Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Almeria, no to nieciekawie ale pocieszyłaś mnie że to nie tylko mi tak hormony szaleją:( michałka trzymam kciuki, bądź dobrej myśli 🌼 mała brzuchatka, nie pomoge niestety, bo nie wiem:( wiecie co dziewczyny dziś czuję jakieś dziwne kłucia w brzuchu i jakoś ciężko mi sie oddycha, postanowiłam ze nie pójdę jutro do pracy tylko poodpoczywam sobie, a we wtorek do lekarza więc chyba wytrzymam bez paniki do tego czasu. Miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Almeria a co to za humorki???glowa do gory, jest pieknie, maluszek rosnie i juz juz juz za niedlugo bedzie na swiecie:)dziewczyny nie ma co rozmyslac negatywnie i sie zamartwiac na przyszlosc...wiekszosc rzeczy sie uklada pozniej, nawet lepiej niz w myslach:)a do marca juz tak niedlugo...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazlam taka notke , moze ona sie komus przyda(mnie troszke pomogla) Za 33 dni niezdolności do pracy zasiłek chorobowy finansuje pracodawca. Dopiero od 34 dnia choroby pracownik ma prawo do zasiłku ze środków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, których dysponentem jest ZUS. Jednak w tym przypadku wypłatę zasiłku przejmie ZUS, gdyż w firmie jest zatrudnionych mniej niż 21 osób.ZUS wypłaca zasiłek w ciągu 30 dni od daty złożenia przez pracodawcę dokumentów niezbędnych do stwierdzenia uprawnień do zasiłków. mam jeszcze takie pytanie, czy to musi byc ciaglosc te 33 dni? i czy juz jak pracodawca zglosi to zusowi to co w momencie jak mi lekarz nie da nastepnego zwolnienia, to co wtedy???mam wrocic do pracy na kilka dni czy jak?ech...masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, wczoraj urodzinki taty, tak się objadłam, że w nocy masakra, tak ciężko dawno mi nie było, a oczywiście słoiczki - leczo, bigosik jeszcze na wynos, szok, ale jest już lepiej, nawet mały był objedzony chyba bo kopniaczków było mniej, no ale dziś rano już nadrabia :) mała brzuchatka - co do twoich pytań o zwolnienie, postaram ci odpowiedzieć choć jeszcze na zwolnieniu nie jestem ale miałam doświadczenie ze złamaną nogą :( a więc jak lekarz daje ci zwolnienie na 30 dni, to te 33 pierwszych dni w roku ( bo może byłaś już na zwolnieniu kiedyś? jakaś grypa w tym roku? itp) płaci pracodawca, a więc pierwsze zwolnienie płaci pracodawca, i jak przyniesiesz kolejne to kolejne 3 dni nadal pracodawca a cała reszta już zus, co do wypłaty możesz napisać podanie do zusu że chcesz aby na konto przychodziło, u nas trzeba dostarczyć zaświadczenie z banku, że takie konto należy do ciebie itp. co do terminów to jest różnie, zalezy jak pracodawca ci wyśle to zwolnienie do zusu, czy odrazu czy poczeka kilka dni itp. jeśli odrazu to standard 30 dni i na koniec miesiąca masz kasę, a jak szef sobie oleje to różnie :( jak co pytaj :) michałka nie martw się na zapas, wiem stres jest zabijający, napisz kjak będziesz bo wizycie. ciekawe co u badki - czekamy na wieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane :) byliśmy na weekend u teściów, a wczoraj zrobiliśmy sobię wyprawę po łóżko dla synka -kupiliśmy niebieskiego mammuta z ikei - jest super :) bo materac 120x60 już mu się robił za mały :) Michałka kochana - biedna Ty to tak jak ja, ciągle masz jakieś stresy i nerwy w ciąży - nie ma chyba nic gorszego jak jakaś niepewność, trzeba być dobrej myśli - ale to tylko łatwo powiedzieć komuś z boku, kto nie przeżywa tego..jedyne co mogę Ci powiedzieć, przytulam Cię Kochana i trzymaj się dzielnie Ciekawe co badką - może zostawili ją na obserwacji w szpitalu, bo w moim szpitalu każdą ciężarną, która przyjeżdża na pogotowie zostawiają conajmniej na 3 dni na obserwację...mam nadzieję, że to nic złego, bo żółto-brązowe plamienia to jakaś infekcja - oby i u niej tak było. mała brzuchatka - jesli pracujesz w małej firmie to po 34 dniu zwolnienia płaci Ci zus , zwolnienie musisz mieć ciągłe...skoro kończy Ci się 15, to kolejne musisz mieć od 16 listopada, a nie 23.... Piszesz wniosek i podajesz numer konta na jaki ma wpływać świadczenie i przekazujesz go pracodawcy, który dostarczy go zusowi wraz ze zwolnieniem lub możesz osobiście przejść się do zusu i go wypełnić u nich. Lekarz może wystawić Ci zwolnienie na 30 dni i nic się nie stanie jak mu powiesz,że chcesz jechać na swięta do rodziców i czy po kojeljne zwolnienie może przyjść ktoś....ja chodząc prywatnie nie spotkałam się z tym by lekarz odmówił - a jak Ci odmówi, to trudno, ale przynajmniej zaytaj- przecież kto pyta nie błądzi :) Zus mi wypłaca pieniądze zawsze do 14 dni od zaniesienia zwolnienia, ale mają na to 30 dni... Izabell1982 - mi już kilka razy zrobiło się tak wieczorem,że brzuch mnie dziwnie ciągnął i ciężko było mi oddychać....fakt,że on rośnie - macica średnio o cm podnosi się tygodniowo i coraz ciężęj z oddychaniem, skoro możesz zrobić sobie wolne od pracy, to dobrze, poodpoczywaj troszkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michalka biedactwo staraj się byc dobrej mysli, w koncu w normie sie miescisz. Bedzie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobitki widzę że kilka z nas ma pogarszający się humorek :( ja też się pożarłam ze swoim na tym głupim weselu i teraz się dąsamy na siebie ;) mam wyrzuty sumienia bo poszło o głupotę ale co tam w dupie to mam źle się czułam bolały mnie nogi i kręgosłup i poszło tak jakoś :( BADKA jesteśmy z Tobą będzie wszystko ok !!! MICHAŁKA pewnie Ci lekarz powiedział to ale dziewczyny nawet tu na forum często pisały że przy małej ilości wód to należy dużo więcej pić wody i płynów innych różnych Będzie dobrze dziewczyny 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki:))) i wszystkie nowe mamuśki:)))) Jakos ostatnio dawno sie nie odzywałam ale tak jak niektóre z Was mamy mały remoncik w domu, do tego jeszcze studia, praca i nonstop czasu brakuje. Aktualizuję stopke, kolejny kg do przodu i no to juz 24 tc a od srody bedzie 25, ale to leci Badka, mam nadzieje ze wszystko ok, daj znać. Dziewczyny, ja jeszcze nie robie żadnych zakupów dla maluszka ale mnie juz kusi coraz bardziej i chyba w koncu zaczne;))))) megan, jasne ze mozemy sie spotkać, jesli to nie jest problem dla Ciebie oczywiście:))) Było by bardzo miło, ja na pewno bede tak kolo 19 juz, jakos tak wczesniej zawsez wolę Juz nie moge sie odczekać a TY?? Pozdrowionka dla Was \pa pa Jutro dam znac jak po wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! W ta wstretna pogode ja tez ponarzekam :( Ostatnio ciagle mam zmiane nastrojow, najczesciej jestem wsciekla, martwi mnie to bo zaraz brzuszek tez jest nerwowy i sie strasznie dzidzia wierci. Wkurza mnie wszystko, jak cos nie moge zalatwic na juz, jak nie moge sama wielu rzeczy juz zrobic, ale nabardziej doprowdza mnie ostatnio do zlosci moj mezus. Niby wszystko ok ale ciagle jest w pracy a jak dzisiaj np wychodzi na 14 to jeszcze sobie spi a ja nawet nie mam do kogo geby otworzyc calymi dniami. Tylko z 3 latkiem ilez mozna bawic sie w Boba lub odpowiadac na 1000 pytan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inowa coś o tym wiem, mój m też pracuje długo tzn w domu jest tylko 2i pół dnia więc siedzę sama, syn ma już swoje tematy i swoich kolegów często siedzi na kompie i dlatego chcę jeszcze pracowac do póki mogę, bo w domu wariuję. Jak bylam na usg to okazało się że mój dzidziuś leży sobie w poprzek, a jak jest u Was? Wiem że ma czas na przekręcenie się ale jestem ciekawa i ruchy czuję tak bardzo nisko z 5 cm poniżej pępka, a jak Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Ale u mnie szaro :( nic się nie chce :( Inowa, ty to chociaż masz 3 latka :) a mi tylko świnka została i to niezbyt dziś rozmowna :) . Byle do jutra, mój m z okazji wolnej środy, zrobił sobie wolne od wtorku :) wraca do pracy dopiero w pon , jupiii :) więc nie będę sama w domu :). Jutro mam wizytę u gina( ok 18tej), nie mogę się doczekać. A w piątek mam wizytę u endokrynologa. Odebrałam wyniki hormonów, wygląda na to , że znowu będę musiała brać większe dawki leków, bo trochę wypadłam z norm hormonów :( . Od jutra zaczynam 21 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GOYEK to co najmniej jest nas 3 na jutro na wizytę bo i Izabell jeszcze z tego co pamiętam:) u mnie też szaro i to tak bardzo że aż się płakać chce :( ;( w tv same głupoty :( na taką pogodę i samopoczucie miałam lek solarium a teraz niewolno ;) chyba zwykła lampka mi pozostaje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Latte, to będziemy miały do opowiadania :) Mi nic się nie chce :( musiałabym za coś się wziąć, ale za co? Szukam sobie trochę w internecie na temt muzyki klasycznej dla kobiet w ciąży: )podobno dobrze na maleństwo ona wpływa...czy będzie na mnie to nie wiem :). Trochę to wstydliwe...no cóż ale ludzkie...męczą mnie dolegliwości jelitowe...mam już ich dość, nie mam pojęcia jak się ich pozbyć. Nie jem kapusty, grochu, fasoli...a one jak są, tak są :( Macie jakąś na nie radę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry:) ja dopiero co wstalam:)))ale fajnie, tylko ten deszcz:(((mam dzisiaj wizyte u dentysty. bo mi plomba wypadla:(((kurcze mam nadzieje, ze nic tam nie bedzie borowac, bo maluszkowi to sie pewnie nie spodoba, zreszta mi tez nie:(((a moze Wy dziewczyny macie jakies doswiadczenia? dziekuje Wam slicznie za odpowiedzi:)))jak bede jeszcze czegos nie wiedziec to bede Was pisac...ale mi sie za Wami tesknilo:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc! to prawda, ja tez na jutro (na 14.00), wiec jest nas 3:) Dzis wziełam sobie wolne i odpoczywam no i od rana niespodzianka: czuje bardzo wyraźne ruchy dzidziusia w brzuchu, tak jakby sie przeciągał!! dotąd były tylko kopniaczki, i to bardzo nisko a teraz juz wyrazne ruchy tuz pod pępkiem, po obu stronach brzucha:) co za uczucie:) jeszcze sie nie wylęgłam z łóżka dziś, tak mi jakoś śpiąco i w tv nudy na pudy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Almeria, to już będziemy 4 :) założymy fanklub wtorkowych badań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jutro faktycznie będzie nas troszkę do opisywania co u naszych maleństw :) GOYA ja mam takie same problemy i ja zauważyłam że wcale to nie ma nic wspólnego z jedzeniem może to kwestia tego jak dziecko się ułoży i uciska ;) ja sobie tak to tłumaczę :) ja się zabieram za sprzątanie bo jestem przybita jeszcze tymi cichymi dniami z mężem :( ale dupa uniosę się dumą i będę twarda :( trudno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jutro dużo nowych wiesci będzie :) ja mam wizyte 20-stego więc jeszcze full czasu... ja się dzisiaj nudzę i korci mnie robota,a nie mogę nic dźwigać..czekam na meża z niecierpliwością, bo jak wróci będzie skręcał łóżko i będziemy przemeblowanko robić u synka w pokoju no i dostanie juz "dorosłą" kołdre hihi gdyby nie zakazy od lekarza, to już bym sama się za tą robote wzieła - bo ja należe do osób,które muszą miec co sobie wymyslą odrazu hahaha mężą to czasem do białej gorączki doprowadza - ale już za 6 lat się przyzwyczaił :) synuś jest od wczoraj u babci - a ja leże i pstrykam tylko pilotem chyba wezmę się za robienie zdjęć i powystawiam aukcje z niepotrzebnymi gratmi - to zawsze czas szybciej minie i parę groszy wpadnie, a trzeba już porfel napinać i prezenty zacząć kupować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na stronach int piszą raczej o wzdęciach, o zgadze. Myślałam, że to tylko mnie męczą te pierdzioszki :) . Doprowadzają mnie do szału :) wczoraj jak nam się wzięło na małe tetate :) jak sobie o tym przypomniałam, to chwilami taki stres mnie wziął (niezły przerywnik by był, na szczęście było pod tym względem spokojnie :) ). Dobrze, że was mam, przynajmniej teraz wiem, że nie jestem w tym sama. Latte, a ty to tak porządnie się z m pożarłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goyek wczesniej juz pisałam ze na problemy jelitowe bardzo pomaga błonnik, naturalny,,,,w osie, jablkach, sliwkach lub naturalny jako suplement diety,,,,poczytaj troche na temat suplementacji,,,,na pewno pomoze,,,,wiem ze działa na pewno i przynosi rezultaty Co do muzyki klasycznej polecam, mozarta:) sama uwielbiam klasyke i w poprzedniej ciazy słuchałm roznych utworów,,,,moje dziecie teraz tez bardzo lubi taka muzyke, a od urodzenia bardzo wyciszalo sie i uspokajalo przy muzyce, a teraz zwraca bardzo duza uwage jak gdzies leci muzyka klasyczna,,,np w reklamach,,,,jest bardzo zaciekwiony,,,tak jak by to juz znal:) polecam do poczytania http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/9-miesiecy-z-mozartem_35379.html http://www.w-spodnicy.pl/Tekst/Ciaza-I-Dziecko/526365,1,Kobieta-w-ciazy-wplyw-muzyki-na-dziecko.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też szaro i ponuro i nic mi się nie chce... jutro pojedziemy do mojej mamy i przyjedzie z nami, więc będzie mi raźniej, tym bardziej, że znów weekend musiałabym spędzić sama... też mnie męczą pierdzioszki... i też myślałam, że jestem z tym sama, uff jak dobrze, że nie...:) ostatnio też mi się humory włączyły, 2 razy warczałam na M i to z byle powodu, jak się złoszczę, to się denerwuję i zaraz boli mnie głowa i brzuch... ech bez sensu, ale nie umiem sobie z tym poradzić.... dobrze, że M wyrozumiały i jakoś to znosi... w sobotę nasze maleństwo ruszało się cały dzień, aż brzuch podskakiwał, cały czas je czułam jakby pływało tam i z powrotem i nawrotki robiło, za to dziś jest spokojniutkie, pewni śpi... jutro odbiorę wyniki badań enzymów wątrobowych i mam szybką wizytę u gin, ale na usg muszę jeszcze poczekać... a tak bym chciała już maluszka zobaczyć (stęskniłam się, bo ostatnie usg miałam w 12 tc, a tu już 21 idzie...) http://www.youtube.com/watch?v=vOhf3OvRXKg dla nudzących się trochę wzruszeń:) pozdrawiam i buziaczki dla brzuszków wysyłam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ze piszecie o pierdzioszkach.......ja wieczorem zawsze mam to samo, cokolwiek bym nie zjadla:)na szczescie maz wyrozumialy:) i pod kolderka cieplej sie robi hahahahhaha:)no to humorek jest w normie:)))dobrze ze to nie tylko moj problem:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny filmiki cudne...to kobieta ma talent! Cieszę się że okazało się, że dolegliwości mamy podobne...zawsze razem męczyć się jest raźniej :) , nawet nie wiecie jak to podniosło mnie na duchu :) do tej pory męczyłam się z tym sama, biłam się z myślami co z tym fantem zrobić. A tu okazuje się, ze wystarczy z kimś pogadać (to znaczy z wami), trochę się pośmiać i już problem jakby mniejszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki witam nowe marcowki u mnie weekendzik spokojnie minal, wczoraj zaprosilismy tesciowa na obiad - zrobilam szaszlyczki i salatke z pekinskiej :) latte, na jutro to jeszcze ja i koja21 mamy wizyte wiec chyba nas juz z 6 jest :) koja, no to super postaram sie podjechac o 19 - po swojej wizycie wysadze mezusia tylko i moze na zakupki przy okazji wstapie, tez nie moge sie doczekac zwlaszcza, ze mezus jeszcze nie widzial 3D - jest bardzo ciekawy, zobaczy pierwszy raz naszego dzidziusia - ostatnio zepsul sie nam samochod i nie zdazyl niestety heh mala brzuchatka, co do dentysty to jak bylam na przegladzie to mialam malutka dziurke i pani robila mi bez znieczulenia - na szczescie nie bolalo, teraz niestety cos mnie poboluje inny i ide za tydzien - mam nadzieje ze tym razem to nic powaznego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pokłóciliśmy się o głupotę a potem poszła lawina niepotrzebnych słów i już gotowe a zwłaszcza ze mamy z mężulkiem tak że kochamy się mocno a kłócimy z równą siłą :D ASIULEK bajkowe te linki ale babeczka ma talent i wyobraźnie wow szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×