Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wieczna odchudzaczka

dieta dr Pape

Polecane posty

Gość kura17
zartujesz??? a gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barwitka
Hej dziewczyny, mam pytanko od jutra chciałabym zaczac ta dietkę, szukałam wszędzie tej książki ale niestety jej nie znalazłam. Potrzebuje pomocy jak ropocząć tą dięte, co jej w 1 dniu? Pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na ktorejs wczesniejszej stronie podalam link do tej ksiazki online,tyle ze po niemiecku,nie wiem czy znasz a co trzeba jesc znajdziesz tez na wczesniejszych stronach,najlepiej zacznij od pierwszej;) tam jest najwiecej informacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barwitka
Właśnie czytam:) Tylko nie wiem jak to ma się do mnie bo ja mam BMI 22,5 i nie bardzo wiem ile ma być węgli na śniadanie, węgli i białek na obiad oraz białek na kolację. Niestety nie umiem niemieckiego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam BMi cos ponad 21, tak do 22 i na sniadanie jem dwie bulki-czesto z nutella,ale ze mnie wysypuje od czekolady to ograniczam czekolade teraz;) na obiad jem tylko weglowodany, przy mieszanym obiedzie nie chudne :( pare ziemniaczkow +salatka,wlasciwie powinno byc tyle samo chyba co na sniadanie,ale ja pewnie je przekraczam. czasami do ziemniaczkow i salatki jadlam pączka albo snikersa,bo mialam ochote,ale teraz tez juz sie troche ograniczam, lepiej cos zdrowszego np.orzechy sa teraz u mnie na topie,ale nie mozna ich duzo zjesc na kolacje bialko,ale u mnie tez nie jest za duzo tego 33gramy bialka(BMI x1,5 liczysz); ja jem czesto mozzarella light+pomidorek albo 2+jajko, a dzis mialam jeszcze 2 plasterki wedlinki,ale pewnie przekroczylam troche:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barwitka
A ile stosujesz już tą dietkę? Działa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
codziennie jem to samo,bo mi pasuje i smakuje to jedzenie, jutr bedzie kopa salatki w stolowce i moze bulka:) Quleczka dla niej i dla mnie 75gr weglowodanow to za duzo, to jest "dawka " dla osob z BMI powyzej 25!!my jemy mniej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barwitka
do Quleczka czyli na śniadanie jesz tylko te np. 3 bułki i już wtedy niczego więcej, ale mogę np. wziąć jedną bułkę z dzemem (nie wiem jak ja to zjem;))i cos jeszcze do tego np. sok?? Acha i jeszcze jedno ptanko skąd wiesz ile co ma białka a ile węgli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieczna pisala o tym jak liczyc jak ktos ma BMI ponizej 25,zmniejsza sie stopniowo o 25gram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barwitka
Dzięki za pomoc od jutra zaczynam:) Napewno warto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wieczna..
Witaj Barwitka! ja w sprawie tych informacji z pierwszej strony .Podalam tam zle ilosci wegli dla okreslonego BMi. Nie mialam jeszcze wtedy ksiazki i te dane sciagnelam z niemieckich stron.A tam byly te ilosci podane.Jeszcze raz poda choc juz kilkakrotnie to prostowalam.Dla kobiet z BMI 25-30 jest to 75g weglowodanow na sniadanie i na obiad dla mezczyzn z jest to 100g wegli.Dla kobiet z BMi powyzej 30 (nie natrafilam na informacje o BMI powyzej 35) jest to 100g wegli na sniadanie i na obiad.Dla mezczyzn jest to 125 g.Bialka na kolacje jest= Twoje BMI x1,5= g bialka.Quleczka opisala to juz dokladnie.A co do tego jak zjesc te wegle to te trzy bulki to byl przyklad na ilosc wegli.Ale te bulki mozesz zjesc z dzemem , nutella , miodem lub na slono tzn. z warzywami i odrobina(do 20g)tluszczu.I tak jak Quleczka pisze musisz te smarowidla wliczyc w ilosc wwegli.Np. 75g wegli tj. 2bulki po 50g = 100g bulki= 50g wegli + 2 lyzeczki dzemu(12,5g)+ 2 lyzeczki miodu lub nutelli(12,5g)razem daje to 75g wegli na sniadanie.Na obiad to juz podala Quleczka.I jeszcze jedno.Jesli chodzi o ilosc wegli dla osob ponizej 25 .Pierwsza litera juz tez o tym pisala.Nie powinno ich byc duzo mniej lub nawet tyle samo co dla osob z BMI powyzej 25.Bo my tymi weglami mamy wykarmic nasze miesnie.A roznice w BMI praktycznie dotycza roznic w ilosci tluszczu.Miesni mamy praktycznie tyle samo lub cos kolo tego.Z doswiadczenia wlasnego wiem tez ze ilosc wegli na sniadanie moze byc troche wieksza to i tak w ciagu dnia spalisz a nie bedziesz glodna.Barwitka jedna informacja jest bardzo wazna a tu wlasciwie o niej tylko napomknieto.Przerwa miedzy posilkami nie moze byc mniejsza niz 5 godz.To jest podstawa tej diety.No i w przerwach miedzy posilkami nie jemy i nie pijemy nic co zawiera kalorie.Za to na obiad lub do obiadu wolno Ci zjesc cos co w innych dietach jest zabronione np.slodycze.Ale jesli chcesz wiecej wiedziec o tej diecie to cofnij sie o dobre kilka stron i poczytaj.Znajdziesz tam informacje o typach ludzkich: rolnik i koczownik.To Ci pomoze zrozumiec idee tej diety i sie okrelic jakim typem jestes .Jesli cos bedzie niezrozumiale to pytaj .Chetnie odpowiemy.Pamietaj jedno tu nie ma mowy o chudnieciu "w oczach". Jest to metoda na schudniecie i utrzymanie wlasciwej wagi bez efektu jojo. Czyli chudniesz powoli(2-4 kg miesiecznie)ale skutecznie.Jest to program zywienia na cale zycie.Tak sie odzywiajac masz gwarancje utrzymania stalej , niskiej wagi przez cale zycie i tego ze organizm dostaje wszystkie niezbedne skladniki w optymalnych ilosciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna...
Masz racje Quleczka! o ruchu to my tu prawie nie mowimy a to wazne.Ja to nie mowie dlatego ze nie jestem juz pierwszej mlodosci i mam duze problemy z biodrami , kregoslupem i kolanami.Praktycznie juz nie wiem co to znaczy zyc bez bolu i dlatego ze sama malo cwicze i zapominam Wam przypominac.W ksiazce sa podane przyklady roznych treningow .Tych na rozbudowe miesni i tych na spalanie tluszczu.Dziewczyny zajrzyjcie tam bo to pomoze Wam schudnac i wymodelowac sylwetke.Nie namawiam do chudniecia do kosci.To nie wyglada ladnie.A panowie lubia jesli kobieta ma tu i owdzie troche cialka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kura17
Wieczna, a ja pamietam, ze PierwszaLitera wspominala, zeby tych smarowidel (nutella, dzem itp) NIE wliczac do wegli na sniadanie! ani owocow. te wegle (75gr, 100 gr itp) to maja byc wegle wylacznie z chleba, ryzu, makaronu, kaszy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nateaaa
no to i ja do was dolacze:)od rana jestem na tej diecie,jestem tak objedzona ze szok,nawet kolacji mi sie nie chce,rano zjadlam dwie bulki z maslem roslinnym i do tego ogorek,na obiad krupnik,dwie kromki chleba z maslem i dwa frankfuterki,na kolacje planuje dwa jajka sadzone,200gram sera bialego z rzodkiewka,nie wiem czy dam rade tyle w siebie wcisnac,ale pamietam by bialka bylo wystarczajaco,ja musze po 100 gram wegli...az wierzyc sie nie chce ze na tej diecie mozna schudnac...zobaczymy,tutaj obliczam sobie weglowodany i bialka:http://optymal-btw.webpark.pl/kalkulator.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nateaaa
u mnie drugi dzien,na wadze minus 300 gram,normalnie jestem w szoku,na sniadanie zjadlam dzisiaj jedna duza bulke maslana z nutella, i jedna mala kajzerke z pomidorem i cebulka,na obiad planuje fasolke po bretonsku,podoba mi sie taki sposob odzywiania:) i nawwt te 5 godzin miedzy posilkami wytrzymuje...zobacze jak bedzie dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nateaaa
quleczka ja bialka sie nie boje,nawet te 2 gram na kilogram wagi jest ok jesli sie duzo pije,ser jem tylko chudy,masz racje z tym chlebem:)na obiad zjadlam dwie male buleczki i talerz fasolki,staram sie by tych weglowodanow bylo 100 gram,moje bmi to 31,mam nadzieje ze dzieki tej diecie cosik spadnie,wczoraj zapomnielam jeszcze dodac ze do obiadu wypilam lampke wina:) no i wytrzymuje 5 godzin od posilku do posilku,...dla mnie to jest az niepojete:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna..
Witajcie dziewczyny! Quleczka jak widze zrobila sie juz prawdziwa ekspertka od tej diety.Masz racje Te smarowidla nalezy wliczac do ilosci zjadanych kalorii bo byloby juz za duzo wegli.Na obiad zamiast chleba lepiej zjesc makaron pelnoziarnisty , nieluskany ryz czy kasze.Mozna tez dodac troche ziemniakow.Wprawdzie ziemniaki szybko podnosza poziom cukru we krwi ale za to sa najlepszym odkwaszaczem.Ja zawsze staram sie mieszac kasze z ziemniakami czy makaron z ziemniakami.Troche tego , troche tego.Bez ziemniakow mam wzdecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nateaaa
kolejny dzien i minus 200gram,ta dieta naprawde dziala,rano zjadlam 50gram platkow owsianych z lyzeczka kakao,aromatem pomaranczowym,lyzeczka cukru i kilkoma suszonymi sliwkami,do tego dwie male kromeczki z nutella,na obiad planuje 200 gram ziemniakow,salatka i piers z kurczaka,na deser pol kilo truskawek,na kolacje ser twarogowy chudy 200 gram z warzywami,jakos mi to zasmakowalo i bardzo zapycha,sama jestem ciekawa czy taki ubytek wago bedzie sie utrzymywal nadal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff ale się dzisiaj objadłam na obiadek rybką :) mogłabym codziennie wcinać, zwłaszcza taką na parze, z ziemniaczkami (w końcu garnek do gotowania na parze nie leży bezużytecznie w szafce) Czasem zjem jedzonka więcej niż norma przewiduje, ale rozgrzeszam się tym że karmię no i ze jem zdrowiej niż przedtem bywało :) Zaczęłam lubić wodę, odzwyczaiłam się od soków, no i ostatnio przestałam odczuwać głód po kolacji, za to rano nie mogę się doczekać śniadanka :) No i najważniejsze, nie podjadam pomiędzy posiłkami!! Jeszcze niedawno nie mogłam sobie tego wyobrazić, a jednak się da!! Zaczynam wierzyć że mi ta dieta podpasuje na całe życie. poza tym na wadze -2 kilo, w obwodach po -1 cm, jest dobrze:) Powoli ale skutecznie, przynajmniej jo-jo mi nie grozi. Ach, żeby tak dobrnąć za pół roku do 67 kilo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna...
Witajcie! No nareszcie powialo optymizmem.Bo juz sie balam ze wkrotce zostane sama na tej diecie.Bo juz pare osob ktore tu byly to zrezygnowaly.A bo"" to nie dziala" , a bo to przerwy za dlugie itp.itd.Ja od poczatku mowilam ze to nie jest sposob na szybkie chudniecie ale za to na trwale i prawie "bezbolesnie".No i teraz widze ze i Wy sie przekonujecie ze mozna tak jesc i chudnac.Zwlaszcza osoby z wieksza nadwaga (tak jak ja) zauwaza na poczatku nawet szybszy niz obiecuje Pape spadek wagi.Mi tez na poczatku przez trzy tygodnie ubywalo sporo kazdego dnia.Teraz idzie to wolniej (po zejsciu ponizej jakiegos kilograma nastepuje kilkakrotny powrot powyzej po to by potem juz skutecznie zejsc ponizej tego kilgrama i juz nie wrocic).Ja juz mowilam tu wielokrotnie ze ja waze sie codziennie.Wczesniej przy innych dietach bylo to frustrujace jak nie widzialam spadku wagi lub gdy nastepowal powrot zgubionych kilogramow.Teraz jestem juz zahartowana i taki powrot nie zniecheca mnie za to obserwuje jak dziala na mnie ten sposob zywienia.I wiecie co, coraz bardziej mi sie to podoba.Nawet jak zalicze wpadke nie dzieje sie nic groznego i po jednym , dwoch dniach waga wraca na nizszy poziom a potem znowu w dol itd.Ogolnie mowiac jest fajnie! A jak jeszcze poczytam sobie cos tak pozytywnego jak dzisiaj to "rosna mi skrzydla u ramion" i chce sie zyc(by jesc).Buziaki dla wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barwitka
ja juz 3 dzien na dietce, ale narazie nie chce się ważyć ;) Zobaczymy po tygodniu:) W poniedziałek już bede miała książkę, więc bede mogla bardziej sie stosowac do zasad bo narazie to wszystko na oko. Jestem w szoku ze nie podjadam, ta dietke polecam osobom ktore chca rzucic palenie, bo ma sie swiadomosc ze nie mozna podjadac, a przy rzucaniu papierosow zawsze podjadalam i troche tylam, zobaczymy jak bedzie tym razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barwitka
Dziewczyny mam jeszcze pytanko wszelkiego rodzaju jogury naturalne i te inne to są białka czy węglowodany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barwitka, gdzie dorwałaś tę książkę? Ja już kilka razy zamówiłam i w każdej księgarni mi napisali że niestety nie ma tej książki u dostawców i na razie nie będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna...
Witaj Barwitka! Z tego co jogurt ma w skladzie trudno powiedziec.Z tego co poleca Pape to raczej zalicza go do bialek.Zabroniony jest na sniadanie ale polecany do kolacji.W umiarkowanych ilosciach.Za to do obiadu mozna zjesc jogurt owocowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nateaa
witajcie,wczoraj od obiadu chodzilam wsciekle glodna,a zjadlam z 400 gram ziemniakow z cebulka,piers z kurczaka i do tego kefir,mysle ze to przez wysokie ig ziemniakow i brak warzyw,ale wytrzymalam do kolacji,znowu 200 gram sera bialego,do tego dwa sadzone jajka,po godzinie czulam glod i zrobilam sobie zawijaki z sera zoltego z szynka i ogorkiem,popilam szklanka kefiru:)dzisiaj rano bylam pewna ze waga pojdzie w gore,a tutaj szok...znowu 200 mniej,w sumie 3 dni i 700 gram do tylu,,przed chwila zjadlam 3 male buleczki z maslem i nutella,obiad planuje w miescie,zjem duzego big hamburgera:)wiem ze niezdrowo...ale najwazniejsze ze chudne:) wczesniej bylam na diecie proteinowej dwa miesiace a tam bylo zero pieczywa,wystarczylo ze przerwalam i jojo gigant,teraz sobie odbijam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 39 i pol
Witajcie dziewczyny i oczywiscie szczegolne usciski dla Wiecznej... Podziele sie z Wami moimi doswiadczeniami. Jak pamietacie 15 czerwca na 5 dni wyjechalam do Paryza. Gdy przylecialam tam wazylam 65 kg, oczywiscie nadrobilam to, bowiem pobyt tam byl jednym wielkim party. Gdy zasiadalismy do kolacji o 21.00 to konczylismy o 1 nad ranem i jeszcze szlismy na kilka drinkow do Panoramique Bar, aby obejrzec panorame Paryza. Przy takim trybie wrocilam prawie 5 kg ciezsza...zgroza - czyli dobilam z powrotem do 70 kg!. Poniewaz mialam rozepchany zoladek ( non stop jedlismy), postanowilam nie zmniejszac porcji, tylko zmienic pory jedzenia i stosowac sie do zalecen Wiecznej Odchudzaczki... Po moim powrocie , od 6 dni jadam w ten sposob: rano - tylko sniadanie weglowodanowe i to na maksa, tj. 4 bulki z nutella lub dzemem bez masla i do tego kawa z mlekiem sojowym (waniliowym - lepsza niz ze zwyklym). Ledwo sie ruszalam po takim sniadaniu, ale w ten sposob bez problemu wytrzymuje 6 godzin do nastepnego posilku bez podjadania. Pomiedzy sniadaniem i poznym obiadem jedynie pije - wode lub zielona albo czerwona herbate. Sniadanie jadam ok. 9.00 rano okolo 15.00- 16.00 jadlam drugi i ostatni posilek, tj. ogromna ilosc surowki badz roznych salatek ( z feta, z tunczykiem etc) z duza iloscia bialka - tj, np. polowka kurczaka z rozna, lub ogromna porcja lososia grilowanego etc - i tez na maksa, tak ze ledwo moge sie ruszac. Jestem tak najedzona, ze nie jestem w stanie nic tknac czy podjesc do poznego wieczora. I praktycznie nie jadam juz kolacji. Jedynie pije wieczorem jakas herbatke z melisy. Oczywiscie tez pijam w ciagu dnia - wode lub rozne herbatki. W ten sposob o dziwo w ciagu tych 6 dni zrzucilam 2 kg i dzis rano odnotowalam wage 68 kg mimo iz naprawde czuje sie najedzona i po tak pelnych posilkach nawet nie mysle aby zjesc cos slodkiego. Rano jem nutelle i duzo bulek i daje mi to zapas slodyczy na caly dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieczna..
Witajcie dziewczyny! Szczegolne pozdrowienia dla 39 i pol .Pobyt w Paryzu byl jak widze b.udany.No i teraz mam nadzieje ze znowu nas bedzie wiecej.Kochana jak bedziesz chudla przy tym sposobie zywienia to tak trzymaj.Ale jak cos zacznie szwankowac to wroc do naszego sposobu z trzema posilkami.Nateaa, wiesz ze ja tez mialam ten problem po zjedzeniu ziemniakow na obiad.Od tej pory mieszam wegle do obiadu.Troche ziemniakow (b. je lubie) i troche makaronu pelnoziarnistego lub kaszy .Wtedy nie mam ataku "wilczego glodu" i spokojnie wytrzymuje do kolacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×