Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmanier

luska, ike, komis ?

Polecane posty

Gość Luśka W.
Sami, ale chyba Ci ta jego reakcja nie ubliża, co? No chyba, że będzie z tego big love, wszyscy przyjedziemy na ślub, wtedy słusznie decydujesz się nie relacjonować szczegółów, jeszcze by nam się wymsknęło. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ju- mam zdiagnozowny " zamrozony bark" dowiedzialam sie o tym gdy poczulam, gdy uslyszalam a teraz to juz wszystko wyczytalam w googlach co mozna powalcze jeszcze o sprawnosc szybko sie nie poddam i odzyskam ..... kiedys swoja reke podrapie sie nia wtedy po glowie, dupie i odgarne lwia grzywe z czolka, wroce do mojego kochanego .... roweru itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby zareagował jak mój motylek to dostałby od retro siatką z zakupami. samico podejrzewam że twój motylek moze byś samotnikiem nieudacznikiem któremu permanentnie stoi, i zwęszywszy samotną kobietę szuka okazji do ulżenia sobie... tacy z definicji dostaja siatką w łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami a moze bedzie trwac , trwac i razem z siatkami na te motylki, i gniazdko uwijecie :D ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami* w pomarańczach
Lusia ja nie jestem retro,wiec hmmm tu i ówdzie sie rozglądam lusia nie bedzie z tego love to na pewno. z resztą wczoraj powiedział ze nie szuka przygód tylko czegos stałego wiec chyba tez jestem dla niego tylko postojem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
I tego Ci życzę, Yeez! 🌻🌻🌻 Jesli coś może poskutkować, to warto spróbować wszystkiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro a może po prostu humanitarnie im ulżyć ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami* w pomarańczach
Retro On nie jest typem rycerza z z mieczem w gotowości wypukłość pojawiła sie nagle ,bo było bardzo duszno,zdjęłam żakiecik,nie spodziewał sie wiec ....reakcja prawidłowa acha (pod żakiecikiem miałam bluzeczkę na ramiączkach):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samiczko dobrze że miałas cokolwiek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
Ale pokazał Ci tego ptaszka czy nie w końcu? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami* w pomarańczach
druga sprawa , że jak zobaczyłam to mieczysko to mi ekhm ręce i nie tylko rwały się do roboty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co jeszcze się rwało???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami* w pomarańczach
spadaj podszywie :P nie pokazał ptaka :( to facet uduchowiony wiec trochę potrwa zanim wyfrunie z dziupli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"poza tym nie zwykłam oceniać przydatności i atrakcyjności faceta po tym czy mu stoi czy nie stoi." Moze mu nie stac...byleby byl dobrym czlowiekiem :p A jak zwyklas oceniac przydatnosc faceta, Retro? Bo skoro nie o metke w spodniach chodzi, to sa inne cechy, wg ktorych towar nadaje sie korzystania z przydatnosci... Jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypukłość pojawiła sie nagle acha a kiedy zanikła..? :P pytam poważnie obserwowałaś to musiałaś pewnie zauważyć zgaduję: wtedy jak załozyłaś żakiecik z powrotem..? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak zwyklas oceniac przydatnosc faceta, Retro?" szukanie przydatność - i facet jakoś te dwa pojęcia całkowicie nie pasują do siebie nie ma czego oceniać, to i nie zwykłam oceniać. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami* w pomarańczach
oj retro nie założyłam żakieciku,a wypukłość zniknęła jak zaczęłam wywód o facetach.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami nie daj sie wykorzystywac:) Jak na Domin(atork)e w seksie przystalo.. kaz mu chcociaz wywalic galy.... zeby wilk mogl Cie lepiej widziec, Czerwony Kapturku... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami* w pomarańczach
Szukanie on sie nie nadaje na mojego niewolnika padłby na zawał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Retro bo faceta sie nie ocenia:) Bierzesz albo nie. Kazda proba oceny bedzie na niekorzysc, bo to podlece i niecnoty sa :p Facet sie przydaje tylko jako kocowka serii w kolekcji przyjemnosci zycia, w ktorej paraduja wyzwolone kobiety... No, do pieprzenia jest tylko! :) A kiedy ktos deklaruje brak potrzeb w tym zakresie, to faktycznie...do niczego. ----- Errata: faceci sa do dawania im 2zl na piwo :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szukanie ale z babami jest tak samo........ bo to są zołzy i jędze.......... no i reszta analogicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *Sami* w pomarańczach
są różni faceci i rózne kobiety dla każdego coś innego po za tym bez chemii nie stworzy sie żadnego związku papapapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie będę się z tobą szukanie wykłócać jak facet chce być oceniony pod względem przydatności, seksowności, atrakcyjności, mocy i niemocy seksualnej - to niech sie zgłosi do samicy, ona to umie robić, i wystarcza jej jeden rzut oka. jak facet chce pogadać bo ma akurat taką potrzebę, przyjdzie do mnie. i nawet szczerze mówiąc nie musi mnie kupować komplementami. inna sprawa że odejdzie o suchym pysku, bo nie zwykłam finansować facetów pod żadną postacią. wszystko zależy czego facetowi w danej chwili potrzeba: oceny czy własnie jej braku. ja gwarantuję jej brak. niektórym to odpowiada, jak sie już zmęczą samczą rywalizacją. nie wiem co w tym takiego złego widzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro- i wlasnie o ta chwiele chodzi w jednej jestes jak samica a w drugiej jak otwrata ksiega do pogadania jak czasami dasz cos na talerz to tez niczego ci nie ubedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka W.
A ja wyskoczę jak filip z konopi - facet potrzebny mi głownie do zaspokajania potrzeb emocjonalnych oraz dotrzymania towarzystwa w doli i niedoli. Z "vice versą" rzecz jasna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka W.
Retro, a o czym piszesz z tym niefinansowaniem faceta w żadnej formie? Jest coś złego w tym, że kobieta ma współudział w finansowaniu wspólnych działań w ramach związku? Albo jakimś wsparciu, na zasadzie że jak trzeba to pożyczę? (z założeniem, ze nie we wstępnej fazie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami "bez chemii nie stworzy sie żadnego związku" Zgadza sie:) Podstawowepojecie o chemi musi byc, zeby nie wyprodukowac w domowym laboratorium zwiazku wybuchowego tudziez trujacego... Uczmy sie chemii :) ----- Retro "jak facet chce pogadać bo ma akurat taką potrzebę, przyjdzie do mnie." ale wytlumacz mi,dlaczego facet mialby przychodzic do Ciebie, skoro masz na ich temat takie zdanie a nie inne? Zeby dostac po glowie albo miedzy oczy? "inna sprawa że odejdzie o suchym pysku, bo nie zwykłam finansować facetów pod żadną postacią." eeeeeee, tam...... na tace przeciez dajesz... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro- i wlasnie o ta chwiele chodzi w jednej jestes jak samica a w drugiej jak otwrata ksiega do pogadania Przepraszam cie powtórze to co już kiedyś pisałam: Musisz mieć w sobie 100 kobiet żeby byc dla faceta ta jedyną. dawno już przestałam się przejmować czego facetowi w danej chwili potrzeba, i w którą kobietę mam się teraz przeistoczyć żeby był zadowolony. czy mam być w danej chwili samicą czy otwartą księgą. gdybym się zaczeła nad tym problemem zastanawiać, praktycznie na nic innego nie miałabym już czasu. ja tez mam swoje chwile, różne. niech każdy ma swoje. doświadczenie mnie uczy że mozna się z facetem spotkać w takiej chwili, kiedy potrzeby są ustawione identycznie z jednej i drugiej strony, i każde może pozostać sobą, jednoczesnie dając i otrzymując. to pamietam, i nie dam sobie wmówić niczego innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
retro to ty serio chcesz całe życie być bez faceta???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×