Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

amerie9

LIPIEC=ropoczynamy starania D

Polecane posty

ja oglądałam sobie filmik ale widzę, że nie próżnowałyście pod moją nieobecnośc masę do przeczytania miałam :) agnes rzeczywiście sytuacja nie jest prosta, ale trzeba znaleźć jakiś sposób, że się porozumieć... a jesli nie da rady to (może to zabrzi chujowo) ale jestem zdania, że nie ma się co męczyć i dręczyć, zycie jest tylko jedno a facetów cała masa ;) no ale to tylko tak na marginesie ;) wierzę, że się dogadacie i poukładacie sobie wszystko amerie ty nawet nie myśl, że skoro nasza rodzicielka topikową jesteś to będziesz czekała do zejścia w dolna tabelkę jak już wszystkie inne tam spadną ;) poczekajmy kilka dni może już jakieś ziarenko w tobie kiełkuje ;) a z tymi cyklami to fajna sprawa dobrze wiedzieć ile się trzeba starać, żeby byly jakieś skutki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mialam do poczytania.... szkoda ze nie moge z wami pisac wieczorami bo ciagle prcuje agnes przykro mi ze tak sie dzieje, sciskam cie mocno i coz bede pisac, najwazniejsze to Rozmowa szczera i zobaczysz na czym stoisz. a przede wszystkim musisz wiedziec ze masz w sobie sile ktora pozwoli ci pokonac wszystkie trudnosci. cos o tym wiem, musialabym chyba napisac ksiazke o swoim zyciu ehhh badz dzielna amerie ja tez nie mam tu za duzo znajomych kazdy jest zajety swoimi sprawami a ja bym chciala na kawke wyskoczyc pogadac z kolezanka taka ktora nie bedzie mnie pozniej obgadywac do innych, sama pewnie wiesz jakcy polacy potrafia byc za granica. @ dostane na bank bo nie bylo u mnie staranek i chyba wczesniej bo cos czuje juz i mam jakis rozowy sluz, ehh wszysko mi sie przestawia Ale zazdroszcze wam dziewczynki tych II kresek ja bym juz tak bardzo chciala a tyle jeszcze czekac. ide spac bo jutro o 6 pobudka a pozniej Zakupy :-) sciskam was wszystkie, dobrze ze jestescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam za bledy skladniowe ale padam juz ide sie utulic do mojego minia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda gadac dziewczy6ny.. dobrze ze jutro sie spotkam z Smile... dzisiaj byla powtorka tylko bez klotni... dobrze ze moj przyjaciel przyjechal i chociaz mnie przytulil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis znow na podlodze.. i zaa nic nie moge usnac... on uwaza ze to moja wina bo nie zachowuje sie jak wczesniej... powiedzial mi ze skoro nie mam zamiaru sie do niego przytulic to zebym go zostawila.. bo po co sie meczyc... znowu wrrocil po 1 ej.. michal od 22 ze mna siedzial.. przytulil i sluchal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj agnes tak mi cie szkoda...jak to wszystko czytalam to az mi sie plakac zachcialo:*:*:*:* tak sie smutn zrobilo....az ja przestalam gadac ze swoim...nie smutaj sie agnes:*:*:* musi byc dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od kad moj przyjechal nigdzie nie bylismy tylko w domu siedze jak glupia krowa...pogoda jest to zamiast ze mna gdzies wyjsc to NIE...bo po co mi swierze powietrze:(:(:(: za niedlugo znowu wyjedzie i znowu zostane sama....ahhhhhhhhh:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to to marzenka wyciągnij swojego gdzieś ;) powiedz, ze za godzinkę ma być wyszykowany bo wychodzicie tu czy tam ;) i na pewno się ruszy, może potrzebuje konkretnej inicjatywy z twojej strony ;) mnie dziś mój M ciągną do parku linowego ale jakoś mam lenia w dupce.... no nie chce mi się :o ciekawe czy agnes spotkała się ze smile.... mam nadzieje, że humor u agnes sie poprawi po spotkaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Niestety agnes napisała, że nie może się spotkać. No nie wiem, widocznie nie była w nastroju. Ja na jej miejscu tez bym była nie do życia... A ja właśnie wróciłam z uczelni. Myślałam ze obronię sie we wrześniu a tu dupa. Początek pazdziernika:/ Dobrze ze byłam w szkole i powiedziałam ze pierwszy tydzień absolutnie nie dam rady, bo wylatuje na spoznione w tym roku wakacje. ehh a myślałam ze juz bede miała to z głowy:( A mój R. mi zrobił wczoraj niespodziankę i przyjechał pozno wieczorem i nie musiałam się tłuc busem do Kielc tylko miałam podwózkę pod same drzwi uczelni ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Wam.. Przepraszam jeszcze raz Smile... Ale naprawde nie moglam... Cala noc nie spalam na zmiane sie klocilismy i rozmawialismy az w koncu J. kleknal przede mna i przeprosil, powiedzial ze sie zachowal dzieciak a zarazem swinia.. obiecal poprawe, wieksze zainteresowanie mna.. domem.. powiedzial ze bedzie taki jak na poczatku... zachowuje sie tak.. wpadl na pomysl zebysmy w tym miesiacu na maksa dolozyli staran o dziecko ale ja odmowilam....powiedzialam ze najpierw chce zobaczyc jego przemiane./. a co do staranek to pelen luz bo to lepsze.. Ja przez ta noc bylam taka ztyrana ze nie dalam rady jechac na spotkanie.. na dodatek zemdlalam dwa razy i jest mi niedobrze musze sie wziac za siebie... takze najpierw musze sie uspokoic po wszystkim i wyluzowac... jak narazie mam nerwy na wodzy bo nie spalam a teraz nie moge usnac... wiec dzisiaj leze w lozku i odpoczywam bo nie chce znowu zeby mi sie film urwal... J za mnie posprzatal wiec jako tako jest... dziekuje Wam dziewczyny mam nadzieje ze nie zdarzy sie powtorka z rozrywki.. du7zo tez chyba dal wczoorajszy przyjazd pprzyjaciela..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes ciesze się bardzo :) wiedziałam że Wasza miłość zwycięży :) Teraz się juz uspokuj i odpocznij :) Ściskam Cię mocno 🌼 Ja sie właśnie zbieram bo za godzine jedziemy na chrzciny do znajonych, mój R. ma być chrzestnym ich córeczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes wiedziałam, że jakos się dogadacie, w kańcu bycie razem na tym polega, i moc związku się sprawdza tylko wtedy kiedy są problemy bo jak wszystko jest ładnie, pięknie to tak na prawdę nie wiadomo czy w chwli kryzysu się wszystkoe nie rozwali... a ja dałam się jednak namówić na ten park linowy, pierwszy raz byłami myslałam, że to pikus jest, poszliśmy na czerwoną trasę i.....umęczyłam się jak głupia, ręce mnie bolą maksymalnie i pewnie jutro będę miała mega zakwasy poza tym w jednym miejscu miełam niezłego stracha.... ale dobrze jest się tak zmęczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i dzisiaj miła niespodzianka jak byłam na uczelni spotkałam koleżankę z grupy z pięęknym pięciomiesięcznym brzuszkiem...Jak inne to robią??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale w sumie w tym miesiącu za bardzo nie bylo okazji w te dni, wiec wiedzialam... I tak sobie myśle, tak się pocieszam, że w przyszłym miesiącu akurat jak wylecimy to przez ten tydzień akurat beda największe szanse z moich obliczeń:) Było by cudownie:) Taką mam nadzieję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smile no przecież nie wiadomo czy nic w tym cyklu nie wyszlo.... nie podchodz tak pesymistycznie, piersi nabrzmiale tak samo świadczą o @ jak i o ciąży :) a ja wlaśnie zauważyłam, że mam mega sińca na wewnetrznej stronie uda i zdartą skórę :o o paznokcie się bałam, w jednym palcu trochę mi się paznokiec zagiął i gdyby nie żel to pewnie by mi się złamał a tak to tylko mnie boli ..... jutro zobaczymy czy nic więcej się z nim nie stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ponownie.. jednak usnelam!! oj.. sie pochorowalam.. jednak gryba jeszcze.. a glowa mi peka jakby mnie ktos mlotkiem uderrzy... jeszcze nie nakkrecajcie sie na @ bo nic nie wiadomo;)))))))))) ja tam wierze wWasze 2 kreseczki;))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz agnes to czyli tak ci średnio było ze zdrowiem bo grypka zaszalała, pij herbatkę z malinkami i wygrzewaj się, no i niech twój M się tobą dobrze zaopiekuje, teraz ma szansę nie wykazać ;) smile wszystko mozliwe.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety od wczoraj wraca o 24.. zmienil prace i niestety inaczej nie d rady.. wiec codziennie musze czekac do tej godziny;)) a pije sobie kisielek i juz mi cieplutko;)) no i zupe robie bo wczesniej padlam ze zmeczenia;)))) fajnie ze Twoj M zabiera Cie na takie wycieczki8 ja lubie takie extreme;) ale nie ma na to czasu;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goga.. super;) Najjesz sie;)))))))))))))))))) odprez sie i pobaw;)))))))))00000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes ale to tak codziennie twój M pracuje?? pewnie ma chciaż jeden dzień wolnego w tygodniu i możesz go gdzieś wyciągnąć ;) kuruj się i wygrzewaj, jak M przyjdzie to pewnie też ci pomoże się rozgrzać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Chociaż raz jestem pierwsza, pozdrawiam Was wszystkie w tą piękną niedzielę / jest cieplutko/. Amerie jak samopoczucie, mnie juz od kilku dni boli brzuch i czuję lekkie kłucie jajników a do @ jeszcze kilka dni.... Mam nadzieję że w następnym tygodniu nasza dolna tabeleczka znowu się powiększy. Miłego dnia dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×