NowaTu24 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Paczkow juz Cie zaprosiłam :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 A teraz lece do pracy. oj jak sie nie chce :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000 Napisano Wrzesień 30, 2009 Dzięki Pączkowa za zaproszenie:) Podróże fajna rzecz ale trzeba mieć na to też pieniądze... Rok przed ślubem był mocno wyjazdowy... teraz siedliśmy sobie już na dupkach:) jedynie wakacjejeden wypad... no i może na rocznicę ślubu gdzieś na jeden dzień pojedziemy... Teraz ostry remont mieszkania, więc i czasu nie ma i środków na to... A zresztą po ślubie to już trochę inaczej... :D (dobrze, że Stary tego nie słyszy:D) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Kate dzięki za fotki ... śliczności te w plenerze ... cud miód z Ciebie dziewczyna :) Fifi no tak my też ze względu na kasę za dużo nie wyjeżdżamy ... teraz wydatki ślubne i tak wiecznie coś ... mam nadzieję że do kwietnia czyli powitania nowego członka rodziny :) wyjdziemy na prostą Co do ślubnych nowości wiązanka, butonierki dla mężulka i świadka, kwiaty do włosów i przybranie auta zamówione ... już czuję że wiązanka będzie cudna tak mi się spodobała propozycja pani kwiaciareczki :) A jutro 2 podejścia przymiarki sukni ślubnej ... czyli pierwsze starcie pączek w bieli hihi :D NowaTu zdjątka na NK super :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000 Napisano Wrzesień 30, 2009 No niestety kasa idzie ja woda... Właśnie wróciliśmy z Obi i Nomi... Kupiliśmy nowy wucet do łazienki:) Dywaniki i inne popierdułki kosmicznie drogie:/ Poczekamy na promocje jakieś chyba... Poza tym tak się zastanawiam nad dodatkami... bo te srebrne niby ładne ale boję się, że z biegiem czasu weźmie je jakaś rdza - już tak mamy w kuchni z ocierarką do naczyń (wypasiona i ładna kupiona na lata, a tu już po niecałym roku wychodzi rdza) Ech :/ Się trzeba uchodzi i umyśleć żeby coś kupić i się urządzić... No nic... zmieniam temat... Czy słyszałyście o tym, że gorące kąpiele są niezdrowe dla kobiet starających się o dziecko czy będących już w ciąży? A ja tak lubię sie rozgrzewać pod gorącym prysznicem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Że dla starających się to nie słyszałam tylko dla kobiet w ciąży ... ja mam wannę i zawsze wlewałam taką gorącą wodą że jak dzióbek do mnie wchodził (bo często urządzamy sobie wspólne kąpiele :P) to krzyczał że się poparzy ... teraz staram się wlewać trochę chłodniejszą ... choć mam marzenie o wygrzaniu się ... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000 Napisano Wrzesień 30, 2009 Hehe u mnie jest to samo :D Zawsze słysze "ała za gorąca! popażę się" :/ Oni są jacyś dziwnie, nie lubią gorącej wody. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Oj wiem jak to jest z tym urządzaniem ... bo rok temu wprowadziliśmy się do pustych ścian ... w sumie to się urządziliśmy ... teraz tylko pokoik dla dzidzi ... no i zostanie nam do remontu łazienka a to niestety pochłania najwięcej kasy no i wymiana drzwi wejściowych + wewnętrzne ... ale to może kiedyś ... teraz priorytet to pokoik dziecięcy ... już się rozglądałam za mebelkami tak w ramach zapoznania i niestety są to koszty ok 3000 zł więc głowa mała a gdzie reszta ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000 Napisano Wrzesień 30, 2009 Ja już wymianę drzwi przerobiłam... i wejściowych i pokojowych... MASAKRA!!! Wymienialiśmy oczywiście też ościeżnice... Jak sobie przypomnę to mnie ciarki przeszywają jaki był nieziemski syf... pył wszędzie po prostu! Taże Ci współczuję:/ Ale tak szczerze mówiąc, jak przychodzi na świat dzidziuś to inne sprawy stają się mało istotne, a już na pewno remonty schodzą na dalszy plan... Widzę po koleżance... Mieli robić przebudowę mieszkania po urodzeniu dziecka ale tearz dali sobie już z tym spokój... Odłożyli to na kilka lat, aż dziecko odchowają... My zaczynamy łazienkę niebawem... wymiana płytek i całego starego sprzętu... Zapowiada się więc sajgon:) Ale wszystko do przeżycia! Żeby tylko zdrowie dopisywało i udało się zajść... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000 Napisano Wrzesień 30, 2009 Mój mnie wygania od kompa tzn. ładnie prosi:) bo chce skorzytać więc nie będę upierdliwa:) Dobrej nocki Pączkowa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Dzia i nawzajem papaty Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 Fifi a Ciebie dokladnie tak wyobrazalam :D Piekne focie :D Moje foty mozesz obejzec na NK :) chociaz ze slubu nie ma :P kate czekam na twoje foty :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 a ja nie mogę spać ... leże wierce się w te i we wte i nic jakaś myśląca mi sie załączyła ... słyszę tylko szumy za oknem o głębokie oddechy śpiącego dzióba ... nie lubię jak nadchodzi czas spania a moich myślach roją się tylko same ciemne myśli :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Wrzesień 30, 2009 o ja chyba naprawdę jestem śpiąca bo napisał to bez ładu i składu :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Wrzesień 30, 2009 co do gorących kapieli też uwielbiam, niestety nie mam wanny więc lipa:( paczkowa chciałam cię zaprosic na nk ale nie umiem znaleźć:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kate1025 Napisano Wrzesień 30, 2009 NowaTu wysłane!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wkurwionka Napisano Wrzesień 30, 2009 Kobieta która nie może mieć dziecka jest "takim czymś", cytując sławną aktorkę. Współczuję wam, że musicie "starać się" zajść w ciążę. Ja zaszłam w pierwszym miesiącu od odstawienia pigułek, zarówno za pierwszym, jak i za drugim razem. Moje dzieciątka są śliczne, mądre i co najważniejsze dobre - nie dostają histerii, nie płaczą z byle powodu, są bardzo muzykalne i chętne do nauki. Tylko dziecko daje spełnienie kobiecie. Ja sama przez wiele lat myślałam, że nie chcę mieć dzieci, dopóki nie "wpadłam" z pierwszym. Jeżeli tego nie zaznacie, to tak jak byście żyly w połowie, albo nawet w jednej trzeciej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 1, 2009 Kate wysłałam Ci maila jak mnie znaleźć na NK :) Coś chyba po wczorajszo -dzisiejszej mało przespanej nocy nie mam dziś dobrego humoru ... a wręcz straszny ... jeszcze ta pogoda ... nie wychodziła bym z domu najchętniej ... do szczęścia dziś potrzebne mi tylko łóżko i chustki do nosa w celach pohlipywania :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Październik 1, 2009 Oj a mnie jakies chorobsko dopadlo. Budze sie z rana, a tu jeczmien, ze oka nie widac. Zoladek boli, spac mi sie chce i ogolnie jestem oslabiona. ;/ U mnie to zawsze jak nie urok to s... ;p Kate foty wyslane na poczte :D W poniedzialek wizyta u gienia. Mam nadzieje, ze do tego czasu mi sie polepszy i bedzie ok i dam rade sie starac :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 1, 2009 Ojojoj to na jęczmień to najlepsze pocieranie obrączką ... rachu ciachu i po strachu :) ... Pogoda się zrobiła strasznościowa :/ mi też coś dziś zimno, jeszcze się po mieście nachodziłam ... przymiarki sukni oki, chyba będzie dobrze ... Nastrój troszkę mi się poprawił ... Dzióbek mnie zabrał na pyszną kolację do takiej tam małej restauracji :) Może jutro będzie lepszy humor .. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000 Napisano Październik 1, 2009 Hej:) Dziś byłam w W-ie, mężuś mnie zabrał bo jechał w sprawach służbowych. A ja pobuszałam po Ikeii (nie wiem jak się ta nazwę poprawnie odmienia:/) i doceniłam kielceckie ceny... tam szał cenowy, głównie chińszczyzna tyle, że trzykrotnie droższa, albo i lepiej. No cóż inne miasto, inny standard życia i inne ceny. Dzięki dziewczyny za fotki:) i zaproszenia na NK:) Wszystkie jesteś blondynkami, w dodatku atrakcyjnymi! aaa... i młodszymie ode mnie:D Ale nie to jest naważniejsze. Ważne, że fajne z Was babki i dobrze się z Wami rozmawia!:) Bo wyjatki znamy... Zawsze jakiś pop...eniec musi dołożyć swoje 5 groszy... Ale co nas to obchodzi:D:D A niechże se pisze jak nikt inny jej nie słucha i myśli, że jest super, IQ odrazu jej podskoczy:D Pozdrawiam Was cieplutko (mimo tej paskudnej pogody:/) A Ty Pączkowa mi się tu nie łam i nie martw niepotrzebnie! Trzeba się cieszyć z tego co daje los i to doceniać!:) NowaTu - faktycznie na jęczmień jak na mnie działa złoto. Dobrej nocki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Październik 1, 2009 hej. Wiem ze zloto pomaga i trze jak gluia, ale tylko sie pogarsza. ;/ Bylam w aptece, ale babka powiedziala, ze na jeczmien wszystkie leki sa na recepte, czyli bez wizyty u lekarza sie nie obejdzie. Co do blondynek. Ja akurat mam manie zmieniania kolorow wlosow, co zreszta widac na fotach na NK :D I wlasnie za 2 tyg mamy chrzicny i juz wymyslam co tu by sobie walnac na glowie. Ja to ,zeyc nie moge jak czegos z wlosami nie zrobie. Pierwszo choduje nie wiadomo ile. A potem ide na chlopca sie sciac. Dzis mam blond. A za tydzien moge miec czarne :D I pochwili znow zchodze na blond. Przez te eksperymenty moje wlosy to siano. Ale ja to mowie Wlosy nie reka odrosna :P Ide lulku bo ledwo zyje Buzziaaallleee!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 2, 2009 Dzień dobry :) dziś wyspana z lepszym humorem :) W ramach zarażenia się dziecięcą radością pójdę chyba dziś po południu w odwiedzinki do Jaśka :) Fifi ja to chyba mam bardziej coś z pesymistki niż z optymistki ... Masz rację trzeba się cieszyć co daje los i to doceniać :) Co do włosów to ciemniejszych niż ostatni eksperyment "cynamonowy blond" czyli praktycznie jasny brąz nie miałam ... 12 października idę się farbnąć ... na pewno na jeden kolor żadnych pasemek gryyy :/ Ostatnio jak byłam tam u fryzka to miałam na głowię jak to mówi fryzjerka "takie mango" Bo tam to mieszają różne odcienie czasem to nawet z 6 czy 8 różnych :D już się nie mogę doczekać z mangowego koloru byłam strasznie zadowolona pasował do mnie jak ulał :) Po za tym tam nie farbują normalnymi farbami tylko "tuch-em " (chyba tak to sie piszę) czyli bez amoniaku ... Co do moich kręciołów to uwierz NowaTu że ja to dopiero mam siano ... od tego kombinowania mam strasznie zniszczone i się puszą :/ kiedyś to miałam manię i prostowałam co widać na zdjęciu na NK troszkę to dawno było ale nosiłam włosy proste jak druty + grzywka ... zupełnie inna ja :) lubiłam proste ale co ja miałam później za przeboje jak wróciłam do kręciołków ... to dopiero był pusz ... no to się rozpisałam ta temat włosów :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 2, 2009 STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI..................@ malawronka..............25................22............ ..........03.03.2009 kate1025..................25.................5.......... . .........02.08.2009 pączkowa..................24................8........... ...........16.07.2009 martusiaa26..............26................12........... .........19.09.2009 NowaTu24.................24................13.......... ......... 23.10.2009 karla83....................26.................10 ................... 06.10.2009 Fifi 140000................28.................3.................. ...14.10.2009 mala30..................... .33.................12...................20.09.2009 ZACIĄŻONE ........... tydz.............termin.........chlopiecCZYpanna malawronka............30...............07.12.2009....... .... Filipek....... ona0.....................23..............26.11.2009..... .?????????????????????? pączkowa...............12...............23.04.2010...... .??????????????????? kate1025................12...............20.04.2010..... . .... Poprawiam tabeleczkę dawno jej nie było ... wykasowałm dziewczyny których już z nami nie ma od ho ho czasu ... Kate jak zwykle poprawiłam Tobie też :) ... Jestem ciekawa co tam o onaO dawno do Nas nie zaglądała, już piękna z niej ciężaróweczka jest ... no i Malawronka odezwij się co słychać ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Październik 2, 2009 Oj dziewczyny, ale sobie pospałam :D Ale budze sie i oczko nie boli, a jeczmienia prawie nie ma :D Czyli jakis wirusek sie mnie pewnie czepnal, ale juz odpuscil :D Zaraz weekendzik i sobie odpoczne. Paczkowa stwierdzam fakt wlosy proste dla ciebie niet, krecone dodaja ci uroku :D A teraz zycze ci coraz wiecej optymizmu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 2, 2009 Nom młoda byłam to kombinowałam ... a teraz tak na dobre pokochałam te swoje loki :D Właśnie wróciłam z zakupów ... teraz muszę ogarnąć domowy sajgon ( po prostu przez mieszkanko przeszedł chyba jakiś tajfun) no i zrobić obiadek :) Nie mam weny na sprzątanie ale jak mus to mus ... a więc znikam :D Acha wczoraj kupiliśmy książeczkę z wierszykami Tuwima :D od dziś czytamy do brzuszka :D Oj ten okruszek to ma dobrze ... :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NowaTu24 0 Napisano Październik 2, 2009 "Nom młoda byłam to kombinowałam ... " a teraz to co nieby stara jestes :D :P Dupsko trzeba podniesc!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fifi 140000 Napisano Październik 2, 2009 Co Wy wiecie o starości ? :P :D Odnośnie włosów to też miałam fazę na prostowanie, ale już mi przeszło, nie ma czasu i mi się nie chce... No właśnie za obiad trzeba by sie zabrać ale też mi się nie chce :) Boże spraw by tak mi się chciało jak mi się nie chce... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pączkowa 0 Napisano Październik 2, 2009 ... Ja właśnie skończyłam ... Uffff ... coś kręgosłup już mnie pobolewa więc czas na zasłużony odpoczynek ... w domku lśni (no tak prawie, zawsze można by było zrobić więcej :D) ... obiadek przyszykowany :D A tak poza tym to myślałam że dziś walnę w kartkę ... poszłam odebrać wyniki grupy krwi a tu źle oznakowali próbkę i jeszcze raz kłucie ... no nie dość że jeszcze mi siniaczek nie zdążył zejść z jednej ręki to teraz pewnie jeszcze pojawi się na drugiej ... i tak o to tym sposobem mogę się pożegnać z zabraniem wyników do lekarza ... och bosz dobrze że nie kazali mi jeszcze raz płacić bo chyba bym tam rozróbę zrobiła ... Pani miała szczęście że była milusia i nie bolało ... bo już planowałam ją w kostkę walnąć i powiedzieć że to odruch bezwarunkowy na odczucie bólu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malawronka 0 Napisano Październik 2, 2009 pączkowa u mnie wszystko dobrze nie liczac malego przeziebienia które nie stety męczy mnie od 2 dni. nio i tuż tuż u mnie ślub nie wiem czy wam pisałam ze 13 pazdziernika biore ślub z meżem ( mamy ślub cywilny już ponad 3 lata) sukienka już jest , kwiaty zamowione też ( pracuje w kwiaciarni), jutro buty musze sobie kupić. Filipek ładnie rośnie wazy już ponad 1,5 kilo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach