SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Papa cicha woda Mam nadzieję, że ktoś jeszcze pogada.. hello dziewczyny, jesteście??/

Cześć dziewczyny ;) Witam nowe członkinie :) Właśnie wróciłam od rodziców, byliśmy na obiedzie z mężem, teraz mąż pojechał do pracy, a ja będę się przygotowywać do mojej pracy, nie lubię poniedziałków zwłaszcza po 14 dniowym urlopie :P Od dziś rozpoczynam przyjmowanie kwasu foliowego, okres powinnam dostać 29 lipca, czyli już za ok 3 dni o ile będę miała teraz regularnie. Bo zazwyczaj regularnie miewałam tylko jak zażywałam tabletki anty, a jak je odstawiłam to moje cykle wahały się od 35 do 50 dni... W takim wypadku trudno jest wyliczać dni płodne...przez ostanie 3 cykle miałam średnio co 29 dni, więc liczę na to, że teraz też tak będzie... fibisiunia - myślę, że przerwa 3 miesięczna starczy, ale też mam koleżankę, która zaszła w ciąże w miesiąc po odstawieniu tabletek i urodził się śliczny i zdrowy chłopczyk :). Arista- mój brzuch też jest wydęty, a na dzień przed okresem zazwyczaj mam potworny ból głowy, póki co takowy się nie pojawia, tylko mam smaki i dużo jem, ale to też tłumaczę stanem przedokresowym. czarnaONA - wydaję mi się, że spóźnienie 15 sto dniowe w okresie jest powodem odstawienia tabletek, cykle będą Ci się teraz regulować. Możesz test powtórzyć nie zaszkodzi, albo cierpliwe odczekać. Też tak miałam, ale potem wyluzowałam do zrobienia 1 jednego testu jak wyszedł negatywnie to czekałam aż @ się pojawi.

Everlast wielkie dzięki za odpowiedź. Po tabletkach miałam normalne cykle, nie az tak długie... Ale 15 dni, to już coś.. Zobaczymy, ale już trace nadzięję, ponieważ moje ciało robię się jak na @, Dziwne mrowienie w krzyzu i brzuchu :(

Wiecie co ja szczerze mówiąc staram się nie nakręcać i nie myśleć o tym, żyć codziennością, zająć myśli czymś innym, a potem mile się zaskoczyć. Nie będę też robić już jakiś specjalnych badań i chodzić do ginekologa, póki co nic mi nie dolega. U mnie to dopiero pierwszy miesiąc starań, wcześniej też się nie zabezpieczaliśmy, ale nie były to też jakieś intensywne starania. Jeśli przez dłuższy czas nie będzie nam się udawało wtedy dopiero wybiorę się do gina. Na dzień dzisiejszy zakupiłam tylko kwas foliowy i mam zamiar też kupić wiesiołka no i zacząć baczniej obserwować swój organizm i mocniej się starać z Małżem ;) A wszystkie zaciążone proszę o pozytywne fluidy, którymi mam nadzieję się szybko zarazimy ;)

Everlast jestem takiego samego zdania jak Ty. nie nakręcać sie, bo później przychodzi rozczarowane i smutek... Ale teraz jak dostane @ to i tak będzie mi smutno,bo jak można się nie smucić, jak sie czegos bardzo chce... Ojjj ale ja juz pisze, jestem cąła nakręcona, dobrze, że jest nas więcej:)

Ja też staram się nie nakręcać , ale przecież wszystkie wiemy , że to nie takie proste :P Boli mnie brzuch , ale to chyba za szybko na jakiekolwiek obajwy ciążowe. Coś w tej mojej kosmatej głowie mówi \"Ty , cholero nie pal , bo jestes w ciązy\" , ale rozsądek mówi co innego :P Wmawiam sobie i wreszcie sama zaczynam w to wierzyć. Źle jest ta ciąża urządzona :P

A na kiedy masz termin @?

Kobiety jakie macie sposoby , żeby nie popadać w paranoję ciążową ? :P

hej dziewczyny, wlasnie skonczylam czytac wasz topik, dodalam was tez do moich tematow.... mam nadzieje ze moge sie dolaczyc, tez zaczelismy starania z mezem, to nasz 2 cykl.... nastepna @ mam dostanie pomiedzy 11 a 13 sierpnia.... mam nadzieje ze nie przyjdzie! arista chyba z toba sie spotkalam juz na jakims temacie :P:) ja mam 22 a w sumie za kilka dni 23 lata, maz jest starszy o 6 lat, malzenstwem jestesmy od ponad roku, razem mieszkamy okolo 3 lata.... to nasz drugi cykl w ktorym sie staramy i mamy nadzieje ze sie uda w tym miesiacu! gratulacje dla scherza, ale ci zazdroszcze, nawet sobie nie wyobrarzasz Dianka90-mam nadzieje ze ciaza przebiega super, ja nie moge sie doczekac malej fasolki pod serduszkiem, jak dla mnie to nasteony cod swiata! dziewczynki, zycze powodzenia w staraniach i miejmy nadzieje ze ten cykl dla nas wszystkich bedzie OWOCNY!!!

ja w sumie nie mam sposobu zeby nie popadac w paranoje ciozowa..... probuje byc zajeta ciagle, zeby nie wiem czasu na myslenie!

acha.... ja tez mam dziwne obawy, boje sie ze moge miec jakies problemy z zajsciem w ciaze, ale chyab dlatego ze bardzo ale to bardzo tego chce i od kad mialam 19 lat odsowalam to az do teraz..... rowniesz obawiam sie troche ciazy, nie tego jak ja bede sie czula tylko czy z maluszkiem bedzie wszytsko okay, od samego poczatku.... ale najbardziej to to ze moze sie okazac ze mam problem z zafasolkowaniem!

Witam! Ja właśnie się staram "zafasolkować" jak to mawiacie, mam nadzieję, że się uda - we wtorek pierwsza wizyta u lekarza, żeby przepisał witaminki i zrobił ogolne badania, a starania w toku :))) oby się udało!

korba00 trzymam kciuki zeby sie udalo, a bierzej moze kwas foliowy? ja biore od miesiaca!

Mala24 ---> Tak, bede rodzic na Bema, he innej mozliwosci nie mam no chyba, ze prywatnie w Feminie, ale o nich sie nasluchalam :o A.R. ----> Przebiega prawidlowo procz zagrozenia przedwczesnym porodem :o ale damy rade, jescze 2 mi9echy :D Pozdro dziewczeta :)

Dianka90 - takze uwarzaj na siebie i maluszka, ja slyszalam ze jak maluszek urodzi sie miesiac przed terminem to wcale nie taka wielka mozliwosc inkubatorow itd, oczywiscie zycze ci zeby donosila ciaze do konca.... tak najbezpoieczniej..... nie przemeczaj sie, ale co ja ci tu bede mowic co masz robic, napewno wiesz lepiej odemnie.... :P:) pozdrawiam!

A.R_CT - witamy Cię na naszym topicu i dopisz się proszę do tabelki :) Dianka90- pewnie, że dacie rade! Jesteście już tak bliziutko, że teraz tylko z górki. :)

Właśnie wracam z łazienki, bo chciałam sobie zrobić relaksującą kąpiel...wygląda na to, że dostane lada moment @.....bo mam już brązowe plamienia..... :(:(:(:(:( Dziwnie tak jakoś, bo to dopiero 26 dzień cyklu. 1 lipca miałam ostatni okres i wychodzi na to, że drugi dostanę w tym samym miesiącu. I jak ja mam wyliczać dni płodne przy takich nieregularnych cyklach...... Jakoś smutno.

No:) Pograłam w badmintona, wróciłam, a tu proszę- kolejne Staraczki:) No i super! Dziewczyny, wpiszcie się do naszej tabelki, znajdziecie ją na początkowych postach, skopiujcie i dodajcie \"siebie\":) Będzie nam łatwiej ustalić, kto z nami jest:) A teraz czas na odpowiedzi: CzarnaONA: mamy ze sobą coś więcej wspólnego, niż starania od kwietnia- ja także uważam, że dosyć się \"wyszalałam\" za czasów wcześniejszej młodości, hehe, choć mam dopiero 21 lat:P Ale co tu kryć, 21 to też nie tak malutko, poszaleć już się da. Everlast- wiesz...z tymi objawami jest tak, że ja bardzo dobrze znam swe objawy, kiedy ma przyjść @. Ale do niej jeszcze daleko, więc staram się obserwować wszystko, co choć trochę odbiega od normy. Mam wrażenie, że dzięki temu jak już zajdę, będę mogła powiedziec, że :\" O, ja to od pierwszych dni ciąży czułam, że a to bolał brzuch, a to głowa, a to byłam rozdrażniona\":) Chcę zapamiętać szczegóły. A przed @ mam tak jak jedna z koleżanek tu wypowiadających się- takie dziwne \"mrowienie\" w krzyżu i brzuchu... Jeśli chodzi o kwas foliowy, ja biorę go od 2 miesięcy:) A co do sposobów na paranoje ciążowe? Nie da się, no kurde, bo jak?:P Już samo pisanie z Wami pozytywnie mnie nakręca, sprawia, że czuję się zrozumiana, wysłuchana i bardziej optymistyczna. Poza tym czym innym mam zająć myśli? Hm... to znaczy, jest wiele rzeczy, którymi się interesuje, piszę wiersze, rysuję, śpiewam...Mam zamiar wybrać się na Woodstock, bo będzie tam grał zespół, który uwielbiam:) Jestem szalona i takie też jest moje życie. Ale przez moje szalone usposobienie również ta cała sprawa ciąży jest jakby z góry skazana na szaleństwo:D Napalam się, nakręcam... ale co mi tam. Od tego jest czas starań i ciąży, by wariować na samą myśl o dziecku, cieszyć się każdym seksem, każdym pocałunkiem ukochanego mężczyzny, czekać na dwie krechy, niecierpliwić się, gdy do zrobienia testu jeszcze tyyyle czasu... Owszem, popadam w małą paranoję, ale mi to nie przeszkadza i dopóki nie wkurzam tym innych- czytaj:męża, kota... to jest dobrze:) Mam jeszcze pytanko dziewczyny raz jeszcze o ten śluz- czy któraś z Was wie, jak wygląda śluz po zapłodnieniu? Czy ma jakieś cechy charakterystyczne? Czy zmienia się? Bo ja nie wyczaiłam w tym miesiącu w ogóle (po śluzie, oczywiście), kiedy miałam owulkę. On jest cały czas taki sam...

Arista - fajnie, że spędziłaś dzień aktywnie, mnie to ostatnio jakiś leń zaatakował i nic mi się nie chcę, doczytałam, że masz kota :) ja też, a to jakiś rasowy? Jeśli chodzi o ten śluz po zapłodnieniu, to jest ona normalny czyli biały, gęsty nieprzezroczysty, może też być sucho, pewnie zależy ile dni minęło od zapłodnienia i zależy też od kwestii indywidualnej. Dziewczyny czy wam tek okres zaczyna się plamieniem, czy od razu krwawicie mocno? Bo ja mam plamienie, zauważyłam je teraz, więc krwawienie wystąpi jutro, czy za ten kolejny pierwszy dzień cyklu mam liczyć od dzisiaj czy od jutro kiedy rozpocznie się typowe krwawienie, a plamienia nie liczyć. Kurka czemu ja dostałam ten okres tak wcześnie :(

scherza Wycięłaś z tabelki naszą jedyną ciężarną STARACZKI: nick----------cykl starań--------data @---------wiek-------miasto Arista-----------4-------------------07.08.---------21-- -------Opole Jak zaklęciem--1------------------03.08-----------24---------Wej herowo karolla8787----1-------------------30.07 ---------22 ----------Łódź mala24lb--------3-------------------25.07---------24---- -------Polkowice szcherza------3---------------------20,07--------26----- -----WaWa A.R_CT--------2----------------11-13,08---------23------------USA,CT CIĘŻARNE nick--------cykle starań-------data porodu-----wiek------miasto---płeć Dianka90------5-------------------29.09-----------18---- ----Lubin----

Zaraz poprawie tabelkę, bo jakiś bałagan się wkradł, nie ma tam mnie, a szcherza jest już jako ciężarna :)

STARACZKI: nick----------cykl starań--------data @---------wiek-------miasto Arista-----------4-------------------07.08.---------21-- --------Opole Jak zaklęciem--1------------------03.08----------24-----------We j herowo karolla8787----1-------------------30.07 -------- 22 -----------Łódź mala24lb-------3-------------------25.07--------- 24---- -------Polkowice Everlast--------1--------------------30.07---------28--- ---------Śląskie A.R_CT--------2----------------11-13,08---------23------ ------USA,CT CIĘŻARNE nick--------cykle starań-------data porodu-----wiek------miasto---płeć Dianka90------5-------------------29.09----------18---- ----Lubin---- szcherza--------?-------------------?????----------26--- -- ------WaWA

Jesli chodzi o sluz to mi sie dzisiaj zaczal taki ciagnacy bialy nieprzezroczysty! Tzn ze juz po owulacji? Czyli jak przytulalam sie z mezem przedwczoraj tzn ze mozliwe ze zaskoczylo?

Głupia @!!! Głupia @!!! Everlast- kota mam jak egipski posąg, calego czarnego z miodowymi, ogromnymi ślepiami... Czyli takiego, o jakim zawsze marzyłam:) Dzieki Ci za odp. w sprawie tego śluzu...może to głupkowato tak pytać, ale ja właśnie taki mam, a dodam, że nie zauważyłam W OGÓLE śluzu owulacyjnego(przezroczysty, ciągnący, śliski...). Jeśli byłby to śluz po ewentualnym zapłodnieniu, to myślę, że doszłoby do niego około 21.07- po naszym seksie z nocy 19/20 :D Czyli mniej więcej w czasie, gdy powinnam mieć owulkę- może tym razem się uda? Leżałam grzecznie w łożeczku "po", więc powinny sobie "mikromężusie" swobodnie dopłynąć:D Eh... nie mogę się doczekać, aż zrobię ten cholerny test! Ej, ktoś tu na forum użył fajowego określenia na męża/małżonka- "Małż":D Super słówko:D Everlast- a co do plamienia- wiesz...nie wiem do końca jak to się powinno liczyć :/ ja czuję po prostu ból w krzyżu i brzuszku, a potem po prostu czuję, naprawdę czuję jak leci ze mnie krew(wiem, że niewiele dziewczyn ponoć to czuje, ale ja tak mam- dzikie uczucie). Plamienie szybko przeradza się w taki zwykły okres... Ale pamiętaj, że "okres" można mieć w ciąży:P Piszę w cudzysłowie- wiadomo czemu...:)

To pewnie ja nabalaganilam w tabelce, pisze z kom takze niewygodnie mi!

Arista - ja mojego męża nazywam Małżem ;), ale to tak pieszczotliwie :P No myśmy też się kochali 19 i 20 :D heheh dziwny zbieg okoliczności :D Ja mam kocicę znalezioną jak miała ok 2 miesięcy i była już jedną łapką za tęczowym mostem tak źle wyglądała, ale pojechaliśmy z nią do weta podleczyliśmy i została już z nami, jest pręgowana i uwielbiamy ją :) Ja zacznę liczyć kolejny dzień cyklu od jutro, skoro dziś mam tylko brązowe plamienia. Wtedy wyjdzie na to, że ten cykl był 27 dniowy :O. Ja w ogóle w tym cyklu nie zwróciłam uwagi na śluz... Jutro lecę do apteki po pracy po tego wiesiołka. Małż do mnie dzwonił właśnie z pracy i powiedział, że szkoda, że już dostałam @...ale powiedziałam mu, że trzeb spojrzeć na to pozytywną stroną, że jak wcześniej dostałam @ to wcześniej zaczniemy intensywniejsze starania jak tylko skończy mi się ta wredna małpa :P

A.R_CT - nic się nie martw już wszystko jest naprawione :) Teraz ja powinnam już poprawić tabelkę, bo zamiast 30 lipca miała być planowana @, tak przyszła już dziś...nieproszona...ehhh

No widzisz, Everlast- ilez my mamy ze sobą wspólnego:D Świat jest mały. A co do Twego optymizmu- oby tak dalej! We wszystkim trza widzieć pozytywy:)

Everlast, pamiętaj, że istnieje coś takiego jak plamienie implantacyjne;> Nie, żebym Cię jakoś nakręcała, ale wiesz, zawsze jest taka opcja.

No tak wiem, ale niestety to mi wygląda na typowe brązowe plamy jakie miewam na dzień przed okresem. Nawet już cycochy przestały mnie boleć. I już mam fale typowych bóli okresowych. To na pewno jest @.