18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

A ja własnie wrócilam od lekarza-maluszek zdrowy:) wazy juz 2.5kg czyli podgonil. termin wg usg na 1.11. Główka jest juz bardzo nisko w ,szyjka miekka sie zrobila i dlatego tez lekarz nie odstawil mi fenoterolu bo twierdzi ze po odstawieniu odrazu urodzilabym... umówilam sie z nim ze odstawiam 12.10 bo wtedy synek bedzie juz donoszony-czyli i tak urodze wczesniej tzn pod koniec pazdziernika:) mam troche za malo wod płodowych ale w dolnej granicy normy. Jesli chodzi o znieczulenie to od 1.10 wprowadzaja gaz wiec z niego skorzystam:) no i karetke moge wezwac bez problemu jakbym byla sama w domu

O rany Iza ale wiadomość !!!!!!!!! Super strasznie sie ciesze ze mialas taki fajny porod i dobra opieke :D Bardzo ci zazdroszcze, hehe , tez bym juz chciala a jeszcze musze dochodzic pare tygodni jak sie da :) Maya fajnie duzy chlopak juz :) ja mam wizyte na 14 pazdziernika, mam na dzieje ze jeszcze nie bedzie chciala zdjac mi krazka, bede ja blagac na kolanach :D

Mango a ja wlasnie odwrotnie- moglabym prosic nawet o to zeby urodzic wczesniej-najlepiej w 38 tyg ciazy.Dziecko bedzie donoszone wiec moge 12.10 odstawiac fenka i rodzic:D W kazdym badz razie lekarz mowil ze nie bedziemy powstrzymywac porodu jesli zacznie sie po 12pazdziernika... no a mój synek duzy:Paz sama sie zdziwilam ze w ciagu 3 tyg podskoczyl 1kg-ale najwazniejsze ze zdrowy:) głowke mial tak nisko ze lekarz nawet nie przełączal na 3d zeby zobaczyc buzie,tylko minus jest taki ze teraz latam co chwile do wc bo głowka naciska ...no i uciseszylam sie ze wprowadzaja ten gaz bo tak to musialabym rodzic bez zadnego znieczulenia... Iza widziałam zdjecia-piekna córeczka:) moj K tez ogladal i stwierdzil zebym sie pospieszyla z tym rodzeniem bo on tez juz chce takiego slicznego bobaska:)

witam:) rzeczywiscie Iza Dominiczka jest sliczna!takie małe cudo! Maya Patryk faktycznie duzy chłopak, no widzisz a tak sie martwiłas! :) jednak fenoterol z Toba dalej ale juz niedługo tym sie pociesz:) jak tak piszecie o kolejnych waszych wizytach i tych terminach to jak sobie pomysle ze Dawidek jus bedzie ze mna to az uwierzyc nie moge. zostało 11 dn... wczoraj jak lezelismy z D na łóżku to mały tak sie wypinał ze wygladało to strasznie D zrobił mi fotke to az sie sama przeraziłam. moze wam wysle pozniej na poczte to foto to zobaczycie co to moje dziecko potrafi robic... dzis bede caly dzien sama bo po pracy D jedzie zawiez moje zwolnienie a ze moja praca na drugim koncu miasta jest to mu to troche zajmie. a jutro mamy nasza rocznice:) ale to leci-rok za rokiem

My swoja rocznice mamy 07.10 czyli tez niedługo:) i ja tez dzis do 20ej sama bo moj musi w pracy dluzej zostac..teraz wstawilam rosół i wzielam sie za prasowanie...nunusia to wyslij foto-ciekawa jestem co ten Twoj synek wyprawia:)moj tez sie wypina na wszystkie strony...a jakie plany na dzis?

Maya wysłałam narazie tylko do Ciebie dziewczyny jak sie odezwa to tez im podesle.:) moje rozstepy sie ujawniły. :P ja dzis tez obiad gotuje gulasz z ziemniaczkami, wczoraj juz sobie miesko zamarynowałam zeby było dobre. no widzis z Maya to dzis razem do poznego wieczora same...

Jak tylko znajde czas to zoacze zdjecie i przesle te o ktorych wczoraj pisałam:) no niestety same ale ja staram sie cos robic caly czas a pod wieczor bede odpoczywac... dostałam karte ruchow i musze liczyc.....

no własnie miałam pisac ze tez fotki obiecałas:) no to musisz byc czujna teraz i liczyc, moj lekarz takiej karty nie praktykuje ale ciezko jest tak wyliczyc kazdy ruch, ja bynajmniej mialabym z tym problemy. Maya to nastepna wizyta w ktorym tygodniu bedzie?

Nastepna wizyta w ostatnim tyg 37 tyg.w sumie w 38tyg:) ciotka kazala mi codzien o 10ej zaczac liczyc i jak odnotuje 10 ruch to wpisac godz 10ruchu i tyle.dzis 10ruch poczulam o 11ej i tak zapisałam

no to chyba KTG juz bedziesz miec co?

Ale sie naprasowałam....ale tylko 2 przescieradla mi zostały jeszcze:)teraz leze po zjedzeniu rosołku:)a ty nunusia juz nie idziesz na wizyte przed cc? pytalam lekarza o badania ale nie zlecil mi zadnych...ktg tez nie...widocznie uznal ze nie trzeba.

A wiesz ze niewiem....pewnie jak odstawie fenka i zaczne rodzic to wtedy ktg w szpitalu mi zrobia...

ojej-ale dawidek sie wypiał:)moj tez sie tak wypina tylko ze czesto i mnie to az boli

u mnie takie wypinanie to caly czas ale ja nie wiedzialam ze to az tak wyglada, fakt nieraz boli, wczoraj strzygłam D i w polowie maly tak sie wypinac zaczal ze nie bylam w stanie robic trgo dalej, tak bolalo, musialam sie na chwile polozyc. mam w przyszly wtorek KTG juz bez wizyty, tzn wchodze tylko bez kolejki pokazac lekarzowi odpis i tyle. wtedy tez zapytam go na ktora godzine sie umawiamy.

Ja juz sie przyzwyczailam do takiego bolu:) kurcze ja juz sie nie moge doczekac synka!:P

Wczoraj kupilam sobie rózowe ponczo:) jak bedzie zimno to golf pod spod i moge chodzic bo juz jesien czuc w powietrzu....dalam 1zl u ciuchu:P i malemu tez pare ubranek kupilismy alee troche rozm 68 i dwa pajace kremowe z polaru

ja wczoraj ogladałam sie w takim duzym lustrze z kazdej strony tak patrzylam na brzuszek i normalnie nie moglam w to uwierzyc ze w nim jest mały człowieczek... to jest normalnie nie do wiary... D sie tylko ze mnie smiał :) nie dobry. Maya pokaz fotki:) to musisz miec jakiegos super lumpka koło siebie, u nas to niby sa ale mimo wszystko drogie zeby trafic na jakiegos tanszego to musiałabym sie wybrac w teren a do tego to juz sie nie nadaje

mam wlasnie taki jeden super:) co srode po 1zl ale nie zawsze jest tam dobry towar-niewiem czemu... a co do fotek to pozniej nunusia bo teraz tak dobrze mi sie lezy ze nic mi sie nie chce:Pale dzis obiecuje ze jak porobie zdjecia to przesle:) dam znac kiedy:) chyba sie przespie:P

nunusia ja tez sie ogladam w lustrze i tez nie moge uwierzyc ze tam jest mój maly synek:D i mam tylko nadzieje ze szybko schudne po porodzie bo ja zawsze dopasowane rzeczy nosilam i nie chce narazie kupowac wiekszych...no ale czas pokaze jak bedzie:)

oki nie wstawaj, mi tez sie nie chce a musze isc na poczte zaplacic rachunek-zeby mi sie tak chcialo jak mi sie nie chce!:P zazdroszcze lumpka co jak co ale zawsze za ta zlotowke jakas szmatke mozna dostac a u nas na osiedlu to same lumpki "amerykanskie" i po 60zl za kg wiec wezmiesz jedna bluzke i wychodzi ci tyle samo kasy co bys kupila nowe w jakims zwykłym sklepie.

Szkoda ze nie ma nikogo:( ja nie spałam jednak,,, uprałam biustonosz do karmienia,wyczyscilam nosidełko bo bylo zakurzone i wyprałam pokrowiec z nosidełka...naszykowalam tez kocyki i pieluchy tetrowe do prania na jutro...chce i musze sie juz do konca ogarnac bo niby wszystko zrobione a jednak nie do konca... moj K biedaczek dopiero wraca z pracy-za pol godz powinien byc-przywiezie mi takie pyszne danie( kurczak z pieczarkami i serem zoltym zawiniete w takie pyszne ciasto z sosem gyrosowym) mniam:P teraz korzystam i jem bo jak bede karmic to na jakis czas o takim jedzeniu musze zapomniec... Mango a gdzie Ty kochana sie dzis podziewasz? Iza jak tam malutka? mam pytanie-ile tych duzych podpasek Ci poszlo w szpitalu? nunusia postaram sie zaraz zrobic zdjecia i wysłac:)

ja jestem i patrze co chwilke czy ktos sie oddzywa a tu cisza... oki czekam na fotki. ja ogladnelam sobie mecz, moja druzyna ładnie wygrała takie mecze ciesza:) i w sumie leze caly czas.

Juz wysylam:) tych rzeczy to tylko polowa bo moze nawet troszke ponad polowa bo troche jest jeszcze do prania,wozek widzialyscie ale teraz foto po upraniu i zlozeniu no i ta fajna czapka tez tam jest:)

Spiworki mam takie jak na zdjeciu ten kremowy wyglada ze jest cienki ale tak naprawde jest gruby od srodka no a ten bialy w sam raz na wczesna wiosne:)

Wysłałam juz wam i mango i Izie tez:) no i nunusi oczywiscie:D

Hej no i mamy jesien... jak tam dziewczynki u was? Ja mam dzis zaplanowane troche sprzatania .Powoli,powoli i dam rade:)

Czesc kochane:) Wczoraj jak zaczelam hałsa ogladac tak kolo 13 to zaraz zasnelam i spalam do 17, potem polecialam do babci i tez mi sie zeszlo, nawet wieczorem nie chcialo mi sie lapka wlaczac taka bylam padnieta. A dzis robie flaki i nalesniki a jutro zrazy z buraczkami, mniam :D Ładna dzis pogoda, i cieplo i słoneczko, pierwszy dzien jesieni... hmmm tylko patrzec jak sie zrobi chlodno. Wczoraj kolo poludnia juz mi lozeczko przyszlo, bardzo szybko, az bylam w szoku, ale na razie nie rozkladam, bo musze najpierw wyniesc stolik i jeden fotel od siebie z pokoju, wiec jak juz bedzie blizej porodu to wtedy sie za to wezme.

hej,hej:) ale dzis mialam straszny sen bu... maya ogladałam fotki,sliczne:) widziałam na zdjeciu ze masz akwarium, my tez mamy tylko duze, kot jest moj a rybki Dominika :P ja dzis tez mam sprzatania ale pozniej sie za to zabiore, chciałam tez jechac po wyniki o tego paciorkowca ale poki co to checi sa małe

akwarium malutkie:)jest tam 11 rybek w tym jeden wielki brzydki glonojad:P mango ze tez Ty masz checi na robienie tego jedzenia:Dja to dzis wymiekam-jakas spiaczka mnie zlapała...wstalam dzis z planami sprzatania ale skonczylo sie tylko na planach bo tylko weszlam na cafe i jak sie polozylam tak spalam do teraz i zaraz dalej pojde spac...jestem bez sil....a do tego cala noc przespalam wiec nieiwem skad taki stan..Moj K wraca okolo 17ej wiec jeszcze mam czas na lenia:) pogoda u mnie ładna tylko powietrze takie ciezkie...

my tez mamy glonojada-paskudny hehe :) no taka pogoda dzis chyba cos jest z cisnieniem. ja sprzatam mimo wszystko-powolutku powolutku a do przodu, po wyniki pojade sobie w poniedziałek. mialam dzis tez przygotowac jakas rocznicowa kolacje ale obedzie sie z planami, moze zamowimy jakas pizze i tez bedzie! faktycznie Mango ze Ci sie takl chce pichcic i to w sumie tylko dla siebie (tak?) ciekawa jestem ile mnie beda trzymac po tej cesarce w szpitalu-co jak co ale nigdy nie bylam w szpitalu i jakos nie wyobrazam sobie slugiego siedzenia tam...