Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ot tu sie mylisz kochanaaaaaa

dzisiaj dzwigałam po schodak wózek z dzieckiem a chłopak z mojej klatki stał i

Polecane posty

zołzo, tak - pisać po to by pisać, nieważne czy coś mądrego czy wręcz przeciwnie. Tylko co to ma na celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xnkjBX
ale głupota :-) mam syna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wswed3e
Giovanni- sorry, że się tak uczepiłam, ale piszesz madrze, po to by płetą to zepsuć! Nie zgodzę się z ty co napisałeś, że nie możemy wymagać, aby ludzie bezinteresownie sobie pomagali. My musimy wymagać- od siebie, od naszych dzieci, przyjaciół i już bedzie dobrze! Jeżeli nie bedziemy wymagać to możemy się tylko pozamykać we własnych "m" i liczyć "tylko na siebie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xnkjBX
wswed3e jestes wykształcona a nie umiesz poprawnie napisac puenta;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale głupota-------------------
tak xnkjBX masz syna wiem ze bedzie taki jak ja ,,,bo masz takie same poglady jak boja mama wiec na starosc cie kopnie bo ja swoja starą już pomału odatawiam do lamusa,,chciała by tylko zeby jej pomagać a to ja rekami trzesie yu niby uczyła mnie zeby być samodzielnym a tu chce zeby jej teraz pomagać a ja mnm to w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xnkjBX
ale głupota-------------------:-) i co Ci z tej głuipiej pisaniny przyjdzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
norma tutaj; komuś się nie spodobało, co napisała xnkjBX, więc od razu się dopisuje historię o usunięciu ciąży i kopnięciu wózka, i utożsamia się ze zdaniem forumowiczki, na koniec pokazując swoje chamstwo co do wymagania kultury- nie zgodzę się, mamy wymagać od siebie, od swoich dzieci, osób,które tego uczymy,ale nie od obcych ludzi - to jest właśnie postawa roszczeniowa, a jeśli ktoś nie pomoże, lamentuje się jak autorka topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalinnnnneeeeee
autorko jestes beznadziejna co myslisz ze królewną jestes hahaha szok jeszcze chłopakowi uwage zwracasz wieśniaro ja bym ci jeszcze lepiej odpowiedziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale głupota-------------------
super xnkjBX trzymam twoja strone jakbym mamuske słuchała czytajac twoich wypowiedzi masz racje w dupe z pomoca trzeba byc samodzielnym i nie liczyc na pomoc nikogo i tez nie chciec pomocy tak trzymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xnkjBX
wswed3e--własnie,niech autorka zacznie ucvzyc swoja corke aby jej pomagała w takich sytuacjach.Dobranoc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulturkowa
ja też zawsze byłam slepa w tramwajach ale trzeba dorosnąć do pewnych sytuacji a najlepiej samemu sie w nich znaleźdż i wtedy wszystko oczywiste.No ale najlepiej to liczyc ale na siebie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale głupota-------------------
pisze poważnie mampytanie do xnkjBX zostaniesz moją internetową mamusią bedziesz mi dawała rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wswed3 - nie zgodzę się. Wymagać mogę od siebie i od najbliższych - ale nie od obcych ludzi. Oni mogą pomóc, ale obowiązku nie mają. To kwestia kultury osobistej. Ja nie mam prawa wymagać od kogoś, że coś dla mnie zrobi dobrego. Mogę jedynie mieć nadzieję, że jeśli trzeba będzie to mi pomoże. Co innego najbliższa rodzina. Tu możemy oczekiwać pomocy. Ja to widzę w ten sposób. Ty masz inne zdanie i OK, na tym polega kulturalna dyskusja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że ktoś obcy powinien lub ma obowiązek mi pomóc. Wielokrotnie moja oferta pomocy spotkała się z chamskim odrzuceniem, więc nie ma się co dziwić, że człowiek staje się ostrożny z filantropią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wswed3e
Nic nie napisałam o obcych ludziach. Moim przesłaniem było tylko to, że jeżeli wymagamy tego od siebie, naszych dzieci i przyjacół(czyli bliskich nam), to już połowa sukcesu, bo to się rozprzestrzenia. Ja od obcej osoby nie momę niczego wymagać, ot co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooobowiazku nie ma-----------
ale wypada i o to autorce chodziło przeczytaj caly topik dokładnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie pisz mi, że zepsułem wypowiedź puentą, bo moje wypowiedzi wyraźnie świadczą o tym, że ja od siebie wymagam, a także będę uczył dzieci, że należy pomagać innym. I jeszcze raz napiszę - nikt nie ma OBOWIĄZKU pomagać innym, może pomóc, z własnej woli ale to już kwestia kultury i wychowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIe zrozummiem
Owszem,wypada,ale także wypada o pomoc poprosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale właśnie o tym piszę cały czas! inni nie mają wobec nas obowiązków, natomiast od samych siebie i najbliższych możemy wymagać, więc nie rozumiem tego tekstu o puencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooobowiazku nie ma-----------
ale jezeli ktos ma kulture to nie trzeba prosic co ci z takiej pomocy jezeli ktoś łache ci robi ikreci nosem bo jezeli nie pomoze od siebie to nie ma ochoty na pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalinnnnneeeeee
wypada albo nie wypada. nie miał ochoty to nie pomógł... moze nie mógł nie jej interes ale na pewno nie powinna chamówa takimi tekstami rzucać co ona mysli ze jak ma dzieciaka to kim jest jak mnie wkurwiają takie durne matki polki autorko-------żal:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dalinnnnneeeeee
przeczytajcie sobie topik o matkach polkach na uczuciowym tam jest dopiero akcja i załoze sie ze autorka nalezy własnie do takich idiotek o których tam mowa :O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIe zrozummiem
ooobowiazku nie ma----------->>>>>>>obca osoba jak pomoze to niestety łaskę robi i takie jest jej prawo,że moze tą łaske komus zrobić lub nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obowiązku nie ma - ale kiedy ja z kulturą oferuję, że pomogę a taka paniusia mówi mi - mówi to za dużo powiedziane - burczy:"łaski bez" to ręce opadają i strach zapytać czy można pomóc. To ja mam prosić taką, żebym dostąpił takiego zaszczytu? Chodzi mi tylko o to, że nie każdy został wychowany w ten sposób, że zaoferuje pomóc, ale też nie każdy umie pomoc przyjąć. A wiele osób ma bardzo dwulicowe podejście: mówią "łaski bez" a potem na takich forach piszą, że znieczulica w społeczeństwie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Nie rozumiem' - zależy jak kto do tego podchodzi. Ja oferując pomoc nie myślę, że robię komuś łaskę. Po prostu uważam, że skoro mogę to pomagam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no bomba
Ja swoim skromnym zdaniem uwazam,ze autorka tematu jest młodą,przemeczona,niewyspana,znerwicowana mama, ktora przez to wszystko ma zła organizacje pracy. Niestety jak sie ma małe dzieci,trzeba sto razy przemyslec jak schodzic po schodach czy robic zakupy w supermarkecie. Kolejna sprawa to,to co powiedziała sąsiadowi wynika to zapewne z ww. czyników. Kiedys pamietam jak postanowiłam stosy worków z domu powynosic i tez wsciekła byłam ze nikt mi nie pomaga itp itp ale to wynikało z przemeczenia i braku organizacji...przeciez mogłam kogos poprosić. Ot i tak w zyciu bywa... Sasiad- to zupełnie inna sprawa. Nie powinien jednak obojetnie przechodzic obok sasiadki. Moj narzeczony odrazu leci z pomocą czy to sasiadowi z dywanem,wozkiem ,zakupami itp. bo jest tak wychowany i reaguje na to co sie w jego otoczeniu dzieje. Natomiast mam brata,ktory by zapewne nie zaproponował pomocy. Wiec to kwestia osobowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no bomba" - nie przesadzaj, autorka ma już 8letnią córkę, która mogłaby pomóc, w końcu jest na tyle duża. Skoro od obcych wymaga pomocy, to od własnej córki chyba też może. Interesuje mnie natomiast gdzie podziała się szanowna autorka. Bo odkąd wytknąłem jej niekonsekwencję w wypowiedzi (kwestia ze słuchawkami na uszach sąsiada, który to rzekomo nie słyszał chamskiego tekstu a jednak zripostował) nie zauważyłem, by się udzielała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orinooko
Zawstydziła się, że przyłapano ją na kłamstwie i zwiała. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co autorko
glupio ci teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×