SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Cześć!! Ale cicho od wczoraj... u nas znowu sypie śnieg :( no a miałam iść na spacer ale chyba nic z tego nie będzie :( Wczoraj na szkole rodzenie uczylismy sie parcia i oddechów , wybieraliśmy pozycje do urodzenia ale klasyczna na łózku jest jak dla mnie najlepsza, jeszcze 2 tyg i po szkole ale bardzo mi się podoba chodzenie na te zajecia :D Artc jak pogoda u was ? W tv podawali, że nieżle was zasypało.

Dwusetna strona naszego forum:) Sherza wiesz co, przyzwyczaiłam się, ze zawsze rano pierwszy post jest od Ciebie:) U mnie lipa. Chora jestem. gardło mnie tak nawala, szoookkkk rano codziennie jak wstaję nie mogę mówić. Pogoda u nas taka sobie, śniegu pełno, ale jak na razie nie pada. Cale szczęście. Chcę już wiosnę, moją ukochaną porę roku. Jak jest wiosna jestem pełna nadziei na wszystko:) nawet lata tak nie lubię jak wiosnę. :) Od jutra kolejny zjazd i koniec sesji:) Scherza nie mogę się już doczekać twojego porodu:) Dziewczynki mam nadzieję, ze jak urodzicie to nie uciekniecie stąd, ze nie zostanę tu sama. Jak na razie z Monisią, ale czuję, że i ona zaraz spadnie piętro niżej do tabelki, czego jej z całego serca życzę.

Czarna ja nie zniknę tak się przyzwyczaiłam do was, ze rano pierwsze co to odpalam kompa i zaglądam na na forum co sie dzieje u was.... a na pewno jak mały będzie spał najedzony to wejdę i napiszę co i jak... zostało już 47 dni to tak niewiele :D Ja też czekam na wiosnę ale tu ani widu ani słychu o niej chyba sie pogniewała na nas :D

Sherza mam nadzieję, że przyjdzie do nas w końcu ta wiosna;):) 47 dni... To tak malutko. Niedługo bedzie nasz rodzynek... Ojjj przepraszam już nei rodzynek. MoniaKat tez na 80% będzie miała jajeczka:)

dobrze, że nie będę sama z tymi jajeczkami :D :D Mój R od początku mówił, że bedzie mały boy- kurczę ale mu się udało... :D

czesc dziewczynki mam do was pytanie czy ktoras z was wie jak sie to leczy ten testesteron bo mag go za duzo z gory dziekuje

zajrzyjcie, potrzebny dobry uczynek: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4374123 &start=0

cześć arct ja tez pare razy mialam skurcze łydek okropne uczucie przypomniały mi sie czasy gimnazjalne kiedy codziennie biegałam i takie skurcze mialam bardzo czesto dziewczyny ja tez będe miala chłopca lekarz juz dwa razy tak powiedział wiec sie chyba nie mylił. dziś cały dzien paczki pieklam i prawie wszystkie juz poszly tak sie wszyscy na nie żucili

kurde ucieło mi daalsza czesc, o czym ja to pisalam a o tym twardniejacym brzuszku i musze powiedziec ze odkąd biore ten magnez to mniej mi twardnieje ale i tak nie moge za szybko chodzić ani za dlugo stac. dzis zjadlam 3 mango taka mialam chęć i wogule ostatnio jem tak duzo ze szok juz 10 kg przytylam a gdzie tam do końca ciąży.... pozdrawiem was cieplutko buuuuuuuuuuuziaki

Agnes mam pytanko ten magnes przepisał ci lekarz, czy to jakis normalny magnez bez recepty? jak mozesz napisz nazwę jaki bierzesz.... Tak pytam bo ja też mam twardnienie i to coraz częściej a wizyta dopiero 24 lutego ...

Scherza... U nas sniegu nasypalo baaardO duzo, od srody 3nad ranem dI dzisiaj do 6 rano ciagle snierzylo.... Jest ponad 30 cm tutaj u nas, ale ja miejca ktore mialy taka snierzyve w sobote po 30cm I teraz nastepne 30.... Nie maja pradu it'd.... Wszystkie sKoly byly wczoraj pozamykane, dzisiaj opuznione o poltorej godiny, zeby miasto oczyscilo drogi.... Masakra... Jak wroce do domku to zrobie kilka zdjec jak to nasz igrodek wyglada.... Jak moj piesio chodzi po tym glenokim sniegu to tylko jej ogon wystaje... A jak jej juz zimno to skacze zak zajac... ;) Wlasnie mialam pisac ze to juz trzy chopaczki beda, scherza, Agnes I moniakat na 80% ;) ale Agnes mnie wyprzedzila I napisala o swoon siusiaczku ;) te chlopaki musza byc tutaj na pierwszej mysli.... Rodzyneczki.... Agnes ja musze jechac u kupic magnez, powiedz mi czy masz jakas wielka dawke czy nie, mi kiedys dr mowila ze moge prac dodatkowo I ze jak pike szklanke mleka dziennie to 500mg a jak nie to 1000mg ja cSemnpije czasem now takze chyba 1000mg sobie sprawie.... Bo dzisiaj rano sie obudzilam ze stwatdnialym brzuchem, ale to siusiu mi sie bardzi chcialo to tez podobno powoduje twardnieniem brzuszka... No moje dzieciaki Zdrowieja, bylam dzisiaj u lekarza, wszystko na dobrej drodze, kontynuowac leki I bedzie okay, inhalacje trzeba I'm tez robic Bo maja straszny kaszel, najstarszy co to w szpitalu lerzal tez ma sie lepej, ale jeszcze czeka go duuuzo badan I duuuuzo lekoof zanim nazwa go "zdrowym jak ruba" Ja sie czuje okay troche mam nochala przytkanego, ale to wszystko dlatego ze I'd Dawna nie ylo dnia kiey moznaby bylo przykrecic ogrzewanie I wywoetrzyc domek, suche powietrze w domu I w movie tez sucho.... Dzisiaj rano mnie troche gardlo bolalo, ale nie wiem czy to przeziebienie czy to ze wczoraj mialam straszna zgage, mako co Joe wymiotowalam.... Zobaczymy jutro... Jak bezie bolalo to sir kuruje jak nie to sie ciesZe.... A czuje sie okay ;)

A tak ogolnie to mam pytanie do ciebie scherza.... Niedawnoos pisalas ze twoj maluszek juz jest odwrucony glowka w dol.... W ktorym tyg bylas jak lekarz stwierdzil ze juz jest odwrucony? I czy juz tak zostal czy ciagle sie kreci I odwraca.... Ja jeszcze czuje kopniaki malej po calym brzuchu takze chyba jesCze sie nie ulozyla, no ale ma czas, ja sie troche denerwuje ze sie nie odwroci, a tak bardzo now chce miec CC ze zalezy mi na tym zeby sie ulozyla tak jak powinna ;) Czy Ktoraz z was juz wie o tym ze bachorki sa ulozone do porodu, Agnes, arista, everlast? Jak tak to w ktorym tygodniu bylyscie jak juz byly ulozone?

ja jak byłam w 30 tyg na USG to pani gin powiedziala ze już lerzy główką w dół a nawet nie wiem kiedy to mały spryciarz zrobił bo czytałam ze to sie czuje a ja nie pamietam zebym poczuła tak ruch chyba musiałam twardo spać :D

PO RUCHACH małego czuje ze lezy głową w dół , bo kopniaki czuję u góry i tak po prawej stronie brzucha a nie jak wcześniej u dołu...

Ale mi nie pomiesZalo pisalam o magnezie a myslalam o wapnie.... Sorki, namiesZalam wam pewnie w glowach.... No to jado 30tyg mam jeszcze troche.... Mam nadIeje ze moja niunka die odkreci.... Tak jak pisalam kopniaki czuje na dole I po bokach takze napewno jeszcE sie nie ulozyla.... Czekam z necierpliwoscia ;) Dzisiaj moj dzien byl okropny.... Cake sCEscie ze ju konie pracy.... Wszystko jak na zlosc nie wychodZilo I do tego dIeciaki daly mi tak do wiwatu..... Oh glowa mala, jutro bedzie lepiej, jedno juz do sZkoly wraca.... If o jedna mordeczke ciszej bedzie....

dziewczyny pomocy odpiszcie co mam robic z tym testesteronem i jak go leczyc

Oczekująca ja niestety nie mam pojęcia ak się leczy testosteron. Z pewnością będziesz brała jakieś hormony tak mi sie przynajmnie wydaje. Musi poczytac na forum akims. Z reszta najlepeij to od lekarza sie dowiedziec, bo na forum kazdy sój pzypadek opisze...

cześć Dziewczyny Wczoraj nie pisałam, bo nie miałąm juz wieczorem siły, a w ciagu dnia czasu..... Znów pracowity dzień, nic nie odpoczęłam, nawet popołudniowa dżemka jakas przykrótka, bo trzeba było ksieciowi i małej królewnie obiad ugotować ;) Wojtek wczoraj złozył papiery o wymianę prawa jazdy, bo miał jeszcze to papierowe, a teraz bedzie miał nowsze ode mnie :), bo moje ma juz prawie 4 lata, tzn nowe po zmianie nazwiska. W marcu ma sobie wykupic kilka jazd i zacząć jeździć. Troche mi szkoda, ze bedzie mi zabierać mój ukochany samochód, choć głęboko wierzę, że nie ma tej smykałki do jazdy i tych diablików w oczach, które mam ja ;) Dzis się lokator zaczął ruszać, ale tez bardzo delikatnie, ledwo zauwazyłam :) Ale przynajmniej wiem, ze żyje..... Jeszcze wracajac do wczorajszego dnia to zjadłam 2,5 pączka i 5 faworków :) to i tak ponad limit :) Mała ma kaszel, od wczoraj pije syrop z cebuli i ma delikatny stan podgoraczkowy- muszę ją "wyprowadzić" z tego do jutra, bo jutro jedzemy na urodziny mojego brata, który zrobił inzyniera tydzień temu....obiecałam mu, że będe mówic do niego jak maliniak do karwoskiego ;) "Panie Inzynierze"... Oczekująca, moja przyjaciółka miała za duzo androgenów (testosteronu) i niestety to zaburza owlację.....ale ma juz prawie 2 letniego synka, wiec jesteś na dobrej drodze, bo przynajmniej wiesz, co CI jest..... prawdopodobnie brała jakieś hormony, które miały "zbijać" ten testosteron. Spokojnie, trwało to kilka miesięcy, a zaszła w ciażę jak mąż wrócił a Anglii i się za soba, stesknili tak, ze 3 dni z łóżka nie wychodzili i nie mysleli o robieniu dzieci, tylko o tym, ze tęsknili....... Udanego dnia M. UDanego dnia Buziaki

czesc dziewczynki scherza i ARCT mi gin powiedział ze moge sobie kupic magnez jaki chce i to bez recepty tylko zebym w aptece wspomniała ze jestem w ciaży, ja mam narnolmajniejszy firmy optimal czy cos takiego 100 tabletek kosztowało 8,60 i biore codziennie po sniadaniu jedną tabletkę i oprucz tego witaminke feminatal N tam też jest w składzie magnez i musze stwierdzic ze widze sporą poprawę brzuszek coraz mniej twardnieje i nawet juz 2 dni przespałam bez tych koszmarnych skurczy łydek w feminatalu jest 70 mg w magnezie tym co kupilam 50 mg

co do ułożenia dzidzi to moje chyba jeszcze sie tak nie ułożyło bo kopniki czuje wszędzie na całym brzuchu i u góry i na dole i po obu stronach brzucha, szaleje ten moj mały rozrabiaka. buzka dziewczynki

[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/13e81106f726962e.html]http://images36.fotosik.pl/146/13e81106f726962em.jpg

agnes cudowny ten brzuchol :]

Hej dziewuszki:) Oj, ta noc była ciężka jak cholera jasna... Mam serdecznie dość tych porąbanych ludzi z góry! Całą nockę imprezowali, nie wiem, może gdzieś o 4:00 albo 5:00 wreszcie ucichło...Dobrze, że mój mąż spał twardo, przynajmniej wyspał się do pracy, ale mnie obudziła muzyka i krzyki i chyba ze 2-3 godziny nie spałam wcale... Pomijając fakt, że było mi strasznie gorąco, budziłam się na siku i takie tam... Ja ich normalnie zniszczę chyba, jeszcze chyba nigdy nie pałałam taką żądzą zemsty jak teraz, tak bardzo ich nie cierpię! Jeszcze nie wiem, co im "zrobię", na pewno nic, za co mogłabym iść do więzienia, hehe...ale coś na tych durniów wymyślę! Wybaczcie ostre słowa, ale musiałam się wygadać, bo mnie szlag trafia:/ Któraś z Was pytała, co kupujemy naszym facetom na Walentynki... Otóż, mój chyba od świąt powtarzał, że tak by się napił Martini albo whisky... No i zjadłby ptasie mleczko, które uwielbia:P A ja na święta zapomniałam mu kupić ptasie mleczko... A na alkohole raczej nie było nas stać. Więc z okazji Walentynek dostał ode mnie Martini i ptasie mleczko:P A do tego, ponieważ w niedzielę miał pracować i ostatni wolny dzień był wczoraj, to zrobiłam mu niespodziankę i zabrałam go na wycieczkę w nieznane... Pojechaliśmy do Krakowa:) Wstaliśmy praktycznie przed 5:00 rano, jechaliśmy tam niemal 4 godziny, ale opłacało się:) Kraków nawet zimą jest romantyczny, zwiedziliśmy Wawel, porobiliśmy sobie zdjęcia, no i aktywnie spędziliśmy cały dzień. A mój Skarbek jeszcze w Krakowie kupił mi śliczną sukienkę jako prezencik walentynkowy dla mnie:) A wieczorem jeszcze zamówiliśmy pizzę, nalaliśmy sobie Martini z colą (a, co tam...ja też kapeczkę się napiłam:P) i obejrzeliśmy komedię:D hehe... I jeszcze okazało się, że niedzielę też będzie miał wolną, bo zamieni się z kolegą...więc teraz myślę, co by tu jeszcze wykombinować- może romatyczna kąpiel dla nas dwojga (wanna wytrzyma:P) ze świecami i olejkami zapachowymi? A potem masaż i kilka godzin pod kołderką...:P? Nie wiem, czy pisałam Wam już o moim śnie ostatnio dziwnym, że urodziłam córeczkę 23 lutego i tak się przejęłam tą datą ze snu, że spakowałam już potrzebne rzeczy do szpitala:D Ehh... scherza, mi też już zostało niewiele czasu:) Apropos odwracania się dziecka główką w dół- cóż...nie mam pojęcia, czy moje pisklę się już obróciło. Wizytę u lekarza mam w poniedziałek, ale na kiedy on zechce zaplanować ostatnie usg, to ja nie mam pojęcia... Kopniaki czuję faktycznie jakoś bardziej w górnej części brzucha, a na dole takie ruchy jak przy czkawce. Ale moje dziecko jest ogólnie ruchliwe, czasem czuję ewidentnie, jak przejeżdża mi ręką po całej szerokości brzucha, aż czuję kosteczki przez skórę:D Albo bawi się z tatusiem w puk-puk... Tata puka jej w brzuszek a ona odpowiada:) Słodkie... Co ja jeszcze Wam mogę napisać...mam dziś nieco sprzątania, muszę wziąć od kumpeli dokumenty na praktyki, które zaczynam już w poniedziałek...:/ 17.02 mam seminarium, dowiem się wtedy, czy mój I rozdział licencjatu ma sens w ogóle i co dostanę na zaliczenie... Tak dużo jest do zrobienia, a tak mało czasu na wszystko:D Miłego dnia, kochane laseczki:*

CZEŚĆ !!!!! Agnes ładniutki brzusio :D i dzięki za info o magnesie , chyba sobie kupię jak mówisz ze pomaga na te twardnienia . Arista to ładnie masz ze swoimi lokatorami, my ostatnio tez mielismy akcję, kładziemy się spac a tu muza na full u sąsiadów obok więc czekamy moze coś ucichnie ale nic, więc mój R poszedł na klatkę i wyłączył im prąd i chyc do domu....no i na 2 sekundy cisza, ale jak wyszli na klatkę to rozpętała się burza, krzyczeli ze jak oni nie mają prądu to nikt nie bedzie miał i włączyli wszystkim ... he he a mój R wychdzi i udaje zaspanego ze co się dzieje i czemu nie ma prądu .... tak z nimi pogadał ze właczli i nawet ucichło towarzystwo, dobrze ze tak się skonczyło by byli piani więc z takimi to nie wiadomo... dzisiaj my mamypierwszą parapetówkę więc też bedzie trochę glośnio ale tak bez przesady bo wiemy ze obok są inni i człowiek się liczy z innym... zabieram się za robotę bo trochę jest do zrobienia jakieś sałatki ,upiec miesko muszę i posprzątać trzeba, ale muszę mojego R zagnać jak tylko wróci do domku :D bo sama nie dam rady

ja już od dwóch dni się kuce cały czas z moim S.wczoraj tak mnie zdenerwował że aż wyszłam z domu na parę godzin, dziś znowu jego niema i nawet nie wiem gdzie jest. co do magnezu,może nie jestem w ciąży ale też od 2 miesięcy biorę,tylko że ja mam w tabletkach musujących, jedną dziennie sobie pije i o wiele lepiej się czuje, nie jestem taka zmęczona jak wcześniej. właśnie oglądam wiadomości i mówią o tym gwałcicielu co grasuje w Lubuskim,znowu kolejne dwie dziewczyny zaatakował,aż im współczuję, bała bym się gdziekolwiek wyjść z domu. u nas znowu cały dzień śnieg pada,z 10 cm znowu spadło.jeszcze mi się coś z kierunkowskazami w samochodzie zrobiło, przestały mi działać, i jak tu jeździć bez nich, a jutro do pracy trzeba pojechać.

dziewczyny nie uwierzycie z 10 minut temu robilam test i z mojm dziwieniem sa 2 a raczej jest plusik bo to angielskie powiedzcie jak to wam przesle bo niewiem jak to sie robi dziewczyny jestescie kochane dzieki wam z to no i bogu

Cześć dziewczynki :) W ten weekend ostatnie dni sesji, już bym chciała mieć to za sobą, a potem znowu powrót do pisania pracy, ale już bez takiego parcia. ;) Co do ułożenia dziecka to spokojnie jeszcze dużo czasu jest do końca 36 tygodnia dziecko może jeszcze zmienić swoją pozycję. Moje póki co jest ułożone miednicowo, ale ja jeszcze mam z jakieś 8 tygodni na prawidłowe ułożenie. Dziś moja mała coś spokojna jest hmm, może ma leniwy dzień, czuję ją, ale tal delikatnie i nie tak często. Wczoraj pozwoliłam sobie na pączka :D jaki to był raj w ustach mmm....jak dobro luksusowe heheh. :P Moje kilogramy stoją w miejscu :) i tak mam nadprogramowe, więc mogą jeszcze tak zostać z 2 miesiące :P

oczekjaca25 - napisz coś więcej, kiedy jest spodziewany termin @ itp. :D Wrzuć fotkę testu ;) zrób zdjęcie i załącz je tutaj http://imageshack.us a potem wklej link. ;)

trochttp://profile.imageshack.us/user/oczekujac/he slabo widac wiesz ale zaraz po15 sekundach jest plusik

dziewczyny ja niewiem kiedy bo jak wiecie nie mam juz 3 miesiace jak bylam w listopadzie u lekarza to powiedzial ze mam pcos a bylam w angli w tym tygodniu i odebral moje wyniki z krwi i powiedziala ze nie mam tej choroby tylko mam za duzo testesteronu ale teraz wiem dlaczego hihihi ale jestem szczesliwa tylko troche sie boje w poniedzialek pojde do lekarza i sie cos dowiem wiecej ja podejrzewam ze jestem 3 a moze 4 tydzien niewiem kochane jestescie czarna i monia teraz wasza kolej dlamnie to cud sie zdazyl kocham was