Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

savanna no widzisz zwariować można z tym usg, a co do zwolnienia lekarskiego kochana to tak jakbyś musiała wrócić do pracy, może weź urlop na te kilka dni, albo przechodzisz na macierzyński , no ale szkoda by było, czemu lekarz nie dał ci dalej zwolnienia? a co do bączka haha ale faktycznie musiał być mały wstyd :) ale co tam nie takie rzeczy lekarze widzą , słyszą i czują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dziwne bóle podbrzusza jakby miesiaczkowe trzymajace mnie parenascie sekund i ustepujace. Tylko ze sa kompletnie nieregularne! co 10 min a potem co 3 minuty i to byly 3 z rzedu. Hmm czyzby mnie w koncu dopadly jakiekolwiek przepowiadajace? :P Szkoda ze nie te wlasciwe...... Olena to był MEGA MEGA MEGA wstyd.. Jejku mam nadzieje ze nie pomyslal sobie ze jestem jakas niewychowana albo coś :D ale pierwszy raz nie zapanowalam nad wlasnym cialem! masakra :) co do L4 nie wiem czemu nie dal :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam któras z was mowiła ze ma karte ciazy załozona od 13 tyg?? czy jakos tak jesli chodzi o becikowe to słyszałam w tv ze duzo kobiet nie otrzymało becikowego z tego powodu bo nie zgłaszały sie na wizyte wczesniej niz przed 10 tyg??? czy cos takiego i z tego co wiem to mieli zrobic amnestie w tej sprawie ze jeszcze przez dwa lata mozna pojsc pozniej niz przed 10 tyg ciazy na wizyte i sie dostanie i tak becikowe :) milej nocki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Savanna co do bączka, to faktycznie musiało być niezrecznie, a gin co na to ? Chociaż pewnie dla niego to nie nowość. Swoją drogą jak nas maluszki tak uciskają, to zawsze jak nie idzie górą czytaj zgaga, tak dołem - czyli bączki :) Co do zwolnienia, to nie rozumiem dlaczego ci nie dał...ale mówił coś na ten temat? Ja myślałam, że gają nam bez problemu do samego końca, daj znać o co z tym chodzi. Co do skurczy może faktycznie przepowiadające :) ale to chyba dobrze, co? Dobre i takie zawsze to już bliżej niż dalej...ale człowiek pewnie nie wie co z tym fantem zrobić, to już czy jeszcze nie. Jechać do szpitala, czy siedzieć w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monikadddd ja mam w tej ksiazeczce ciazowej zaznaczone wizyty dopiero od 13tc aczkolwiek pierwsza wizyte mialam w 7tc tylko to chyba w kartotece jest a nie w tej ksiazeczce takze mysle ze nie bedzie zle :) Mialam juz sliczne skurcze co 10 minut i dupa :) skonczyly sie :D a juz sie cieszylam ze moze faktycznie dzisiaj pojade do szpitala :) Goyek nie rozumiem tego z tym zwolnieniem :( wiem jedno - ze musze wziac macierzynski! Ide sie kapac i spac.. Dzisiaj w nocy w ogole nie spałam. Mam nadzieje ze juz nie krwawie bo ladnie ze mnie lecialo :o cale jeansy czerwone :o oby zeszla plama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Savanna, ale gin coś ci mówił na temat zwolnienia, pytałaś o nie? Ja słyszałam że niektórzy chcą wysyłać przed porodem na macierzyński, ale podobno nie ma po co brać macierzyńskiego wcześniej, tym bardziej, że teraz możemy być na zwolnieniu całą ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór Mamuśki Trochę miałam przerwy w podczytywaniu Was bo byłam w trakcie przeprowadzki..jakoś to przeżyłam i ciągle jestem w jdnym kawałku. Do tego sesja..jeszcze 1 egzamin został. Ale w letnim semestrze to ja juz nie dam rady.. no jak zostawić Maluszka na cały dzień zjazdu?? Mam coraz większego stresa przed porodem..aaaa. Wszystkim, które już urodziły wielkie gratulacje!!!!!!! Ja aktualnie w 38 tygodniu i wiem ze lada moment...Koja zdaje się że u Ciebie się zaczeło..a może jesteś już po wszystkim? Trzymam za Was wszystkie mocno. Póki co nie czuję żeby mi się brzuch obniżył, czopa nie zauwazyłam ale generalnie ciężko już...kłucia i skurcze są częste i bolesne. Co do zaświadczenia do becikowego, moja ginka sama tego pilnowała a ostatnio przypominała żebym druczek przyniosła na wizytę. Za to nie zrobiła mi jeszcze bad. na paciorkowca..oby zdążyła. Dziś wreszcie się spakowąłam do spzitala!!! jeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila 7
dziewczyny czyli rozumiem, że jeśli zakład zatrudnia powyżej 20 pracowników i na przelewach w tytule miałam jego nazwę to nie potrzebuję już żadnego PITu z ZUSu? Mam już wystawiony PIT 11 przez zakład pracy Savanna 89: a może spróbuj podejść do rodzinnego po L4. Może akurat wystawi. Tylko nie wiem jak to jest jeśli jesteś już w terminie, ale chyba nie zaszkodzi spróbować. Ja się wybieram w piątek, bo też mi się kończy i brakuje mi kilka dni L4 do terminu cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
savanna89 i jak tam? może już na porodówce jestes? :) nie rozumiem jak waga 3600 może się lekarzowi nie podobać- przeciez to duże dzieciątko mnie dziś od rana dziwnie boli brzuch-nie mam skurczy,ale wszystko mnie ciągnie, w krzyżu też łupie..bardzo mi się podobała data 03.03 hehe mogłoby więc się zacząć ;) podjade chyba dziś prywatnie na ktg, zastanawiam się też czy nie zrobić ponownie wyniku na paciorkowca-niby wtedy nic nie było, ale jakoś boje się tego świństwa, a to już prawie miesiąc minął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja się witam :) mnie też wczoraj dopadały jakieś bóle brzucha ale oczywiście niby skąd mam wiedzieć co się dzieje, szkoda z jednej strony, że nie ma jakiegoś schematu akcji porodowej i wie się, że TO JEST TO :) ja odebrałam przed wczoraj wyniki na paciorkowca i wyszły ujemne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny :) Niestety przez noc nic sie nie wydarzyło a juz myslalam ze moze jednak! Z tym L4 to załamka.. zaraz zadzwonie do pracy sie poradzic :o Dzisiaj taka ładna data jak podkresliła Mamlula :) fajnie by było dzisiaj sie rozpakować :D zaliczyłabym się do tych 5% "terminowych" :P Martwie sie bo nadal krawie :( Tzn chyba schodzi mi czop od wczoraj a poniewaz Gin troche mi ponaciskał szyjke to naczynka popękały i czop jest krwisto czerwony :o Mówił ze moge krwawic, no ale ile mozna? :( Dopiero wstałam to zobacze jakie teraz bede miala plamki na bieliznie.. Jak to dluzej potrwa to chyba do szpitala pojade :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcówka_2010
Hej dziewczyny Czy mozecie podać link gdzie moge znalesc formularz do wypełnienia dla lekarza zeby dostac becikowe? Dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello:) savanna-ja u gina juz nie raz myslalam czy mi sie cos nie wysmyknie czasem,jak naciskal mi na brzuch:) nie przejmuj sie-to ludzkie. zaloze sie,ze giny sa do tego przyzwyczajone. a czytalam kiedys topik i tam bylo o takich wstydliwych wpadkach u gina. I raz jedna dziewczyna chciala sobie krocze dezodorantem prysnac i wziela nie ta flaszke co trzeba i sie brokatem popryskala. tak sie spieszyla:) takze baczek-jeszcze przejdzie. mnie tez ciagnie i boli cos. wlasnie olena,szkoda ze nie ma ogolnego schematu dla wszystkich. tez sie zastanawialam nad tym. ale powiem wam,ze w dwupaku mi dobrze-oczywiscie jak mi nic nie dolega. Jak sie super ubiore:legginsy,kozaczki na obcasie,tunika obcisla,wlosy sobie zrobie,make up i ide gdzies z m.to sie tak...fajnie czuje z tym brzuszkiem. tak inaczej jakos. no i oczywiscie-m. zauwazyl,ze babki sie za mna ogladaja:) ciekawe czy nie bedzie nam smutno,kobietki,jak po porodzie zobaczymy na ulicy babke w ciazy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
savanna jesli nadal krwawisz to jedź poprostu do szpitala, czytałam na jakiejś stronie, że takie rzeczy jak krwawienie w 3 trymestrze powinno się konsultować z lekarzem..bo może to mieć związek z łożyskiem to i może problem ze zwolnieniem Ci się rozwiąże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saskiana -ja tam za brzuszkiem nie będe tesknić :) tymbardziej,ze maluszek będzie już przy mnie po tej prawidłowej stronie. a brzuszek już mi dokucza w wielu czynnościach codziennych, współczuje facetom brzuchaczom haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak samo, już marzę żeby ubrać swoje normalne jeansy, bluzki, nie mieć problemu z założeniem skarpetek, butów itp. ciąża to piękny stan ale dosyć uciążliwy , ale dziewczyny to już końcówka, minęło aż trudno uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiście trudno uwierzyć,że to już końcówka :)coś czuje,że te 2 tygodnie to będą mi mijać jak wieczność..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie też tak czuję, że ta końcówka i oczekiwanie będzie najgorzej ciągnącymi się dniami. choć mam nadzieję, że tak nie będzie :) teraz bym chciała aby czas leciał szybko a jak pójdę na macierzyński pewnie żeby wolno, bo wiadomo powrót do pracy, ale i tak będzie super, bo całe wakacje będą nasze, pierwsze wakacje od czasów szkolnych, w ogóle mamy fajny okres, wiosna, lato , z maluszkami można dużo spędzać czasu na dworze, a my mamy domek nad jeziorem to jak znalazł, eh człowiek doczekać się nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie. Czy Wy bierzecie dla swoich maluszków ręcznik, żeby go okryć po porodzie. Słyszałam, że w niektórych szpitalach się pytają. Pozdrowienia i gratuluję wszystkim mamom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Mam pytanie po wczorajszej wizycie dostałam skierowanie do szpitala oczywiście jeszcze nic się nie dzieje jedynie maluszek wstawił mi się w kanał rodny i jest bardzo nisko ułożony główką i mam nieregularne skurcze:-) Ale wracając do tego skierowania lekarz wypisał mi je na stare nazwisko i pokapowałam się dopiero w domu;-( Dodam że karta ciąży też jest na stare nazwisko jedynie grupę krwi zrobiłam już na nowe no i dowód też mam wymieniony co zrobić w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania ale na karcie ciazy jest chyba pesel?? i na skierowaniu tez?? a on sie nie zmienia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vectra ja do szpitala biore tylko pampersy, chusteczki i oliwke. Kazdy szpital ma inna wyprawke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie o to chodzi ze ani na jednym ani na drugim he he nie jest wpisany pesel najwyżej zabiorę ze sobą akt ślubu i niech mi kartę zakładają na nowe nazwisko chyba że doczekam następnej wizyty 23 marca to zapytam jeszcze lekarza:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja oglądałam wczoraj porodówke- i ja np. mam wziąść wszystko (pampersy, chusteczki, ubranka, ręcznik dla maluszka i rzeczy dla siebie) miałam pierwsze KTG i są pierwsze skurcze. Pytałam po jakim czasie po terminie się zgłosić jakby nic się nie działo - położna powiedziała że po tygodniu, chyba że nie czuje sie ruchów maluszka, albo jest jakiekolwiek krwawienie. Zdecydowałam się na opłacenie położnej. Ta wczorajsza wizyta sprawiła że boje się coraz bardziej :( chociaż porodówki bardzo ładniewyglądają (jedno łóżko, wanna, łazienka, biurko i cały asortyment, piłek, foteli, nie trzeba rodzić na leżąco. Piękna pogoda dziś więc za chwile ruszam na spacer:D olena19 mi moja gin powiedziała że dają skierowania tylko na cc albo po terminie Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie brzuszki ja też czekam juz do niczego sie nie nadaje musze dziś iśc do przychodni odebrac wyniki badań a zbieram sie od 8:( ania- do szpitala weż akt małżeństwa ja też mam takąsytuacje i powiedzieli mi że jeśli gdziekolwiek nie mam jeszcze zmienionego nazwiska np. w dowodzie osobistym to mam zabrac akt małżeństwa:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agaa Dzięki za pocieszenie:-) bo ja to już myślałam ze to ze mnie taka totalna ofiara losu i nie mogę niczego porządnie załatwić, w razie czego już zapakowałam akt do torby A bierzecie wszystkie wyniki badań czy tylko kartę ciąży i oczywiście informację z grupą krwi? Bo ja np mam dużo wpisane w karcie ciąży i wydaje mi się że będą raczej tylko na to patrzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi gin kazal wziac wszystkie karty informacyjne ze szpitala, ten wynik wymazu na paciorkowca i grupe krwi, a reszte stwierdzil, ze nie ma sensu bo wszystko jest wpisane w karte ciazy, ale te 3 rzeczy niby sa wymagane w szpitalu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry! ja tylko przywitac sie przyszlam, bo za prasowanko sie biore...okazalo sie ze jeszcze jedna paria mnie czeka...wyadawalo mi sie ze malo mam tych ciuszkow, a zrobila sie ladna szafka buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie mi lekarz tez wczoraj pobrał wymaz i w następny piątek mam wybrać wynik, więc też zabiorę te informacje:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×