Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Wróciliśmy ze szczepienia. Piotruś płakał bardziej niż ostatnio, tak mi go było szkoda, a tu taka bezsilność:-( nawet jak dostał cyca to chwilę pociągnął i znów płakał. Uspokoił się dopiero jak włożyłam go do fotelika i poszliśmy o auta. Teraz jest już ok. Nawet chwilkę sobie pospał. Dałam mu czopek przeciwbólowy tak na wszelki wypadek. Położna powiedziała że nie zaszkodzi a może pomóc, ale zaraz po nim zrobił kupkę więc nie wiem czy zdążył zadziałać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazka zaczynam watpic, ze mi pokarm zaniknie:D Wrocilam ze spaceru na syrenie, mala darla sie w nieboglosy, nie wypila ani grama, tylko jezyk wyciagala i sie krzywila, jakby chciala zrobic bleee. Spocona i zrezygnowana dalam cyca, przerwalam dalam butle i znowu ryk, dokarmilam cycem i zasnela. Zaczynam watpic czy wroce od wrzesnia do pracy, co mam zrobic, ona juz jak widzi butelke to jej spojrzenie mowi "wez to ode mnie":D Dziewczyny na kartoniku jest napisane zuzyc po przygotowaniu, mam pytanie ile moze stac takie przygotowane mleko w butelce? bo Ja czasem pol dnia podaje te sama butelke, co prawda bez skutku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! pogoda ladniejsza, to i od razu "ruch" na forum mniejszy sie zrobil:-) w sprawie krostek niestety nie pomoga, bo - odpikac- jak do teju pory ni emusielismy sie z nimi zmagac. Xenia za to tez ma sucha skorke i tworza sie na niej czerwone suche plamki. na szczescie mamy n ato juz wyprobowany wczesniej na Xavierku balsam- penaten naturals intensiv lotion. fakt, nie nalezy maze do super delikatnych, ale naprawde nam pomaga i juz po 1-2 posmarowaniach skorka robi sie idealnie gladka. dziewczyny, moja corcia miala wczoraj "swoj pierwszy raz z sudokremem":-) siedzialam z maluchami w domu, nagle mala sie zesrutkala, wiec musialam ja przebrac.cala. lezala sobie na przewijaku, a ja trzymajac ja jedna reka, druga wyciagalam z komody ciuszki na przebranie. wstaje- a tam wszystko w sudokremie wysmarowane- swieza pielucha na przewijaku, pudelko od chusteczek, brzuszek, buzka, glowka, cala prawa dlon (bo ona sluzyla za pedzel mojej malarce:-) ). no, ale jak byscie widzialy zachwyt i radosc na buzce mojej artystki!:-) sesja zdjeciowa oczywiscie musiala byc na miejscu zaliczona:-) a dzisiaj to mamuska przez gwiazde, az poplakala sie ze smiechu:-) rozmawialam z siostra przez telefon i trzymalam mala na rece (przodem "do swiata" ). nagle przyjechal Xavciu swoim boby carem i zaczal nam uciekac. Matko Swieta! jak ona zaczela sie cieszyc i krzyczec za nim! razem z siostra i synkiem mielismy ubaw po pachy!kurcze to nawet ciezko opisac, jakie dzwieki ona z siebie wydawala! a jak glosno! cos w stylu:" ejjjj, lijjj!" widac, kocha braciszka:-) ostatnio nawet lezac wieczorem w lozku mala "dyskutowala" z malym "a gu,a gu", synek spojrzal sie w jej strone, przytaknal glowka i odpowiedzial "nooo":-) strasznie sie ciesze, ze juz nie jest o nia zazdrosny,a wrecz przeciwnie wszedzie gdzie my, tam i Xenia musi byc:-) no, dobra kobitki, zmykam, bo podloga jeszcze na mnie czeka do posprzatania:-) milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala- jakbys moja Xenie opisywala:-) wszelkie butelki i smoczki? zapomnij! :-) ale pociesze cie, ze we wrzesniu to juz mala powinna jesc 1-2 pokarmy stale (na ktore moze sie skusi:-) ), wiec moze tak ustalisz jej karmienia, ze na czas, gdy ty bedziesz w pracy dostanie np. kaszke i obiadek? a odnosnie mleka- to nie chce cie wprowadzac w blad, ale wyczytalam kiedys, z ejesli dziecko mialo juz kontakt z butelka (smoczkiem), to nalezy reszte wylac, bo w slinie znajduja sie bakterie, ktore powoduja szybsze psucie sie mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelle haha skad ja to znam , ja to wrecz uwielbiam jak szymek rozsmiesza Amele...np. rano skacze na lozku a ja trzymam amele na prosto jakby stala..normalnie jest wniebowzietaa..jeszcze troszke i bedzie sama skakac,,,mam taka hustawke na sprezynie, jakby w nosidelku byla ...moge regulowac wysokosc ..ostatnio spiewam malej kosi kosi lapci pojedziemy do babbci , a od babci do dziadziusia tam jest tauś i mamusia..przy czym klaszcze jej rekoma ..szymek to podlapal i tez jej spiewa...moze nie tak dokladnie jak mamusia hehe i czesto tak ja przytula, jej glowe do siebie ze ona czasem ma dosc! :P ehh na blogu nawet jedno nagranie umiescilam jak szymek ja rozsmieszyl... no ale z sudocremem tpo szymek mial tak doczynienia jak twoja gwiazda hihi Mala albo bedziesz musiala wozic laktator do pracy... z moja mala jest tak samo...raptem czasem wypije 50ml ale to musze sie nameczyc..wiem ze da rade nauczyc tyle ze meka jest dzien w dzien , bo za nim dziecko zassie to minie pol godziny godzina i w koncu z glodu wypije..moj szymek tak mial , co zrobic jak w szpitalu lezal a glodny byl:( w koncu z w tym placzu wypil...ale takie meczarnie na poczatku po tyg. dwoch bezustannnego podawnia ... ja kurde wiem ze nie musze wiec daje se spokoj:P i mala tez dojadala po tych 50ml z piersi..i jak sie jeszcze cieszylaaa jakby do piersi gadala kiedy w koncu dalam jej tego czego chciala... ja juz obiad upichcilam , jeszcze pranie musze wyjasc i czekam teraz na kupca mojego starego wózka..przy pkazji nowa znajomasc zawrze sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja z tymi bakteriami... ja sama wlewam nie wiecej jak 50ml bo raptem od kad jej czasem daje wypila mi tylko 2 razy //reszte ja oczywiscie:P finansowo to chyba lepiej wyjdzie jak bedzie sie podawac wode do nauki ssania z butli hehe a jak sie otworzy opakowanie mleka to przez jaki okres trzeba go zuzyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Almeria ja smaruje małego robioną maścią na bazie lanoliny,euceryni i wody destylowanej.Super natłuszcza skórę. Spróbuje dziś go wykąpać w krochmalu zobaczymy. Ważka te krosteczki na brzuszku i plecach już zbladły tylko są wyczuwalne przy dotyku. Savanna ,Latte,Asiulek co u Was ??? tak zamilkłyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czasem na spacer biorę butle z Nanem i tam pisze że po 3 tygodniach po otwarciu trzeba zużyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey dziewczyny. nadal sie rozplywam....upal okropny, gwiazda w samym pampersie spi.cala j pudruje po kazdej kpieli, zeby sie nie odparzala. cos jej ostatnio sie porobilo i po kazdym jedzeniu ma czkawke:( kurcze. nikamo zrob salatke i daj cynk czy smakowala:) ja mam tutaj krochmal ryzowy w nim kapie obydwa moje skarby i maja cere aksamitna jak narazie:) jak chcesz to ci przywioze paczuszke:) jak uderze na rzeszowska galerie itd to ci podrzuce:) nika a dlaczego nas nie mozesz ogladac? nie ma cie na nk? Daj! zaloguj sie:) tutaj dzisiaj swieto rzymu, piotr i pawel, ale moj M i tak w pracy bo pracuje ten tydzien poza rzymem, wiec kisimy sie w domu:( ja pakuje po torbie dziennie, do konca lipca popakuje wszystko:) isabell jak tam na nowej chacie? wisi juz antena? kamelle moja tez reaguje na na brata jak wariatka, raczki chodza jak wiatraczki:) jutro moj pierworodny ma ostatni dzien szkoly, po czym bedzie ze mna w domu, a strasznie sie nudzi juz.....wiec jak mnie dlugo przypadkiem nie bedzie to znaczy ze poszlam w swiat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcelina bardzo chętnie:) Daj cynka jak będziesz w Rzeszowie wypijemy jakąś kawkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazka pediatra tak mi powiedzial, zeby nie rezygnowac z karmienia, bo jak pojdzie do zlobka to juz bedzie jadla jakies tam jedzonko, ale napewno nie bede latala z laktatorem po pracy, pasowalo by mi zebym miala pokarmu tak na 2 karmienia by nie odciagac w pracy, czy to mozliwe? Jezeli tak, to jak to zrobic? Dziewczyny moja mala chce juz siedziec, nawet w foteliku sam. podnosi glowke, trzymam Ja na rekach w pozycji lezacej, to tez unosi glowke, zamiast lezec. Widze, ze jest w tym zawzieta:) W wozku glebokim tez jej sie nie podoba, w domu wkladam Ja do spacerowki i jest git:) Mysle, ze max miesiac i zamienie gondole na spacerowke. A Wasze dzieciatka od kiedy siedzialy i jezdzily w spacerowkach? Odnosnie mleka, Nan i bebiko maja 3 tyg. waznosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejkum, czy Wasze pociechy też już mówią Mama? mój od tygodnia nic tylko mama, czasami mamma a czasmi omma :) ale i tak wiem że mnie woła. Rozczulam się bardzo tym :) Upał okropny, byliśmy już na spacerze, karmimy się prawie co godzinę bo mam wrażenie że teraz tylko pije - karmienia trwają z reguły 5 minut, koszmar jest zawsze po kąpieli bo zmęczony nie chce jesć, muszę go wyciszyć po kąpieli, uśnie sobie na godzinę i na śpiącego go karmię albo jak się obudzi to je. W nocy dalej budzimy się 3-4 razy, jestem trochę tym zmęczona, ale się nie poddajemy :) Dziewczyny - my przeskoczyliśmy już na Pampers 4 i w związku z tym mam do Was pytanie: mam Jumbo pack Pampers 3 otwarty ale dalej jest tam ok. 82 pieluszki i chciałabym go sprzedać bo już nie zużyjemy - są dla nas za małe. Może któraś z Was chciałaby je kupić? za 40 zł + koszt przesyłki? dajcie znać, wystawię na aukcji albo inaczej się dogadamy. A czy wiecie czy po cc mogę kręcić hulahoopem? niby do wagi wróciłam (zostały 1,5 kg) ale ten brzuch duży pozostał i już mnie denerwuje. WIem, że jescze wcześnie jest, ale podobno do 6 miesiąca najłatwiej jest kilogramy zgubić i wrócić do sylwetki a to raptem zostało ponad 2 miesiace..niedużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) ale upał! trudno wytrzymac - juz trzeci dzien wazka, mała... zazdroszcze Wam. ja nadal walcze o mleko ale chyba sie poddam. Przez kilka dni udało mi sie karmic ją tylko cysiem, co prawda czesto jadła, ale to nic, udało się. Ale niestety wczoraj musiałam podac butlę aż dwa razy:) i zjadła po 100ml. jakos chyba więcej je a w moich piersiach znowu jakos mniej.. ach:( tylko w nocy sa dłuższe przerwy to sie napełniają az twarde. Ale przypuszczam ze dzis na noc tez bede musiała podac butle bo popołudniami czy wieczorami to juz zazwyczaj mało mleka mam:( a chciałam karmic jeszcze ze 2 miesiące:( Jak nie podam w koncu butli to mała sie wije, płacze.. no glodna jest i już. Moja mama twierdzi ze to przez to ze za mało jem, ale ja naprawde nie dam rady wiecej. szkoda mi bo na karmieniu piersią żadnych problemow Lusia nie ma, ani krostek, ani zaparc, biegunek, kolek, bóli, nic a nic, wiec widocznie jej słuzyło, no ale co zrobic, jak za mało. od tego przystawiania co chwila juz mnie bolą, no bo jak ciagle nie leci i nie leci to sie mała denerwuje i ściska i boli... ach marcellina, a dziekuje. mieszka sie super! a anteny nadal nie ma, hehe i mam nadzieje ze nie bedzie, bo jednak jak lezalam w szpitalu to przyzwyczaiłam sie do angielskiej tv i uwazam ze sa jest naprawde ciekawa, szczegolnie programy o nieruchomosciach czy rózne kulinarne ktore lecą całymi dniami - naprawde lubie ogladac. Chociaz dzis na przyklad leci program, ktory juz wczesniej widziałam w tvn style:) ale obiecalam mojemu m ze postaram sie zalatwic pozwolenie na polską tv no zobaczymy;) któras z Was wspominała o czkawce, wiec tylko napomknę, że moja Lusia ma ją zawsze gdy jakas zmiana temperatury lub jakis przeciag do niej dotrze. Np wychodząc z klimatyzowanego pomieszczenia zawsze ją łapie, albo jak wietrze mieszkanie i otwieram drzwi do pokoju gdzie tez otwarte okno a ona jest blisko to tez czkawke łapie. zawsze mam przygotowaną herbatke, bierze doslownie 2 łyki i po czkawce:) mała, moja coreczka juz od jakiegos czasu nie cierpi gondolki. ale mysle ze jest jeszcze za mała na spacerówkę wiec tylko fotelik samochodowy wchodzi w gre;) ale rozwazam zakup spacerowki dla małych dzieci tego typu: http://www.mothercare.com/Maclaren-Quest-Sport-Champagne/dp/B001NWAQBC/sr=1-2/qid=1277822233/ref=sr_1_2/277-1638866-9734526?_encoding=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=44333031&mcb=core wtedy bede mogla ja wozic mniej wiecej płasko i nie bedzie problemu zabrac na samolot do polski;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wazka-najgorszy jest Hipp,bebivita i nestle. co oni tam znalezli to szok! jakis benzol i srodki rakotworcze.podobno sa nawet niedobory zelaza,magnezu w tych sloiczkach-bo producenci oszczedzaja na miesie.to tyczy sie wszystkich sloiczkow z miesem. nie stwierdzono w produktach pestycydow i bakteri chorobotworczych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ale upał :( Natka pisałaś o szczepieniu...nas czeka w czwartek, już się boję. Pamiętacie jak wam pisałam, że po pierwszym Samuś się zawiesił (przestał na chwilkę oddychać!!). Ciekawa jestem jak zniesie drugie szczepienie... Co do karmienia, to ja pokarm mam, nie wiem jak to rozwiązę we wrześniu. Choć na razie to o tym nie myślę, bo póki co nie wiadomo, czy dadzą mi do wykorzystania od razu urlop, czy później. a urlopu mam 6 tygodni, więc trochę by było. Mój Sam nie chce jeździć w wózku. Śmiejemy się ze całą ciążę się nasłuchał, że będzie noszony w chuście, że teraz ani myśli leżeć w wózku...no chyba, że śpi :) . Co do spacerówki to się zastanawiam, czy jej czasem nie wyjąć już, może ja polubi. Moja rozkłada się na płasko. Tylko ma jeden minus ciężka jest jak cholera. To wózek 3 w 1. I całość trochę waży :( http://hepakos.pl/pl/kolekcja/hepciu-lux

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jeszcze o butelce. Samuś jest cały czas na piersi, ale jak wychodzę czasem sama, a on zostaje z tatą, to piją herbatkę z butelki. Mały jest zadowolony. Choć na początku to się tylko do smoczka z butelki śmiał. Pewnie myślał: co to za plastikowy cycuś? A gdzie mamusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny które szczepią swoje dzieci przeciw rota mam pytanie: czy u was tez tak jest ze po szczepionce(po wypiciu) nie mozna dac smoczka ani piersi(bo tak karmie)??? prosze o odpowiedz, a pytam akurat was bo regularnie was czytam, ale nie chce sie nigdy wcinac.... nie bylam od poczatku i tak glupio, a ten topic to kopalnia wiedz... pozd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnsmile ja szczepię przeciwko rota i karmiłam zaraz po podaniu szczepionki. Z tego co wiem to była mowa, że przed podaniem to lepiej dziecka nie karmić, bo może ulać szczepionkę, lub jaj w ogóle nie chcieć. Ja na głodnego zabrałam Sama na szczepienie i zaraz po szczepionce go nakarmiłam. Zaczęłam karmić w sumie już w gabinecie, gdzie miał podawaną szczepionkę i nikt mi nie mówił ze nie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelle z ko-test babynahrung-jak wpiszesz w google krebserregend babynahrung to ci wyskoczy pare info. potem podam stronki. co do siadania:moj tez juz zaczyna siadac-jak lezy mi na brzuchu to sie odpycha pleckami,zarzuca glowke do przodu i siedzi...moze swie sekundy,potem przekreca sie na bok i spppaaada.fanie to wyglada:)ale probuje chlopka:) spacerowke zalozylam juz 3 tyg temu jakos. a teraz kupilam mu taka co na lezaco sie rozklada-jest zachwycony!nawet smoczka nie chce memlac,tylko patrzy naokolo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saskiana- dzieki za odpowiedz! poczytalam troszeczke i faktycznie nieco zaskoczona jestem nie powiem, ze nie. pocieszajacy jest fakt, ze tego benzolu i furanu wystepuja w tym obiadku (hipp, wolowina z marchwia i ziemniakami) ilosci sladowe nie szkodzace dzieciom. dobrze, jednak, ze ko test naglosnil sprawe, bo faktycznie teraz nie jest to jeszcze szkodliwe w takich ilosciach dla organizmu, jednak gdyby dac producentom wolna reke, to kto wie, co by robili? niby furan wytwarza sie pod wplywem wysokiej temperatury, ktorej poddawana jest zywnosc, wiec jedno mnie zastanawia- czy w innych sloczkach tez sie te zwiazki znajduja, czy tylko w tej jednej serii?no, nic sprobuje w wolnej chwili bardziej zaglebic sie w temacie. w kazdym razie- szkodliwe, czy nie- na pewno szerokim lukiem bede omijala- "hippowska" wolowinke:-) aha- mieska faktycznie zaluja producenci- zwrocilam juz na to uwage, gdy synek byl maly, a co siie z tym wiaze- oczywiscie sloiczki zawieraja zbyt malo zelaza, ale to akurat nie byl dla mnie problem, bo synus od malego lubil podjadac sobie wedlinki, wiec nadrabial braki:-) i co bardzo wazne- jesli juz zdecydujemy sie na podawaanie maluchom sloiczkow, to powinnismy dodawac zawsze lyzeczke oleju, bo tluszczu faktycznie jest w tych gotowych obiadkach za malo, szczegolnie w zupkach. buzki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goyek dzieki, my na pierwszym szczepieniu bylismy i polozna mowila zeby nie karmic prze i pol godz po, ani przez pol godz nie podawac smoczka, a jutro kolejne szczepienie i boje sie ze Mala bedzie wrzeszczec jak ostatnio a wiadomo vcycuś zawsze uspokoi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ten tluszcz potrzebny jest m. in. do tego, zeby organizm przyswoil z zywnosci witaminy rozpuszczalne w tluszczach ( bardzo wazne np. przy marchwi, ktora zawiera sporo wit. A )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka zrobilas salatke? moja dama juz 3tygodnie w spacerowce jezdzi. o noszeniu na plasko juz dawno nie ma mowy:) szok jak szybko rosna.... dziewczyny rozpoczelam agitacje, bo okazalo sie ze prawie nikt z naszej dzielnicy nie byl glosowac....a pozniej maja duzo do powiedzenia...nie namawiam na kogo glosowac, ale postanowilam wjechac na patriotyczna ambicje:) zobaczymy czy mi sie uda chociaz troszke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mała, ta spacerowka jest od 3ch miesiecy wiec bylam pewna ze tak, ale masz racje, lepiej sprawdze najpierw w sklepie czy rozklada sie na plasko. a my jutro wstajemy baaaardzo wczesnie rano zeby stanać w kolejce do konsulatu po paszport dla Lusi. ostatnio jak bylismy to nie powiem za ktorym zakretem konczyła sie kolejka:( pojedziemy na 2 godz przed otwarciem konsulatu i mam nadzieje ze przed zamknieciem zdążą nas przyjąć.. ojejej a w poblizu tyle innych konsulatow (innych krajów) i nigdzie nie robia takich jaj (poza chińskim) a więc jak widać polscy biurokraci domowią sie nie tylko w kraju. najbardziej szkoda mi Lusinka bo o tej porze to ona smacznie sobie spi i bede musiała jej ten sen przerwac i wcisnąć ją w fotelik biedny mój dziubek namęczy sie razem z nami:( Mówia w konsulacie że dziecko nie musi byc, tylko oboje rodziców osobiscie (hehe), no a z kim niby zostawie dziecko jak mamy oboje byc. Bosz a wiec miłego dzionka środowego zyczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny Podczytuję Was regularnie ale jakoś czasu nie ma i weny żeby pisać..tyle zresztą tego że trza by jakiś elaborat stworzyć. Czyli jesteście moimi starymi znajomymi z tym że ja Waszą nie :) Mój Michaś skończył 3 miechy i waży 7600! na samej piersi! Jak sie urodził miał 3800. Tak że wiecie..rączki i plecy bolą... ten topik to istna skarbnica wiedzy a jaki sentyment kiedy wrócić do czasu gddy wszystkie czekałyśmy na maleństwa..ja juz wspominam z lezka tamten piekny czas!Niby niedawno a ile się juz zdążyło wydarzyć. Mam do Was pytanko. W sumie to mam milion pytan...haha..ale na terz jedno.. Wybieram sie do rodzicow autem, odległość jakieś 550 kilosów. Mamy narazie nosiedełko fotelik, takie wiecie z kompletu wozka tako, od 0 do 10 kg niby, nie wiem czy ono nie jest juz za małe..tzn. czy w taką długą podróż nie powinniśmy kupic jakiegoś wygodniejszego, sa takie od 0 do 18 kg które można montować tyłem i przodem do kierunku jazdy..no nie wiem co zrobić, poradźcie dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×