Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość silver_gold

Sposób na byłą żoną

Polecane posty

Gość ana mnie nie mieli sposobu
nie byłam najlepszą żoną to fakt, odmawiałam współżycia, byłam kłótliwa, przyznaję ale on też nie był idealny, w końcu poznał inną i postanowił odejść, odszedł a potem zaszli w ciąże, przyznali się do wszystkiego w sądzie, zemściłam się, zabrałam im wszystko, nie interesowało mnie, że dziecko w drodze, że nie mają gdzie mieszkać, czy sobie poradzą, wszystko mu wzięłam, wszystko czego dorabiał się przez całe życie i jeszcze narobiłam mu długów. za co? za to, że mnie ośmieszył przed koleżankami, że mnie zostawił, odszedł ode mnie, to policzek kiedy ktoś cię zostawia dla kogoś innego bo co niby ona lepsza? a niby dlaczego? ode mnie? nie wierzę. mam wyrok o jego winie, jego samochód, mieszkanie, mam wszystko co należało do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko mi czytać
tak pełne zawiści posty jak powyżej dopóki mnie to nie dotyczy ale muszę szczerze przyznać , że najprawdopodobniej postąpiłabym podobnie jak przedmówczyni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana mnie nie mieli sposobu
każda by postąpiła tak samo jak ja, ja rozumiem, że nie byłam dobrą żoną ale jednak ożenił się ze mną, mógł tego nie robić, wiedziała jaka jestem, po co się żenił????? a skoro jednak to zrobił a potem zmienił zdaniebo nagle poznał inną to niech poniesie karę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiadasz ze zawistny charakte
Nie, to nie jest tak. Ta zawiść jak ty to nazywasz, to ja nazywam złością, gniewem, a przede wszystkim ogromnym zranieniem. Oddajesz życie facetowi, oddajesz swoją młodość, swój czas, oddajesz siebie z ciałem i duszą, wierząc że na zawsze, że on też. I okazuje się, że wystarczy byle dziwunia odpowiednio ruszająca dupą, żeby ci facet napluł w twarz, poszedł za dziwą, zostawił i ciebie i dzieci. Ba, dla dziwy będzie walczył o pół ręcznika i wydzierał dzieciakowi łyżkę z ręki, bo to "on na to pracował". Nie, to nie zawiść. Ale co ty, kochanka możesz o tym wiedzieć? To właśnie takie jak ty kręcą dupą i wysyłają facetów żeby okradali własne dzieci, bo dziwunia chce mieć tę własnie łyżkę czy ten właśnie ręcznik. Oczywiście większość z was zaraz zachodzi w ciążę, żeby przypadkiem facetowi nie otworzyły się oczki, dla kogo porzucił rodzinę. A jak się kolejna dziwunia pojawi, to i was rodzą się te same uczucia gniewu. Tak. Przekonanie się co to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana mnie nie mieli sposobu
my dzieci nie mieliśmy nie lubię ich a on twierdzi, że znalazł miłość życia :D:D:D jasne, idiota, myślicie, że im było prosto od dna się odbijać, spłacać długi, które im narobiłam, z tego co wiem do niedawna je spłacali przez 3 lata!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznam ,że nie spodziewałam się takich postów... Sama nie wiem czy tłumaczy się ... Hmm 1/ kobietka zostawiła męża, sama wniosła sprawę do sądu, Znalazła po prostu swoją miłość- 8 lat młodsza... 2/ domyślacie się, że chłopiec się zabawił i zostawił.... było paru następnych... 3/ teraz po kilku latach naszego - bezdzietnego - małżeństwa doszła do wniosku ,że się jej nudzi a na m jest za słodko. 4/ postanowiliśmy nie mieć dzieci ...sytuacja dla naszych obecnych dzieci była i tak dość trudna. 5/ Komornik nie miał jednak racji a asesor dostał po dupie.-- Kobieta jednak dalej uprzykrza nam życie :( Uważam jednak ,że jak odchodzić to z klasą .Żal mi Was drogie Panie... Mimo wszystko jest jednak sposób :) Przykro jednak ,że będziemy zniżyć się do poziomu tej Pani i wnieść sprawę do sadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma tu mowy
o odejściu z klasą gdyż kobiety , które mszczą się w ten sposób zostały porzucone a to co innego. Mają prawo do żalu i rozgoryczenia a jak która postępuje zależy już indywidualnie od charakteru. Jedna da sobie spokój a druga będzie się mścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież wyraźnie widać
że jakieś kurwiszcze prowokuje i udaje wredną żonę przesadzasz laska!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doris wlasnie
opisalaś swoj kurewski charakter i to, a jaki sposób oceniasz żonę swojego gacha tylko o tobie swiadczy. tak, poprzedniczka ma rację - kirwiszcze opisuje, że jest biedne i skrzywdzone, bo puszczajac się z zonatym oczekuje, iż świat padnie jej do nóg. Cóz doris, mam nadzieje że za chwilę będziesz kolejną wykorzystaną i porzuconą. Oby jak najszybciej.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhh
głupie krowy, nigdy nie będziecie szczęśliwe, bo was wasza złośc zatruje do cna. A już najgorzej jest dla was zobaczyc, że byłemu mężowi sie jednak układa. I macie chorą satysfakcje z tego, że musiał spłacać wasze dlugi, czy coś. Spłacił, i ma spokój ai sobie bedzie żył ew szczęsciu przez długie lata, wreszcie z normalna kobietą, bez tępego zawistnego bezmózgowca jak wy u boku :D Nie żal mi was, same się wykończycie swoim jadem. I dobrze. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę uważasz
że to byłe żony się tu produkują :D pomyśl chwilkę - to nie boli i nie musisz wyrabiać nadgodzin :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dzielę świata na byłe
obecne czy przyszłe szanuję kobiety, bo jestem jedną z nich i staram się je zrozumieć - nawet te chore czy zaburzone mam nadzieję, że da się wyprostować wiele spraw natomiast takie, które dla byle portek zesrają się :D i z radością przywalą swojej płci budzą mój niesmak nie ciesz się tak och i ach cudzym nieszczęściem i cudzą głupotą, nie życz innym tego co sama byś ominęła, bo wychodzisz na idiotkę! a swoją drogą facet - często bezmózgowiec - wymienia kobiety na bardzo podobne modele emocjonalne, trzyma się schematu jeżeli będziesz chciała napisać co o mnie myślisz, to oczywiście napisz jako do eks, ale też jestem drugą żoną to pewnie jakoś Ci statystyki i mądrości zaburzy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhh
Nie cieszę sie cudzym nieszczęściem i daleko mi do tego. Ciekawe gdzie to wyczytałaś, tez nadgodziny wyrabiasz i intelektu nie staje??? :P Napislaam tylko, ze te głupie baby nie będa nigdy szczęśliwe, ale to ich wybór a nie moje życzenie dla nich. P.S. Nie jestem eks, siedzę w sakramentalnym niedobrym zwiazku z pierwszym sakramentalnym małzonkiem, wiec uwagi, ze komuś tam kogoś zabralam mozecie sobie w tylek włozyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhh
i jeszcze, podpisuję sie pod tym co napisałaś tu: natomiast takie, które dla byle portek zesrają się i z radością przywalą swojej płci budzą mój niesmak w sumie, mam podobny poglad na swiat wiec nie wiem, czemu sie mnie czepnęłas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana mnie nie mieli sposobu
hahahaahaha już uwierzę, że zostawiane kobiety dla innej są takie wyrozumiałe, tak jest satysfakcja kiedy się dowali byłemu, zwłaszcza kiedy zaczyna sobie budować życie z inną a dlaczego by nie? a dlaczego ma mieć z górki skoro może mieć pod górkę? niby z jakiego powodu zostawiana kobieta, czyli pokrzywdzona ma się po prostu usuwać w cień i bez żadnych problemów pozwalać żyć dalej na spokojnie z kimś innym, związaL się, obiecał a potem co, nie spodobało mu się to papa, a wy temu przyklaskujecie i jeszcze dziwicie jak inna się mści za takie coś jak niszczy mu życie, dla mnie dziwne jest zostawienie go ot tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane !!!! czegoś nie rozumiecie ... ok," można" mścić się na mężu który porzucił,zdradził.. uczucie nienawiści jest naturalne jak miłość.. Lecz czemu niszczyć związek komuś od kogo się odeszło Samemu , kogo się porzuciło dla innego partnera... ???? Zawsze uważałam i uważam ,że rozwód to generalnie wina obydwu małżonków.. niestety,,, Nie wybielam ani nie potępiam eks i next.. pytanie brzmi czym kierują się takie osoby i ja przed Nimi się bronić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewella2
Doris, jeśli na prawdę się kochacie to nikt nie będzie w stanie zniszczyć waszego związku więc czego się boisz? Może jednak wcale między wami nie jest tak kolorowo? Moje małżeństwo na początku chciała rozbić teściowa bawiąc się w swatkę. Nie ważne , że byliśmy już małżeństwem , ona organizowała mojemu randki w ciemno z kandydatką , którą sobie wybrała. Przykład: Mąż wraca wcześniej z pracy a ta pinda z jego mamusią czekają na niego w NASZYM mieszkaniu wiedząć , że mnie nie będzie bo dłużej pracuję. W końcu wyszło tak , że teściowa odpuściła, biega za mną z przeprosinami a my nadal nie chcemy mieć z nią kontaktu. Jak się kochacie to wszystko samo się rozwiąże. Nie kombinuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewella - Masz rację :) chyba za bardzo sobie biorę do serca to wszystko... Mój mąż tłumaczy ,ze Jej się znudzi jak znajdzie faceta:( Mi po prostu jest przykro ... Nie lubię konfliktów... Mężczyźni odbierają to inaczej... Chciałabym znaleźć jakiś kompromis, porozumienie aby nie było w niej tyle zawiści i zazdrości... Dzięki Wam :) cóż świat nie jest idealny ...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sam temat świadczy o tym
że: 1) masz niewłaściwego faceta, ponieważ jego eks to jego sprawa i Ciebie nic nie powinno to obchodzić, to on powinien załatwić sprawy z przeszłości 2) zakładasz taki temat, czyli nie wiesz co robić, nie rozmawiasz o problemach ze swoim facetem, tylko liczysz na cud i porady obcych osób# 3) nie masz przyjaciół, nie możesz liczyć na najbliższych, jesteś w sumie przegrana w tym związku i tu puenta ON nie jest święty, on nie potrafi być partnerem, nie dorósł do tej roli i od kolejnej kobiety oczekuje, by zajęła się rozwiązywaniem jego problemów życiowych co oczywiście chętnie czynisz, bo marzy Ci się rola wybawicielki i siłaczki POWODZENIA w tym przegranym interesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo budujące :) naprawdę, możesz udzielać porad w poradniach :) Znalazłam ten topik i hmmm przyznam ,że liczyłam na wymianę poglądów i doświadczeń, Przyłączyłam się... Co do znajomych i przyjaciół... nie jestem osoba zaprzątająca innym głowy swoimi sprawami.. fakt, sierotka ze mnie. wysłuchuje innych zamiast marudzić im i wzdychać o swoich problemach:( Z moim partnerem nie znaleźliśmy rozsądnego rozwiązania . Co ma zrobić ? Dać jej klapsa ?? Na to właśnie liczy..na mały gest,złe słowo aby wykrzyczeć jak jest traktowana,poniżana itp. Nawet nagrywa rozmowy jak dzwoni :) Notabene nie odbieramy już telefonów zastrzeżonych i bez identyfikacji numeru ... Kobiety mające idealnych facetów - jak Oni by się zachowali. Tak uważam ,że jest w porządku kulturalne rozwiązywanie problemów .. A więc co mój ,nie będący babskim bokserem maż ma zrobić ?? A może ... Tak macie racje .. zostawię paroletni związek,,skoro ma taka byłą żonę .. .podam to w powodzie rozpadu małżeństwa .. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślisz, że w poradni
pogłaskaliby Cię po główce? i nadal nie pojmujesz prostej sprawy, że Ty żyjesz jej życiem, nam tu pakujesz jej sprawy, ją! a my mamy ją gdzieś! i Ciebie też ta kobieta nie powinna interesować, ona dla Ciebie nie powinna istnieć przestań rozczulać się nad swoim fajtłapowatym chłopem, przestań go tłumaczyć, już nie jest maleńkim chłopczykiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mój obecny facet również miał byłą żone... ale co to za małżeństwo bylo... 3miesiące po poznaniu zaszła w ciaze chociaz rzekomo brała tabletki anty... no ale coz jak to rodzice dwudzisto latków kazali im wziasc slub... wzieli i co po roku juz nie byli razem bo by sie pozabijali!! Ona była taka zazdrosna o niego, chociaz mowila mu ze jest brzydalem i glupkiem i w ogole uzywała slow ktorych nie powtorze... w koncu wzieli rozwod rok pozniej poznał mnie ... Spotykalismy sie miesiac a ona juz zaczela pisac mi na nk wiadomosci ze on mial zone i dziecko... no to ja na to ze wiem i ze mi to nie przeszkadza. Ona jednak stwierdzila ze napisze do niego na nk rowniez wiadomosc i napisała mu ze ja obrazilam ich dziecko i napisałam ze on nie bedzie mogl sie z tym bachorem na perwno spotykac!! Pokazałam mu wszystkie wiadomosci nie bylo tam nic takiego!! Uwierzyl mi bo wiedziala najwidoczniej jaka jest.Poza tym mial czarne na bialym... ogolnie probowala nas dlugooooo rozdzielic! jak chodzil na spotkania to nagle probowala go lapac za reke albo kazac sie przytulac on jednak nie chcial bo kochal juz mnie. Pozniej przejela taktyke zakazu zblizania sie do dziecka bo nie miala czasu... nie wiem czy kogos miala czy na prawde wyjezdzała ale watpie. Nie odwiedzial corki cale wakacje bo nie pozwalala bo zawsze bylo cos... w koncu przestal calkowicie jezdzic do dziecka... i kolejna taktyka przyjazdy do jego domu z dzieckiem!! Teraz nagle odnalazla sie babcia i ciocia ktore wczesniej byly obrazane od najgorszych ..kk.. ale teraz ona chce zeby sie spotykaly niestety nigdy jeszcze nie zastala swojego eks w domu bo on juz nie chce sie z nia widywac to nie jest moja wina to jego decyzja ja sie nie wtracam. Ze sie jej nie udalo spokac zaczela pisac smsy na mnie z bluzgami ze ja do niej pisze ... a ja nawet jej numeru nie mam:/ no to jak tak sie nie udalo to napisala ze on chodzi po imprezach w soboty beze mnie hmm... troche sie nie zgadza bo spi ze mna co noc... mowie wam dziewczyny miliony przezyc z nia mielismy jest tak glupia i zazdrona ze sama nie wie co wymyslec jeszcze pewnie teraz tez knuje plan :D Czasem to juz przez nia wariuje ale ... wiem ze on kocha mnie w grudniu tego roku bierzemy slub. Jestesmy szczesliwi chociaz zalujemy ze nie moge poznac jego corki i ze jego eks nie jest normalna... no ale moze jak by byla to bym z nim nie byla... a tak mocno go kocham :) pozdrawiam wszystkie zazdrosne i zalosne eks!!!!!!!!!!! Nie bez powodu jestescie eks!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a i jeszcze jedno krówko boża
te eks już wiedzą, że nimi są, a Ty jesteś dopiero potencjalną eks - wszystko przed Tobą jałóweczko! nie atakuj innych kobiet, gdy o życiu nie wiesz nic i zamiast mózgu masz tylko 2 motylki i różowe okularki wpatrzone w żałosnego gostka, który za swoje błędy życiowe obwinia wszystkich poza sobą, to przykry dupek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie słuchaj powyższej ciotki
takie jak ona nie moga przebolec faktu , że zostały zostawione przez faceta i najchętniej kolejnej jego partnerce także życzą aby on ją zostawił no bo jak to? Od niej odszedł a z drugą ma być całe życie? Wtedy wyjdzie , że to ona jakaś lewa była dlatego ją rzucił bo jednak z inną może tworzyć normalny związek ale nie, taki scenariusz bije w jej ambicje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jej jaki fajny topik
obie strony te obecne i te ex zazdrosne o jakieś męskie gacie!!!!!!!!!!!!!!!! nie mogę ze smiechu.jadem ziejące , skaczące do oczu ,jakby się spotkały oczy by wydrapały . oj baby baby jakie wy głupie jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do obu jałóweczek
akurat nie pocieszysz tej pierwszej, bo nie jestem eks, a idiotek po prostu nie lubię :D szczególnie takich, które inne kobietki nazywają "lewymi" tylko dlatego, że jakiś chujek wymienił je na luźniejszy w kroczu model bo faceci nawet Ci najbardziej lewi trzymają ze swoją płcią, a głupie krowencje cieszy fakt nieszczęścia innej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alloe
A MNIE ZAL ZAWSZE TEJ DRUGIEJ-BO PO RESZTKACH SIE SLIZGA I STRACHU MA PELNE PORY ZE TAKI GNU TEZ JA ZOSTAWJ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie żal bardziej tej pierwsz
ej, przynajmniej druga wie czego może się spodziewać , przyjmuje do świadomości , że ja też kiedyś zostawi tylko o tym na głos nie mówi a te pierwsze zawsze myślą , że będzie miłość wielka do końca życia , później dostają kopa w dupę i żyją takie zgorzkniałe przez resztę życia. A najbardziej żal mi misia bo biedaczysko chcialby popukać raz jedną raz drugą a te baby tyle krzyku robią i misio musi ukrywać romanse bo jak się wyda to głupie baby nie dadzą misiaczkowi żyć a on taki bezbronny, że baby muszą go pazurami bronić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety mylisz się
bo pierwsza i druga drą na siebie ryja :D a misio już się zabawia u trzeciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×