Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Alex mnie tez ten brak doświadczenia i wielka niewiadomo kiedy to sie zacznie i jak mnie przeraża...ale na razie staram sie o tym nie mysleć...nie my pierwsze i nie ostatnie..a przecież każda kobieta posiada instynkt macierzyński:)i nie ukrywam że bardzo na niego licze:Pi na nas przyjdzie czas...a dzidzia niech jeszcze cieszy sie troszke pobytem u nas w brzuszku bo tam jej jeszcze jest najlepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że wszystkie chłopy w temacie seksu strajkują, mojego też boli głowa:) a my mamy przerwę już parę miesięcy i nie chce się nade mną biedną zlitować. Spacja rzeczywiście może ta rozłąka dobrze wam zrobi? Choć wiadomo, że dużo lepiej byś się czuła gdybyś miała faceta na miejscu. JAk piszecie o tych sutkach, to ja siedzę, czytam was i masuję hihi. Deseo jak ci zdejmą te szwy to będzie trochę lepiej, ja też miałam te wstrętne druty po pierwszym porodzie. Bar2basia3 gratuluję szybkiego porodu, może i nam nierozpakowanym się poszczęści. Ja rozmowy w toku oglądałam razem z mężem w poczekalni u lekarza, a że się spóźnił to obejrzałam w całości. Mój mąż był w szoku co ciąża może zrobić z brzuchem kobiety, bo nigdy czegoś takiego nie widział. AlexandruniaK mi też mała wbija szpilki w szyjkę, mam identyzne odczuciai myślę, że to właśnie szyjka się rozwiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odnosnie becikowego- nas te zaswiadczenia tez dotycza. widze ze nie tylko ja mam takie egoistyczne uczucie zazdrosci w stosunku do tych ktore juz maja swoje kruszynki i do tych dziewuszek ktore juz maja terminy cc, ale to normalne bo w koncu kazda z nas czeka jak na szpilkach na rozwoj sytuacji:( a widocznie u nas pozniej zapylilo wiec jeszcze nasze kwiatuszki musza troszku rozkwitnac:) ale damy rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helou! Napisałam do nadii smsa,bo juz sie trochę martwiłam,ze cisza i nikt nie ma od niej wieści i odpisała,że podobno mają coś zepsute to usg i ma sobie dodac do wagi 600-700g, i nikt w końcu nie wie dokładnie. ,ale mówią ,ze jest ok. Skurcze ma nadal,ale chcą je wyciszyc do poniedziałku i potem niech się dzieje co chce,czyli w przyszłym tyg może juz rodzic i do tego czasu bedzie w szpitalu. Dali jej jakieś leki na to wyciszenie. I pozdrawia Was serdecznie, pytała co na forum,to powiedziałam (za Iwusią,że nudy, bo nikt nie rodzi, choć może mycha się zdecyduje) i orzekła,ze zazdrości nam, bo ona jest dziś niespokojna i ciagle je,aż się wszyscy z niej smieja. To tyle.. A teraz jak Was nie ochrzanie, to oszaleje! Dziewuchy! Skoro napisali wyraźnie,ze wrzucili fotki martwego dzieciaczka to chyba oczywiste, czego mozna się tam spodziewać - raczej nie parady miłości! To po co tam zaglądać, kiedy lada moment rodzic bedziecie! Normalnie słow brakuje! A potem wyobraźnia pracuje! Wyluzowac,raczej poczytac o pielegnacji pepka po porodzie i jak użyc Fridy! Barbasia - no prosze jaki poród miodzio! I dawaj te fotki, bo nie wiem komu je wysłałas, skoro nikt prawie nie dotał. hihih tudja@world.pl kingana - informacje są sprzeczne - jakoby urzedy wymagaja tego zaświadczenia od wszystkich składających wniosek po 1 listopada, bez wzgledu na datę porodu. Choc jest to bezprawne wg wytycznych ministerstwa. Jednak musisz zadzwonic do swojego urzedu i zwyczajne spytac czy tego wymagaja! Mycha - do dzieła! Licze,że tym razem się uda i że to własnie Twoj dzień - taka cudna data! chlip, chlip, moja... :-) Trzymaj się! agusiaradom - czuje,że u Ciebie też się szybko akcja rozwinie - dzień ,dwa maks! Alex - ja nie mam żadnych bóli, skurczy, nic, cisza! Ale to pewnie coś z szyjka, bo moja się dzielnie trzyma jeszcze i pewnie dlatego nic się nie dzieje. I zazdroszczę tego wózeczka i radości z niego - bo moj dopiero po porodzie zobaczę! :-( Ale też fajny jest! hihih Mili - poród to Twoja integralna decyzja i nikomu nic do tego - ale jeśli Cie martwi i drazni opinia innych to nie mów jak planujesz rodzić i tym samym oszczedzisz sobie stresów i słuchania bzdurnego gadania. Mnie jak się pytaja to mówie,ze mi obojetne byleby szybko i jak najlepiej dla dzieciątka! Zgadzam się na każą opcje! I to kończy dyskusje! :-) natalie - może skurcze wyjdą na ktg? hihi. oby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje dziewczynki🌼 kilka slow a tak bardzo podbudowuja od razu humor mi sie poprawil, tak mi smutno bylo bo mam troche wyrzuty sumienia i jestem tego swiadoma ze malemu nie daje posiedziec w brzuchu dotad az sam zdecyduje ze pora wyjsc,tylko ustalam sobie ta cesarke no ale w koncu to lekarz decyduje kiedy jest najlepszy moment,a ja juz swiruje tak bardzo chce go juz miec po za tym cala ciaze bylam spokojna zadowolona nastawiona na cc a ja wiem ze jakbym wiedziala ze bede rodzic sn to bym sie zadreczala ze strachu,no i nie ukrywam ze fajnie sie czuje majac swiadomosc kiedy co i jak...troszke mniej stresu bo wyjde sobie rano na spokojnie, a tak to juz sobie wyobrazam jakby to bylo jakbym dostala boli miala jechac do szpitala to pwnie bym w domu chciala urodzic i maz by mnie sila na porodowke ciagnal:D no ale juz koniec tematu,poprawilyscie mi humor i juz nie pozwole go sobie popsuc...bo az mnie oczy szczypia od placzu, no ale jak sie cala ciaze nawet raz nie zaplakalo ani nie mialo gorszego dnia no to trzeba sie choc na sam koniec wyladowac... a tego zdjecia na nk nie zamierzam ogladac i w ogole juz zadnych porodow wypowiedzi ani nic teraz tylko zyje niedziele i godz 15:D alex nie tylko ty masz takie uczucie zazdrosci (oczywiscie w pozytywnym tego slowa znaczeniu) kazda z nas to odczuwa to pragnienie i czekanie na ta kruszynkej est tak silne... bede cie informowac co tam u mnie a ty bedziesz przekazywac wiadomosci dziewczynkom, tylko mi tez komentuj zebym byla na biezaca co sie tu dzieje:D a te klocia o jejku dokladnie cie rozumiem ja je mam jak usiade to az boje sie wstac,no i czesto tez je mam jak maly sie rusza, pierwsza mysl to ze zsunal sie nisko i to od tego, no ale lekarz tam zadnego rozwarcia nie zauwazyl,choc ja czuje jakbym miala go przy samym wyjsciu przez te klucia... mycha ty juz przeterminowana o i le sie nie myle, to u ciebie pojdzie migiem i bez bolu, tego zycze no bo trzeba tabelke uzupelnic:) to samo agusia peser zdjety rozwarcie juz male jest wiec tez oby szybko i bez bolu:) ejmi ty to cos czuje ze do 11jak nic wytrzymasz a nawet i dluzej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwusia - rzeczywiscie napisali mi ,ze dokonałam cudu! hihi Zgadzam się,ale cud to bedzie jak wreszcie urodze! Michaaa -musi być boski ten Zuzolek od Madzi! No tak,swoje odsiedziały,czas wracac do domku i zwolnic miejsca innym:-) martii - przepisy znalazłam, jak wypróbuje i coś wyjdzie to podrzuce! Deseo - Twoje wrazenia i odczucia takie jak przewidywałam. Słodko nie jest,ale damy rade! :-) Martasek, a TYś to przegieła - całą noc balowac? i nad ranem lulu dopiero?! hihih Do łózka i wypoczywac i ciepłe mleko z miodem przed snem! A u mnie cisza! Hihi. Ale ja w końcu poza planem A miałam tez plan B! hihih Niech ta Mycha już rodzi, bo pełnia na zmarnowanie pójdzie! hihi Ale się delicji objadłam,az mnie mdli.. Kto przychodzi do cieżarnej z duzą paka ciastek! Tylko chuda kumpela, by dobić i tak pekatą Age, hihi Miłego Dziewczęta! Idę polezec troszke i kapiel zaliczyc przed Housem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiu i deseo nie obrazcie sie, ze ja wam ciagle na nk siedzie, podziwiam wasze aniolki:) agulina ty skubancu ale sie trzymasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Caly dzien podczytuje forum i czekam,moze ktoras zdecyduje sie urodzic ;-) Spacja,miejmy nadzieje,ze rozlaka nauczy czegos faceta i w koncu dorosnie do roli ojca i partnera. Tego Ci zycze :-) Mycha,trzymam kciuki,aby wszysko poszlo dobrze,szybko i w miare bezbolesnie :-) Basia,ja tez poprosze o fotki: mathea26@wp.pl Mili.nie martw sie tym co mowia ludzie. Zawsze jest tak,ze nikomu nie dogodzisz. A teraz to Ci troszke zazdroszcze,ze juz w niedziele zobaczysz swoje malenstwo. Mysle,ze niewazne jak sie urodzi. Wazne,zeby zdrowe pojawilo sie na swiecie i tyle. Aleksandrunia,czuje dokladnie to samo co ty. Tez mnie dobija ta niepewnosc,to ciagle oczekiwanie. Budze sie kazdego dnia i mysle,ze moze to juz dzis... A potem mija dzien po dniu i nadal nic... A z drugiej strony,kiedy mysle sobie,ze tak naprawde jestem kompletnie zielona (poza teoretyczna wiedza) w sprawie pielegnacji i wychowywania dziecka to juz odechciewa mi sie wszystkiego. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam skurcze co 5min co 3 min. Nie są takie regularne ale coraz mocniejsze więc chyba jeszcze trochę się wstrzymam z tym jechaniem do szpitala. Jak myślicie bo już sama nie wiem. Zaczęłam plamić tak na brązowo ale podobno to normalne. Nie wiem już co mam myśleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha - brałaś ciepłą kąpiel? Skoro co 5 min to bym się jednak zebrała i pojechała do szpitala.. Najwyżej odeśla cię do domu... ale wątpie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brałam kąpiel jakieś 1,5h temu idę jeszcze się ogolić a to nie lada wyzwanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mili będę Cie informować nie martw się :) Chyba, że też wyląduję na porodówce :) hehe myszeczko to może się zaczeło? Ja też nie wiem, bo to moja first ciąża :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinka - nie mamy carefoura, poszukam w tesco. :-) Co do nadii też uważam,ze to jakaś głupota straszyć dziewczyne bezsensownym badaniem na zepsutym sprzęcie. Mili - no właśnie się trzymam. hihi. I też uważam,ze te nasze dzieciaczki to słodziaki małe - ja widziałam jeszcze córę Natalii - mała królewna. I jeszcze Zuzka sie niedlugo ujawni i Iwusia hihi. :-) Mycha - golenie i marsz do szpitala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mycha881 ja też mam skurcze co 5 min momentami (miaam takie akcje i we wcześniejszyc miesiącach), ale mało bolesne i nieregularne. JAk cię dość mocno boli, to jedź do szpitala. JA chyba wezmę gorącą kąpiel, albo mi przejdzie albo coś się ruszy, tak kazał mi mój lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie ja idę też wziąć kąpiel i zobaczymy bo na razie te skurcze aż tak strasznie bolesne nie są jak opowiadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mycha no to chyba juz? agusia i jeszcze ty? agulinka a gdzie widzialas corcie natali?? tez bym chciala zobaczyc te male ksiezniczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę do szpitala jechac! :) Mocno bedziemy trzymac kciuki, wiec nie ma obaw ;) Dziewczynki, czy dostałyście juz pampersy?;) U mnie ni widu ni słychu...dobrze, że kupiłam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki jutro o godz 9 polskiego czasu ide po nóż. uffff. trzymajcie za mnie kciuki i za Tomeczka. dam wam znac za kilka dni jak wroce ze szpitala. ja juz ogolona- kazali najlepiej zrobic to kremem veet. w sumie nigdy nie uzywalam. wloski ladnie padły ale piecze przy siusianiu...moze powinnam az tak daleko nie siegac kremem. nie znam sie ehhhh. torby gotowe. pewnie nie zasne. trzymjcie sie mamuski!!! moza ktoras jutro do mnie dolaczy. sciskam was , zycze lekkiego porodu i cudownych bobaskow! an3lla syrop ja pije w sumuie jak mi sie chce ale przwpisowo to rano 3male lyzki do 6 przed jedzeniem plus mozna w ciagu dnia po lyzeczce 2 razy. to przez p;ierwszy dzien , potem jak juz pojdzie to przez kilka dni tak po lyzce rano. w sumie jest smaczny, skuteczny bo juz po kilku godz skutek ale taki niechamski jak przy np. xennie, jelita nie bola jak przy innych. i na prawde dziala. tzn nie tylko jednorazoowo. potem juz sa ladne wyproznienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thekasia ----> bardzo mocno bede trzymac kciuki i mysklec o Was cieplutko :) Na szczescie[kwiatek} Wracajcie do nas szybko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thekasia trzymam kciuki żeby wszystko było ok Mam skurcze co 4 min, coraz bardziej bolesne, wody mi jeszcze nie odeszły, chyba będę się zbierała do szpitala, jak coś będę wiedziała to się odezwę. Trzymajcie się dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mychaaaa wow. to juz tuz tuz kochana! moze zalapiemy sie na ten sam dzien! trzymam kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mycha i podziwiam ze jestes taka dzielna kobitka i tyle w domku wytrzymalas. teraz juz gon szybciutko do szpitala!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helou Dziewczęta! Jam wyspana, zaraz wychodzę z wyrka i lecę piec bułeczki! :-) Muszę się zebrać do 12, bo mam to ktg (na szczęście na miejscu) i wolałabym być po robocie. hihi. Słońce od rana cudnie świeci, dziś boski dzień normalnie będzie. Spokojnie mozna rodzić. :-) Ktoś taki - ja mysle,ze skoro po pólnocy na necie siedziały, to chyba jeszcze nie urodziły.. Ale jestem dobrej myśli, bo to by dawało nam dziś 4 nowe mamy! :-) Czyli ruch w interesie jak się patrzy! :-) Dziewczyny - za wszystkie mocno kciuki trzymamy! :-) Mili - ja dostałam mmsa,ale nie spytałam o pozwolenie na rozsyłanie wizerunku małej Ali i nie czuje się dysponowana do tego :-)- tym bardziej,że Natalia lada dzień wychodzi (może już dziś ) i sesje foto Młodej już zrobiła i obiecała od razu posłać nam wszystkim :-) spacja - ja dostałam, jakiś miesiąc od wysłania zgłoszenia. już straciłam nadzieje., hihi i chyba sporo z nas też dostało. Bądź cierpliwa, do gwiazdki przyślą. ;-) To uciekam. Miłego dnia, postaram się sprawdzić za jakiś czas jak się tu akcja rozwija. I dam znać,czy ciasto ładnie rośnie. hihi Trochę mam stresa,bo nigdy nie robiłam drożdzowego. Ale co tam! :-) Trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dwupaki! ;D Ominęłam jedno popołudnie i wieczór a tu ruch jak nie wiem co! Trzymam za Was wszystkie moje kochane kciuki co by wszystko poszło szybko, sprawnie i bez bólu ;) Mili - Ty się kompletnie nie przejmuj tym co ludzie mówią! To jak chcesz rodzić to tylko i wyłącznie Twoja sprawa 🌼 Spacja - ja też się naczekałam prawie miesiąc na te 2 pieluchy :D Agulinia - a co Ty tutaj robisz? Wedle wszelkich ustaleń miałaś już tulić córcię i jutro lub pojutrze do nas napisać :p Co do porodów to Gawit ma zaplanowane cc na godz. 10 i obiecała że da znać jak już będzie po wszystkim :) A u mnie oczywiście bez zmian... Małgosia wróciła do swojego rytmu i nadal woli się nie ujawniać zbyt często :o tylko nacisk na krzyż mi się nasilił ale poza tym odliczam już te 10 dni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×