Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agnesska

----- L U T Y 2010 -----

Polecane posty

Po prostu strasznie jestem dzis rozzalona. Staram sie sobie tlumaczyc, ze do porodu mam jeszcze 4 miesiace. A z drugiej strony tak bym chciala kupic sobie nawet jakas glupia drobnostke dla dziecka.Troche sie oszukuje, bo wyprawka jest dosyc droga i potrzeba wiecej tych "drobnostek".Nic, trzeba to jakos przelknąc i sie nie dołowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek! Dziewuszki, ktore maja dzis usg – trzymam kciuki i czekam na relacje :-) Napewno bedzie super!!! I oczywiscie zycze wymarzonych plci ;-) Majoweczko, W pracy nie otworze tego linka na ebay, ale popatrze wieczorkiem. Poza tym… Moim zdaniem w UK jest taniej niz w Pl… Moja kumpelka kupila w Pl nowy wozek X-lander za 2500zl, czyli ponad 500f. – tutaj tez sie spokojnie taki znajdzie, a moze nawet tanszy! Nowe lozeczka widzialam za 80-100f. Ja natomiast zamierzam kupic uzywane – i juz sprawdzalam na ebayu: przewijak 15-40f, wozki w kazdym zakresie cenowym, ale ja czekam na jakis do 100-150f, lozeczko do 50f (oczywiscie dokupie nowy materacyk). Moim osobistym zdaniem ebay jest duzo lepszy niz allegro i naprawde ludzie czasem sprzedaja super rzeczy za grosze!!! Kumpelka co rok temu kompletowala wyprawke, poradzila mi kupowac z ebaya na przelomie listopada i grudnia, kiedy to ludzie robia porzadki i jednoczesnie zbieraja kase na Swieta. Jak weszlam kiedys do Mothercare czy Mamas&Papas, to mi oczy wyszly z orbit, ale juz wiem, ze te same tylko troszke uzywane rzeczy ida za 10-20% wartosci na necie… Takze ja mysle, ze bardzo tanio sie uda wszystko kupic ;-) Tyle ze ja jestem z tych, co nie musza miec wszystko nowe/firmowe i juz mojego miska tez tak przekabacilam ;-) Ale jak kogos stac, to swietnie, jeszcze lepiej ;-) Malwo, ale szwagierki… zenada. No nic, dobrze, ze Wy z mezem trzymacie sie razem. Ja tez bym sie do tej mlodszej nie odezwala, chyba zeby przyszla szczerze przeprosic – ale na to chyba nie ma co liczyc… Co do testow, to na HIV tu robia standardowo, a w Polsce to jest badanie nieobowiazkowe, chociaz zalecane – czyli zalezy od podejscia gina. Ale polecam sie upomniec, zeby miec spokoj psychiczny. To test z krwi, mozna go zrobic w kazdym momencie. Coz poza tym… Zima idzie! W sobote tak wialo, ze nie wychylilam nosa z domu! A dzis prawie zamarzlam… W pracy mi znajoma mowi, ze sie nie mieszcze w moja kurteczke i mi sie opina na brzuchu – ech, no wiem… nie dosc, ze sie nie dopinam, to jeszcz to taki model wiosenno-letni, ze przemarzlam. Mam nadzieje, ze ten moj plaszczyk z ebaya nie zaginal w drodze :-( (bo tu podobno byl lub jest jakis strajk poczty…) A ja jestem klasycznym zmarzluchem! Tilli, fajna tabelka. Moze kiedys bedziemy dopisywac tam wybrane imiona dzieci? :-) Oki, wpadne jeszcze do Was na lunchu. Narazka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobryyyy ;) AA ! ale sie wkurzylam.. wielki post napisalam i mi sie niechcacy wcisnelo cos.. :( No Nic zaczynam od nowa...ale najpierw przerwa na "gejfrucika" jak to mowia w jednej reklamie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po spotkaniu- brrr ale mi zimko dzis :( witania- 6miesiac juz :) super co?? :D pomysl widze sie spodobal- tak wiec zaprasazm :) malwa- ania- wspolczuje wam ze macie takie sytuacje finansowe u ans w sumie tez nie za ciekawie ale starami sie myslec pozytywnie- jakos to bedzei- damy rade- mosimy!! a nic sie przeciez nie stanie jak kupisz wozek po proodzie ale wiem jak takie nawet male drobnostki ciesza niestety kiedy inni staraja sie nam otworzyc oczy my widzimy tylko zazdrosc i wredote- a pozniej same dochodzimy do tego ze jednak ta osoba miala racje :( wierze ze sie dogadacie w tej kwestji ahhh wiecei, mama mi mowila ze te pieluszki zmiekna no i wrzucilam wczoraj 2 do pralki z biala posciela i.sa asuper mieciutkie, milusne :D :D ciesze sie bardzo!!!! cdn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Falbanaaa temacik fajny haha :D sie usmialam na calego :D Pewnie wiekszosc z nich to zyczajne mamy lub przyszle mamy ;)) Fajnie ze maja takie poczucie humoru ;) A co do pomyslu - to zobaczymy, ja jednak uwazam ze wypali ;) W koncu to chodzi o pewne bezpieczenstwo ;) Majoweczko wozeczek fajny :) Tylko mnie jedynie nie przekonuja te kolka mniejsze z przodu, a taki typ wozka jaki ja szukam, tez ma takie.. i kurcze nie ma jak tu zapobiec temu, bo zeby miec 4 takie same kola to wtedy nie sa skretne z przodu, a mi wlasnie na skretnych zalezy :( Santicia gratuluje kolejnego tygodnia ;) A co do wody gazowanej to powiem Ci ze ja musze codziennie chociaz jedna szklanke tak pod wieczor - bo... musi mi sie odbic hehe ;P Inaczej boli mnie brzuch i jest nie fajnie :( Takze co do tego czy szkodzi, to chyba jest lekka przesada ;) A zwlaszcza - ze to faceci glownie daja "dobre rady" ciezarnym ;P Ciekawi skad oni to wszystko biora hehe ;P ;) Grysia dobrze mowi :) Wode pic trzeba ;) Ania a moze jednak uda mu sie w koncu rozkrecic ta firme ? Czy to jednak juz pewne ze nic z tego nie bedzie ? Bo wiesz.. mowia ze jak sie nie ryzykuje to sie nie ma.. moze w koncu ryzyko sie oplaci ? Chociaz te zachowanie Twojego meza to mogloby sie zmienic, w koncu zostanie ojcem i to rodzine powinien stawiac na 1 miejscu.. faceci i ich ego.. czasami mnie to przeraza...Ale mysle ze w koncu dotrze do Niego to ze powinien bardziej sie teraz Wami zajac niz firma i zapewnic i Tobie i dziecku wszystko co jest Wam potrzebne - a przede wsyztskim duzo duzo wiecej wsparcia... Nie martw sie kochana - my po to jestesmy zeby Cie wysluchac i ewentualnie cos doradzic, mam nadzieje ze uda Nam sie podniesc Ciebie na duchu ;* Bede-mama u mnie to samo ;P Brzuszek mi ciagle strasznie szybko rosnie, spodni ciazowych jeszcze nie mam.. ale musze w koncu cos kupic, bo chodze w dresie... i juz sie znajomi nasmiewaja ze zostalam osiedlowym dresiarzem ;P Fasola to widze weekend sie super udal hehe :D Extra ;) No.. dzis wielki dzien, oby Malenstwo sie super ulozylo zeby Mamusia i Tatus poznali kim jest ich dziecina ;) Z reszta - wszystkim Sylwii i Falbaniee rowniez tego bardzo zycze ;D ;* A link na "sraczki" juz Ci podaje http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4188533&start=0 Witania ja tez dzisiaj o 2:22 dokladnie sie obudzilam i do 5 spac nie moglam.. :( Brzuszek mnie cos bolal, ale na szczescie przestal... w sobote tez troszeczke bolal, ale wzielam nospe... boje sie ze cos sie tam dzieje nie tak... mimo ze ruchy dzidzi caly czas czuje - i to nawet juz duzo duzo wyrazniej niz wczesniej.. jednak te bole mnie przerazaja :( Jeszcze tylko zaproszonka i mozemy zaczynac dzialac tam ;) Oby sie udalo ;] Gratuluje kochana kolejnego tygodnia :)) Styczniowa Malwo, dzieki jeszcze raz za troske, ale jak widac wszystko okej ;) Jak widzisz z facetami tak jest.. jeden jest bardziej ambitny drugi mniej.. szkoda ze po rowno nie dostali wszyscy tej ambicji.. ja na swojego nie narzekam, sama chyba sie zastanawiam czy by nie zmienic pracy juz po porodzie na cos bardziej oplacalnego.. bo w koncu bedzie Nas juz 3.. ale jak wiadomo znalezc dobra prace tez nie jest latwo... ale jak sie siedzi i nic nie robi, to samo nie przyjdzie.. trzeba duzo chodzic, szukac, rozmawiac... A mysle ze w koncu i do twojego dojdzie ze najwazniejsze zeby Wam zapewnil wszystko co potrzebujecie... Kama ja tak samo - zmarzluch jakich malo :D wiecznie zimne rece, nogi i nos hehe ;) Zima idzie, oj idzie.. chciaz u Nas dzisiaj troszeczke cieplej, bo w niedziele to tez strasznie strasznie zimno bylo, az z domu sie wyjsc nie chcialo nawet na chwilke.. ale trzeba bo przeciez pies musi ;) No udalo sie ;) Nic sie nie skasowalo ;) Kurcze to wychodzi na to ze ja najpozniej sie dowiem jakiej plci jest moj Skarbek ;) dopiero za 2 tygodnie... juz sie doczekac nie moge ;) Oboje z Misiem jestesmy niemal pewni ze to dziewczynka bedzie ;) Ciekawe czy sie potwierdzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodzenia wszystkim dziewczynom na Usg:):) jełśi chodzi o sprawy fanansowe to my tez nie mamy za ciekawie. Ja kupiłam wozek przez allegro spider implast blizniaczy co prawda ale ogolnie bardzo drogi za 135 funtow czyli 600 zl. uwazam ze to bardzo tanio:) moze i wy cos na allegro znajdziecie ciekaweg:P łozeczko szukam na ebauy tylko, ze ja jedno mam dla synka a teraz szukam turystycznego zeby sie latwo skladalo, bo pewnie przez jakis czas z dwojka w pokoju bedziemy:P nie wiem zobaczymy. Myslalam ze moze zamiast turystycznego kupic starszakowi normalne lozko(w krztalcie auta- kosztuje tyle co normalne, wiec chce mu w krztalcie auta kupic.) ale on narazie nie przesypia mi nocy wiec spi z nami wpokoju i mysle ze przez 4 misiace duzo sie nie zmieni. I nie mialabym gdzie tego lozka wsadzic. Wiec zostane przy turystycznym, napewno sie przyda:P Wogle to im dluzej szukam taniej na ebayu tym leprze znajduje. Uparlam sie na jeden wozek bo ten co kupilam w pl to wogle w uk nie wystepuje, ale w zwiazku z tym ze do pl jade to szukalam tez na allegro i znalazlam to czego szukalam i tylko ja bede miala taki wozek(no chyba ze ktoz z pl przywiezie) ale on mi sie bardzo podoba, zreszta nic nie gadam bo zobacze go jak bede w pl. Na ebayu znalazlam lozeczko turystyczne, chce z przewijakiem wtedy nie bede musiala nigdzie latac i kupie zwykla komode zamiast takiej z przewijakiem a wszystko bedzie blisko siebie. Bo teraz to wlasnie tak nie mam i musze latac...no i to malo wygodne i praktyczne. Zobaczymy jak to bedzie. To lozeczko wogle ma lamke, wibracje, muzyczki. Jak sie uda tanio kupic to kupie takie a jak nie to kupie zwykle byle by byl przewijak i mozna bylo regulowac wysokosc materacyka. dobra ide spac z malym pozniej cos napisze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam nic przeciwko uzywanym rzeczom, jedynie materacyk, posciel i kolderke kupilabym nowa ale moj mezus jest innego zdania i w sumie ma tez racje lepiej kupic nowe bo przeciez na jednej dzidzi sie nie skonczy :D :D hehe pozatym to nasza pierwsza dzidzia i chce miec wszytsko nowe :) on starsznie nie lubi skldanek- wszytsko mosi byc spasowane takze kupujemy komplet mebelek- szafa, lozeczko i komoda z przwijakiem wozek tesciowie chca kupic, znaczy pewnie nam pieniazki dadza bo wiadomo ze my chcilibysmy sami wybrac, a jak bedzie drozszcy to dolozymy poprostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane dziewuszki,wróciłam z zakupów i opłaty zrobiłam.Po prostu bomba,mąż nie dostał wypłaty,nie ma przelewu.Ostatnio tak właśnie szef ich robi na szaro,że przelewa kasę parę dni później ,teraz same powiedzcie,co byśmy zrobili jakbym nie miała swoich pieniędzy,większość opłat mam do szóstego,jakbym nie zapłaciła,to odsetki by mi narosły,a mąż jeszcze jutro ma wizytę u dentysty. Wiecie,co mnie wkurza,jak wszędzie piszą i trąbią,że nie można się w ciąży stresować,tylko że ja widzę w praktyce,że ciąża to jeden wielki stres,nie dość że boimy sie porodu to jeszcze stres o byt i kolejne rozterki,że jak dziecko się urodzi,to wydatków przybędzie.Moja kumpela już mi mówiła,że jak takie małe dziecko chociażby katar dostanie,to lekarze przepisują drogie leki..Ja Wam powiem,że najlepsza jest maść majerankowa na katar i kosztuje grosze,żadnych skutków ubocznych,niektóre krople do nosa upośledzają węch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witam :) Marwo ja wlasnie nie chce wozka z duzymi kolami,juz raz taki mialam i idz do licha..jak tylko przewiesilam zakupy nie moglam nigdzie podjechac,te kolka sporo waza a ja 47 przed ciaza,dlatego wlasnie biore ten,pozatym ma bardzo dobra opinie wsrod mam ...Kama my tez bedziemy kupowac na ebayu...Mothercare jest dla mam z kaska ;P a u nas przydalo by sie wiecej bynajmiej narazie...a ten wozek kosztuje 400 funtow nowka a na ebayu mozna kupic juz od 200..wiec mysle ze ok..Co do samopoczucia dopiero wstalam,moj w pracy wiec nuda straszna..Styczniowa Malwo,jesli chodzi o poblemy z kasa to przerabialam to z bylym,niestety on byl kompletnie nie zaradny,wyplate mial 10tego a 13 juz pozyczal na fajki od kumpli,masakra,a ja dostawalam z tego jakies ochlapy,no i tak rozpadl sie zwiazek,doszlo do tego jeszcze pare innych czynnikow,teraz tez nie jest lekko poki sobie z moim benefitow nie zalatwimy zyjemy z 1 pensji...ale jakos sie nie klocimy...AA zycze wszystkim Ktore sie dzis Skanuja :P pozdrawiam 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze Wam napiszę,że przy okazji przeszłam się po sklepach obuwniczych.Kozaczki są brzydkie.Niestety nie mam żadnych,bo w zeszłym roku kupiłam za 60 zł kozaki,jak tylko spadł śnieg,to zaczęły się rozklejać.Te które pojawiły się w sklepach są z takiej ceraty,bo to nawet nie jest derma,miałam takie 2 lata temu,po miesiącu całe popękały na mrozie,masakra.Krótkie kozaczki w ogóle jakoś bez sensu są tylko na obcasie.Myślę żeby jechac do sąsiedniego miasteczka,tam są buty bardzo ładne i bardzo tanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus ja jakis tchorz jestem i boje sie kupic wozek na allegro, mimo ze znalazlam taki w sam raz jak mi sie podoba.. ale.. z Krakowa az.. a do Krakowa niestety nie pojade.. wolalabym najpierw zobaczyc czy na pewno mi odpowiada itd.. jest duzy wybor co prawda.. ale jakby co nie chce mi sie bawic w przesylki itd.. Co do lozeczek to turystyczne jest bardzo praktyczne ;] Moi rodzice maja u siebie, dla bratanka wiec w sumie dla Naszego tez ;) Lozeczko chca tesciowie kupic, a do wozka doloza sie moi rodzice - bo u Nas taka "tradycja rodzinna" ze przy pierwszym dziecku dziadkowie bardzo chca sie udzielic finansowo - dla Nas to lepiej bo jednak mozemy sobie troszeczke "rabatu" udzielic.. A dla nich jak sami mowia to przyjemnosc wiec zabraniac im nie bedziemy.. wiec chyba mamy na prawde wiele szczescia. Agus a do usg wszystkim szybko zleci i jeszcze z miesiac czasu i wszystkie poznamy plec :) mnie tylko ciekawi czy podczas porodu ktoras z Nas bedzie miala niespodzianke hehe ;) Oby nie, bo jak juz sie wszystkie przygotuja ;) Spij spokojnie :* Bede-mama u Nas to samo na jednym na pewno nie zakonczymy ;) Oboje chcielibysmy parke, ale jak kiedys trafimy w ta sama plec to sie nic nie stanie ;) Wazne zeby mialo rodzenstwo no i przede wszystkim zebysmy mogli zapewnic im byt, bo jesli cos sie zmieni i nie damy rady finansowo, to niestety chyba bedziemy musieli odpuscic sobie 2 bobaska, ale narazie nie ma co sie zamartwiac itd :) Styczniowa Malwo zgodze sie z Toba, mowia ze nie mozna sie denerwowac, a zwykle teraz to sie jeszcze bardziej chyba denerwuje niz przed ciaza...zawsze cos lub ktos sie znajdzie niestety ;/ Nie dobra ta sytuacja u Ciebie.. ale chociaz dobrze ze Ty trzymasz reke na pulsie i ze rachunki zaplacone... Musisz jakos koniecznie swojego potrzasnac zeby w koncu zaczal myslec.. Majoweczko haha :D rozbawilas mnie tym tekstem "Ktore sie dzis Skanuja" ;D A ja sie tak na prawde zastanawiam, czy jest w ogole taki wozek ktory w 100% by ktorej kolwiek odpowiadal :) Zawsze jest chyba jakies ale.. ;) Moncia ale mi ochoty na spagetti narobilas ;) U mnie dzis krokieciki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak juz jestem omoło by mi sie miesko nie przypaliło to jest uzależnienie od naszego forum dzis zaczynam 22 tc ;-) tak macie racje leci to zanim sie obejrzymy a bedziemy rodzic wczoraj bylam rano za targu i zrobilam sobie male zakupy i jestem bardzo zadowolona kupilam sobie 2 staniki 90 dd masakra majtki i takie fajne kolorowe rajstopki mam czerwone niebieskie i zielone zakaładam do nich tylko dluzszy sweter i mam jakby sukienke kupilam sobie 2 sweterki dluzsze wiec nie musze miec spodni i bluze taka ciepla jestem bardzo zadowolona a w sumie moj mial sobie kupowac a wyszlo na to ze kupil sobie tylko sweter i koszule nie liczac skarpetek i bokserek mojemu malemu kupilam dresik i doszlam do wnisoku ze mu lepiej kupowac w tesco na dziele cheerokie bo tam sa ceny takie same a ciuszki duzo lepsze i modniejsze dzis od rana załatwialam wiec mnie nie bylo u nas tez nie za ziekawe czasy tez mamy firme i raz jest ok a raz jest fatalnie teraz znow idzie zima czyli zastoj bo u nas koparka zarabia najwiecej a w zimie nikt nie wynajmuje bo ziemia za twarda wiec ciagniemy od kredytu do kredytu tez mi sie koncza witaminy kosztuje one okolo 50 zl musze mojemu powiedziec w sumie moj nigdy nie powiedzial mi nie ale wiem ze ona nie ma czasem kasy ale na dziecku nigdy nie oszczedzał teraz idzie zima wiec trzeba melmu kupic nowa kurtke a nawet 2 czapke szalik rekawiczki i tym podobne rzeczy buziaki dla was boze ja mam wizyte dopiero 14 pazdziernika czyli dopiero za ponad tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D tak marwo bo w Angli nie chodzi sie na USG tylko na Scan ztad to haslo hehenno mi tescie nic nie kupia bo i moja mama i oni nie sa zbyt forsiasci,coz dobrze ze choc siora po synku dala ciuszki na start mamy z glowy...a o reszte bedziemy musieli sie sami starac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś wpadłam na pomysł,co zrobić na kolację:kupiłam w markecie śledzie,do tego parę ziemniaków,jajka i majonez i zrobię sałatkę śledziową.Mój mąż to lubi dobre papu,a najgorzej nienawidzi,jak jakś potrawa się powtarza.Ale za to świetnie gotuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moncia,no ja też właśnie doszłam do wniosku,że jeszcze będę musiała kupić szalik i rękawiczki,bo nie mam,w zeszłym roku jakoś przelatałam na chuście na szyi,ale płaszczyk,który zamówiłam jest wycięty pod szyją i chusta nic mi nie da,pomyslałam więc,że taniej mi wyjdzie,jak kupię komplet:czapka,szal i rękawiczki Wiecie,dobrze że mój były wziął córcię na weekend,trochę ją obkupił,nie powiem,odciążyło mnie to finansowo i bardzo się cieszę że dostał lepszą pracę,od razu zaczął małej wszystko kupować,nawet nie muszę mu nic mówić,ale przy tych alimentach,które mi płaci,to jesteśmy kwita,bo one nie starczają na całe utrzymanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
styczniowa malwo moj mi wogole nie placi alimentow od kiedy zgodzil sie na wyjazd malej za granice mam wszystko na swojej glowie,ale powiem ci szczerze w dupie to mam wole swiety spokoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, pierw tak o sobie egoistycznie napisze, musze sie wygadac bo zaraz wybuchne ze szczescia :D Jestem juz po skanie ( dla niewtajemniczonych tak w uk mowi sie na usg ;)). Dzidzia jest zdrowiutenka, nie wiem tylko jaka duza bo zapomnialam spytac ile ma cm i ile wazy a na wydruku pomiarow nie widze tych danych :/ Spytalam tylko czy nie jest za mala bo mam maly brzuch ale wszytsko jest ok. No ale do sedna, dzidzia jest coreczka!!!!!!!!!!!!!!:D:D:D System dr Wojcika ktorego nieswiadomie uzylam (sama wpadlam na pomysl by polaczyc metode zywotnosci plemnikow i kalendarza chinskiego ;) ) dziala!!! Albo poprostu akurat sie nam udalo, w kazdym razie jestesmy z mezem przeszczeliwymi rodzicami wymarzonej coreczki :D Pipke pokazala bez krepacji za to buzke chowala - po mamusi to ma :P kiedys mialam kompleksy na punkcie swoich piegow ;) Ale mila pani pozwolila przyjsc za 15min i sloneczko moje co prawda nie chcialo pokazac profilu cialka ale buzke pokazala i nie wiem czy wierzyc w rzeczywistosc obrazu ale ma moj nos, ja mam zadarty a maz z lekkim garbem a Maja ma ewidentnie pyreczke na koncu noska :D Corunia mamuni :) Co do pewnosci to ja wam powiem ze po waszych doswiadczeniach z pomylkami plci boje sie troszke. Pani najpierw powiedziala ze na 99% a potem ze na pewno a na koncu bo ja 3 razy pytalam czy jest pewna ze to dziewczynka to powiedzuala ze jak bedzie chlopak to mam jej go przyniesc, ja w smiech pytajac czy zamieni go na coreczke a ta na to ze nie, ze ona ludzi dzieci i chetnie go wezmie :D Potem wezme skaner i wam pokaze i buzke i pipke i moze jakos bardziej mi powiecie czy to na pewno pipka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że wiele z nas ma problemy finansowe. Wiecie, mnie się wydaje, że to jest kwestia podejścia faceta. Ania25 masz ambitnego męża i nie chce dopuścić do siebie myśli, ze firma nie wypaliła. Ale zobaczysz, że będzie jeszcze dobrze, bo ważne, że facet chce pracować i ma pomysł na siebie. Mogę się założyć, że pomimo,że się nie przyznaje do tego, martwi się bardzo tą sytuacją... Styczniowa Malwo tak to już jest, że pewne rzeczy wynosimy z domu, rodzice twojego męża chronili i on nie dojrzał do odpowiedzialności za rodzinę. To o niego zawsze trzeba było się martwić i o niego dbać. Hmm prawda jest taka, że wy dziewczyny martwicie się bardzo o przyszłość i jesteście odpowiedzialne, co wam się chwali. Trzeba trzymać się razem, dużo rozmawiać z partnerem i starać się nie nakręcać. Wiem w każdym momencie może się popsuć sytuacja finansowa w domu, istnieją nieprzewidzialne wypadki, choroby, ale trzeba znaleźć dobrą stronę w każdej sytuacji. Jesteście zdrowi, dzieciaczki zdrowe i jakoś sobie poradzimy. Faceci czasem robią wrażenie, że ich nic nie obchodzi, a tak naprawdę niejednokrotnie martwią się bardziej od nas, tylko nie mówią o tym głośno. U nich dochodzi jeszcze duma. Nie wierzę, że nie chcieliby zarabiać więcej, pewnie jakby mogli daliby soim żonom gwiazdkę z nieba, ale czasem poprostu nie wychodzi, albo brak zaradności się kłania, być może wcale nie brak chęci ale np strach przed zmianą pracy, rozmową z szefem itp. Kazdy może nagle stracić pracę, ale naprawdę, ważne, że mamy ich, naszych mężów, zdrowych, kochających. Na dobre i na złe. Wierzę, że wszystkim się ułoży. Trzeba myśleć pozytywnie. Kama trzymaj się ciepło zmarzluchu, może jakieś gorące kakao? Bede mama cieszę się, że pieluszki zmiękły :) Marwo, to miałyśmy podobną noc :/ Moncia smaczego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana..... znow nie spie :( tym razem to chyba przez ksiezyc, jest pelnia i widno jak za dnia mam juz goraca czekolade i kanapki z serkiem, to was sobie chociaz poczytam. Tyle dobrego, ze wierciuszek tez nie spi i poskakuje mi w brzuszku, wreszcie znow czuje go wyraznie, po kilku dniach delikatnego smyrania, kiedy to - musze przyznac - umieralam juz ze strachu. Fasola czekamy na dobre wiesci Aniu25, przykro mi ze klocisz sie z mezem, nie wiem co powiedziec, tyle dobrego, ze ty mocno stapasz po ziemi, ja niestety nie jestem fanem kredytow, moze pozyczysz tak z polowe tej sumy na najpotrzebniejsze rzeczy, a reszte dokupisz jak juz bedziec miec wiecej kaski. Widzialas jedna z lasek (chyba Daga, sory nie pamietam), pisala, ze lozeczko kupila jak maly mial 4ry miesiace, nie wszystko bedzie ci potrzebne od razu. No mi tez juz sie powoli uruchamia instykt wicia gniazda, juz jutro jedziemy po tesciow i juz nie moge sie doczekac IKEI ;) Niestety wiekszosc rzeczy, ktore chcialabym kupic sa w sklepie niedostepne narazie i boje sie, ze obejde sie smakiem :P Wspolczuje wam pogody kochane, u nas 16 stopni, wczoraj bylismy na spacerze, slonko grzalo, szlismy brzegiem oceanu bez butow, az sie do domu nie chcialo wracac, czulam sie jak na wakacjach, a te dopiero przed nami, yupi!! Moze dlatego tez nie mysle jeszcze o zimowych ciuchach, ja to raczej sobie kurtke jakas kupie puchowa (bardziej praktyczna na nasze warunki) no i niestety buty na plaskim, nie pamietam kiedy mialam kozaki bez obcasow ostatnio. Fasola, a to dobre ciezarna dmuchajaca w alkomacik, haha a to dobre! Witania, ja jeszcze nie wstalam, wiem co czujesz, ja jutro (wasze dzisiaj) bede taka sama (do bani) Ja tez brzuszek smaruje i piersi przy okazji, to taki moj nowy rytual przed pojsciem spac :-) Santicia, a wiesz, ze po twoim poscie naszla mnie ochota na wode gazowana (tu nie jest tak popularna), choc chyba dostepna, az musze sie rozejrzec jutro jak po zakupki wyskocze Witania, ja sie tez juz "stylowo" nie dopinam, to musi smiesznie wygladac, no nic moze rzeczywiscie rozejrze sie tez juz za rozszerzeniem garderoby. Mama mi mowila, zebym tylko nie zwariowala na punkcie kupowania wszystkiego tylko dla dziecka, chyba jednak juz mnie zlapalo, mysle tylko co kupie maluchowi, o sobie juz zupelnie zapominam :D Witania, ja tez mam dzis 23ci tydzien, zaraz zrobie nowa stopke, tylko pojde sie zwazyc jeszcze, aaah StyczniowaM, nie przepraszaj, my tu po to jestesmy, zeby sie wspierac i nawzajem wysluchac (w koncu to takie kolko wzajemnej adoracji, jak to ktos kiedys cynicznie stwierdzil, a mi sie to podoba ;) ) , choc niestety tak jak Ani nie wiem co ci doradzic, wiem jednak mniej wiecej co czujesz, mialam taka sytuacje w domu, bo moj ojciec taki byl, wszystko bylo na mamy glowie. Staraj sie zachowac zdrowy rozsadek i pchaj meza pchaj, moze w koncu zrozumie, 3mam kciuki :) Aniu.. ojej, mam lzy w oczach, nie wiem co powiedziec, nie mozesz na sobie oszczedzac, wiem, ze to okrutne, ale czy nie mozesz mu odmowic placenia ZUSu z twojej pensji, zebys chociaz jak StyczniowaM, miala swoja kase, moze wtedy zrozumie, ze to nie przelewki. A rodzice? Mama nie kupilaby ci witaminek? No cos ty kochana, musisz sie odzywiac i dbac o siebie, szczegolnie teraz, bede plakac... Marwo, normalnie to samo u mnie 2:20, siku i koniec spania, jest w tej chwili 4:45, jak widzisz nadal nie spie i wcale mi sie nie chce, masakra! Co do plci to kochana nie bedziesz ostatnia, ostatnia bede ja, bo dowiem sie... jak urodze. Bosko!! Tyle mamy wspolnego, ze mi tez sie wydaje, ze bedzie dziewczynka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FALBANA GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SUPER :D BARDZO SIE CIECZĘ :) Będzie lalunia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×