Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Hej,czy któraś już się rozsypała z terminu na marzec 2010??? ( tj. urodziła już) Ja mam na 2 marca inarazie sie nic nie zapowiada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo Wazka dziekuje uważam za komplement:) Ale brzuch i uda codziennie smaruje rano kremem przeciw rozstępom na noc oliwką I fakt brzuchol duży ale musze sie pochwalic że do tej pory mam tylko dwa małe rozstępy na udzie:) Także nie jes tak żle:) Zobaczymy jak bedzie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie rozpisałyscie - ledwo dałam ade nadrobić!!! PRZED WSZYTSKIM GRATULUJE ŚWIEŻO UPIECZONEJ MAMUSI!!! :D A ja dzisiaj siedze w pokoiu małej i rycze z bezsilności :( Na forum było o grzybie w mieszkaniach już... a teraz u mnie przyszła odwilż... i w domku w którym miszkamy od roku równo przeciaka dach!!! Dacie wiarę! Pokoik który pieczołowicie przugotowywałam przez ostatnie 2 m-ce wyglada ze brak słów ;( Babluje sie farba i odłazi, woda cieknie po scianie tak, że reczniki które podkładam musze wykrecać a ścianki mokre że palcem mozna dziwre zrobić;( I jak tu mam teraz małą urodzić :( Jestem załamana... do tego ten głupi deweloper który olewa wszyutsko i wszytskich- w życiu nie doczekam sie uznania reklamacji. Sprawa w śadzie mnie czeka jak nic! Tylko ryczec w poduchę!!! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurczę madzikk niewiem jak cię pocieszyć, normalnie można usiąść i faktycznie płakać z bezsilności, a nie macie żadnego ubezpieczenia chociaż mieszkania? kurczę współczuję, no ale musisz dać radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olena ubezpieczenie tego nie obejmuje niestety. Na jutro jestem umowiona z rzeczoznawca budowlanym zeby wycenił i oszacował co jest nie tak i za ile $, pozniej spotkanie z kierownikiem budowy dewelopera, a potem do znajomego radcy prawnego zeby mi powiedzial co robic. :( gdybym mogła zrobiłabym sobie dobre martini z lodem na odstresowanie... wrrrr! Z remontem i tak trzeba bedzie czekac do wiosny...nie wybrazam sobie zdejmowania dachu teraz. I tego bałaganu w domu przy wymiane karton gipsów ze ścian :( Ale mam info co do kłucia czasem tak nisko w brzuchu, czy w pochwie tak jakby. Ginekolog mi mówił, ze to przez dzidziusi które wstawiaja się już do porodu. A co do banku krwi. Zdecydowałam sie podpisac umowe z NOVUM, za kase zdeponowac i a potem płacic 400 rocznie za trzymanie kasety z krwia córci. Potraktowałam to jako taką inwestycje w zdrowie małej tak na wszelki wypadek, zreszta licze że dziadkowie się bedą dokładac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki!!!! Majek, GRATULACJE!!!!! Nie było mnie od wczoraj wieczora i tyle naskrobałyscie, że znowu jestem do tyłu i muszę to wszystko jakoś nadrobić:)))) Ale to dobrze, piszcie jak najwięcej... No i muszę się Wam pochwalić, że od dziś jestem już panią mgr:))))) Co za ulga!!!! Teraz już maleństwo może sie pchać na swiat. Chociaż chyba się nie zapowiada na to, brak jakichkolwiek objawów. Brzuch też chyba wysoko, bo przez zgage nie mogę spać:(( Co to za dziwne obrazki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agaaa159 jak boisz sie wcześniej urodzić to polecam prezerwatywę. My sexujemy sie tak raz w tygodniu, ja mam ochotę na dużo więcej ale M. nie bo może zaszkodzi a przeciwwskazań nie ma!!! No i pojawiły sie u mnie zachcianki ciążowe, jak do tej pory to mnie omijały. Właśnie marzy mi sie pączek albo budyń czekoladowy a M. w pracy to z pączków nici. Poza tym znowu zrobiłam się płaczliwa. Czytałam książkę Rosamunde Pilcher i wyobrażacie sobie, że poryczałam się jak bóbr gdy wyczytałam, że bohaterce zdechł piesek. Paczka chusteczek mi poszła. A te głupie kody z obrazkami mnie chyba wykończą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koja z pełną powagą GRATULUJĘ Pani Magister:-) Madzik postaraj się zachować spokój. NIech się Twoja biedna Malutka nie smuci razem z Tobą. Współczuję Ci, zycie niestety takie jest że ciągle nam rzuca kłody pod nogi. Deweloperzy teraz są dla mnie niesamowici, niby muszą walczyć o klienta ale mają to w nosie. Moi znajomi mieli podobny problem. Nie martw się od razu grzyb się nie rozwinie, zaraz się zrobi cieplej i wszystko wyschnie. Oni też długo walczyli o usunięcie usterki i w końcu tuż przed samym porodem mieli mega remont. Biegali im budowalańcy w buciorach po ledwo urządzonym mieszkanku. A teraz dalej obserwują ściany - nigdy nic nie wiadomo. Musisz być silna i walczyć o Swoje. Masz dla kogo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koja swoją drogą to fuksem się uwinęlaś;-) A poprzednio urodziłam tydzień przed terminem i tak się teraz spodziewam... A z zachcianek to właśnie wrąbałam cały garnek kisielu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik ale glupia sprawa z tym pokoikiem :( tez bym sie chyba załamala... mam nadzieje ze jutro moze cos sie wyjasni i cos Ci doradza :( Koja gratuluje pani mgr :) Tina ja budynie czekoladowe robie co dwa dni :D A ponieważ jak robie budyn to na dwie porcje taze mój M i mama (bo sie wprowadzia na czas oczekiwania) maja juz nudnosci na sam widok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzik, to straszne. to prawda, że grzyb się od razu nie rozwinie, więc spokojnie. Ale jakby co, to polecam srodek grzybobójczy sayo (chyba tak to było), Tez mielismy taki problem 2 lata temu..... dzięki dziewczyny:)))) Nika, no sama pczekiwałam na te obrone z duszą na ramieniu:)))) A dzis w nocy to miałam takiego schiza, że nonstop sprawdzałam czy mi wody nie odeszły:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny lecicie jak szalone !!!!!!!!!!! ja również gratuluję maluszka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! my jutro na usg zobaczymy co gin powie ;) ale powiem wam że dziś mam stracha mały od rana się wierci tak że szok pierwszy raz cały dzień go czuję jak się przemieszcza aż normalnie zaczęłam się bać że coś jest nie tak :( tak mocno się wypina zawsze w ciągu dnia był spokój a dziś szaleje !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koja gratulacje pani magister:) Super ze zdążyłaś przed porodem.!! Madzik nie zazdrosczę,ale miejmy nadzieje że wszsytko wyschnie niczym malutka przyjdzie na świat. Latte mój mały tez jest strasznie ruchliwy,tak mnie kopie że aż boli .Ja do gina dopiero w czwartek ale ostatnio mówił że to znaczy że mały jest silny no i nie ma jeszcze zamiaru wychodzic z brzuszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny, byłam dziś u gin i okazało się, że mięknie mi szyjka i najprawdopodobniej urodzę przed terminem - bardzo się z tego cieszę. Teściowa też nie może się już doczekać, mówi, że odlicza już dni :) Pani gin powiedziała mi, że nie można spać na wznak - byłam zaskoczona. Podobno to grozi niedotlenieniem maleństwa i w konsekwencji cc. Chciałam pogratulować Pani Magister :) - to sukces. daje satysfakcję, prawda? :) Madzik. pisałaś, że zdecydowaliście się na pobranie komórek macierzystych z Novum. My z m. też zdecydowaliśmy się na pobranie komórek dla naszego Karola. I z tego co piszesz, to nawet ceny z Katowic i Wawy są identyczne. To dobrze o nich świadczy. Śpijcie dobrze , Brzuchatki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejjjj Dziewczynk ale skrobiecie ojjjj , matko nie mogę docztać u mnie brak net przez dwa dni, Gratulację dla Mamusi Koja gratulacje mgr-a , ogromny podziw , udało się , tylko oczekiwać maleństwa Madzik , strasznie mi przykro , walka z wilgocią i grzybami teraz przy tej pogodzie :( dramat i maleństwo lada dzień , co do środków to polecam savo , suuuper środek ale strasznie śmierdzi przez 24 h daje efekt , ale teraz przed urodzeniem i dla Ciebie i dzidziusia bardzo szkodliwe , chyba , że przeprowadzka na dwa dni ciebie ratuję. u mnie wsio ok 16-tego byłam u gina i młody waga ok 3200 przybrał w ciągu 2-tyg 700 g , szyjka skrócona i miękka ale bez rozwarcia, może dotrwam do 4 marca , bo 4 idę do szpitala na ktg i usg i tam podejmie gin decyzję co do porodu jeżeli przytyję młode 700 g, to cc mnie czeka już 4 z biegu , mam przyjść nadczo na 7 rano i weźmie mnie w obroty , dostałam pietra , a jak mi to powiedział na wizycie to zaniemówiłam , i o nic już nie zapytałam , ciśnieniie mi skoczyło i siedziałam jak pierdoła , liczyłam na póżniejszy termin. co do seksu to robię przerwę zresztą od jakiegoś czasu 0 bara bara , muszę wytrzymać do następnej soboty , Kris ma urodziny i bardzo chce mu je zorganizować w dwupaku , czeka dziecię na na tort prezenty i dmuchanie świeczek , ale po urodzinach post się kończy :P Ważka ja gdzieś nie doczytałam , wiesz może kogo pod sercem nosisz chlopak czy pannica , czy masz niespodziankę ? Nikamo pozrawiam :D pozdrowionka dla wszystkich dziewczynek :D dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do krwi pępowinowej to my podpisalidśmy umowę z progenisem , dostaliśmy zestaw do pobrania i z nim udaję się do szpitala w dniu porodu , wpłata początkowa 600 zł później opłata 1390,00 to wpłata za całoś a następnie za rok pierwsza opłata za przechowywanie 420,00 (opłata roczna) Kris też ma pobraną krew pępowinową ale w innej firmie , tylko ona już nie istnieje i musieliśmy 2 lata temu aktualizować umowę z inną firmą na przechowywanie komórek macierzystych to narazinek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomacham wam z bialego rana:) spac nie moge. Kluje mnie podbrzusze od wczoraj.tak na dole,bardziej po prawej stronie-jak wstaje z lozka.potem przechodzi. mala wciska mi sie zapewne w kanal rodny-mam takie uczucie. nie wiem czy do gina sie wybrac z tego tytulu,ze kluje czy dac sobie luz,bo i tak uslysze,ze jak boli to mam sie cieszyc,ze wogole boli.bo gorzej gdyby nic nie bolalo w pn.ide do kliniki na rozmowe i wstepne badanie a potem we wtorek znow do gina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc brzuszki No i byłam wczoraj u gina nasiedziałam sie jak głupia i w domu byłam dopiero o 21.50:((( Tak czy inaczej jestem zła bo lekarz powiedział że synek wcale sie nigdzie nie śpieszy a ja już tak bardzo bym chciała go mie przy sobie... Waży już 3kg ale wszystko szczelnie pozamykane i nici z porodu... Choc szyjka mi zmiękła ale nadal jest długa i zamknięta... No cóż jeszcze ze dwa tygodnie pobujamy sie razem:) Przesyłam buziaki w brzuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczyny ja musze sie wygadac wybaczcie, bylam wczoraj u fryzjera i przeryczalam caly wieczor bo za duzo mi obciela i patrzec na siebie nie moge, poza tym moj M mial stluczke autem, niby nic wielkiego a ja od razu sie stresuje. No i jeszcze szwagierka w pl ma do nas pretensje, ze nie przyjedziemy na jej sub w maju, pisze maile ismsy z ktorych wynika jasno, ze ma do mnie pretensje. bo przez moja wygode ona nie bedzie miala calej rodziny w tak waznym dniu. W nocy sie obudzilam i ryczalam jak bobr bo nie wiem jak mam to zriìobic zeby sie skoncentrowac tylko na dzidzi i miec wszystko narazie w d... Bo jak juz wspominalam, koncem maja poczatkiem czerwca zjezdzamy na stale do pl i probuje narazie nie myslec o tym, bo nie radze sobie chyba z ta decyzja. Wybaczcie ze tak wam jecze, ale nawet jak tego nie skomentujecie bo to raczej nie temat ciazowy to i tak mi bedzie lzej bo sie wygadalam:) majek gratuluje dzidzi:) madzikk nie placz, u mnie tez tragiczna wilgoc i przeciekac zaczyna. na scianach mam czarne malowidla:( ide dzis na wizyte z anastezjologiem i po wyniki z paciorkowca. a deszcz pada jak diabli. milego dnia zycze brzuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agaa-ja tez juz bym chciala miec moja niuniue przy sobie:)wiem co czujesz. no,ale jak nam kaza te nasze male smyki czekac,to czekamy:) marcelina-przykro mi z powodu kuzynki. troche nieodpowiedzialnie z jej strony,ze przysyla ci takie emaile. Poczekamy,zobaczymy jak ona bedzie w ciazy albo bedzie miec male dziecko-czy bedzie mogla latac jak perszing po imprezkach rodzinnych. i wlosy jeszcze do tego-bidulko.zamknij oczka,niedlugo odrosna.pociesz sie tym,ze jestes jeszcze w ciazy,a w ciazy wlosy rosna szybciutko ja tez wczoraj ryczalam z powodu ptakow,ktore moj m.chce oddac jak mala sie urodzi. wiem,ze mamy ich za duzo dlatego czesc moge oddac,ale ie wszystkie. ojj jak wylam-no i ta czesc,ktora chce zeby zostala-zostaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej brzuszki widzę wszystkie wczoraj mieliśmy jakiś tak dzień, ja wczoraj całe popołudnie wkurzona, wszyscy i wszystko mnie wkurzało, ale masakrycznie, mój M modlił się już tylko, żebym poszła spać. dziś już jest lepiej, chyba zaczynam się podświadomie wszystkiego bać, coraz częściej boli mnie brzuch, i kłuje w kroczu tak do tego jakby ciągnięcie było. a dziś jedziemy do naszej położnej do szpitala zobaczymy co tam będzie, sama jestem ciekawa. a i dziś mi się kończy 35 tydzień, zaczynam 36 tydzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczyny :) a ja własnie czekam na mojego M wraca z trasy na jeden dzień i w końcu zrobimy sobie te walentynki które nam przepadły! Marcelina nie przejmuj się tak kuzynką. Po prostu jest jej przykro, że Was nie będzie i niepotrzebnie wzbudza w Tobie poczucie winy - widac nie wie jak bardzo emocjonalnie reaguje kobieta w ciazy :) Co do włosków to przeciez odrosną :) Ja natomiast zapuszczam i fryzjer mnie nie widział od kwietnia!! ale chce zapuścić te włosy z przodu żeby je spokojnie móc spinać bo przy maluchu chyba tak mi będzie najwygodniej :) Teraz jeszcze moge nosic rozpuszczone i co chwile prosowac - ale niedlugo sie to skonczy i dopiero bede wygladac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh ja też byłam bardzo dawno temu u fryzjera, sama sobie zafrabowałam raz na ciemno i tak zostało ale po urodzeniu idę i wracam do ukochanego blond :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koja - gratuluję, witam w gronie "wykształciuchów" ;) jeśli chodzi o fryzjera, to ostatnio chodzę tylko na podcinanie grzywki..., ostatni raz włosy farbowałam we wrześniu przed weselem mojego przyjaciela, więc można się domyślić, jak wyglądają moje włosy..., na szczęście farba już zakupiona (2 pudełka, bo włosy do pasa) i mama będzie mi malować, bo sama raczej nie dam rady:) więc na powitanie maluszka będę wyglądac jak człowiek:) dziś w nocy bolał mnie brzuch, prawie cały czas (z przerwami) czułam twardnienia, bałam się poruszyć, bo kłuło i ciągnęło strasznie, wieczorem też tak było, troszkę przeszło po kąpieli a w nocy wróciło z podwójną siłą... dobrze, że maleństwo się ruszało aż miło (między twardnieniami) i cieszę się, że w poniedziałek usg, a we wtroek wizyta u mojej gin, to zobaczaę, co tam na dole sie dzieje:) pozdrawiam cieplutko i całuj ew brzuszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze, że fryzjerskie zmiany na całego sie szykują. :) savana ja tez staram sie zapuscic...ale jakos od kilku lat mam te sama długosć :) zupełnie nie wiem jak to sie dzieje. Byli ludzie od dewelopera i romowa w stylu " no cieknie rzeczywiście, dekarze zle zrobili, bedziemy sie kontaktowac" WRRRRR!!!! Maleństwo mi sie w brzuchu dziwnie uspokoiło. Kiedys fikała cały czas a teraz taka leniwa jakoś. Tylko sie przesuwa troche...i czasem kopnie i poskacze. też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niby ruchy teraz inne, takiej bardziej subtelne, u mnie różnie, raz tak raz tak madzikk mam nadzieję, że sprawę z developerem załatwicie pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koja gratulacje mgr :) Teraz to masz spokojną głowę więc wypoczywaj ile się da :) Marcelina niestety niektórym pannom młodym odbija i zachowują się niezwykle egoistycznie. Wiem coś o tym bo w tym roku mam dwa śluby w najbliższej rodzinie męża. Pierwszy w lipcu :( A co jej odpisałaś? Może jesteś po prostu za dobra. Z resztą jak tu się bawić na weselu z dwójką dzieci w tym jednym malutkim. Szkoda słów. A włosy może umyj i jakoś po swojemu wymodeluj. Może będą lepiej wyglądały. Mnie też ostatnio kusiło na fryzjera ale stwierdziłam że nie obcinam bo jak za duzo mi obetnie to już ich nie zwiąże. Madzzik u mnie od poniedziałku się trochę w brzuchu uspokoiło. Trochę mnie to martwi bo tylko mały sie przeciągnie parę razy, raz kopnie noi czkawka od czasu do czasu. Kurcze tak mnie miednica boli od wczoraj że już nie wiem czy to cos się nie zaczyna bo doszły jeszcze bóle jak na okres. W razie co rano cała się ogoliłam i umyłam :D Stracha mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik ja tez ciagle mam ta sama dlugość :P chyba dlatego że bardzo mocno zawsze cieniowałam włosy, u góry bardzo krótkie a dół długi i co 3 miechy do fryzjera na podciecie co powoduje ze te wlosy w ogole nie "posuwaja sie do przodu" a marzą mi się takie jak ma Asiulek :) do pasa :P miałam takie jak miałam 5 lat :D W ogóle zastanawiam się nad trwałą po ciąży, tzn taką trwałą na grubych wałkach od połowy włosa. Bardzo jestem ciekawa efektu ale troche się boję bo nigdy tak nie eksperymentowałam z włosami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeśli chodzi o ruchy to moje maleństwo ciągle bryka w brzuszku :) co chwile się napina i tyłek wystawia z boku :P Chciałabym żeby trochę ucichło bo bym przynajmniej miałą nadzieję, że "ten czas" już się zbliża :D Kasiek Ty ze mną zamawiałaś tą hennę?? Dostałaś już ją i wyprobowałaś? Ja ciągle czekam na przesyłke :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×