym sukcesem jest fakt, że od tygodnia nie jem slodyczy i juz nawet mnie nie ciagnie do nich a wszystkie batoniki daje w prezencie mojemu kochanemu... a co niech tez ma jakis wklad w moje odchudzanie!:P Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo kochana!:) ja tez od dzisiaj sie pilnuje z kaloriami:) szybko osiagniesz swoj cel brawo brawo!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Wam dziewczyny:) Pewnie, ze motywuje! Jakos tak mi to dodało wiary, że tym razem mi sie uda takimi malymi krokami dojsc do celu, a nie jak zawsze gdy chcialam 10 kg najlepiej w 2 dni schudnac i po glodowkach czy roznych glupiutkich dietach zalamywalam sie i od nowa jadlam jadlam jadlam;) Wy tez dodajecie mi duzo sily fajnie, że mozemy sie wspierac i motywowac wzajemnie:P A macie tez tak, że gdy sie odchudzacie to jest Wam wiecznie zimno? Bo ja najchetniej bym z cieplutkiego lozka nie wychodzila, a nogi to mam jak kostki lodu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie... ja mam zawsze zimne dlonie i stopy-słabe krążenie. Ale to może być związane u Ciebie z spowolnieniem metabolizmu więc może i krążenie troche słabnie? Nie jestem lekarzem ale tak sobei to tlumacze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to chyba tylko ja tak mam ze jak sie odchudzam to marzne bo normalnie to mi zawsze goraco jest:) ale to dobrze bo podobno gdy jest zimno to sie wiecej kalorii spala tak gdzies kiedys mi sie o uszy obilo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi idzie kiepsko bo zjadlam wlasnie 5 pierozkow z serem i sosem malinowym... mmm pyszne byly ale mialam nie jest weglowodanow no i dupa:P ale przynajmniej w kaloriach sie mieszcze 1000 jeszcze dzis nie przekroczylam;) A może żeby troche ożywić nasz topik to niech każda cos o sobie napisze:) pare słow zebyśmy sie lepiej poznały... co Wy na to? To może ja zaczne wiec jak wiadomo mam 21 lat no w tym roku bedzie 22 ale to dopiero latem jak juz bede piekna i szczupla:P studiuje pedagogike w tym roku mam obrone no i powinnam wlasnie pisac prace licenciacka ale mam taaakiego lenia ze nie chce mi sie w ksiazkach siedziec;) no i na zakonczenie jeszcze sie pochale ze od 2 lat mam cudownego mezczyzne, który mnie kocha z wszystkimi moimi zbednymi kilogramami dlatego tez postanowilam sie dla siebie odchudzac bo mi one duzo bardziej przeszkadzaja niz jemu:) Pozdrawiam i czekam na kilka slow o Was:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ananas w UK ojoj jak ja Ci zazdroszcze tej 6 z przodu! Gratuluje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, zauważyłam ten topic i bardzo się ucieszyłam. W zeszłym roku jadłam, jadłam i jadłam. No i oczywiście przytyłam. Moim postanowieniem noworocznym było schudnąć z 72 do 60 kg.( gdy już osiągnę ten cel spróbuję dalej do 55).Mam 163 wzrostu i w którymś momencie zaczęłam zle sięczuć we własnym ciele. Przez ostatni miesiąc zleciałam do 67 kg, co uważam za sukces. Byle tak dalej! Chętnie będe się dzielić postępami i wspierać inne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też strasznie się z tej 6 cieszę:)! Od roku tyle nie ważyłam… No to ja też coś o sobie napiszę. Mam 19 lat rocznikowo (również latem skończę gdy będę piękna i szczupła). Uczę się w Państwowym Liceum Sztuk Pięknych (po prostu plastyk:D). Teraz mam roczną przerwę i jestem w Wielkiej Brytanii. Uczę się języka ( i właśnie jutro mam kolejne dwa egzaminy, zamykające ten poziom) i chodzę na zajęcia artystyczne. Schudnąć chcę bo… Chciałabym patrząc w lustro widzieć siebie a nie wstrętną mielonkę. Ale się rozpisałam:D Wasza kolej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ananasku ale mnie rozbawiłaś tą mielonką:D hehe dobre:P U mnie z językami to zawsze było ciężko nie lubię i nie potrafie się ich uczyć co uważam za wielką swoja wadę niestety:( ale Tobie jutro życzę powodzenia pewnie masz już angielski w małym pluszku co? Byłam kiedys w Londynie zaledwie 2 tygodnie i przebywająć tam wśród ludzi nauczyłam sie więcej niż przez lata angielskiego w szkole:) A jeśli chodzi o tą szczęśliwą 6 to ja jej nie widziałam chyba od 6 klasy podstawówki co sprawia, że z jeszcze większym utęsknieniem na nią czekam bo ja nawet nie pamiętam jak to jest żyć z taką wagą;) missblige witaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to witam w klubie. Taż nie cierpie języków... Moi rodzice tu mieszkają i dletego tu przyjechałam na tak długi czas. Bo zanim sie przeprowadzili to bywałam tu, ale krócej. Ja bym chciała zobaczyć dwie 6 a może do wakacji by się udało chociaż jedną piątkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że tym razem moja dieta różni się od milionów, które już w życiu przebyłam. Za każdym razem dotykał mnie efekt jo-jo.Moją metodą diety było niejedzenie. Wiem, że to żadna metoda, ale byłam młoda i głupia. Teraz dbam nie tylko o kalorie. Pilnuję, też równowagi w organizmie, patrzę co jem. Dostarczam sobie potrzebnych protein itp. Nie jest łatwo. Jednak doszłam już do momentu kiedy słodycze nie robią już na mnie wrażenia. Słodkie to to co mnie gubi za każdym razem. Kiedyś nie potrafiłam przejść koło sklepu i nie kupić choć batona, pączka itp. Ładowałam w siebie niepotrzebne puste kalorie, czułam się ociężała i nieszczęśliwa. Od kiedy się odchudzam, mam lepszy nastrój i czuję się atrakcyjniejsza:-) Jednak przede mną jeszcze długa droga do akceptacji samej siebie( pełnej!). Damy radę, dziewczyny! Jak robicie sobie te stopki, gdzie macie wagę wypisaną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak masz preferencje. To to najniższe pole w któym piszesz to stopka. Niewiem jak sie nazywa ale jest pod "kilka słów o sobie czy jakoś tak)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×