Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malowanalala

Termin-KWIECIEŃ 2010******

Polecane posty

Betatka-super pomysł:)bo ja sama na dania dla dzieci z termomixu to pomysłu nie mam . A co do tłuszczyku to chetnie od kogos przejmę troche - a tak serio to poprostu boje sie anemii ,lecą mi włosy niedługo to wogóle znikne :o Byłam w 5-10-15 i kupiłam małemu kurtke,spodnie,polówkę i kilka par body .A w Auchan jest promocja na pampers premium care za 37,99 wszystkie rozm. Straszna burza u nas sie rozpętała:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka ! u mnie dziś do południa duszno a teraz od kilku godz. pada i są burze - a ja burze lubie więc ok :) Natusia ja też okupiłam Małą w 5 10 15. Czadowe przeceny są ! kupiłam nawet rzeczy które będzie miec na rok przyszły :) bo jak tu nie nakupować bluzeczek za 4,99 lub spodni za 9,99 :) o i kupiłam dziś fajny śpiworek za 19.99 przeceniony z 50 ! http://sklep.51015kids.eu/?asort=2706&kolor=3661

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam !! ja właśnie czekam na tą straszną burzę którą zapowiadali my dzisiaj bylismy z mężem kupic spacerowke -parasolke bo ta nasza to taka ciężka że sińców nabawilam sie na biodrach od podpierania i znoszenia po schodach i powiem wam ze róznica ogromna zastanaiwaim sie czy juz zamowic malemu śpiworek z owczego włosia na zimi\e.weekend spędzilismy u mojej mamy mąz był na grzybach z moim bratem. wczoraj odkrył że ma kleszcze pomimo ze mial ubrane długie spodnie a dziiaj zauważył drugiego...ale sam sobie wyciągnął ps. sorrki za błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj u nas by sie burza przydała :( jest potwornie duszno. Ja juz mam dosyc tych upałów, dzisiaj było u nas 30. Ale mimo moich wczesniejszych zarzekań ze nie pojde wiecej na spacer jak bedzie bezchmurne niebo i 30st to glupia poszłam. Po 20 min pedem do domu wracalam. Bo my mieszkamy na nowym osiedlu i tutaj nie ma nawet odrobiny cienia. Najwyzsze drzewo ma 1.5 metra... :( Natusia - ja tez czasami czytam bajki malej na dobranoc. Chociaz czasami mam wrazenie ze jej to bardziej przeszkadza niz pomaga ;) ale i tak czytam :P Czarna, natusia to chyba straszne chudzielce jestescie :P ja mam 165 i teraz 49kg :( i chcialabym spowrotem moje ciazowe kilogramy :P jak karmiłam piersia to kg na tydzien mi waga spadała. Piersia nie karmie juz jakis czas a waga w górę ani drgnie :( tak z 5-6 kg by mi sie przydało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś Leoś też ma ten spiworek w roz 68 i musze mu juz zmienic na 74, właśnie w 5 10 15 fajnie jest na przecenach kupować i w H&M też. Leoś ma już czaderskie krótkie bojówki i kurtałke wiosenna na przyszły rok bo były w fajnych cenach. A mały mi wczoraj tak straszliwie przez godz w porze spania wieczorem płakał ze szkoda gadac, stwierdziłyśmy z mama ze jak bedzie tak dłuzej płakał to trzeba z nim jechac do lekarza bo to taki konkretny płacz z bolu (a ja nie jestem z serii panikara) ale podałam mu espumisan, herbatke i zel na dziasełka i coś pomogło i przestał płakusiać i slicznie usnął. Wiecie ze nie mam zadnego w miare zdjęcia z chrztu, a moi rodzice to maja jedno zdjecie z małym i to na dodatek z tesciowa, zła jestem troche ze pozwoliłam sobie na to zeby rodzinka meza nim tak na imprezie zawładneła i maja po tysiace zdjęć z małym a u mnie nie ma nikt praktycznie. Denerwuje mnie to ze oni traktują małego jak swoją własność. A i zastanawiam sie nad jakąś siłownia albo czymś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :) No ja mam 160 wzrostu i moja waga po porodzie to 70 kg normalnie masakra :( Wykupiłam wczoraj mleko Nutramigen i mam jeszcze puszkę bebilonu i na razie malemu mieszam te mleka. :) A Piotruś ostatnio jak leży na brzuszku to bardzo wysoko podnosi pupe tak jak by chciał juz raczkować, i troche sie tymi nóżkami odpycha :) ale zapomniał o przewracaniu sie z brzuszka na plecy :P I Piotruś tak polubił łóżeczko ze mógłby całymi dniami w nim leżeć. :) Tez musze sie wybrać na jakies zakupy i troche uranek pokupywac malemu bo teraz sa same wyprzedaże i promocję. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zapomniałam napisac ze chyba zacznę kolekcjonować puszki od mleka malego juz mam dwa worki tych puszek w piwnicy :P :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie oglądałam program "ciążą z zaskoczenia" i normalnie jestem w szoku jak nie mozna wiedziec ze jest sie w ciazy. :O panie tam dowiadywały sie o ciazy jak rodziły :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Kacperek miał pobieraną krew z paluszka. W szpitalu jak się urodził to z główki pobierali :( a jak położna mu raz pobierała bo musiałam wysłac do zbadania to ze stópki. Jak takie wyprzedaże to będzie trzeba jechać na jakieś zakupy :D Dziś mam fryzjera, zobaczymy co to będzie :D betatka - ten program jest na Discovery Travel&Living czy jak to się pisze :D Też czasem oglądam ten program i jeszcze taki o Jonie i Kathe co mają 8 dzieci - bliźniaczki i sześcioraczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycja - ja też już mam pół piwnicy opakowań po Nutramigenie, Mój P. twierdzi, ze przyda Mu się ja jakieś gwoździe czy co, ale ja jakoś tego nie widzę:D A co do wagi, to ja też mam 160 cm i prawie tyle co Ty ważę bo 65 kg:P. A wczoraj byliśmy z Aluśkiem u lekarza, bo dostał chrypki. Pani doktor dała kropelki i poinstruowała, że gdyby mały zaczął świszczeć przy oddechu, to brać pod pachę i na pogotowie po zastrzyk obkurczający:-(. Na szczęście noc była spokojna, a dziś Aluś już mniej skrzeczy, tylko jest jeszcze trochę marudny:-( A ja też obkupiłam Małego w 5-10-15 i w smyku i też kupiłam na wyrost troszkę rzeczy:-). Jak ja lubię wyprzedaże:D Co do pogody, to U nas chyba będzie dziś padać, rano było słońce, ale teraz widzę, że coś sie chmurzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej też oglądam ten program-czasami smiac mi sie chce jak partnerowie tych kobiet reaguja na poród:D totalna panika i zaskoczenie:P Fajne wyprzedaże sa tez w COCODRILLO w sumie chyba najbardziej lubie ich ubranka ,no i WÓJCIKA ale tam rzado sa wyprzedaze a body za 40zl to porażka:o U nas zimnooooooo:o Mam tylko nadzieje ze za dwa tyg wróci pogoda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W salonie ten program na jak sie okazuje na kanale 98, musze w sypialni kanały jeszcze przeleciec :) Ja byłam w 5 10 15 po spiworek w roz 74 ale nie było :) wiec kupiłam bluzie i body :) No i byłam w pracy i moja "wspaniała" kierowniczka nie podpiasała mi wniosku o dwa dni opieki i o bierzacy urlop no dosłownie jakbym miała zderzenie z tirem. na obecna chwile podpisane mam te dwa dodatkowe tyg macierzyńskiego i zaległy urlop. o bierzacym stwierdziła za musi sie zastanowic czy wogóle mi podpisze a opieki mi nie podpisze. Na całe szczescie ze jak bede wracac to juz pod innego kierownika albo na dniach bede przechodzic bo bym chyba sie przy niej wykończyła, a jeszcze chce przedstawic zas ze karmie to jak wróce pod nia chocby na te kilka dni to pewnie bedzie mi problemy robic znajac zycie. Ale teraz podjade do pracy z wnioskiem o urlop i z zacytowanym art 163 p. 3 K.P. a jesli mi odmówi to poprosze o informacje odmowna na pismie Ale jestem wkur...na.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* Betatka no nie zazdroszcze szefowej.:( mój szef bardzo w porządku facet kazał mi zebrać cały zaległy i bierzązący urlop, i zostawić kilka dni na swieta, + te dwa opieki tez w swieta. Wiem,z e mogę brać tą godzine na karmienie pod koenic dnia i bede mogła przychodzić do pracy na godzine wczesniej - czyli bede moga kończyć o 15 :) bardzo się ciesze, bo normalnie musiałabym do 17 siedzieć, potem do domu no i pra2wie pora kąpania :( ja tez uwielbiam ciuszki z coccodrillo :) ale własnie idzie do mnie pocztą cała walizka ciuchów, które moja siostra nakupila małej na wyrzedarzach w londynie , więc najpierw musze zobaczyć co mam, a musiałabymjescze dokupić ;) mamy, które dawałyscie dzieciom soczki, czy waszym mauchom od początku smakowały? bo niestety moja mała pluje i jabłuszkiem, i marchewką z jabłkiem :( walczymy ze sobą , i próbujemy już trzeci dzień :( ehhhh ja dziekuje bardzo za pogode , którą teraz mamy - te 24 stopnie i uff moja mała spi po 45-godzince co 1,5 h więc rewelacja- ja mam czas żeby zrobić oiad, posprzątać itp :) bosko. własnie uciekam robić rosół - bo jak było tak ciepło to nie zrobiłam ani razu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam dzis w 5 10 15 i niestety juz prawie wszystko wysprzedane, cały sklep w nowej kolekcji i nic nie kupiłam. Kupiłam za to sobie strój na wesele:) Byłam w pracy, wniosek złożony o te 2 tygodnie dodatkowe, nawet nie biore opcji ze mi nie uznają, fajnie mi sie trafiło bo dyra nie było:) Ale i tak pewnie lada dzien wezwie mnie na rozmowe:) Kurcze dziewczyny powiem wam ze cieszmy sie ze mamy zdrowe dzieci, mojej bratowej kuzynka ma rodzic za miesiac, dopiero wczoraj poszła do innego lekarza a ten na usg stwierdził że dziecko ma wodogłowie, od razu przwieźli ja do kliniki i nie wiadomo co bedą dalej robic. A jej gina do tej pory tego nie zauważyła, mówie wam jaka rozpacz całej rodziny:( I to podobno bardzo poważne to wodogłowie ma, wątpie żeby dziecko normalnie kiedys funkcjonowało:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po fryzjerze :) I powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona :) Z takich długich włosów obcięłam na krótkie tzn z przodu tak do szyi, a z tyłu troszkę krócej. Kurcze jaką mam teraz lekką głowę :D Przy okazji zrobiłam sobie brwi. No to prawda trzeba dziękować Bogu, że mamy zdrowe maluszki bo to najważniejsze!!! Ja na zakupach jeszcze nie byłam, juro może się wybiorę oby tylko jeszcze coś było. Chociaż ciuszków mam dużo i na teraz i większych w sumie to nawet większych więcej bo teściowa nakupowała i myślała, że Kacper to już duży jest :D Teraz jak była to pierwszy raz go widziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frogus to ostatnie zdjecie na picassie jest normalnie bomba, nie no czaderskie i tyle:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też byłam w pracy,podanie o dodatkowe 2 tyg złożyłam już wcześniej a teraz złożyłam o 2 dni opieki,urlop wypoczynkowy i 2 lata wychowawczego.W 2012 roku od pażdziernika wracam do pracy i popracuję nie cały rok bo do końca czerwca 2013 i kończy mi się umowa i już szew mi zapowiedział że mi nie przedłuży i w między czasie jak będę na tym wychowawczym to żebym się za czymś rozglądała bo będę nie dyspozycyjna no i mam już 2 dzieci,z czego jedno malutkie które będzie szlo do żłobka a to się wiąże z częstymi zwolnieniami lekarskimi bo on pamięta jak moja córka poszła do przedszkola i bardzo często chodziłam na l4 i tym razem pewnie też tak będzie.Chciał żebym posła na 3 lata na wychowawczy i już nie wracała do pracy bo wtedy skończy mi się umowa ale ja wypisałam wniosek tylko na 2 lata.Najwyżej jak wrócę to mnie zwolni a jak nie to popracuję te parę miesięcy do końca umowy i mi nie przedłuży. A nie wiecie może jak to jest,czy jak się wraca po wychowawczym i rozwiązują umowę czy należy się takiej osobie wtedy zasiłek dla bezrobotnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Należy sie -dowiadywałam sie bo sama bede w takiej sytuacji,do pracy powinnam wrócic w listopadzie 2013 r.a umowę mam do maja 2019r-tylko,ze nie mam gdzie wracac bo miejsce mojej pracy zostało zlikwidowane gdy byłam w 2mc ciązy (swoja drogą farta miałam ze zaszłam :P) a firma przeniosła sie 70km dalej :odlatego też gdy tylko dowiedziałam sie o tym rzuciłam im na biurko zwolnieniem -juz pierwszego dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej Babeczki, ewidentnie kończy mi się pokarm. Przystawiam Małą często, ale to nic nie daje. Spała dziś 20 minut w ciągu dnia!!! Tak to marudziła lub płakała. Dziś wypiła 95ml sztucznego na dobranoc. Za tydzień kończy 4 miesiące. Zacznę podawać jej kaszkę. [P.S. Pamiętacie jak zabucha została zjechana przez pomarańczkę że podaje dziecku kaszkę. Mam znajomą, która ma 2 miesięczną córeczkę i rozmawiała z pediatrą, że chciałaby od czasu do czasu podawać Małej sztuczne mleko w awaryjnych sytuacjach i ta lekarka - zresztą bardzo dobra i znana w naszych kręgach - powiedziała, że lepiej aby podała kaszkę tylko nie na mleku ale na wodzie - bo mleko sztuczne takiego malucha to może uczulić] Także ja po cycusiu, spróbuję dać Małej kaszkę na wodzie. Wiecie to okropne, w ciągu dnia jej starcza, ale popołudniem i pod wieczór widać że nie i taka biedna jest jak spać nie może,a oczka trze albo jak płacze - widać zmęczenie na jej buźce. Z kolei wczoraj jak w południe podczas drogi do notariusze [ tu się pochwalę, staliśmy się wczoraj posiadaczami ziemi ;)] dałam jej sztuczne to zupełnie inna była w dzień. U notariusza [załatwianie spraw trwało 4 h] była cudna, grzeczna, dopiero pod wieczór znowu musiała dostać butlę. Zakładam również że problemy ze snem to właśnie przez głód. No i w nocy budzi się częściej, a przecież im dzieciątko starsze tym dłużej powinno noce przesypiać W każdym razie co tam będę się rozwodzić[ha ha ha ] wszystkie znaki na niebie i ziemi pokazują że Malutka nie dojada. W galerii dodałam jedno zdjęcie z sesji, resztę dostanę dopiero we wrześniu. Ale ten sam fotograf robi nam zdjęcia na chrzcinach :) 🌼 Czarna - jest co zazdrościć, Ja mam 1,58 i takiej wagi to dawno nie miałam, a nawet nie będę pisać ile musiałabym zrzucić :P 🌼 Natusia - heh moja koleżanka karmiąca piersią ma już wagę na minusie a ja ciągle na plusie i nie chce ruszyć 🌼 Betatka - dodałam album przepisy :) Ale świnia z tej kierowniczki, nie wiem o jakim przepisie mówisz...ale ja czytałam, że właśnie musisz dostać urlop po macierzyńskim 🌼 Matrioszka - ja dawałam po kilka łyżeczek i na początku średnio, ale teraz to wypija 40/50ml. Niemniej jednak jak kiedyś czytałam dziecku może coś zasmakować dopiero za 10 razem ;) Składacie te wnioski, a ja nic heh ... ja muszę wysłać do Rzeszowa bo nasza główna siedziba jest właśnie tam. A na początku września wybiorę się do pracy i pogadam z szefem o urlopie i o zmniejszeniu etatu [już mi ostatnim razem napomknął że dla mojego bezpieczeństwa - mieliśmy kolejną fuzję w firmie - lepiej abym zmniejszyła etat]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Musze isc dzisiaj z malym do lekarza pediatry porozmawiac z nia o odstawienie Nutramigenu ze względu na to ze wczoraj caly dzien malego brzuszek bolał a poza mlekiem nic nowego nie dostał :( dlatego bede mu podawać mleko co mial do tej pory. :) Ale u nas brzydka pogoda, mam nadzieje ze dlugo taka nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. U Nas noc spokojna, tylko Aluś coś dziś nie ma apetytu - ale nie płącze z głodu, nie wiem czemu nie chce jeść, tym bardziej, że zawsze pochłania wszystko bo to Mały głodomorek:D A wczoraj wieczorem tak się rozczuliłam jak patrzyłam jak śpi w łóżeczku. Otóż spał sobie na boczku (sam się tak ułożył), jejku jak On słodko wyglądał:-) Patrycja - może Maluszek musi się przyzwyczaić do samku Nutramigenu?. Mój też na początku płakał. frogus - jak Mała się nie najada to ja też jestem zdania, ze nie ma co jej męczyć, tylko dać jej coś innego do jedzenie:-). Mój Aluś wogóle nie trawi kaszek. W formie papki nie chce się chycić, więc chytrze wsypałam Mu 2 razy do mleka i wypił ze smakiem, ale za każdym razem strasznie Mu się ulewało, a nawet wymiotował po tych kaszkach:-(, więc póki co to zaprzestaniemy podawać kaszki:-). Natomiast Mój Mały jest chyba odmiennym dzieckiem, bo warzywka je super, a przy deserkach marudzi:P. Ale wpadłam na pomysł, że mieszam Mu deserek z Małą porcją Sinlacu i fajnie wcina:-) - może deserki są dla Niego za słodkie?, bo on nawet herbatki nie cche pić, tylko wodę:-) A ja dziś zamierzam męża wyciągnąć na zakupy. W końcu za półtora tygodznia urlop i trzeba by parę rzeczy zakupić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to jest płacz z bólu brzuszka. Prezy sie i wygina w każda stronę z bólu, to po co ma sie męczyć biedaczek. Pojde dzisiaj z nim do lekarza i porozmawiam z panią doktor o tym. A za nim by sie do mleka przywyczail to by sie strasznie nameczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrycja to powiedz pediatrze co się dzieje, mam nadzieję, że coś zaradzi:-) Dziewczyny mam do Was pytanie. Czy Wasze Maluszki też łączą stópki ze sobą jak np.leżą ? Bo Aleks tak często robi i nie wiem czy to normalne, czy mam się martwić:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja tez często łączy stópki, ale wcale nie uważam, że to dziwne. W końcu pozycja żabki jest jak najbardziej normalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Irysku za odpowiedź:-). No mnie się wydawało, że to raczej normalne, ale przeszukałam cały net i nie znalazłam nic o tym dlatego wolę zapytać jak to jest u Was:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×