Misja-Zostac Mamą

czesc dziewczynki :) witam z rana ;) ale zescie natrzaskaly wczoraj stron ha:) kurcze musze teraz wszystko doczytac ;)

Mathea natanielka co z wami ? nie ma was od paru juz dni ???? co sie dzieje ?????

wstawac spiochy :P

Cześć dziewczynki. Miłego dnia :-) Pumka- jak było? Starania udane? :P

chyba udane narazie głupieje ale pobolewa mnie dzis podbrzusze tak leciutko a sluz taki wodnisty mam nie wiem co ze mna sie dzieje ach zobaczymy :)

Hej dziewczyny :) Ja właśnie rozpoczęłam urlop i się wyleguję :) :) Ale lipna pogoda za to. W 3mieście śnieg rano padał i strasznie wieje. Mam nadzieję, że u Was ładnie :) Buziaki i miłego dnia

u mnie pogoda paskudna normalnie jesien a nie wiosna :( zimno szaro deszczowo bleeeeeeee zero słonca :(

o nie jest wart jednej łzy oj głupia ty głupia ty

kamilko u ciebie to juz chyba niedługo wszystko sie unormuje i bedziesz tylko wyczekiwac na bobasa:) Miłego dnia i przyjemnej pracy kamilko :)

przyjemnej pracy!!!!!!!!!!!!!!!!!11buuuuuuuuuu

;)

nie mow mi nic o spaniu wstalam o 5 rano :( ale jutro biore urlop i pospie sobie na maksa:)

bede w ciazy to sie wyspie ;) bo od razu ide na L4 bo mam tu ciezkie warunki na terenie Huty.

Ja tak samo. Mogę spać i spać :) Niby dzis wolne, ale musiałam wstać i jechać na badanie krwi. Niewyspana, bez jedzenia tragedia :) No więc teraz tak trochę przysypiam.. :)

Pumka w takiej sytuacji to na bank zwolnienie bierz. Tylko sobie znajdź jakąś rozrywkę na ten czas, żebyś się nie zanudziła. Moja koleżanka jest teraz w II ciąży (8 miesiąc), jej synek ma 2 latka więc od 3/4 miesiąca poszła na zwolnienie. I już ma dość. Tego siedzenia w domu. Fakt, że już jedno dziecko jest, a wiadomo przy 2-latku dużo uwagi trzeba poświęcić. Ale mimo wszystko ma dość. Wszystkie koleżanki w pracy, żadna w ciąży. Planowałyśmy razem iść na zwolnienie żeby raźniej było (bo zaciążyłyśmy wtedy razem, ale mi się nie udało). W każdym bądź razie staram się ją jak najczęściej odwiedzać, bo widzę, że jej ciężko i doła załapuje zamiast się cieszyć :)

mja siostra za pare dni rodzi wiec nie bedzie mi sie nudzic na L4 :)

hej dziewczynki! u mnie też dzisiaj takie wiatrzysko ze szok! a dziewczynki sie z rana ładnie meldują!!! brawo! no własnie tylko nie ma naszej natanielki i Mathei!- dziewczynki co z wami! my tu czekamy! Mam nadzieje że Madusiak i Anulka czuja się juz lepiej- dziewczynki jestesmy z wami i pamietami, zagladajcie do nas! Kamcia a mi sie przypomniała historia! Jakies 4 lata temu tatus wrócił dziabniety z pracy i poszedł lulu! . siedzimy z mamą i siostra w salonie a tu tatus wybiega z sypialni! włos każdy w inna strone, oczy napuchniete i biegnie do łazienki! przemywa szybko twarz, zeby wylewa troche perfum na siebie, po czym chwyta teczke i wybiega z domu! patrzymy przez balkon a tato biegnie sciezka w strone zakładu pracy( a jego zakład był dosłownie rzut beretem od domu)... Było lato, - sciezka prowadziła przez boisko, na boisku dzieci grają w piłke nożną, wokół ruch jak w Rzymie a mój tatuś zawzięcie pedzi przed siebie! nagle zatrzymuje sie i rozglada- w tył zwrot i spokojnym spacerowym krokiem rusza w strone domu.... nie musze pisac chyba co sie działo u mnie w domu. siostre ze smiechu trzeba było prawie reanimowac tak sie zanosiła! :D :D :D była 18.30 a tatus myslał że jest 6.30 rano...

co za fantastyczna historia

Wyszłam dzisiaj wcześniej z pracy- tak mnie brzuch napitala. Już 4 tabletki przeciwbólowe łyknęłam. Jak brałam tabletki anty to nie miałam takich objawów na okres, tylko mnie trochę brzusio bolał pierwszego dnia, ale zawsze 2 nospy wystarczały. A teraz- i brzuch i piersi już od kilku dni pobolewają. Organizm naprawdę inaczej pracuje jak się nie bierze tabsów anty. Już niech ta @ przychodzi i niech przesatnie boleć :(

już wszystko wiem... po wizycie i po badaniu hcg... już wiem czemu test nie wychodził... beta spadała... dziś powinno być 250 a jest 31:( na usg żadnego pęcherzyka nie widac...zaczyna się plamienie czyli to co ostatnio :(poronienie samoistne... ja już sama nie wiem czy kiedykolwiek się uda... za 2 miesiące badania hormonalne...i potem w zależności od wyniku staramy się dalej...ale już brak mi sił:(

kurcze megi, tak mi przykro :( ale trzeba próbowac dalej! główka do góry!

Megi, przykro mi :-( Nie załamuj się tylko

Megi trzymaj się i się nie poddawaj!!! Co do okresu to ja jak brałam kiedyś dawno temu tabletki to okres spoko, brzuch mocno nie bolał i jakoś tak łatwiej go było znieść. Ale od tamtego czasu mam silne bóle tak raz na 2 miesiące. Wytrzymać nie mogę, nospa nie pomaga. Z bólu czasem mdleję i wymiotuje. Tak miałam z ostatnią @. Nad ranem mnie złapała (a już myślałam, że w ciąży jestem, bo mi się wtedy 4 dni spóźniała), od razu blada, spocona i od razu wymioty, bo nospę wzięłam na pusty żołądek. Tragedia. Kiedyś byłam sama w domu jak dostałam @. Zemdlałam w łazience, obiłam się wannę. Policzek spuchnięty, broda też. Masakra. Musiałam się tłumaczyć, że to nie mąż mnie bije :) Niestety my to mamy przechlapane

uuu, zenek- to wstyd że ja tak narzekam, mnie tylko bolał brzuch, a ty takie jazdy miałaś no ale teraz ci się skończyły bolesne okresy na kilkanaście mcy :) fiajnie, też tak chcę :P

Haalloooooo!!!!!

witam jest tu ktos????;)

co tam pumka? jak mąż? ma jeszcze siły?

no i przyszła @ przylukałam na wkładce malutkie ślady krwi jutro się pewnie rozwinie :P

buuuu {beksa}

i jeszcze nikogo nie ma żeby mnie pocieszyć :( to idę sobie :(