jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam

I od tamtej pory nie rozmawialiście ze sobą maleńka?? Nadal nie odzywacie się do siebie? Kurdę no.. A Ty nie smuć się już słońce, proszę. Paulinko a za Ciebie trzymam kciuki aby się powiodło ;)!

Nie do konca. Nie mozna powiedziec, ze sie nie odzywamy... Zdawkowe pytania i odpowiedzi padaja... Ale tylko tyle...

Widocznie on faktycznie nie myśli, że to aż tak Cię zabolało co powiedział.. Słońce a może wspólna kąpiel?? Wiem, że na takie tematy najlepiej tam wam będzie rozmawiać.. Może sama zacznij i powiedz, że jest Ci przykro i źle bo pragniesz tego dziecka jednak.. Z facetami to tak jest kochana. Jak nie powiesz to się nie domyślą i co zrobić :) Najlepiej mówić wprost o co chodzi.

Nie ma mowy. Nie tym razem. Wiem, ze pomyslicie, ze jestem niemormalna. Trudno. Nie potrafi sie przyznac do bledu...Jego strata...

ehh.. znowu napisal smska.. typu: Paula nie jesteśmy silni.. to milość Nas otacza.. przyznal sie do lez.. że byl silny gdy byl ze mną.. a teraz siedzi w wannie i po brodzie plyna mu lzy.. eh :( ta milosc jest niesprawiedliwa! pozwala ludziom się kochać z zabrania być ze sobą :(

Maleńka.. czyli pierwsza się nie przełamiesz a on też raczej tego pierwszy nie zrobi.. Dwa uparciuszki z Was :) W końcu któreś nie wytrzyma i ciekawa jestem kto pierwszy zacznie rozmowę :) Paulinko nie smuć się.. Widzę, że ten Twój facet jest za Tobą bardzo.. Tak sądzę bynajmniej po tym co pisze do Ciebie. Oby stało się tak jak sobie wymarzyłaś bo pewnie chciałabyś być z nim, prawda?? Głupie pytanie :) Wszystko jest możliwe więc może i to się spełni ;)

chciałabym, chciałabym Nadisha... ale boję się jednego, że ta cala sytuacja mnie przerośnie.. że nie dam rady.. jestem silną kobietą, ale gdy nadchodzą zle chwile i ja się łamę.. no coz, zobaczymy :) mam w sercu tylko T. i liczę, że to o czym marzę stanie się realne..

Paulinko a ja mam ten sam problem.. Wiele razy się wycofywałam, odchodziłam ale on mi nie pozwolił na to.. Dzwonił, pisał i płakał. Wiele razy dzwonił zapłakany, nie mogłam go zrozumieć co mówi przez łzy... Jestem z nim rok przeszły i mam nadzieje, że wytrzymałam tyle to jeszcze troszkę też wytrzymam!!! :) Ty również dasz radę słońce, ja trzymam mocno kciuki za Ciebie ;)

Muszę narazie wyjść na chwilkę, koleżanka dzwoniła ;) Około północy zajrzę tutaj jeszcze, będę na 100% a tym czasem Buziunia :)

Kerish! Slonce Ty moje!!! Napisz co tam u Ciebie, bo sie martwie. Mam nadzieje, ze nic nie piszesz bo jestes zajeta Godzeniem sie:P Paulinko jestesmy z Toba slonce.

ehh dziewczynki dziękuje Wam! z calego serduszka :):) idę spać.. ;) jutro muszę być wyspana.. bo jadę już do Katowic.. szybka przeprowadzka i znow bede z Wami :) pozdrawiam Paula :):)

Trzymaj sie Paulinko cieplutko! Rozpakuj sie szybko i zagladaj do nas czesto. Duza buzka!!!

Ja juz powoli zmierzam w kierunku lozka... Kolejna samotna noc... Dobranoc dziewczynki. Do jutra.

Oj wy śpiochy jedne :D Kerish jutro napisze nam wszystko co dzisiaj się działo a jestem pewna, że było bardzo miło i pozytywnie ;) Maleńka a i u Ciebie również wszystko się zmieni tylko trzeba będzie troszkę poczekać aż któryś uparciuszek ulegnie :) Paulinko a Tobie to ja życzę szczęśliwej drogi oraz przyjemnej podróży! Będziemy czekać na Ciebie :) W takim razie idę spać skoro wszystkie śpicie. Dobranoc kochane, Buźka!

Dzien dobry wszystkim!!! Widze, ze dzisiaj pierwsza wstalam. Zycze wszystkim udanego dnia. Kerish slonce!!! Odezwij sie prosze. U mnie bez zmian. Wyszedl rano bez pozegnania... Chce mnie w ten sposob ukarac?! Za niedlugo wychodze do pracy. Mam dzis sporo zajecia wiec bede okolo 17. Trzymajcie sie moje kochane. Pozdrawiam.

Dzień dobry :) a ja kończę pakowanko.. jeszcze lekarz do odwiedzenia i w sumie wszystko.. miłego dnia Wam życzę ! :) pozdrawiam.. :)

A teraz wstałam ja! :) Czeeeść kobietki! Widzę, że chyba dzisiaj nikt tutaj nie będzie zaglądał aż do wieczora.. W takim razie ja również życzę miłego dnia i szybko lecącego czasu w pracy :D

oczęta mi się załzawiły, serduszko zapukało boleściwie, następnie puściłam pawika w kibelku i daruję sobie dalsze otwieranie tego topicu

jak cię tak pipa swędzi to idź do lekarza może to świąd :)

że takie kurwiszony żyją..... nich ich szlag trafi , albo coś rozjedzie te szmaciska...

kurewna, majty kupione???

one powinny sobie całkiem inne forum założyć i wypierdalać z kafe

nie martw się ukochany przyjedzie do ciebie , tak cie zerżnie,, że tydziień nie wstaniesz i więcej go nie zobaczysz, osiemnastoletnia dupodajo ...

Kerish jak będziesz to pisz :) Czekam na relacje z dnia wczorajszego!

takie same "kurwiszony" tylko że w wersji męskiej macie w domu drogie panie:-) Romans to dwie osoby, nie tylko kochanka. Ich jakoś nie krytykujecie tylko używacie "sposobów" żeby przypadkiem wasz ślubny "kurwiszon" do " kurwiszonki"nie uciekł. Jak to jest? Obłuda drogie panie, obłuda z waszej strony. Na jednym "kurwiszonie" psy wieszacie a drugiego przytulacie w łóżeczku, do stołu z nim siadacie i jakoś jego " kurestwo" wam nie pachnie szambem.

dobrze, że wiesz, ze oni nas przytulają, to z nami się kochają ...... no i chodzą na kurwy....

to pies nie ruszy!!!!! Każdy facet poleci, nawet te wasze kochanki, nie wy pierwsze i nie ostatnie :) Tylko trzeba mieć trochę poszanowania , paulinka 18 lat ma a piździsko ją swędzi, że już nie może się doczekać kiedy ją przeleci.... dorosły facet nie układa sobie życia z taką młodą prostytutką, która nawet szkoły nie skończyła. Facet to facet a szmata to szmata....

sie nad tym topicem. Psychodeliczny odlot. Dziumdziaja sobie niunie, srają do buzi. A najbardziej mnie smieszy jak sie zachwycają kerish, że piekna i zadbana. Gdyby sie okazała zoną przydupasa to została by okrzyknięta odrażającym, tłustym, spoconym wielorybem vel kaszalotem vel pasztetem. Jednak miał rację ktoś na jakimś topiku, że solidarność kobieca istnieje ale tylko miezy (pi pi pi pi pi pi)

poklaskują, Paulinko puść się, daj dupy, rozłóż kulosy , będzie super, on cię kocha ..... no kretynki jakieś..... czytam codziennie i z podziwu wyjść nie mogę , ale to nastoletnie nic nie warte szmaty..... także pośmiać się można no i ci ich faceci to też muszą być jakieś bezmózgi patologiczne, bo normalny facet to sobie znajdzie kochankę na poziomie a nie szczącą i srającą w gacie 18 czy 20...... śmich na sali :):):) A ta kerish to bajkopisarka dwadzieścia lat ma już męża pijaka zdążyła zaliczyć, dawała dupy na boku, księciu z furą i kupą dolarów porwał lalę w baletkach .... ciekawe jak się do auta zmieściła , chyba że był ciężarówką albo tirem ....... a wszystkie zesikane jakie szczęście ją spotkało.....

>jak suka nie da.... to pies nie ruszy!!!!! aaa no to przekonałaś mnie. Wobec tak mocnego i mądrego argumentu, muszę przyznać ci rację:-D:-D:-D To faktycznie wina tych kochanek bo przecież jak ona daje, to jak ten chłopina ma nie wziąć, no przeca muuuusi jak ten pies z przysłowia:-D Właśnie uratowałaś moje małżeństwo. Już nie będę od mojego wymagać żeby się pilnowal i nie " brał" bo jest zajęty. Muszę tylko na te suki uważać:-D Widzisz, jakby nie ty, to bym zrobiła wielki błąd, i wymagałabym od faceta żeby nie "ruszał" chociaż "suka daje" , no ale na szczęście w porę mi uświadomiłaś że facet nie jest winien tylko ta kochanka co daje:-D A powiewdz jeszcze ... on tak za każdym razem musi? Jak jakaś daje, to on nie ma mozliwości żeby nie wziąć tylko jakiś taki przymus go chwyta? To biedny ci on jest:-D >Facet to facet a szmata to szmata.... A teraz już poważnie... Dla mnie szmatą jest zdradzający żonę mężczyzna. A jeśli jeszcze stary żonaty cap który cierpi na syndrom fiuta - wędrowniczka bałamuci młodziutką dziewczynę, to już jest z niego szmata do kwadratu. Do tej osiemnastolatki - dziewczyno uciekaj od takiego gościa. Poszukaj sobie wolnego chlopaka w swoim wieku a nie jakiegoś wybrakowanegpo facecika co mu się harem marzy!