Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Koja dzięki za link...mam pustkę w głowie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goyek ja zawsze kupowałam coś "na przyszłość" np chodzik, krzesełko do karmienia, jeżdzidło, leżaczku, huśtawki. Zależy czego bobo jeszce nie ma :) A swoją drogą słyszałyscie o tym? ostatnio gdy byłam w sklepie dla bobasów zgadałam sie z kobitkami o tym pluszaku. Podowno maluchy rewelacyjnie na to reagują. Zwłaszca wczesniaczki :) Choć tu to raczej nikomu nie grozi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam jeszce pytanie do Was kobietki: czy któras oddaje krew pępowinowa do banku komórek macierzystych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nawet wcześniej myślałam o zakupie tej owieczki... ale stwierdziłam, że lepiej pieniądze przeznaczę na coś innego, nie wiadomo czy na mojego malucha to podziała, a swoją drogą jakby co to poleży koło mnie i posłucha mojego serducha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do serducha...ja ostatnio byłam na warsztacie noszenia dzieci w chuście, świetna sprawa. Po warsztacie byłam u szwagierki, ona nie nosi tak maluszka - maluszek ma 1 miesiąc. W trakcie wizyty ot tak wzięłam maluch na ręce bo zaczął grymasić, zaczęłam go nosić tak jak by był w chuście...a maluch nagle zaczyna się uspokajać, wachluje rzęsami...i zasypia, rodzina w szoku, bo podobno on tak nie zasypia :) już nie mogę się doczekać kiedy mojego maluszka będę tak nosić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc brzuszkom:) Dziewczyny nie bylo mnie 3 dni na forum i juz tak myslalam, ze moze jakis dzidzius sie juz pojawil;) Polozna polecila pic herbate z lisci maliny, ale wiecie co ona jakas metna brzydka jest, pije ktoras ta herbatke? Acha i mam pytanie ostatnio przez zlote pierscionki mialam czarne slady, nie wiecie od czego to moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja juz po spotkaniu....niestety widzialam tylko serduszko bijace, bo maluszek sie krecil, wiercil i nie nie mam pojecia co jeszcze. U niego wszytsko oki, rosnie sobie, ma ok.2300, termin mi wyznaczaja na 31marca, wiec ja tez sobie poczekam:(wszytsko szczelnie mam pozamykane, wiec maluszkowi u mnie musi byc wygodnie, tak sie pocieszam:) wod plodowych mam w normie, lozysko na przedniej scianie, w oznaczeniu starosci 1, maluszek glowka obrocony w dol. Kolejna wizyte mam za 3 tyg i mam zrobic badania:krew, mocz, toxo, przeciwciala, wr. Dopiero za 3 tyg mam tez miec robiony posiew. Kurcze ja mam jeszcze tyle czasu...no ale coz poradzic, sprawdzaja sie u mnie slowa "nie ma jak u mamy:))))"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koja Ty nie zaglądaj tylko sobie powtórz i już wieczorem nie siadaj do notatek. Będzie dobrze :) Trzymam kciuki! Goyek no nie mam pojęcia co dla chłopca ;( Ja np. nie przepadam za tymi pamiątkami typu srebrny smoczek czy grzechotka. Może rzeczywiście jakąś zabawkę albo po prostu kartkę pamiątkową + pieniądze. Ja dla chrześnicy oprócz kartki z wkładką kupiłam zawieszkę złote serduszko. Na razie jej mama sobie nosi :) Goyek fajnie tak ponosić niemowlaka :) Jak widać musisz mieć talent do usypiania dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzik-zdaje sie Tina od nas z marcowek oddaje krew pepowinowa,ale w ramach jak to nazwac hmmm PCK? ja sie tez nad ta opcja zastanawiam-zeby oddac komus,czytalam na ten temat troche. tina pisala,ze i tak bedzie miala pierszenswto do swojej krwi jak maluszek jej NIE DAJ BOZE,az sie boje tych slow wypowiadac-zachoruje. tina-popraw mnie jak sie pomylilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ile wcześniej pakujecie się wcześniej do szpitala... bo ja oficjalnie mam termin dokładnie za 42 dni... i już się zaczynam trochę stresować ;) Pozdrawiam gorąco:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ile wcześniej pakujecie się wcześniej do szpitala... bo ja oficjalnie mam termin dokładnie za 42 dni... i już się zaczynam trochę stresować ;) Pozdrawiam gorąco:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak masz chęci to możesz powoli sobie kupować np. majtki jednorazowe, podkłady, wkładki laktacyjne, koszule do karmienia. Bo później już możesz nie mieć siły. Z resztą nigdy nie wiadomo kiedy się zacznie. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzzik - saskiana dobrze napisała, krew oddajemy w ramach darowizny dla klinki z wykorzystaniem dla chorych dzieci. Gdyby jednak naszej małej były potrzebne komórki macierzyste to ma prawo pierszeństwa. Jest jeszcze opcja oddania krwii do banku komórek macierzystych i zarejestrowanie sie w banku dawców. W przypadku gdyby krew była potrzebna dla chorego dziecka, można ja podarować a klinka zwraca parze pienądze za przechowywanie. Goyek ten bukiet jako prezent dobry pomysł tym bardziej, że ubranka trochę większe to zawsze sie przydadzą. U mnie zostały dokładnie 4 tygodnie i najprawdopodobniej wcześniej nic się nie wydarzy, przynajmniej teraz tak to wygląda. Szyjka szczelnie zamknięta, mała szalała na ktg. Pobrali mi wymaz na bakterie, no i oczywiście jakiś grzybek się przyplątał ale bezobjawowy bo nic nie swędzi, tylko wydzielinki trochę więcej. Dostałam globulki i żelazo bo hemoglonina spadła. Aha i przez ostanie 2 tygodnie przytyłam tylko 400g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się ze ci się podoba bukiet, bo ja coraz bardziej się ku niemu skłaniam :) Co do krwi, jestem ciekawa jak to wygląda u nas w Polsce, muszę poszukać czegoś na ten temat, wcześniej to tylko obiło mi się o uszy że to drogi interes...chociaż wiadomo że biorąc pod uwagę zdrowie maluszka, zapewne warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Leci już 35 tydzień :) Wizyte mam za tydzień a potem już do końca ciąży co tydzień, umówiłam się już do 42 tyg tak mi w rejestracji powiedzieli. A u was czytam że niektóre już ostatnia wizyta, chyba mamula pisała że jeszcze jedną wizyte tylko ma. We wtorek sie prawdopodobnie dowiem jak maluszek ułożony, po ruchach i kształcie brzuszka mam wrażenie że dlaej główką do góry sobie siedzi. Wolałabym rodzić sn i raczej bez znieczulenia. Zawsze wieczorem bolą mnie plecy, zastanawiam sie dlaczego tylko wieczorem jak sie położe (zdaża się że w dzień też się kłade a żadnych dolegliwości nie ma) czy któraś też tak ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marokanskie naczynie tagine
sklep rekodziela marokanskiego marokostyle.com zacheca do gotowania w marokanskich naczyniach ceramicznych na ogien ... Pelny wybor naczyn na naszej stronie internetowej marokostyle.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj położna nam mówiła w sr, że bóle kręgosłupa mogą sygnalizować że zbliżamy się do porodu, mówiła że szczególnie teraz mogą nas nawet te bóle w nocy budzić. Poza tym możemy czuć bóle ścięgien w pachwinach, mnie w poniedziałek tak ścięgna bolały. Kręgosłup na razie nie doskwiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halli hallo! goyek- za pamieci odnosnie prezentu na chrzest. moge tylko doradzic z "wlasnego doswiadczenia". nasz synek dostal m.in. takie autko: http://allegro.pl/item916318780_promocja_chicco_auto_quatro_4w1_jezdzidlo_pchacz.html mimo, ze jest dla nieco starszych dzieci (chyba od 8 m-ca, ale przeciez dzieci tak szybko rosna...), to i tak dlugo sie nim bawil. w sumie do dzisiaj go ujezdza, choc to juz duzy klops:-) izabell- no niezle z tym mieszkaniem. powiem ci, ze jak my szukalismy nowego lokum, to tez bardzo obawialam sie, aby nie bylo w nim ukrytej wilgoci. na szczescie- odpukac- jak do tej pory nic nie zauwazylismy, a mieszkamy tu juz 1,5 roku. odnosnie mieszkania, to chyba pozna wiosna, albo latem bedziemy musieli rozejrzec sie za czyms wiekszym. myslalam, ze 3 pokoje w zupelnosci wystarcza, szczegolnie, ze metraz tez nie jest taki malutki, bo ponad 80 m2, jednak juz teraz znowu jest wszedzie pelno zabawek, rzeczy od maluchow, a co to dopiero bedzie, jak dojda rzeczy malej, lalki i s-ka? najchetniej to kupilibysmy jakies mieszkanie lub maly domek gdzies w naszej okolicy, bo w sumie zal mi byloby sie stad wyprowadzac. tutaj jest tak spokojnie, jest duzo terenow spacerowych dookola. jednak wiadomo- jak sie czegos szuka to nigdy nie mozna znalezc nic odpowiedniego. zreszta, poki co, nie usmiecha mi sie wizja ponownej przeprowadzki i to tym razem z dwojka malych szkrabow.no, chyba, zeby naprawde nadazyla sie jakas super okazja, to moze skorzystamy "na wariata":-) ale wroce lepiej do spraw "przyziemnych":-) wczoraj mielismy wizyte u gin. nie badala mnie ani od dolu, ani nie mialalm robionego usg, tylko ktg i wyniki-krew, mocz, cisnienie. wszystko w normie. tylko jedno znowu mnie zdziwilo- ze znowu tak malo przytylam- przez 2 tyg. jedynie 300 gram. chodzi mi o to, ze np. w okresie swiatecznym i teraz, kiedy brzydko mowiac- zarlam, a nie jadlam (taki mam apetyt i to przewaznie na slodkie) tak malutko tyje, a ostatnim razem, przez 3 tygodnie, gdy jadlam naprawde malo przytylam 1,6 kg. juz sama zglupialam od czego to zalezy???!!!zaznacze, ze ciagle jestem wazona na tej samej wadze, wiec o pomylke raczej ciezko.hmmm... poza tym, to od dwoch dni mam lekkie skurcze. wydaje mi sie, ze sa to te przepowiadajace, bo szybko mijaja. dokladnie nie jestem pewna, bo przy synku nie odczuwalam czegos podobnego. lekarka mowi, zebym w razie czego lepiej szybciej pojechala do szpitala, bo juz raz miala pacjentke z uzgodniona cesarka, ale za pozno dotarla do kliniki i musiala rodzic sn, bo malenstwo bylo juz za daleko w kanale rodnym:-)no,ja tam nie mam zamiaru dopuscic do czegos takiego:-) w zwiazku z cc- mam pytanie do dziewczyn, ktore tak rodzily, albo do tych, ktore maja troche pojecia o cewniku. wiem, wiem troche glupie teraz to pytanie moze bedzie i takie banalne- ale jak "to" wyglada, jak zakladaja, itp. i jeszcze jedno pytanko do mamus, ktore maja wozki uzywane- w czym i jak je pralyscie lub macie zamiar prac i myc? rany, za tydzien pewnie bede juz trzesla portkami ze strachu, bo w czwartek mam sie wstawic w klinice... dziewczyny, ktore maja juz maluchy- jakie dajecie "reprymendy" waszym mezusiom na czas waszej nieobecnosci w domu. boje sie, ze zapomne o czyms meza poinformowac odnosnie postepowania z synkiem:-) w ogole, to zauwazylam, ze strach przed rozstaniem z malym przytlumia radosc spotkania z corcia. wiem, ze moj m jest najlepszym tata dla naszego synka, ale taka juz nasza, kobiet glupia natura jest, ze o wszystko sie musimy martwic i szukac problemow- nawet tam gdzie ich zazwyczaj nie ma:-) dobra, ciezaroweczki, zmykam prac lezaczek, bo wlasnie sie moczy. milego popoludnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mnie teraz troche nastraszyłaś bo od wczoraj do tego kręgosłupa w nocy dołączyły jakieś kłucia dosyć intensywne w dole brzucha (bardzo nieregularne) i jakieś mdłości się pojawiły a całą ciąże nic nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ;))) termin mam na 28 marca będe miała dziewczynke niemoge doczekać się porodumysle że powinnam się bać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tylko krzyż boli jak za długo przy kompie siedze i to na wieczór własnie, ale siedze w bardzo niedobrej pozycji bo mam laptopa na niskim szklanym stoliku a sama siedze na fotelu wiec to samobojtsow dla mnie w tym stanie :D A moja kolezanka uodziła ponad godzinke temu :) nie wiem ile jej mówili na usg ale waga urodzeniowa to 2800 wiec wcale nie tak duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach- i jeszcze jedno- do mam, ktore oczekuja synkow- jakie imiona wybralyscie, bo w razie pomylki lekarskiej (oby nie:-)! ) nie mymy zadnego pomyslu na imie dla chlopczyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm chyba zaobserwowałam przed chwilą u siebie pierwsze twardnienie brzucha, ale nie jestem pewna.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelle ja prałam wózek: szczoteczka i ciepłą wodą z proszkiem dla maluszków i bardzo ładnie mi sie wyprał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Brzuszki! Synek śpi, pichcę to coś naskrobię w międzyczasie. Kamelle ja nie mam również pojęcia jakie imię dam w razie pomyłki gdy okaże się że mam mieć synka. Mam pustkę w głowie i będzie problem... Savanna koleżanka miała termin na marzec? Gratulacje dla niej. Hm też mam wielkiego stracha zostawić synka. Nogdy się z nim nie rozstawałam dłużej jak na kilka godzin. A ostatnio taka przylepa z niego-pewnie oboje się zapłaczemy. Mój m niby wszystko wie co i jak przy dziecku robić ale czasem mnie zastrzeli pytaniem gdzie leża jego piżamki albo jak robię kaszkę! Będzie ostro coś czuję... W ogóle nie wpadło mi do głowy pranie wózka, a faktycznie by się przydało-no zostawię to na przed pierwszym spacerem-taka zima że nie wiadomo kiedy się wybierzemy. No i nie powiem jak zakładają cewnik;-) sama nie widziałam tak jak zdejmowania-gdzieś się wkłuwają na dole;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika - tak kumpela była marcówką :) 2 marzec dokladnie nie wiem jak to jest z odwiedzinami zwlaszcza po cc, ale bardzo chciałabym zobaczyc ją i malca :) ale boje sie ze jak bym tam poszla to bym tam została :D w sensie ze tak bym sie wzruszya, ze od razu akcja porodowa i te sprawy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobietki wczoraj byłam na wizycie. Mój Maluszek waży już 2900, w ciągu trzech tygodni przytył kilogram bez 80 gram. Jak będzie rósł w takim tempie, to czeka mnie nie lada wyzwanie na porodówce. Nawet lekarz się ze mnie wczoraj śmiał. W trakcie pobierania próbki na paciorkowca, trochę mu zajęczałam, a to dlatego że nie uprzedził mnie że próbkę pobiera się także z odbytu, czym byłam mocno zaskoczona, no i jak mi tam wetknął patyczek to ... ;) Jesli chodzi o wagę to moja od ostatniej wizyty stała w miejscu, a dopiero w ciągu ostatniego tygodnia skoczyła o 2,5kg :/ Lekarz stwierdził też że mam dużo wód płodowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tam na paciorkowca tylko z pochwy pobierał próbkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×