Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość silver_gold

Sposób na byłą żoną

Polecane posty

Gość a czy w ogóle
jest potrzebny??żcyie toczy sie dalej, zawsze i bez przystanku! czas to sobie uswiadomic koniec małzenstwa to jedyna odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie prawda , nie jedyna odp!
To misio jest najważniejszy i koniec. Panie z tego forum same uświadamiają ten fakt zniżając się do poziomu gnoju w obronie misia. Ciekawe , który misio będzie sie tak o was kłócił z waszymi byłymi i następnymi facetami? Otóż oni jeszcze się radami co do was wymienią!!! Wstyd mi za was kobiety , serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zygmunt malinowski
moją ex zdradzałem z teraźniejszą żoną a teraz obecną zdradzam z ex. kiedy idę naprawić byłej "kran", "wymienić koło" itp.itd. jedna ma coś czego druga nie ma więc nie potrafię zrezygnować z tych kobiet...taki już jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a one pewnie
zabiłyby się wzajemnie za Ciebie a ty przy nich strugałbyś biednego misia , który został siłą do zdrady zmuszony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zygmunt malinowski
prawda obie o siebie są zazdrosne i toczą wojny.ja stoję obok i się nie wtrącam.dla mnie są miłe i ciepłe ale nie powiem są naiwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale dziwa tylko która
Zygmunt to żona a kochanka to Malinowski? którą jesteś naprawdę paniusiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zygmunt malinowski
hahaha i takie właśnie jesteście głupie baby wolicie same siebie oszukiwać niż otworzyć oczy i spojrzec prawdzie w oczy. tak jak ta powyzej i własnie my na tej naiwności żerujemy ale jak wam się pluje w twarz w wy mówicie że deszcz pada to macie to na własne życzenie a faceta wyrywacie sobie jak małe dziewczynki i taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była zona jest
przesłoscia w terazniejszości. w przysłosci równiez jest przeszłościa. W przeszłosci była teraźniejszoscią i na tym sie jej rola skonczyła. po co w ogóle ruszac sprawe byłej zony?? po co sie wyzywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była zona jest
tak w połowie zgadzam sie z tobą.facet musi jasno okreslić swojej byłej. Ale nie zawsze sie da to zrobić. u nas jedyna forma było kompletne olanie, az sie wypaliła sama. Próby ustawiania nic nie dały. Wrecz przeciwnie.Teraz kobieta nie ma amunicji, pistolet zardzewiał i jest spokój. im dłużej tym lepiej. bo zajeła sie własnym zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była już żona :))))
Jestem byłą żoną .Mąż odszedł do innej kobiety.Zakochał się. Rozwiedliśmy się w zgodzie i utrzymujemy dobry kontakt.Dzieci polubiły nową panią mojego ex a i ona jest dla nich miła. Ja chyba jeszcze kocham mojego byłego,tęsknię z anim choć nie okazuję tego. Jednak jest coś z czym skończyć nie możemy otóż oboje czujemy do siebie jakąś chemię,coś nas ciągnie do siebie.Zawsze tak było ale od czasu rozwodu gdy jesteśmy sam na sam nie mozemy się powstrzymać.Jest tak jakbyśmy się dopiero poznali i chcieli wykorzystać każdą minutę dla siebie.Drżące ciała,wściekłe i szalone pocałunki,czasem rzucamy się na siebie na przedpokoju tuż po zamknięciu drzwi. Nie umiem tego wtyłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bleee, on jest z inna i Ciebie do niego ciagnie?dla mnie to dziwne jest. Na prawde. Ten dupek twój ma inna babe a ty masz do nego chemie????????/ Dziwne. ja własnie sobie uswiadomiłam, ze tuz po śzpitalu, bo ide , składam pozew na rozwód.Tak by wreście ten zabrał swe łachy i oddał klucze od ieszkania.Niech wspiera swoja niunie -była bratowa , bo dlatego odszedł. Nie dlatego,ze te bidna ewe omotał, ale tu jest wiele innych powodów . Wiesz co? nawet mi tej całej ewy jest szkoda!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co ciekawe jest mi jej żal...czy to normalne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była już żona :))))
on czasem wspomni,że żałuje ale ja nie chciałabym go z powrotem.mam super kochanka i mam romans ze swoim ex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była żona i ponownie żona
teraz myślę, że to obrzydliwe, ale wtedy, gdy pękał mój światek, o którym nie miałam pojęcia, że jest fałszywy, to też miałam różne myśli w głowie, raz wyłam jak zbity pies, zaraz potem chciałam się zemścić, skoro zdrada jest rzeczą ludzką i się może przydarzyć każdemu, to tak samo z nienawiścią, dlaczego odmawiacie tu prawa do ludzkiej nienawiści, a rozgrzeszacie podłą zdradę, nóż w plecy do mnie, do pracy zadzwoniła kochanka męża, bym wreszcie dała mu rozwód, bo ona chce w końcu "normalnie" żyć dla mnie koniec świata, a ta mnie jeszcze wyzywa eks się zapierał, że to jakiś żart, że on nic i nigdy, że przecież jesteśmy szczęśliwi, ale już mleko się rozlało, nie dało się razem żyć, rozpacz, ale i wstręt i chęć do wymiotów, gdy próbował mnie obejmować rozwiodłam się z trudem, na szczęście dom był mój przed ślubem, pozbyłam się eksa z pola widzenia, odwiedzał córkę, starał się w tym nie uczestniczyć, ale gdy zauważyłam, że ona zawsze dzwoni, gdy jest u młodej, że jej się tłumaczy co robi, to zakiełkowało mi w głowie, że musi bardzo bać się tych wizyt, że umiera z niepewności, co też on robi u swojej byłej i córki młoda została kiedyś u koleżanki, wysłałam SMS, żeby przyjechał następnego dnia, ale on przyjechał tego i twierdził, że zapomniał odebrać wiadomość rozmawialiśmy, tak zeszło do późna, terkotał mu telefon, ale nie odbierał nie wiem dlaczego doszło do seksu, chyba przez to jej terkotanie, przez ten telefon, czułam się obrzydliwie, nie przez nią, bo ona była dla mnie wrogiem, ale sama tak się poczułam, bo czułam do eksa wstręt, ale mózg chciał zemsty, chciałam, by ona cierpiała, ale sama sobie też sprawiłam przykrość tym co zrobiłam gdy poszedł pod prysznic odebrałam i powiedziałam, że musi chwilkę poczekać, aż eks wyjdzie spod prysznica, ta wyzywała mnie równo, a ja tylko się jej śmiałam do telefonu ostatecznie weszłam do łazienki i głośno zaczęłam krzyczeć, by zakręcił prysznic, podałam mu telefon mówiąc, że koniec przyjemności, bo cerber dzwoni, uspokajał ją bardzo długo, nie wiem czy udało mu się złagodzić wtedy sprawę, pewnie tak, bo przecież pięknie potrafił oszukiwać, ale ogólnie to chyba wierny nie potrafił być, bo po jakimś roku i tak się rozstali a eks nawet próbował do mnie wrócić, byłam już jednak zainteresowana kimś innym i cały żal osłabł i złość i nienawiść, wszystko się ulotniło, nawet życzyłam eksowi szczęścia z kimś innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była już żona :))))
a ja nie czuję już żalu ani wstrętu do niego.zwrócił mi wolność jestem szczęśliwa a on w łóżku był zawsze dobry więc ......... skoro on i ja jesteśmy chętni to nie widzę problemu. tą jego obecną też skręca jak przychodzi pod byle pretekstem ale wiedziała z kim się wiąże .skoro on zdradzał mnie z nią to nie ma ł problemu żeby i ją zdradzać -proste. wyrządzone zło wraca i to z podwójną siłą. myślę,że zdrada lub romans ze swoją ex bardziej boli od romansu z nowo poznaną panią bo ta to świeżynka,mogła zauroczyć go czymś czego nie ma obecna partnerka .najczęściej jest to ulotne ale już zdrada z ex to moim zdaniem świadczyć może o jednym,że jednak popełnił błąd.........i klapki spadły mu z oczu. u mnie nie było płaczu,prób wybaczania.była krótka piłka.zdrada i kop w dupę.gdzie miał pójść ? polazł do niej a ona szczęsliwa,ze wybrał ją hahahaha . ja nie zamierzam uświadamiać jego kobiecie co jej facet wyprawia bo tym samym ograniczyć będzie musiał wizyty u mnie a tego póki co nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak dziwczyny, jestesmy naiwne
i za mało podejrzliwe w stosunku do facetów. Ja poznałam pewnego pana w kinie. Siedzieliśmy obok siebie, był bardzo rozmowny i zabawny więc przyjęłam zaproszenie na następne spotkanie z nim we dwoje. Wydawał się człowiekiem na poziomie, zauroczył mnie ale spotykałam się z nim tylko przez 3 miesiące(chwała, że nie dłużej) dopóki nie okazało się , że mamy wspólną znajomą , która opowiedziala mi jaki z niego palant. Otóż okazało się, że poderwał mnie w tym czasie kiedy jego żona leżała w szpitalu w trakcie zagrożonej ciąży!!! A twierdził, że kawaler z niego!! Znajoma powiedziała mi , że żona tego palanta będzie miała niedługo cesarkę a ten kretyn nie dość , że oszukiwal mnie to jeszcze ponoć żony nie odwiedzał w szpitalu twierdząc , że cały czas pracuje i bierze nadgodziny a od razu po pracy w rzeczywistości biegł do mnie z nowymi propozycjami spędzenia czasu. Na pożegnanie dostał ode mnie siarczyście w twarz. Nie ufajcie facetom, przynajmniej nie tak szybko. Postarajcie się same go sprawdzic. Ja wiem , że już nie będę nigdy umiała nikomu zaufać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty dałaś mu w twarz
ale kobietki, które założyły ten temat, to raczej dają tego typu facetom inną swoją cześć ciała a jak już dadzą, to tak kochają, że muszą tylko zwalczyć tę wstrętną żonkę i wskoczyć na jej miejsce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak dziwczyny, jestesmy naiwne
Nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłabym być z takim oszustem i łajdakiem. Oszukiwał mnie od samego początku i swoją ciężarną żonę, która leżała w tym czasie w szpitalu!! Co to za człowiek??? Nie wart nawet splunięcia. Widać to już taki typ, że każdą kobietę będzie oszukiwał , dla niego liczy się tylko on i jego hedonistyczne zachcianki!! Poza tym nie potrafię zrozumieć kobiet , które są w związku z takimi bydlakami i jeszcze na dodatek ich bronią-a są takie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była już żona :))))
Tak jak już ktoś powiedział Ty dałaś w twarz a te co tu piszą pchały się z buciorami w cudze życie i brnęły dalej twierdząc,że spotkało ich coś pięknego cóż takie są może początki a później to życie......... najśmieszniejsze jest to,że one wierzą w to co mówią żałosne.............. dobrze,że zachowałaś się w porządku oszczędziłaś cierpienia sobie i tamtej kobiecie,która pewnie kiedyś się dowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda, że nie powiedziałaś
jego żonie z jakim dupkiem żyje, miała by szansę na uwolnienie się od tej szmaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba raczej to nie jej sprawa
on i tak odwróciłby kota ogonem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i nie jej sprawa
ale szkoda, że kobiety zwykle skaczą sobie do oczu z pazurami zamiast okazać odrobinę lojalności (dla własnej płci)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak dziwczyny, jestesmy naiwne
Myślałam nad tym aby powiedzieć tej kobiecie jakiego dupka ma za męża jednak w tym czasie z tego co się dowiedziałam czekała na cesarkę w szpitalu, z jej nienarodzonym dzieckiem nie było najlepiej podobno walczyło o życie więc nie chciałam jej dobijać takimi informacjami. W innych okolicznościach możliwe , że poinformowałabym ją chociaż i tak pewnie wszystko obróciłoby się przeciwko mnie i wyszłoby na to, że ja jestem najgorsza i próbuje ich skłócić aby go zdobyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może i nie jej sprawa
faceci tak manipulują kobietkami, że one i tak zawsze czują się winne wszystkiemu i wszystkiego się boją i o to chodzi, samiec ma władzę nad swoim terytorium i działa tak jak chce, nikt mu nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak dziwczyny, jestesmy naiwne
Jakby kłamstw i wszystkiego złego z jego strony było mało , to przy ostatecznej rozmowie powiedział mi, że nie wszystko stracone, że on może rzucić żonę i wystąpić o rozwód w każdej chwili :/ Właśnie wtedy dostał ode mnie w twarz. On myślał o romansach i rozwodzie właśnie w tym czasie kiedy jego dziecko walczyło o życie :/ Po co komu taki drań? Aż strach z takim byc , że i mnie zostawi dla innej kiedy będę najbardziej go potrzebować. Chociaż zdaje sobie z tego sprawę , że są takie kobiety , które te słowa uznałyby za deklarację miłości :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo życie to nie jest bajka
życie to JE BITWA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ta wyżej
powiedziała co wiedziała....................... zawalczyła o faceta z odzysku i teraz ma .penie obgryza paznokcie gdy jej misiek idzie naprawić kran swojej ex :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mojego męza
jego ex to przeszłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty też będziesz
eks i będziesz przeszłością. Ja ci to mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdy może być eksem
ważne jest, by zamiast marnować czas na pyszczenie na eksów - starać się zmieniać siebie, swoje życie, dbać o nowy związek zwalanie wszystkiego co złe na eksa nie ma sensu, bo świadczy tylko o niedojrzałości i infantylności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×