Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arista

SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Polecane posty

MoniaKat - złóż życzenia Emi również ode mnie. 🌼 dla niej, niech mała rośnie zdrowa i uśmiechnięta. 👄 Czy Wy też dziewczyny jak zajdziecie w ciąże to uciekniecie na inny topic? Ja wolałabym, żebyście tu zostały, bo uwagi zaciążonych i już będących mami są dla mnie cenne. :( Ja dostałam dziś te testy owulacyjne i sobie zrobiłam na próbę, ale chyba coś jest nie tak, bo na nich mam 2 kreski, a to niby oznacza owulację, ale chyba to niemożliwe bo mam 39 dc. Chyba, że przez luteine mi się wynik pomieszał :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
everlast, mógł sie pomieszać przez luteinę.....a tak na marginesie, to testy owulacyjne pod koniec cyklu jeśli wychodzą pozytywnie (2 kreski) to moze oznaczać ciażę, ale w tym wypadku, to sprawka luteiny :) Dzięujemy jeszcze raz wszystkim Wam za zyczonka Wybrałyśmy sie na babskie zakupki z Emilką, zakupiłyśmy perfumki dziewczynkowe bo 2 lata to poważny wiek i czapkę- kaszkiet w H&M na jesień dla Emilki, pasek do spodni- wszystkie spodnie jej lecą z tyłeczka i opaskę na włoski na urodzinki Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam dla pewności test ciążowy ale jest jedna krecha. :( Więc, albo coś z tym owulacyjnym nie tak, albo może to wpływ luteiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejjj, dziewczyny co tu się dzieje????. Cisza jak nie wiem co... tak dłużej byc nie może.... Kiedys ten topik tętnił życiem, a teraz???? Czuje sie jak emerytowana forumowiczka.... Pomóżcie mi ozywić nasze małe forum... Smutno mi tak samej tu siedzieć i odświeżać co chwilę, z nadzieją, że zobacze jakiś nowy post... Rozczarowywuje sie caly czas:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też jest smutno, ale z powodu jednej krechy na teście i braku okresu w 39 dniu cyklu...... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurna odświeżałam, ale nowe p[osty mi sie nie pokazaly, dopiero jak odpowioedzialam na temat to sie pokazaly... Cos to sie muli strasznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MoniaKat - masz rację poczytałam trochę, to przez luteine którą zażywam tak mi się wynik pomieszał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna, nie smuć się, u mnie burza, wiec za chwilke mogę mi wyłączyć neta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też burza, to znaczy błyska się i leje, ale nie grzmi tak bardzo, a szkoda, bo lubię burzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się burzy boje, jak jestem sama, serio.....Everlast nie smuc się słoneczko... Kolejny miesiąc staran, a to przeciez jest przyjemne:):):):) Bedziesz miała swoja fasolkkę szybciej niż sie spodziewasz zobaczysz:):):):) A tak na marginesie jestem ciekawa co u lolci, miała do nas zaglada,ć i napisac cos od czasu do czasu, chyba, ze zajeta slubem:) A Fibisiunika, co z nia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć...widze ze nie ma dzisiaj żądnego rannego ptaszka....ja wstałam ale ledwo co, pogoda kiepska i mdli jak cholera.... mam nadzieję że szybko dzień mi minie i pojdę juz spać...na weekend zostaje sama bo mój męzulek jedzie na zawody motocrossowe a ja juz nie nadaje się na kibicowanie... przynajmniej na razie... ahh smutno będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki ale jestem jeszce senna ze szok, chyba pogoda taka do d.. nie dostałam wczoraj okresu i jak dzis narazie tez nie widac... oby tak dalej, ale nie nakręcam sie bo rozczarowanie potem będzie bolesne. zła jestem jak osa od rana juz wszystkich w domu zdażyłam opieprzyc. jest ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dzisiaj cichuteńko....nikogo nie ma... :( chociaż podbije wątek, łatwiej będzie go znaleść :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej U nas dziś rewolucja...przemeblowanie pokoi- teraz mamy sypialnię w pokoiku Emilki, a ona swój pokoik w naszej byłej sypialni. Trzeba jeszcze wszystko ogarnąć- ale to juz kosmetyka. Czeka nas też malowanie obu tych pokoi, ale póki co, musi tak zostac, jak jest :) Buziaki i udanego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po pacy ide zaraz gotowac obiadek. lolcie ostatnio widzialam na innym topiku ale niepamietam juz na jakim,chyba nas zstawila i przeniosla sie gdzieindziej. umnie ciche dni dalej trwają, nieodzywamy sie z moim S juz rzeci dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello, ale dzisiaj cisza! Dziewczynki pewnie Apia, no pogoda bylejaka?! U mnie sloneczko swieci, super pogoda!!! Dzisiaj w pracy caluski dzien, jeszcze 10 godzin! Ale dam rade, a pozatym dlugi weekend, poniedzialek wolny! :) dziewczyny mam pytanie! Czy zauwarylyscie via takiego jak ja? Of kad bioreactor kwas foliowy moje siusiu ma bardzo nieprzyjemny zapach (sorki za szczegoly, ale mnie meczy niewiedza) czy wy tez zauwarzylyscie cos podobnego?! Czy moze wech mi sie wyostrzyl?! Czekam na odpowiedzi! Jeszcze raz sorki za szczogoly!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) dzis piatkowy wieczor a ja spedze go sama w domu:/ nie usmiecha mi sie to... moze ktoras z was pojawi sie dzis na naszym forum chetnie popisze:) jeszcze 10dni i moj misiek znow bedzie w domku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem. kupilismy kanape ale nie tą co chciałam bo tamta była mała,wiec wzielisy inna.S wrucil z pracy kazal mi sie ubierac i pojechalismy do sklepu.wiec pare dni nieodzywania sie podziałalo :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczeta, dzis bylam u lekarza. 82,5kg zywej wagi ( mojej ) :D A wazylam 65... Lekarz jak mnie zbadal, to powiedzial: No to Pani Klaudio... zycze lekkiego porodu :) A ja zdezo, to juz?! A on mowi, ze watpi,iz spotkamy sie za dwa tygodnie, ale jak bede jeszcze w ciazy to mnie zaprasza :) Hehe, a to koncowka 37tc. Czekam na mojego dziaducha i zaraz bedziemy jesc pizze mmm ;D Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) Jak obiecałam to piszę. Dianka90 życzę Ci szybciutkiego i mało bolesnego porodu.Ogólnie to teraz pracuję w galerii w Lubinie :) Jest ciężko. 8 godzin na nogach, ale i tak się cieszę, że tam pracuję, bo w końcu mam jakiś cel w życiu :) Trzymam za Was kciuki.Mi dalej ciężko pogodzić się z tym że dzidzia za jakiś rok albo więcej.Mój mąż chce, ale jednak ja chcę nabrać doświadczenia w pracy i poczekać jeszcze troszkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny mala24lb - jeszcze nie pogratulowałam Ci nowej pracy powodzenia życzę 🌼 Czy u Was też taka brzydka pogoda? Brrr..... lecę na zakupy, a potem sobotnie sprzątanie plus gotowanie obiadu. Ja jeszcze nie dostałam tego okresu, 41 dc wrrrrrrrrrrr......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Everlast dziękuję.Dziś na szczęście wolne.Stopy mam całe w pęcherzach i bolą całe nogi, ale jak dziewczyny z pracy mówią kwestia przyzwyczajenia :) Fajne jest to, że nie muszę już sama sprzątać, gotować, prać itd hihihihi Teraz pracuje, ale dostaję za to kasę :D Ogólnie od poniedziałku schudłam 2 kg heheh W końcu może dojdę do swojej wagi, bo w sumie to moje manu na dzień wygląda tak 3 kanapki z razowego chleba na dzień.Jeszcze muszę sobie rozplanować jak to z tymi obiadami będzie. A wy pracujące dziewczyny jak to macie z obiadami, bo ja pracuję albo od 8.00 do 16.00 albo od 13.30 do 21.30. Gdzie plus dojazdy to na 1 zmianie nie ma mnie od 7.10- do 17, a na 2 zmianie od 12.20 do 22.10. No to kiedy obiad, a kiedy odpoczynek eh.Może któraś tu doświadczona i mi pomoże. No i ogólnie teraz dziecko to kwestia sporna, bo mój chce żebyśmy się starali i jak coś zrezygnuję z pracy, ale mi się to nie uśmiecha, bo chcę trochę popracować, ale z drugiej strony ciężko mi się pogodzić z myślą, że muszę czekać z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala24lb - u mnie to zależy, bo pracuję na różne zmiany od 8 do 16, wtedy gotuje obiad jak przyjadę. Jak mam zmianę od 10 do 18 czy od 12 do 20 to w sumie najgorzej, czasem ugotuje coś na dwa dni, albo robi tzw. szybki obiad, czy Małż ugotuje jakieś pierogi. jak zmianę od 14 do 22 to gotuje rano. W pracy nie jem obiadu, bo nie ma kiedy, więc tylko jakieś kanapki, owoc jogurt. Obiad zjem jak przyjadę czyli w sumie o takiej porze co się już jeść nie powinno. Po 19, 21, a jak mam zmianę popołudniową to jestem w domu po 23 i też czasem o tej godzinie jem, bo mój organizm czasem potrzebuje ciepłego posiłku. Co do dziecko trudno mi poradzić, bo wiesz, że to czasem nie jest tak hop siup np. jak w moim przypadku, też odkładałam, bo studia, bo nie mam stałej pracy, bo z krótko pracuję w tym dziale itp. A jak się zdecydowałam, to się okazało, że to i tak jeszcze potrwa. Więc czasem można się starać o dziecko i jednocześnie zdobywać doświadczenie w pracy, bo nie wiadomo ile te starania potrwają. Możesz też podejść do tego w taki sposób, że nie powstrzymywać się od starań. tzn. mam na myśli po prostu się nie zabezpieczać, ale też nie wyliczać nie celować tylko w dni płodnie, po prostu podejść do tego "co ma być to będzie". Zresztą jak się już pracuję, to nie zawsze da się to tak zaplanować, czasem człowiek po całym dniu pracy plus sprzątania i gotowania, chce się tylko przytulić i zasnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Mąż np myśli, że zajść w ciąże to jest tak na raz dwa i jest. I za każdym razem, jak jestem w połowie cyklu i bolą mnie sutki i mam obrzmiałe piersi i apetyt to mi mówi "jesteś w ciąży na pewno" i nie pomaga tłumaczenie, że zawsze tak mam w połowie cyklu. Zrobiłam 3 testy na wszystkich jedna krecha, nie pierwszy raz mam takie opóźnienie w miesiączce już znam swój organizm i wiem, że to nie ciąża, ale on dalej twierdzi, że jestem w ciąży, że dopiero uwierzy, że jest inaczej jak dostanę okres. Nawet mnie to irytuje, ja wiem, że ślepo w to wierzy, ale ja wiem, że jest inaczej. W następnym cyklu mam już na to metodę, nie mówić, że mam smaki, nie mówić nic, że sutki bolą i nie mówić, że spóźnia się okres ;) Wtedy nawet nie zwróci uwagi, który to jest dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Everlast Dziękuję kochanie za odpowiedź.Tylko mój organizm jest taki przewrotny, że pewnie za pierwszym podejściem bym zaszła w ciążę:) Zawsze mi robi na złość, ale może i masz rację.Praca nie jest najważniejsza.Tylko ja chcę poczekać chociaż z pół roku.Będę miała juz troszkę doświadczenia i 1 sesję za sobą.Aj trudna decyzja.Szkoda, że nie jestem dzieckiem.Tak fajnie beztrosko było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 miesięcy to naprawdę niedługo, szybko zleci. Zobaczysz, że zanim znów zaczniesz się starać, to pewnie będziemy na tym samym etapie, przy tych moich nieregularnych cyklach. Ja niestety 41 dc i nadal brak @, daję jej czas jeszcze przez cały przyszły tydzień. Jak nie przyjdzie to już gin musi interweniować :O. Jakbym miała regularne, to bym już po okresie i zaczęła następne starania. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej to faktycznie masz przerąbane z tą miesiączką.No nie życzę Ci tego żebyśmy były na tym samym etapie.Mam nadzieję, że jak będę się starała o dzidzię to ty już będziesz pokazywała zdjęcia z USG :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, u mnie pogoda paskudna... Leje cały dzień.. Lato już się skończyło niestety. Ogólnie jakoś źle się dziś czuję... Evrlast niestety te nasze cykle sa takie posrane, ja powinnam teraz dostać @ 7, czyli za 2 dni, wiem, że ją dostanę, ale nie wiem czy w terminie, wiem, ze w ciąży nie jestem, po prostu wiem, kobieta to wie. Więc czekam na @ i kolejny miesiąc staranek jako takich, i później znowu czekam na @, i później znów staranka i tak w kółko... Ale to nic, jeżeli będę miała mieć dzidzię to będę miala, a jeżeli nie to nie będę miała.. Nie ma zbyt wielu dziewczyn na forum, Kochane co się z Wami dzieje?? Czyżby wszystkie się starały?? :):) Mała fajnie, że w pracy Ci się podoba, ja niestety nadal szukam... pieprzone państwo... Mam nadzieję, że wygram kiedyś w totka, założę swój interes i nie będę nigdy musiała iść do PUPu :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie tez leje:/ pogoda smutna i mi sie jakos udziela.... Everlast- ja z kolei mialam plamienie przez 10 dni w miejsce okresu a pozniej 3 dni okresu i teraz znow plamienie.pojde chyba do lekarza niech cos poradzi:) a co porabiacie w to nudne sobotnie popoludnia?ja siedze w domu tak jak wczoraj "ZAKLETA W WIEZY":p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×