Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arista

SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Polecane posty

everlast niemartw sie wszystko bedzie dobrze zobaczysz.t ARTC tez sie niemartw bo tymi nerwami to fasoleczką szkodzicie. Ja sie dzisiam odprężam i popijam winko,mi nic niezaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ogólnie dobrze się czuję, nie wiem co to mdłości, czy wymioty, tylko na wieczór piersi bolą jak je dotknę, no i spać mi się chcę. Idę odpocząć mam jeszcze dzień wolnego jutro i potem do pracy na 8... Trzymajcie się babeczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczynki :) Bylam dzis u lekarza, polozna sie smiala jak mnie zobaczyla. Powitala mnie slowami "A Pani co tutaj robi"?? Hehe, dzis zostala zapisana ostatnia kratka w karcie ciazy :) Pytalam poloznej, czy po porodzie oddaja karte, mowila, ze nie. Skseruje ja sobie na pamiatke :) mALUTKA RUSZA SIE CORAZ MNIEJ, ALE JAK SIE RUSZY TO JA BARDZO CZUJE. lUBIE DOTYKAC JA ZA NOZKE :) Mam rozwarcie na 0,5cm. Doktor powiedzial, ze za tydzien bede mama hehe czyli do terminu 29.09 - termin porodu z OM bo z USG dzis mija :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick-----------cykl starań--------data @--------wiek----------miasto CzarnaONA-------- -4---------------07.09---------20----- -----zachpom A.R_CT----------- --3-------------13-15,09--------23----- -----USA,CT fibisiunia---------1---------------22.08?--------22----- -----warm-mazurskie Everlast-----------2---------------24-27.08---------28-- --- -----Śląskie MoniaKat-----------5---------------19.10-------29---- -----Katowice monisia647---------2----------------12.09--------24----- ----Szczecin Sybir11---------1----------------26.08-------------26--- ------Warszawa Zaklęta-----------1----------------03.10.09-------25---- ------pomorskie CIĘŻARNE: nick-------cykle starań-----data porodu------wiek-------miasto-----płeć Dianka90--------5------------22.2009----------18-------L ubin---CÓRECZKA szcherza--------3------------02.04.2010----------26----- --W aWA---------?? Arista----------4------------04.2010----------21-------O pole--------chcę dziewuszkę Agnes505 .......2.............????/................23............Łódz kie .......???? A.R_CT..........3..............??,??,2010..........23...........USA,CT....????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie czarna? bo tak cicho tu bezniej? dianka no to jescze tydzień znami zostaniesz a potem bedziesz juz przytulała swoja księzniczke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dianka - tydzień szybko zleci, a może i wcześniej Cię zaskoczy :D Moniś - Mnie druga kreska wyszła w 42 dc i to jeszcze bladziutka, a dzień wcześniej piłam drinki, bo robiłam test w 39 dc i wyszła jedna krecha, więc byłam pewna, że nic z tego nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm to ja mam dzisiaj 36 dzien cyklu i wyszla mi jedna kreska,myslisz że mam powtuzyc test za pare tygobni???? bo teraz to mnie zaszokowałaś. bo jak pujde w czwartek do gina to on mi napewno tabletki na wywolamie @ przepisze tylko no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawdopodobnie tak, ja nawet brałam luteinę na wywołanie jak zobaczyłam jedną krechę, ale okresu nie dostałam. Możesz poczekać i powtórzyć test, bo jeśli owulacja Ci się przesunęła i doszło później do zapłodnienie, to test może tego jeszcze nie wykryć. Powodzenia 🌼. Ja już mykam spać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane, nie odzywałam się wczoraj, bo bylam wkurzona i nie miałam weny wlączać nawet kompa.... Wyobraźcie sobie, dzwoni wczoraj do mkojej Mamy jej znajomy, że jego siostra potzrebuje do pracy w sklepie.. mięsno sp[ożywczym (może to nie szczyt marzeń, ale zawsze jakaś praca) więc tam pojechalam, dostalam fartuszek, miałam sie porozglądać, popatrz4ec na ceny.. Szefowa mówi juz od razu o umowie na stale, grafiku, jak zrobic, żebym do skzoły mogła sobie jeździć, dziewczyny w pracy na pierwszy rzut ok, frajne i miłe, ciewpło mnie przyjęły.. No ale zadzowniła do swojej księgowej do wiedzieć sie czy ja bym mogła pracowac, dlatego, że mam rente rodzinną po tacie.Księgowa jej odpowiedziala, że jeśli nie chciałabym, żeby mi zabrali rentę, to moge pracowac tylko hna umowe zlecenie, wiec po ptakach, bo ta tlyko potrzebowała na umowe o prace, bezrobotnych zarejestrowanych w PUPie. Malo tego, ostatnio miąłam d perwszego podpisu na kuroniówce, pojevchałam, daje Pani papiery i cos tam o dodatkowych dochodach sie zgadala, wiec ja jej mowie, że mam rente rodzinna po tacie, a ta jak jakas debilka, zaczela mi zabioerac apiery ktore wypelnialajm, powedziala, ze nie powinnam sie tu chyba w ogole rejestrowac, ze mam decyzje z renty przyniesc itd, wiec ja jej sie staralam wytlumaczyc jak sprawa wyglada, alenie dala dojsc mi do slowa. A wiec moja sprawa wyglada tak, ze rente mialam do sierpnia, pneiwaz skonczyl sie rok szkolny, rok akademicki, zaczyna sie dopiero 1 października, wiec kwitek do ZUSu moge zaniesc dopiero z data poierwszego paŹdziernika, rentę teraz mam wstyrzymana, ale Pani PUPu oiczywiscie nie interesowalo.. ona chciala decyzje z tej renty, wiec w paxdzieniku dopiero bym ja dostala wiec dalam sobie z tym spokój, wkurzylam sie poszlam sobie.... Ona mi powiedziala, ze nie wie czy powinnam sie rejestrowac wiec pmyslalam, ze po prostu jestem wykreslona i juz nie widnieje, ale oczywiscie to nie koniec moicg wczorajszych przygód... Wczoraj dostałam list polecony a sk ąd??!! Oczywiscie z Powiatowego Urzędu Pracy.. Mam się obowiązkowo stawić w piątek do potwierdzenia ghotowości do przyjęcia do pracy;.... Ja pierd9le, nie wiem, czy one tam maj a taki syf, czy o co tam chodzi... jestem wkurzona strasznie.. Tu księgowa mowi, ze pracowac na normalna umowe o prace pracowac nhie jmoge, jak w necie zupelnie co innego znalazlam, tu mnie wyrejestrowala, a znów dostaje list ze mam sie stawic... Teraz wiem jak cyrk bedzie, tu sobie zalatwilam prace gdzie moglabym pracowac, a z kuroniówki dostane moze w biedroncel;... Dziewczynki msorki, ze zanudzam was moimi takimi sprawami, ale normalnie plakać się chce, najlepoiej by bylo jak ja bym sie w tym ZUSie zapytała, czy moge pracowac, czy mi nie zabiora tej renty, ale to i tak jak cos to by było dopiero w paździeniku, wcześniej nie mam jak tego zlatwić... A Wy co o tym sadzicie??? Do Moich Kochanych dziewczynek: Monisia - bardzo dobrze, ze teraz winka czy piwka sobie nie załujesz, baw sie póki możesz. Everlast - nie martw się, na pewno wszytsko będzie ok, nie wiem czy Ci e pocieszy to co napisze... Moja kuzynka jak byla w ciąży, (nie wime jak to napisac, wiec sowimi slowami, na pewnoe bedziecie wiedziala o co chodzi )miała chwilowy zastój ciąży, czyli dzidziuś nie rósł przez jakiś czas, ale jak się urodzil wszuytsko było ok. U ciebie też bvędzie nie martw się. Mała24lb - witaj slobnko, fani, że sie o nas odzywasz:) Milutko wiedzieć, że o nas pamiętasz, a wypisane się z tabelki oczywiście na jakiś czas:) MoniaKat - ale się naśmialam, jak napisalaś, że Emilka całuje monitor i nie możesz pisać:) Zaklęta - wróciłaś ale Cię nie ma:( Gdzie jesteś??? Gdzie sa pozostale dziewczyny, Fibisiunia??? aa przypominm soebie, odzywala sie ostatnio;) To taki krótki poemacik na dobry pocz atek dni.. Znienawidzice mnie, ze zanudzam Was pisaniem o moich urzędowych psrawach, awięc wybaczcie moje KOCHANIUTKIe:) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochana :) Widzę, że Ciebie z Urzędem Pracy to pod górkę tak samo jak u mnie. Ciekawa jestem jakby się sprawa potoczyła gdybyś powiedziała, że nie masz dodatkowego dochodu, bo to prawda, przecież teraz nie masz renta jest wstrzymana, to pewnie by Cię zarejestrowała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana z tego co wyczytałam, to możesz pracować na jaką umowę chcesz, ale żeby dostawać rentę pełnej wysokości, Twoje zarobki nie mogą przekraczać pewnego progu: Jakie progi? Jeżeli przychód z działalności zarobkowej jest niższy od 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ogłoszonego przez prezesa GUS tj. obecnie 2029,90 zł, ZUS wypłaca rentę w pełnej wysokości. Świadczenie podlega zmniejszeniu wówczas, gdy osiągany przychód przekracza 2029 zł , ale jest niższy od 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia (obecnie 3769,80 zł). Zmniejszenie równe jest kwocie przekroczenia pierwszego progu zarobkowego, ale nie może być wyższe niż maksymalna kwota zmniejszenia ustalona dla renty w danym okresie. Od 1 marca 2008 roku wynosi ona 374,22 zł. W sytuacji, gdy do renty rodzinnej uprawnionych jest kilka osób, maksymalną kwotę zmniejszenia ustala się proporcjonalnie do liczby tych osób. Jeśli natomiast świadczeniobiorca osiąga przychód przekraczający 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia tj. 3769,80 zł, ZUS zawiesza prawo prawo do przysługującej mu renty rodzinnej lub jej części. Dodatkowe przychody Nie każdy przychód wpływa na zawieszenie lub zmniejszenie renty rodzinnej, ale tylko ten, który został osiągnięty z tytułu wykonywania działalności podlegającej obowiązkowi ubezpieczenia społecznego, tj.: - pracy wykonywanej na podstawie umowy o pracę, - pracy wykonywanej na podstawie umowy o pracę nakładczą, - pracy wykonywanej na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia, lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego stosuje się przepisy dotyczące zlecenia lub współpracy przy wykonywaniu tych umów, - pracy wykonywanej na podstawie umowy zlecenia, agencyjnej albo innej umowy o świadczenie usług, umowy o dzieło, jeżeli została zawarta z pracodawcą, z którym równocześnie pozostaje w stosunku pracy lub jeżeli na podstawie takiej umowy wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, - prowadzenia pozarolniczej działalności oraz współpracy przy jej wykonywaniu. PRZYKŁAD Dwaj bracia są uprawnieni do renty rodzinnej po zmarłym ojcu. Od 1 lutego jeden z braci podjął zatrudnienie i osiąga wynagrodzenie w wysokości 4 tys. zł miesięcznie. Ponieważ przychód ten przekracza tzw. wyższą kwotę graniczną (od 1 marca br. 3769,80 zł), ZUS zawiesi mu przysługującą część świadczenia. Drugi z braci będzie otrzymywał część renty rodzinnej w niezmienionej wysokości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Ci bardzo Everlast wczoraj czytaklam coś podobnego.. Widzisz, te baby w urzedach albo nei znaja przepisów, albo myślą, ze przychodza do nich idioci, którzy nie znaja swoich praw... Nie chce nawet myśleć, jak by sytuacja zmusiła mnie np do tego,żebym sama mieszka;la, wez zaolac szkole, mieszkanie i wyzyj, a ja mam renty 590 zł wec to jest kurwa smieszne.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Everlast a u Ciebie co było nie tak z urzedem, pochwl się.. One chyba wszędzie są tak bardzo kompetentne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak skończyłam szkołę, studium to chciałam iść na staż, bo słyszałam, że w urzędzie pracy jest taki program. Że możesz sama poszukać sobie miejsce odbycia stażu lub oni Ci wskażą no i zdobywasz doświadczenie, a oni Ci płacą jakieś o ile pamiętam wtedy to było ok 400zł. Dla mnie odbycie stażu było ważne, mam już doświadczenie i jest szansa by Cię zatrudnili. Niestety w moim zawodzie nie mieli dla mnie gotowego stażu, więc sam poszukałam sobie pracodawcę, załatwianie formalności zajęło mi miesiąc jeździłam z dokumentami od pracodawcy do urzędu i z powrotem. Miałam już wszystko załatwione, byłam już umówiona na poniedziałek na 8 na rozpoczęci już stażu. W piątek ok 15 przed zamknięciem urzędu do mnie zadzwonili, że kierownik nie wyraził zgody ???!!! Jak to kurna, z jakiej przyczyny przecież wszystko było załatwione to poleciałam szybko, już prawie zamykali musiałam pogadać z kierowniczką i wiesz co mi powiedziała?? Że ja nie mogę stażu odbyć w innym mieście tylko w tym do którego jest zapisana w UP. Po pierwsze dlaczego się dowiedziałam o tym, jak wszystkie dokumenty już oddałam?? po miesiącu załatwianie?? Po drugie tak się składało, że moja koleżanka odbywała staż w ZUSIE w innym mieście i to był staż zaoferowany przez właśnie TEN urząd pracy. Zaczęła coś kręcić, tłumaczyć bez sensu i z wielką łaską podpisała mi te papiery. Tak się w kurzyłam, jak skończyłam staż zarejestrowałam się 2 miesiąc minęły znalazłam pracę, zgłosiłam to w UP i mam nadzieję, że w najbliższym czasie moja noga tam nie stanie. Nie cierpiałam tam chodzi, a w moim UP pracowali sami stażyści. Na szczęście tfu tfu UP już nie widziałam od 3 czy 4 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna ja to dopiero mialam przeboje z tym kurews... urzedem pracy, kiedys przyszlo mi zawiadomienie ze za dwa dni musze sie stawic wiec pojechalam a oni mi na chama robote wepchali w spożywczym gdzie pracuje sie codziennie niedziela i kazde świeta za niecale 400 zl i nadodatek na 1/4 etatu. nic ich to nie obchodziło ze nigdy nawet stycznosci nie mialam z praca w sklepie ten sklep jest w mojej miejscowosci, co miesiąc pracuje tam znów ze 6 nowych osób uciekają bo jak zobacza wyplate i caly tydzień bez dnia wolnego i nawet ten sk.... w kazde świeta ma otwarte poszlam do wlasciciela z ta kartka z pupu i mówie zeby mi napisal brak miejsc czy cos takiego a on do mnie z morda ze chyba sobie jaja robie ze on potrzebuje do pracy osoby itd ja mu na to ze chodze do szkoly w weekendy i napewno nie bede mogla rzychodzic a on swoje ze gówno go to obchodzi i wyszło na to ze mi napisal ze odmówilam pracy no i zdjeli mnie na 3 miesiace i nie mialam ubezpieczenia, po tych 3 miesiacach znów musialam sie rejestrowac i od nowa sajgon znów mi dali prace której nie chcialam i od nowa problemy na jakiego chama trafilam to szok az plakalam ale o tym to juz kiedys pisalam, narazie dali mi spokój ale ciekawe jak długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez chcialam isc na staz ale ostatnio sie dowiedzialam ze mam doswiadczenie zawodowe bo bylam zatrudniona na niecaly etat i sta zmi nie przysługuje taka jedna ma 30 lat i jest u nich na stażu i z tego co wiem to tez byla kiedys gdzies zatrudniona z tego co wiem staz nalezy sie do 25 lat po szkole średniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co to jest nienormalne. Aż się boję.. Mm jchać w piątek, ale pojadę jutro bop w piątek mam brak samochodu.. Mam nadzieje, ze wielkiel laski mi n ie zrobia jak obsluza mnie jutro a nie w piatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć..... oj zawsze jest problem z Panimi urzędniczkami- nie wiem dlaczego ale zawsze trafiam na nie miłe, zresztą nasze prawo polskie jest niedorzeczne... dzisiaj z rana miałam małą przygodę z kotkiem, musiałam go wykapać, wytrzeć i wysuszyć bo chyba za duzo się najadł i źle to sie dla niego skończyło...a że nie było nikogo w domu to musiałam dobrać się do niego... teraz tylko się obawiam czy aby na pewno dobrze ręce umyłam i czy nie zaraziłam się toxo... ahh szkoda ze rękawiczek zabrakło tym razem to byłabym spokojniejsza.... :( ale za 1,5 tyg zrobię sobie badanko dla swiętego spokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile kosztuje badanie na toxo? Bo chcę zrobić we własnym zakresie, bo gin mi nie przepisał takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanko babeczki :) Chyba ostatni komar tego lata mnie udziabal w nocy :P Tak wpADLAM zobaczyc co sie dzijee od rana ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja jutro do gina lece oczywiście jak mnie przyjmnie,bo ja to zawsze wszystko na ostatnią chwile sobie wymyślam,dzwonilam wczoraj zeby sie zarejstrowac, babka w rejstraci powiedziala ze jest komplet ale moge podjechac i sie zapytac lekarza czy mnie przyjmnie,jak nieprzyjmnie to lipa. dzis latalam po szpitalu tu kolomnie i sie pytalam czy moze unich gin przyjmuje takich ludzi z zewnatrz a nie pacjentów,oczywiście usłyszałam ze nie. no trudno, mam nadzieje ze jutro mnie przyjmnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja t5ez sie zdenerwowalam rano mnie meczyły straszne wymioty a u mnie dzis lekarz przyjmuje państwowo wiec poszlam a w recepcji uslyszalam ze śmieszna jestem ze trzeba miesiac wczesniej sie zapiasac, tak jest z tymi państwowymi lekarzami tyle kasy zdzieraja miesiecznie z nas ze szok a zeby dostac sie do lekarza to z cudem graniczy i teraz musze sobie poczekac do 12 pazdziernika jak bede miala wizyte u swojego prywatnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie z tymli lekarzami to jedna wielka pomyłka, ja chciałam zapisac się do okulisty to termin mi podali na grudzien po prostu jedno wielkie nieporozumienie, ale trzeba placić.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hoho, ale sie napisaltscie o tych urzedach itd... Ja nie wiem o co chodzi, wyjechalam z polski jakognojowa nawet dowodu nie wyrobilam, pamietam tylko jak moja mam czy babcia narzekaly! Ale to chyba wszedzie te baby takie niemike I wredne, mysla ze wsystkie rozumy pozjadaly I so najmadrzejsze na swiecie, Bo przeciesz w urzedzie pracuja!! Ja sie wlasnie szykuje do lekarza, mozliwe ze dzisiaj albo w piatek bede miala ustalona wizyte na usg (pitek Bo bede musiala jechac, Bo bede mi dzisiaj tesz robic jakis test, czy nie mam gruzlicy czy cos?- musza poniewarz bylam rodzona w europie... Glipota!) dam wam znac jak poszlo! Troche mam stress, Bo beda ciaze potwierdzac!!! Mam madziejeze jesst tam ta moja fasolka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes - a z Tymi wymiotami chciałaś iść do gina czy do zwykłego rodzinnego? Mnie nie męczą wymioty, ale mój gin od 1 października idzie na urlop i nie będzie go 3 tygodnie, w razie takiej sytuacji przepisał mi receptę na czopki ale nie napisał na niej daty ;) bo mam teraz nie kupować tylko jakby coś się działo, to mam dopisać i nie będę musiała się już martwić. Mam wielką nadzieję, że wymiotów żadnych nie będzie.... Chociaż z drugiej strony, to pewnie bym dostała L4, a tak to od jutra do pracy i wstawanie o 5 rano, bo mam na 8......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, nikt mi tego nie zaproponował myślę, że jeszcze za wcześnie, poza tym dobrze się czuję, jak lekarz pytał to mówiłam tylko, że głowa mnie boli i spać mi się chcę, a poza tym brzuch mnie nie boli, mdłości i wymiotów nie mam..... Ale wiem jedno...jak zacznie się szkoła, to ostatni rok magisterki na pewno nie dam rady przez tydzień chodzić do pracy, w weekendy do szkoły i jeszcze mieć siły i czas na pisanie pracy mgr i jeżdżenie po bibliotekach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×