odchdzamy się od dziś-zapraszam każdą z Was

kurde, dzisiaj nie wytrzymałam i wszamałam tyle słodyczy, że szok!!! Jestem na siebie strasznie zła:( Cikawa jestem jak to wpłynie na moją wagę:( pzdr:)

wróciłam :) nooo i proszę mówiłam-nie poddawać się a będzie ok. i właśnie po to jest topik-by ktoś Cię rozgrzeszył i powiedział: nie rezygnuj:P ech O jejuśku-przecież nie zobaczysz efektów po kilku dniach skakania-lepiej wolno ale trwale niż szybko i niedbale i wytrwałości życzę każdej z nas

nie no , nie oczekuje efektów po kilku dniach , ale po miesiącu myśle że już coś będzie widać. Justyś nie martw się , ja też wczoraj tak miałam ale to nie znaczy że trzeba się załamywać, jutro troszkę więcej poćwicz albo poprostu dalej idź zgodznie z dietą i będzie ok . Każdemu przecież może się zdażyć jakiś mały grzeszek ;) dobranoc

dziewczyny !:) nie uwierzycie:) waże 55kg:]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]]] schudłam 1.2 kg:)

czemu mamy nie wierzyć? :) to bardzo dobrze:)

:))))))))))))))))))))))))))) jeszcze do mojego celu 7 kg

Gratuluje :) a ja się dziś nie zważe choć za każdym razem jak jestem z łazience to mam taka ochote na nią wejśc...ale nie! musze wytrzymac cgociaz tydzień bez warzenia

dziękuję kochane jesteście:) w niedzielę napisze wam swoją wagę mam nadzieję, że nie umrę na zawał jak wejdę na wagę:P hihihi... gratulacje 55 kg świetnie:) życzę dalszych sukcesów:) buziaki

tez okropnie sie ciesze, zaczełam wierzyc ze jak naprawde bede sie starac to naprawde do połowy sierpnia mogę ważyć 48kg:) pozdrawiam was:* i naprawde jak macie chwile załamki, to nie dajcie sie !:) bo to piękne uczucie wejść na wagę i ważyć \'mniej\';) jestem z siebie dumna, i po czesci to tez wasza zasługa ;), bo jak jest mi zle to tu wchodze:) i mnie pocieszacie, damy rade:)

właśnie zjadam sobie lodzika , wg tabelki na opakowaniu ma 283 kcal ale jakoś mnie to nie odstrasza :P możecie mnie nawet nakżyczeć :) hihihih , to moje kolacja będzie :D

ostatnio na tvn style słysząłam ze lody są bardzo dobre i że można je jeść bez żadnych polew itp.:) ze organizm wtedy sie przygotowuje zeby je spalić i musi jakos bardziej sie postarac:) ja dzis tez dobrze, ale w sobote robie sobie dzień odpoczynku:P i kupię se laysy i snikersa:D należy mi sie:P

tylko że ten co ja jadłam był z polewączdekoladowa i migdałami heheh więc chyba raczej takich to się nie powinno heheh .

Dzisiejszy dzień jest bardzo udany:) mało zjadłam i dużo ćwiczyłam:)

no i super, oby tak dalej to niedługo powalisz nas swoimi wymiarami :D

Hi jak bedzie czym;)

będzie napewno :) za dwa miesiące bedziemy piękne:D a jutro sie rozgrzesze i mam dzień wolności:D i zjeem chrupki:)

Nie ja postanowiłam żadnych słodyczy:) a raczej spróbuje zobacze czy mi sie uda:)

o jejusku powiedz mi jakie byłu twoje pierwsze skutki brania zelixy???Jak się czułaś?????Ty chyba stosowałas lindaxe...wziełam dzis 1wsza tabletke ale czuje sie fatalnie jak na faju, mrowienie nóg, drżenie rak(teraz chwilowo mija) doradz mi bo zaczynam załować tej tabletki...

tak ja biore lindaxe ale to to samo jest . no więć miałam bóle , zawroty głowy , brzuch mnie bolał , serce mnie bolało ( do tej pory czasem pobolewa ) pociłam się stasznie , i nie pamietam co jeszcze :)

a co moge ci daradzić , hm.... masz mało już do zrzucenia wieć może warto włąsnymi siłami zgubic te kg niz tabletkai bo pierwsze 2 tyg masz murowane takie objawy co pisałaś , nie chcę cię straszyć :) pozatym te leki przepisuje się tylko dla pacjentów z otyłocią , gdy zagraża ona zdrowiu , nigdy z nadwagą . w dodatku ty jeszcze biezesz 15 z tego co pamiętram jak kiedys pisałaś . a żelixa chyba jest w tbletkach nie w kapsułkach , dobrze kojaże? to może biez chociaż pół

Tak własnie robie po 1/2 tabl zamiar chce tylko stosować dwa tyg zreszta reszte listków zwróciłam kuzynce wziełam tylko listek.Przecinam na połówki bo wkońcu chce sie nauczyc racjonalnego odżywiania posiłki co 3 godz po 18 juz nic....stosuje to tylko po to by nie czuc głodu

no to chyba nic się nie stanie :) tylko żeby ci się nie spodobało to branie hehe . pozatym wiesz chyba ze one uzależniają ? :) przez 2 tyg to sie nie uzależnisz chyba ale kto wie :d hehe a dlaczego nie podajecie już swojego dziennego menu ? ja dziś na śniadanie nic - nie byłam głodna na II sniadanie tez nic na obiad 250 g ważyw z patelni - 170kcal na kolacje planuje budyń :) bo 100 g ma tylko 94 kcal i sobie odmieże na wadze te 100 g.... yyy no może 150 :P

O jejusku za mało jesz...dwa tygodnie bo chce rzucic palenie i chce sie nauczyc racjonalnie odzywiać by dłogo zyc...od dzis zreo kawy jeszcze nie piłam:) śniadanie 8:00 kanapka z jajkiem troszke masła i 2 rzodkiewki + ziołowa herbatka przekąska 10:00 jablko 13:00 trzy gryzy chleba nie czułam głodu jednak czułam prace żołądka wiec wrzuciłam mu co nieco:) i 23 rzodkiewki 16:00 obiad pieczone udko + sałatka obiadowa( taka ze słoiczka) Teraz troszke czereśni ok 2l wody, jedna zielona i czerwona herbatka:) Dobija 18 nie czuje głodu i nie zamierzam nic jeśc

Miało byc 3 rzodkiewki;)

23 rzodkiewki heheheh :) nie wiem czy tak mało , potem zjadłam jeszcze teń budyń o którym pisałam i 1 kromke z masłem i ketchupem i gołabka jeszcze przedchwlą:( więc się dużo nazbierało :( pozatym nic dzisiaj nie ćwiczyłam , jakos się nie mogę zmotywować , co chile sobie powtarzam :zaraz ide pojeździc" i dupa :O

Ja sobie dzis druknełam tablice kaloryczne:) Jednak zjadłam smażne ziemniaczki z surówka:( miałam nic nie jeść...ale dobrze sie czuje po tym srodku nie czułam głodu ale zjadłam ok 16 i policzyłam po 3 godz nastepny dlatego zjadłam:( hehehe tłumacze sie:(

no to co , ja codziennie jem smażone ziemniaczki :) tzn z torebki mrożone ważywa i tam są też zeiamiaczki . jakies z 5 plasterków się znajdzie zawsze :D miałam kiedyś taka fajną ksiązeczkę z gazety co można jeśc a co raczej unikać i kurcze nie wiem gdzie ona jest , kidyś mi sie gdzieś walała a teraz jakszukałam to nie ma :(

Zawsze tak jest:) wkońcu sie naucze jak prawidłowo się odżywiać:)

Co za masakra:( nie wiem czy to wina zeli ale taki ból ze myslałam wezwac dzisiaj pogotowie:(:(:(:( wczoraj juz bolało mnie w okolicy macicy przy siedzeniu a dzis podbrzusze, jajniki, od pępka w dół:( nawet wyprostować sie nie mogłam tak bolało:( dopiero no-spa pomogła....dzis tez wezme połówke zeli jak bedzie to samo to wyrzuce te tabletki do kibla:(

kiyoa to może bież je co 2 dni . żebyś sobie kłopotu nie narobiła...