-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D

KOnczy sie juz Makka Paka wiec uciekam :)

ja nic nie wymyśliłam,wy nic nie piszecie,Maż tygodnia przepadł :O szkoda gadać. Dobrze,że wiem jaki tort upiekę

ja wczoraj zamarynowalam, znaczy posolilam popieprzylam i jakas przypawa i majeranek, karkowke, duuuza, cala, i nie wiem ile ja mam czasu piec, czy przykryc i na koniec odkryc, nei chce zeby sucha wyszla, ale tez potem zeby ewenntualnie na kanapke moznabylo. no moj m wychodzi do pracy wczensiej i jeszczejemu musze kanapki rano zrobic i dziecko i siebie wyzykowac. a za nianie place, miesiac z gory, wiec jak oplacone to idze, a jakzachoruje alex tez place jesli nie pojdize. ale z nia ma wiecej zabawy niz ze mna chora siedziec w domu.

frugo nei rpzejmuj sie tort najawzniejszy, ja to swojemu gotowca kupilam w zeszlym roku a teraz juz wiem jaki prezent mu zrobie na urodziny, bo cos gadal zeby sobie skoczyc na banji, (nie wiem jak sie pisze) wiec mam mu zamiar zafundowac cos extramalnego, zobaczymy czy nadal taki odwazny bedize :)

Na meza tygodnia chyba faktycznie nie ma co liczyc, ale musimy byc wyrozumiale bo pewnie ma wszystko na swojej glowie ........no i jeszcze to forum ;) A jakigo torta pieczesz Frugo? moze wyciagniemy od Ciebie przepis ;) Arvena, a nie chcesz z mezem skoczyc w tandemie na bungee zeby go podtrzymac na duchu :)

oczywiscie zakladajac ze juz nie bedziesz w wersji 2 in 1 :)

dziewczyny a jak jest karkówka po angielsku ?? mam super przepis i może bym zrobiła,ale w asdzie u nas szukałam i nie ma.Może by do rzeźnika uderzyć,tylko jak to jest po anielsku :) arvena norma jest taka,że godzinę na każdy kilogram mięsa,a żeby nie była sucha to polewaj często tym sosem który powstanie podczas pieczenia

pork neck? tak mi sie cos kojarzy bo shoulders to lopatki ...

wiesz Frugo karkowka brzmi niezle, mysle ,ze maz padnie Ci do kolan po takim obiadku :) ja to zawsze gotuje po najmniejszej linii oporu, czyli lubie dobry efekt malym kosztem, znaczy wysilkiem, bo jak robie steaki grillowane to koszt jest duzy ale wysilek maly a efekt duzy, juz sama nie wiem bo tak zamieszalam ;)

frugo ja ci nie pomoge jak jest karkoka po ang, bo ja po wygladzie kupuje, i po wygladzie znam miesa, co i jak. ale karkowke latwo poznac :) m urodizny ma dpopiero we wrzesniu wiec na pewno sie rozpakuje do tego czasu :):) a co do skoku, zobaczymy, na razie zbieram na jeden dla neigo ;) frugo to sprzedaj ten przepis na te karkowke, czyli swoja mam piec okolo 2 godzin, bo jest duuuza, ze 2 kg to na pewno. kurde ten kaszel mnie strasnzie meczy, taki laskoczacy

dzięki :) wiecie,że ja w ogole nie przywiązuje znaczenia do nazw :O znam się na mięsie bo pracowałam kiedys na takim dziale i wiem jak co wygląda,więc jak wchodzę do asdy to po prostu szukam tego co chcę :O Tak sobie teraz myślę,że ja tylko garstkę nazw mięs po angielsku :O a tort taki :) Biszkopt na tortownice o srednicy 24 cm: -6 jajek -105 g maki tortowej -55 g maki ziemniaczanej -180 g cukru Jesli biszkopt ma byc kakaowy to odkladamy lyzke maki tortowej, a dokladamy lyzke kakao. Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, dalej ubijając. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Mąki wymieszać, przesiać i delikatnie wmieszać do ciasta (ja to robię na bardzo wolnych obrotach miksera). Tortownicę o średnicy 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Boków formy niczym nie smarować, papierem wykładamy tylko dno. Wyłożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170oC około 30 minut ( do tzw. suchego patyczka). Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm opuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do ostygnięcia. Całkowicie wystudzić. Przekroić na 3 - 4 blaty Biszkopt ciemny przecinam na 3 czesci, pierwsza smaruję cienko kremem, na to dzem , druga czesc posmarować grubo kremem, na to wisnie z cukru dobrze odsaczone, trzecia czesc cienko posmarowana kremem i boki tez, na wierzch wylewam czekolade z wymieszanymi wisniami z cukru. Krem: -1,5 kostki masla utrzec z -4 lyzkami cukru pudru, do tego dodac -3 zoltka -3 lyzki spirytusu -4 lyzeczki kawy rozpuszczalnej rozpuscic w minimalnej ilosci wrzatku i ostudzic przed wlaniem do masy. Wszystko dobrze zmiksowac Czekolada do polania tortu: -1,5 tabliczki czekolady stopic z dodatkiem lyzki masla i kilku lyzek smietanki 12%, do stopionej czekolady dodac odsaczone wisnie i dobrze wymieszac aby wisnie oblepily sie cale czekolada. Po przestudzeniu wylac na tort. Biszkopt nasaczyć (wszystkie 3 czesci): 1/4 szklanki wody, 1/4 szklanki soku z wisni, 1 lyzka spirytusu. smakuje super i super wygląda,przepis znalazłam dawno temu w necie i robię go co jakiś czas,czasami też w formie ciasta na zwykłej blaszce:) a wiśnie kupuję mrożone w asdzie i zasypuję na kilka dni cukrem

zaraz wam napisze tą karkówkę :) ze mną to jest tak,że ja lubię gotować,ale muszę mieć dzień i jak mam natchnienie to przez tydzień jest pyszny obiadek,ciasto,ciasteczka etc ale jak mnie złapie leń to jemy 3 dni pod rząd chińskie żarcie :D nikt nie narzeka,czasami tylko M gada,że znowu mnie złapało i nie da się tego przejeść,ale to wtedy pakuje do pracy i chłopaki się cieszą :) i muszę Wam powiedzieć,że zamówiłam sobie maszynę do chleba i jestem bardzo zadowolona :) nie babram się juz w tym cieście tylko wszystko do maszyny i za 2i pół godziny jest pyszny chlebuś :) Boże czemu my tyle czasu jedliśmy ten okropny chleb z asdy

dzieki wielkie Frugo!!!! Arvena a probowalas juz wszystkie naturalne sposoby ?typu czosnek(dziala jak antybiotyk), imbir, cytryna... no i moze inhalacja z olbas oil.Bo wszystkie syropy na kaszel pewnie sa zabronione w ciazy

2 kg cudnej, chudziutkiej karkówki, natrzeć wszystkim co lubicie, sól ziołowa, pieprz, papryka mielona, vegeta, zioła prowansalskie, czosnek i ja daję bardzo dużo majeranku. Zawinąć w folię i trzymać w lodówce co najmniej dwa dni. Po dwóch, trzech dniach włożyć mięsko do naczynia żaroodpornego, obłożyć plastrami ananasa z puszki. Polać szklanką bulionu. Na to położyć przepłukaną wodą kapustę kiszoną i polać wszystko sokiem z ananasów. Przykryć i piec w 180 stopniach przez dwie godziny.

ja to ledwie e odrozniam swinie od owcy;) wiec miesa nie ma szans zebym poznala po wygladzie :)

przepis-rewelacja !! czy to jakis staropolski zwyczaj robienia karkowki ??

wiesz Frugo to ja sie wpraszam na urodziny Twojego meza !!!!:) Za zarcie moge spiewac "100 lat "lub tanczyc na stole ...no moze lepiej nie bo kiedys jak tanczylam to spadlam :)

nie wiem :P z gazety w pl znaleziony,wypróbowany wiele razy w pl i zawsze wyjedzone do ostatniego kawałka :) ja mam duzo takich przepisów,cześć sama sobie ułożyłam jak np poszliśmy gdzieś do jakiejś restauracji coś mi zasmakowało to potem w domku metodą prób i bledów :) ogólnie zawsze w pl mialam duuuużo gości na imprezkach i nic mi się nie marnowało :)

....takie to sa efekty siedzenie w domu ;) to ja juz dam Wam spokoj , ide poczytac zanim jeszcze lepsze pomysly przyjda mi do glowy , moja cherlawka poszla spac (yeesss!)

southamptonianka wpraszaj się nie ma sprawy,tylko może lepiej nie tańcz bo stól mam jeden i w dodatku szklany,a kasy na nowy niet

kurde jasie ciagle bronbie jakos z tymi owocamii miesem, ale frugo dobrze sie zlozylo bo moja karkowka juz jeden dzien lezy w lodowce :) co prawda nie w folii ale przykryta prawie szczelnie w zaroodpornym naczyniu :) kurde a tym ciastem to o ziemie rzucic?? bo tam proszku dopieczenia nie ma, to jakas zdrowa wersja :) a;e maiast tortu wolalabym przepis na jakie sproste ciasteczka co moglabym np z alexem porobic, zeby mial radoche :) bo mam nawet takie do wyciskania formy ze zwierzatek. jak znacie to poprosze dobry przepis na proste ciasteczka :) zjadlam kaawalek czekolady z orzechami i zgagi dostalam a wogole musze sie przyznac, ze ja nigdy nie pilam herbaty!!!!! a w tej ciazy szok, 2-3 dziennie, oczywiscie bezkofeinowe aco do rozpoznawania miesa, to ja kiedy w masarni pracowalam, co prawda nie bezposrednio przy miesie tylko papierkowa robota ,ale poznalam sie dobrze na miesie, izawsz epo wygladzie kupuje, jak ty frugo :)

No dobra, to ja pomyje naczynia po imprezie :)

tylko nie zalamuj mnie Frugo,zemasz zmywarke ;) spadaaaam.....

moja mama ma dużo takich "rzucanych"przepisów :D a ogolnie chodzi o to żeby biszkopt nie opadł :) ciastka tez mam różne jak chcecie :P

southamptonianka :) mam,to moja najlepsza psiapsiólka jest :)

Sisters!!!!!!!!!!!!jetsem i to tylko dla WAS !!!!!zona na wyjazdach wiec moge sie wam oddac bez reszty .przepraszam ze nie moglyscie liczyc na mnie ,nie mialem jakos czasu coby spokojnie popisac z Wami itp.szczegolnie kiedy Lolli okupuje wszystkie portale!!!! pozdrawiam

frugo to ja poprosze jakies lawe ciasteczka, zeby mozna bylo powycinac z nich zwierzatak czy cos :)

pyszne i szybkie ciasteczka orzechowe 10 dkg zmielonych orzechów 10 dkg cukru pudru 4 żółtka 1 margaryna 1/2 kg mąki pszennej Zagniesc ciasto - odrywać po kawałku,ręką na blacie robić placki( 0,5 cm) i wykrawać ciasteczka piec około 18 minut w tem.200*C

ale Wy jestescie kucharki pelna geba. A moj pierwszy w zyciu sernik siedzi w piecu juz ponad 1,5 godziny, Taki mam piec przedpotopowy. Zrobilam z polowy skladnikow. ciekawe... a moj maz i tak zapomni... Mowie mu ze chce isc do kina (z nim) a on ze nie ma sily bo pracuje 7 dni w tyg, ma racje ale w kinie razem bylismy.... dwa lata temu (!).no nic. zaproponowalam koledze, ale watpie. wrzucamkielki do zupy dlamalego. mam nadzieje ze brzuch go nie zaboli po tych zdrowosciach

Mężu tygodnia to może rzucisz jakims pomysłem na pyszny obiad