Historia podobna do mojejnadzieja na dziecko

Ja tez na swieta chcialam piec jak zawsze sernik z galaretka. A na 1 dzien swiat moze golabki. Bo moim zdaniem te tradycyjne zupki i pierogi to zadna rewelacja. Ja jeszcze nie wiem co bedziemy robic na sylwestra. Jak gdzies idziemy to wczesniej rezerwujemy miejsca. Byc moze bede pracowac jak wypali z praca.

Cześć dziewczyny, tak czytam sobie Wasze posty bo my też staramy sie o dzidzie juz ponad pięć lat, tez mam pco, uchylcie rombka tajemnicy o co chodzi z tą borowinką

Hihi Fragolcia-ale mnie określiłaś-ekspertka :P Ewkkaa ja tylko mogę podać przykład mojej mamy,która starała się 5 lat o mnie i o siostrę i dzięki 2-wu miesięcznej kuracji borowinowej+tampony w Połczynie Zdrój-urodziłam się ja,a potem siostra. Chodzi o to,że borowina ma naturalne sterydy,garbnik,fitohormony,które regulują i pobudzają pracę jajników oraz usuwają zrosty.Oczyszczają z toksyn.Są polecane na szeroki zakres chorób ginekologicznych-m.in. niepłodność,przewlekłe zapalenie przydatków,niedrożność jajowodów,klimakterium itp. Także postanowiłyśmy z dziewczynami kupić taką borowinkę,podgrzewamy ja i okładamy na brzuszek i niżej. Jeśli o mnie chodzi,to zauważyłam:większą ilość śluzu płodnego,zmniejszenie bólu okresowego i zanik bólu owulacyjnego. Ponadto czuję kłucia w jajnikach,więc zapewne coś tam w środku się dzieje. Może jakieś zrosty się wchłaniają?? To tyle;) Wart spróbować,bo na pewno nie zaszkodzi,a może pomóc. Ale myślę,że najlepiej byłoby dostać od ginekologa skierowanie na kurację w Połczynie Zdroju:)

A my dziś zakupiliśmy nareszcie choinkę - żywą, świerk pospolity, nie duża, w donicy z korzeniem :) później zrobiłam na obiad filety rybne z ziemniakami i z surówka ze świeżej kapusty kiszonej - pychotka :) a mały pokój czeka odłogiem aż zrobię porządki, powyrzucam stare papiery itd, itp. a więc lecę sprzątać :) pozdrawiam i życzę miłęgo wieczorku :***

A my dziś zakupiliśmy nareszcie choinkę - żywą, świerk pospolity, nie duża, w donicy z korzeniem :) później zrobiłam na obiad filety rybne z ziemniakami i z surówka ze świeżej kapusty kiszonej - pychotka :) a mały pokój czeka odłogiem aż zrobię porządki, powyrzucam stare papiery itd, itp. a więc lecę sprzątać :) pozdrawiam i życzę miłęgo wieczorku :***

Dziewczyny czytam o tej waszej borowinie i chyba zachoruje na nią bo wszędzie jawidze czuję że mnie niedługo wygonicie z tego topiku boi ja jej nie stosuje":(

katarynka ja schudlam po tych zastrzykach ale jak sie warzyłam u gina to niby 70 dag więcej bo waże 57kg:)

czy w aptece terz mozna kupic te borowine??????????

powiem wam że przechodzenie menopauzy to naprawdę straszne to masakra jak musi cierpieć kobieta dlaczego tak musimy cierpieć???

kiki cos mi sie wydaje ze ostatnio dziewczyny möwily ze w aptece nie bylo

gdzie jesteście wszystkie!!!!!!!! Eewka może dołączysz do nas???? :) :) :) :)

ciekawa jestem czy to naprawdę coś pomaga???? bo może się wciągnę w to:)

ha ha i zmienię nazwę topiku klub borowinki kto ze mną?/:-D

jak nie zapomnę to zapytam gina czy coś wie na tentemat no i co o tym mysli?? Fragola Siska Katarynka Ascha Mania Agnieszka Zadra Nulla kogo ominęłam Gdzie jesteście??

to uciekam jak nikogo nie ma Dobranoc laski

Kiki, ja właśnie dzisiaj dołaczyłam, tylko pewnie wszystkie dziewczyny poszły już spać. Fragolinkon i Katarynko dzięki za obszerną odpowiedź o borowince, pełny wykład :)) A co stosujecie jeszcze oprócz borowinki jesli można zapytać?

Witaj Ewkaa;) Powiedz coś więcej o sobie.Skąd jesteś,ile masz lat. Dziewczynki stosują jeszcze ziółka-na owulację i na pco. A Mania i Sisi będą stosować castangus. Pozdrawiam wszystkie i slę buziaki.

Dziewczyny tak się przedtem rozpisałam a tu jakis błąd serwera i wszystko co napisałam przepadło. Wiec jeszcze raz. dzięki za miłe przyjęcie do Waszego grona. Mam 33 lata, jestem z okolic Rzeszowa od ponad pięciu lat staramy się o dzieciątko. Swierdzono u mnie pco więc przez cały ten czas (no prawie cały bo troche robiłam sobie przerwy, chciałam jak to mówią odpuścić sobie) faszeruję się hormonami na stymulację owulacji. Teraz leczę się w Lublinie, jestem po inseminacji właśnie dzisiaj dwa tygodnie po zabiegu (29 dzień cyklu) robiłam test - niestety negatywny. Nie dostałam jeszcze @ więc ciągle mam nadzieję że moze test był kiepski i nie wykrył wczesnej ciąży, oby tak było. Może Pan Bóg się nad nami zlituje. Za jakiś czas pewnie wszystko się wyjaśni ale to czekanie jest okropne. Dziewczyny napiszcie tez coś o sobie, bardzo chętnie Was poznam. Teraz już pewnie śpicie. Miłych snów

Dziewczyny tak się przedtem rozpisałam a tu jakis błąd serwera i wszystko co napisałam przepadło. Wiec jeszcze raz. dzięki za miłe przyjęcie do Waszego grona. Mam 33 lata, jestem z okolic Rzeszowa od ponad pięciu lat staramy się o dzieciątko. Swierdzono u mnie pco więc przez cały ten czas (no prawie cały bo troche robiłam sobie przerwy, chciałam jak to mówią odpuścić sobie) faszeruję się hormonami na stymulację owulacji. Teraz leczę się w Lublinie, jestem po inseminacji właśnie dzisiaj dwa tygodnie po zabiegu (29 dzień cyklu) robiłam test - niestety negatywny. Nie dostałam jeszcze @ więc ciągle mam nadzieję że moze test był kiepski i nie wykrył wczesnej ciąży, oby tak było. Może Pan Bóg się nad nami zlituje. Za jakiś czas pewnie wszystko się wyjaśni ale to czekanie jest okropne. Dziewczyny napiszcie tez coś o sobie, bardzo chętnie Was poznam. Teraz już pewnie śpicie. Miłych snów

Dziewczyny tak się przedtem rozpisałam a tu jakis błąd serwera i wszystko co napisałam przepadło. Wiec jeszcze raz. dzięki za miłe przyjęcie do Waszego grona. Mam 33 lata, jestem z okolic Rzeszowa od ponad pięciu lat staramy się o dzieciątko. Swierdzono u mnie pco więc przez cały ten czas (no prawie cały bo troche robiłam sobie przerwy, chciałam jak to mówią odpuścić sobie) faszeruję się hormonami na stymulację owulacji.

witam:) siemka,witam nowa kolezanke:D nie rozpisze sie bo jeszcze nie wytrzezwialam hi hi Sisiorek wczoraj duzo wypil....... dojde do siebie to was poczytam milego dzionka acha wczoraj dostalam @ a dzis bola mnie przeokropnie jajniki,ide spac.

Hej dziewczęta :) Ewuś - 3mam kciuki, że tylko @ nie przyszła i się udało Fragoluś - choinkę dopiero dziś będziemy ubierać, wczoraj pakowałam prezenty. Na razie zaraz wychodzimy na miasto, bo dziś znowu niedziela handlowa i trzeba dokupić prezenty - dla chrześniaków moich i męża :) Na 17 idziemy do kościoła i dziś zaczynają się u nas rekolekcje... to tak w skrócie :) a ja już chcę święta, bo już mi się wigilia śniła :D Mięłgo dnia !!!

CZesc dziewczyny! Ewa ja tez mam 33 lata i pco. Chodze po lekarzach od 7 lat,teraz zrobilam 4 lata przerwy. Jestem po 5 inseminycjach,jedna sie udala ale po kilku tygodniach poronilam. Mam za duzo meskich hormonöw co jest tez typowe dla pco. Mieszkam w Niemczech,pochodze z Dolnego Slaska. Dziewczyny dzisiaj do pracy,ale mi sie nie chce. Maz puscil koledy i juz tez mysle o swietach:) Ewus musisz za kazdym razem kopiowac posta bo czesto sie kasuje,my juz to wiemy!

Hej Ewka. No to już stanie się tradycją-jak za chwilę wymienimy się kontami na n-k i się poznamy:D Ja mam 27 lat i miałam 2 operacje-4 lata temu usunięto mi laporoskopowo torbiel,a we wrześniu miałam wycinane polipy z macicy..I tak sobie żyję..Nic więcej nie wiem co ze mną nie tak,ale jakoś w ciążę nie zachodzę:( Na początku przyszłego roku czeka mnie HSG. To tyle w skrócie o mnie. Sisior wypił dużo-to ja sobie wyobrażam jakie tam jazzy odchodziły.Ach szkoda,że nie możemy tak się spotkać i sobie wypić wszystkie razem.Ewka musisz wiedzieć,że my tu wszystkie bardzo lubimy sobie wypić:)))) Fajnie,że do Nas dołączyłaś...Razem raźniej. Agnieszka jak po starnkach?Jak przygotowania do Świąt. Malutka a z Tobą co się dzieje?? Ascha kotku a która insema Ci się udała? I w którym tygodniu nastąpiło to poronienie?Bidulko nasza;( Buziaki wszystkim dziewczynkom.MIłego dnia.Maniu ja też jadę dziś kupić preznty:)

Ewka oczywiście 3mamy kciuki aby test się mylił.W tę stronę często się mylą!! Fragolinko u nas tez okropny mróż-wystawiam w taką pogodę pościel i poduchy i koce na balkon,aby roztocza uległy zniszczeniu:) Nie znoszę kurzu-mam alergię na kurz.Bleeee

Katarynia mi wyszla 2 inseminacja,i nie wiem dokladnie w ktörym tyg poronilam 7 czy 8 ? Nic nie bylo jeszcze widac na usg:( Ponoc insema daje 15 % szans na zajscie. Szkoda ze Nulla tak sie podlamala,bo za 1 razem rzadko sie udaje.

Widze na nk ze fragola ma podobny styl ubierania do mnie;) Oczywiscie tylko na wyjscie sie odwalam;)

Witam wszystkie kolezanki ! :) Cześć Ewka! Skoro wszystkie coś o sobie napisaly to ja też nie będę gorsza :) Mam 29 lat mieszkam po za Krakowem jestem przeszło 5 lat po slubie i staramy sie od samego poczatku ale bez skutku.......... Jestem po 2 laparoskopiach 3 inseminacjach i wielu stymulacjach mam pco oraz pól roku temu stwierdzono u mnie endometroze. Obecnie przechodzę menopałzę już 5 miesiąc i jeszcze jeden i koniec od lutego zaczynam staranka dodam że mój mąż ma słabe nasienie .\ Ja od lutego zacznę zażywać tabletki z wiesiołka- Fragola!!ja tę tak lubie się ubierać:-D

Hejka drogie Panie! Widze, że nasze grono sie powieksza niestety. Te niestety to dlatego bo to oznacza,że kolejna para boryka się z problemem nieplodnosci. Poza tym to witam Cie Ewka serdecznie. ja mam 29lat staramy sie od 18 miesiecy. M ma nieprawidlowa budowe plemników u mnie nic nie stwierdzono jak do tej pory. Jestasmy w trakcie badan. Czekam na wyniki hormonow a M na wynik bakteriologiczny. To tyle

Oj zapomnialam dodac,że mieszkam w Wielkiej Brytanii. Dziewczyny u mnie spadl piekny snieg po raz pierwszy od 3 lat. Tmperatura ok -2 . Wybieramy sie po żywe drzewko . Pozdrawiam i milego dnia.