Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

Winiolka dziękuję dobrze, że zadzwoniłaś do ciotki. Sama dobrze wiesz, że jak będą chcieli to im się uda. Powinni dziękować tam na górze, że mają Ciebie. Bo to naprawdę dużo, a wiem że będziesz ich wspierać :) Co do truskawek, to mogę pomóc. Bez obawy nie podjadam, bo nie lubię truskawek :) Gratuluję spadku, ten kg tygodniowo to też dobry znak. Zawsze, to w dół i nie będzie Ci zostawać skóra :) Trzymam za Ciebie słonko kciuki. Do lata na bank będziesz laseczka jakich mało :) ashtraygirl brawo :) Trzymaj się twardo, a zobaczysz, że będzie dobrze :) Ja chyba będę musiała wygrzebać swoją sokowirówkę :) Tylko, że ona jeszcze pamięta moje pieluchowanie hihihihi Na grilka już teraz wysyłam Ci moje aaaaaaaaaahhhhhhhhhhhhhmmmmmmmmm:) nowa ala też się zastanawiałam jak będzie z jazdą autem, bo b.dużo jeżdżę. Jednak w czasie brania zeli nie mam problemów w prowadzeniu samochodu i jeździ mi się tak samo jak wcześniej. Jak się obawiasz, tego jak na Ciebie wpłynie zela, to może na pierwszą jazdę pojedź z kimś, kto mógłby Ciebie w razie czego zmienić. Bynajmniej sama się przekonasz co i jak :) Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi :)

-->nowa ala--> ja biorę meridię10 ale nie miałam problemów z prowadzeniem auta

Dziękuje dziewczyny, wiecie co mam to opakowanie zeli 10 w torebce już chyba z tydzień i boję się jej zażyć, mam tyle wątpliwości, może dzisiaj się zdobęde na odwagę bo jakby co to jutro wolny dzień , a ja tak troszkę panikuje bo jak mi ciśnienie skoczy za wysoko, ja wiem że na każdy organizm dział inaczej innym dziewczynom nic nie jest a inne mają tam jakiś problem, mam nadzieje że bedzie dobrze i że nie wykorkuje tylko schudnę. pozdrawiam serdecznie i biorę się do pracy bo dniówka się kończy a ja mam biurko w stercie papierków, dzieki jeszcze raz dziewczyny za odpowiedzi, a moja córka też ma ospę (6l.) przechodzi ją fatalnie, ma goraczkę i bóle głowy i kropkę na kropce nawet przy odbycie jest wysypana strasznie. To tak na marginesie .. Pa

a jak zaczernić swój nick?

-->nowa ala--> na krostki ospy na śluzówkach (język, gardło, odbyt) smaruj wodnym roztworem fioletu gencjanowego (patyczkiem do uszu, żeby było punktowo) naprawdę pomaga i bardzo szybko zaczyna działać. Moja Karola (2,5 roku) po 3 smarowaniach przestała się drapać po dupci...

zmykam do lekarza i po dzieciaczki :) mam nadzieję, że wieczorkiem dopcham się do kompa :) miłego popołudnia

no i wsiorbało mi kawałek.... -->ashtraygirl--> gratuluję samozaparcia. Bardzo dobrze, że trzymasz dietkę bez żeli. O wiele łatwiej będzie Ci ją potem całkiem odstawić. Bo jak już tu wcześniej wspominano nie raz - najważniejsze to na stałe zmienić nawyki żywieniowe :)

nowa ala- u góry masz taki pasek: Spis tematów | Nowy temat | Szukaj | Preferencje \"wejdź\" na Preferencje, poczytaj co tam trzeba zrobić i już będziesz wyszczuplona, bo czarne wyszczupla-hehe Na swędzenie w delikatnych okolicach i nie tylko ja robiłam szybkie kąpiele w krochmalu. Nic nie poodpadało, bo nie było to długie siedzenie w wodzie.

dzięki wielkie za rady odnośnie tej ospy, miałam jej kupić taki fiolet jak się kiedyś niemowlaki kąpało do mycia, mam nadzieje że szybko minie ta ospa...

Witajcie!!! Pomysł z zamieszkaniem razem jest świetny!!!! Podpisuję się obiema rękami! Jak nam faceci (dzieci, zwierzęta, szefowie, upierdliwi sąsiedzi, narzeczeni.....niepotrzebne skreślić )dadzą w kość, to uciekniemy gdzieś razem, a cooo. Ale by była grupa pod wezwaniem!!!! Nie trzeba by juz było żadnych wpomagaczy!!!Byłybyśmy samowystarczalne, wszystko w pakiecie włącznie z rozgrzeszeniem!!!!!!!!! Ja dziś zrobiłam kolejną rundę w poszukiwaniu pracy...ale sytuacja jest praktycznie beznadziejna. Rozwiozłam 56 CV, może akurat gdzieś się zwolni jakieś miejsce, w końcu kobiety odchodzą na urlop wychowawczy, zdrowotny..... Jeśli nic nie znajdę, to przyjdzie mi kolejny rok pracować dla kapitalisty :( :( - nie polecam nikomu!!!!! Gratuluję spadków wagi!!!! U mnie przez tydzień nic, ani 1 grama...no ale cóż tak to już jest, przyszło na mnie. Dziewczęta powtórzcie jeszcze raz nazwę tego środka farmaceutycznego na zaparcia, któraś podawała nazwę, ale gdzieś mi to uleciało. Buziaki dla wszystkich!!!! Na pewno jeszcze zajrzę!!!

ruda102 ja mam już od ponad 3 miesięcy bezpłatny przymusowy urlopek:-( teraz to już poczekam do września jak mała pójdzie do przedszkola i znajdę coś (mam nadzieję). Taki pozytywnie zakręcony dom szalonych zelixiarek miałybyśmy(lub meridiarek)(lub poprostu odchudzających się),dla mnie bomba dziewczyny Winiolka Brawo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Za odwagę,determinację a najbardziej za to że dałaś przykład,a do lata...........fiiiiiuuuuuu lasencja będzie z Ciebie że ciotka padnie z zazzdrości;-) Ja mam 2kg miesięcznie w dół jak narazie i jest ok-nie będę się zamartwiać z tego powodu-powoli-do celu.Więc Twój kilogram tygodniowo też jest super ashtraygirl super,masz ta sama sytuację jak ja,bez zeli-narazie daję radę,moje nawyki żywieniowe nie zmieniły się nic-mam nadzieję że na dłługo Agixa Jeszcze godzinka i zaczynamy siatkóweczkę może jakas rozgrzewka wcześniej? Ja chyba dwie serie ABS na brzuszek śmignę-albo jedną wystarczy na początek;-);-);-)

Biuralistka40Agixa NO I MIAŁYŚMY JUŻ SIĘ WYGRZEWAĆ W TURCJI..........;-);-);-);-) ________♥♥♥_______♥♥♥____ ______♥♥♥♥♥♥♥__♥♥♥♥♥♥♥___ _____♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥__ ______♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥___ ________♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥_______ _____♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥___ ___♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥__ __♥♥__♥♥♥♥♥♥__♥♥♥♥♥♥♥____ _♥♥____♥♥♥______♥♥♥♥_____ _♥♥______________________ __♥♥_____________________ ___♥♥____________________ ___♥♥____________________ ___♥♥___ Odrobina ________ ___♥♥___ Szczęścia _______ ___♥♥______ dla _________ __♥♥_____ WAS _________ __♥♥__________________ _♥♥_____________________ _♥♥_____________________ Gosik39 śliczna kołysanka kasiek31 i jak samopoczucie po połóweczce?(zeli oczywiście;-) ) Agixa ale miałybyśmy drużynę do meczów wwwwwwoooooooooowwwwwwww(mówię o wspólnym domku) jeszcze jakiegos superowego masażystę byśmy ze sobą wzięły-no chyba że któryś z "naszych"topikowych chłopaków byłby chętny.............

Lecę jakąś rozrzewkę sobie zrobić,już raz tak z miejsca(z ulicy-dosłownie)weszłam na halę i dwie godzinki grałam-to było wtedy gdy zakwasy nie pozwoliły mi się później ruszać hi hi hi a ja myślałam naiwna że skoro w domciu sobie "wyginam śmiało ciało"to obedzie się bez konsekwencji...... ...........o święta naiwności......... lucia12 już nam się powoli zbiera ekipa do pomocy;-);-);-);-)

to jest na receptę ;( lekarz mnie wyśmiał, jak ja Wam zazdroszczę! ;(

Witam wieczorkiem. Właśnie idę na herbatkę, ale jeszcze chciałam na chwilkę do was zajrzeć. A i mam specjalne zadanie od kasiek30: prosiła, żebym was od niej pozdrowiła. Przesyła słoneczko i mówi, że beret cały czas nosi. Ponoć jej tam gorąco, ale niech nie przesadza. Może ściągać tylko do figlowania (niech mężuś nie myśli, że strasznie się postarzała:) ). Tylko, żeby nie zapomniała wyrwać nam trochę jakiegoś fajnego towaru (hmmmm tak to się mówi, tak????????) :) renatka3355 naprawdę się starałam, ale Ty mogłaś odebrać tą piłkę, a nie teraz udajesz świętą. Jeszcze do tego, ta co była koło ciebie w tej jasnej koszulce, podała mi haka. Powiedz jej, że dzisiaj byłam już nieco zmęczona, ale następnym razem pokażę jej gdzie raki zimują. To ja wam pomagam, a ona takie rzeczy robi??????? Nie ładnie :P Mam nadzieję,że zdrowo wymęczona :) ruda102 wczoraj oglądałam taki program i jeden z lekarzy mówił właśnie o zaparciach, powiedział, że dobrze jest rano przed jedzeniem wypić CIEPŁĄ SZKLANKĘ WODY. Ponoć poprawia pracę jelit i można łatwiej się załatwić. Buźki Dobra spadam :) Wpadnę później. A, nocny Marku, co się z Tobą dzieje? Gdzieś wybyła? wracaj, ale to natychmiast

Hmmmmmmmmmm, przetestowałam już wszystko: na czczo jogurt naturalny z otrębami - nic, morele suszone - nic, sliwki suszone-nic, kapusta kiszona na czczo, która zawsze mi pomagała - teraz nic!!!!! Kurczę i więcej się ruszam bo ABS robie systematycznie i na basen zaczęłam chodzić i normalnie perystaltyka mi siadła. Poza tym zauważyłam, ze drugie opakowanie jakby mniej mi hamuje łaknienie, jestem bardziej głodna, mam większy apetyt na słodycze. Agixa Ty chyba też tak masz????? No ale tak czy siak- muszę sobie poradzić, w końcu niedługo trzeba będzie zacząć żyć bez zeli. 8495=21 standardowe pytanie- wiek, waga, wzrost, zobaczymy dlaczego lekarz Cię wysmiał i czy miał do tego podstawy prawne. Ja się niektórym lekarzom nie dziwię, po zelixę idą dziewuszki o wzroście 176 cm ważące 64 kg bo chca ważyć 56 i jak tu sie dziwić, ze lakarza szlag trafia!!!!!

Cześć dziewczynki .I chłopczyki :) Moja mała dzielnie walczy z ospa !!! Śpi całe noce. tak mi dobrze szło ,zero słodyczy- aż do chwili kiedy mnie mój małżonek wnerw.. Zeżarłam pół czekolady mlecznej i to na złośc oczywiście sobie. I normalnie zaczynam wierzyć w ewolucję, bo faceci to normalnie ostatnie jej ogniwo!!!! ( sorki -to do naszych rodzynków) jutro czeka mnie kino z moją starszą, a potem idę jak będzie pogoda na rowerek ewent. basenik. ale ciesze sie, bo jakos mi ta waga średnio spada to i tak już sama widzę poprawę . Ciałko jest ładniejsze. No i ciuchy mogę kupić modniejsze a nie takie babcinowate :) jak to szyją w rozmiarkach 48-50. teraz nosze 42-46 zalezy co . Bo bluzeczki oczywiście większe ze względu na cycuchy. jechałam na zeli 15,ale źle się czułam,ale wytrwałam do końca całego opakowania (60 sztuk) .pare dni byłam bez zelki.Ale niestety ciężko mi było wytrzymac . Zamieniłam ją tym razem na 10 i chyba to jest to! serducho mi nie wali, śpię, i samopoczucie normalne a nie wiecznie zła i zdołowana. Ale muszę przyznać,że na moje samopoczucie działa pogoda dlatego zimą wspomagam się solarką Nie ma na mnie innej rady. Ale nie wygladam jak .... tylko normalnie , nie jestem zesmarzona. dzisiaj zjadłam Lyżkę ziemniaków , fasolkę szparagową ,surówkę z pekińskiej z dodatkami, no i oczywiście ta cholerną czekolade .... wczoraj mój małżonek, mnie nie wnerw.. i caly dzień trzymalam dietkę (wrócił ok. 23.00) wiec nie miał kiedy :) jest kochany, ale czasemmm ..... i zakopać. Dobraj nocki i wytrwałości w gubieniu kilogramó wszystkim:) :) :) :)

--> ruda102 mam ten sam problem, nawet ksenna extra mi nie pomaga. potrafię zeżrec ze 6 tabletek , po czym mam oznaki jak bym się czyms struła..gorączka, dreszcze i ... zero tego o co mi chodziło. Ostatnio spotkałam kolezankę i , biorę to co ona ..pół szklanki przegotowanej wody z sokiem z człej cytryny i zaraz jem 2 kiwi. jest ok. pozdrawiam :)

czesc babeczki ,ja po pracy dopiero--nic ciekawego sie tam nie dzialo-ale jutro poprostu kociol z balja,az sie boje. renatka - agixa - smacznej herbatki zycze po \"polowce\" zeli jak na razie niebo lepiej. mniej zmeczona w dzien (dziwne to bo ostatniej nocy nie spalam wogole SERIO! a poprzedniej 3godz JAK CYBORG -wiadomo kobita ale zeby az tak.)zobaczymy dzisiaj! ruda102-z ta praca to sie nie martw,ja tez swoich nieznosze. przyjdzie slonce humor sie polepszy... na odpowiedzi i tak trzeba poczekac, jak zawsze z takiej ilosci CV jaka wyslalas nie ma mowy zeby nie dali znac. A CO DO TEGO LAKNIENIA NA SLODYCZE JA MAM TO SAMO I CIEZKO MI SIE OPRZEC ,NARAZIE ZELKA JEST ZE MNA 4DZIEN ale jak sama mowisz nie na zawsze hihihihihi pozdrawiam

biuralistka40 --dzieki ... i o prosze nie jestem juz pomaranczowa (chociaz lubie -kolor tez) milego wieczoru WSZYSTKIM DZIEWCZYNKOM

A WOGOLE TO CIEZKO MI IDZIE ZMNIEJSZYC PORCJE ZARELKA.....

Agixa wielkiza pomoc,szkoda że cos niewyraźnie patrzałaś na wyniki bo orżnęłyśmy przeciwników jak z nut hi hi w dwóch meczach straciłyśmy tylko dwa sety!!!!!!!!!!ale rozumiem to przez tego babsztyla w jasnej koszulce co Ci nogę podstawiał,bo wiesz potem się okazało że ona skorumpowana była-łapówek jej się zachciało brać od naszych przeciwników-pewnie stąd te dwa stracone sety;-)gdyby nie babsztyl to nie oddałybyśmy ani jednego seta!!!!!!!!!!! W poniedziałek rewanż,babsztyl już wyleciał z hukiem z naszej ekipy więc znów liczę na pomoc-jest niezbędna i nieoceniona ruda102 ja wypijam na czczo duży(300ml)kubek bardzo ciepłej wody z sokiem z połówki cytryny,małymi łyczkami żeby pysia nie poparzyć;-)mnie to pomaga-mam nadzieję że Tobie choć trochę też:-( ewentualnie gorąca rozpuszczalna kawa z mlekiem 1,5% (50%zbożowej/50%naturalnej)2/3kubka kawy-1/3 kubka mleka-też wypijam taki duży kubek-to naprawdę zawsze na mnie działało tylko ja miałam po zeli wstręt do kawy który mi trochę nadal pozostał,więc tą wodą z cytryną ja zastąpiłam. kasiek31 może powinnaś brać 10tkę?

naddia nie jesteś sama,mój też ma co nieco za uszami i czasem to......wwwwrrrrrrrr Najważniejsze że lepiej wyglądasz a co za tym idzie pewnie lepsze samopoczucie-tak trzymaj

Agixa tak myślę że mogła któraś ten berecik od Kasiek30 wziąść,biedactwo nam w tym upale jakiegoś łojotoku dostanie:-( ale przekaż pozdrowionka dla naszej dzielnej "rozgrzeszaczki"i

Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać. Zadzwoń do mnie... Nie obiecuję, że Cię rozbawię, ale mogę płakać razem z Tobą... Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić... Nie obiecuję, że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą... Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciała nikogo słuchać. Zadzwoń do mnie. Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho... Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze... Przybiegnij do mnie bardzo szybko. Mogę Cię wtedy potrzebować... spokojnej nocki

Rnatka 3355 co do 10tki to pewnie masz racje,po dzisiejszym dniu wnioskuje ,obecnie nie mam dostepu do niej , a mam 2op 15ki to moze je wykoncze?mam nadzieje ze tez zadziala. ps .z kad ty bierzesz pomysly na te wpisy piekne wierszyki a ten ostatni naprawde bbbbbbbb.ladny. pozdrawia m dobranoc

Witam ciemną nocą moje kochane lachony, tylko co z naszymi Bożydarami :) ---- ruda102 -- Ja to faktycznie estem blondynka, bo tego nie da się inaczej powiedzieć. Jak dostałam zelkę, to widziałam, że jest 15.Zaczęłam brać i byłam święcie przekonana, że biorę 10. Jakoś na początku, ktoś się mnie pytał jaką biorę - oczywiście Z10. Mam opakowanie 60, to gdzieś koło 40 tabsy chciałam coś sprawdzić w ulotce (z resztą, chyba już po raz setny) i zauważyłam, że mam jednak 15. Do czego zmierzam, jutro mam ostatnią tabletkę z tego opakowania i powiem Ci szczerze, że wszystko było ok. Nie chciało mi się jeść, nie ciągnęło mnie do słodyczy, ani do innych dogadzaczy :) Za to święta nieco rozregulowały. Zjadłam kawałek ciasta, a to to, a to tamto. I przez ten tydzień miałam jeszcze problem z tymi zachciankami. Pewnie przez to, że zostały smakołyki po świętach. Dobrze, że w domu jem tylko obiadek i już nic więcej. To mnie jeszcze ratowało. Od wczoraj jednak powrót do identycznego odżywiania sprzed świąt zdziałał niemal cuda i dzisiaj już było o niebo lepiej. Zelka znów działa porządnie. Wcześniej wiem, że to nie organizm chciał rarytasów, tylko moja psychika. Moje oczy nie jadły, one żarły. W niedzielę zaczynam kolejną serię. W czwartek mam wizytę u mojej lekarki i tak się zastanawiam, czy nie zrobić paru dni przerwy i może przejść na 10. Hmmmm sama jeszcze nie wiem. Ja mam jeszcze cholernie dużo do zrzucenia. Zobaczymy co mi powie. ----- nadia -- może lepiej trzymaj relanium pod ręką jak mąż wraca, bo jak za często tą czekoladkę będziesz jadła, to...... Tak swoją drogą, to co się z tymi waszymi menami dzieje. Czyżby się umówili? ----- kasiek31-- dziękuję. Smaczna to nawet i była. Bynajmniej już nie czuję ziemi jak ją piję. Ostatnio mi ten śmierdziuszek podpasował :) ----- renatka3355 -- a nie mówiłam? wiedziałam od początku, że ona jakaś taka kombinatorka jest. Wyniki widziałam, wtedy co straciliśmy tą ważną piłkę, to mi podała haka. Już ja swoje wiem, ona jest podstawiona, na pewno nie jest zwykłym człowiekiem, bo niby skąd wiedziała, że ja tam jestem ;/ grrrrrrrrrr Za to Ty pięknie grałaś, nawet z tą bolącą ręką :) Co do bereciku, to całe szczęście, że mi nie zostawiła. Nie znam regułki rozgrzeszenia, a kasiek mówi ją jakoś rak rachu ciachu i po strachu. Ja i tak mam już problem z włosami, tak więc nie chcę żeby mi się jeszcze bardziej przetłuszczały :)

mykam spać, milutkich snów :) Caterpillar nocny marku, jakbyś się jednak dzisiaj pojawiła :)

Hej dziewczyny,pierwszy raz sie wypowiadam na forum więc nawet nie wiem czy moja wypowiedz sie tutaj pojawi...

No dobra,udało siele jeszcze sporo musze sie nauczyc... mój krótki opisik ...mam28 lat jestem mama dwójki urwisków w wieku 4 i 2 latka i narazie się nimi tylko zajmuje mimo że tęsknie za praca..na marginesie jestem nocnym markiem dlatego o tej porze..a no i oczywiscie musze schudną od poniedziałku z zelixa..zobaczymy rezultaty...czytam Was i czytam i PODZIWIAM za wspieranie i przyjazn...kurcze mam nadzieje że uda mi sie dołączyc bo w sumie przydałaby mi sie taka znajomośc...aha niektóre z Was pisały o problemach z wypróżnieniem więc odrazu sie wypowiem co ja stosuje..ziółka z liści senesu..dziewczyny jak działa! wypijam ziółka koło godzinki 23-ej a o 10 ran0 siedze na kibelku bo czysci mnie jak kota po tabletkach...