Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszły mąż

Nie chcę u niej mieszkać

Polecane posty

Gość powiem Ci puki czas
bierz nogi za pas i w las :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PAMIETAJ O TYM
ze małżeństwo jest na całe życie i że jak się to mówi facet jest głową rodziny ale to kobieta tą głową kręci i przeważnie trzyma rękę na kasie. Będziesz zgubiony, bo ona trzyma kasę (nawet na piwo się bedziesz musiał jej prosić) i mieszkasz pod jej dachem będziesz spalony. A jeśli coś mrukniesz lub pierdniesz to cię na zbity ryj z domu wywali, wystawi Ci walizki za drzwi i możesz klamkę całować. A pretensje to o wszystko będzie miała, nie daj Boże jakbyś mamuśce jej jakąś krzywdę zrobił lub był nie miły. Aleś sie wkopał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba wiem, o co ci chodzi, niemeska cioto, znaczy, autorze :D jestes zalosnym czlowieczkiem bez krztyny jaj, ktory prosi ludzi na forum, zeby mu wytlumaczyli, czy on kocha swoja dziewczyne, czy nie i lepiej ja zostawic :D nie masz charakteru i nadrabiasz to pewnie "ryczeniem" na rodzicow w swoim rodzinnym domu, tak? a teraz zal ci dupe sciska, ze narzeczona nie chce tanczyc tak, jak jej zagrasz, co? i juz nie bedziesz mieszkal w domu, w ktorym tylko "rykniesz" i kazdy bedzie biegal wokol ciebie na paluszkach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak, człowiek jeśli masz JAKIEKOLWIEK WATPLIWOSCI to daj sobie spokój. Jak sam widzisz argumenty mówia same za siebie: -zamieszkasz z nią i z teściowa -skoro ona się nie chce wyprowadzić od siebie to znaczy że jest większą mamicórką niż Ty maminsynkiem -siadzie ci na kasie i ani centa miał nie bedziesz -chaupę jej wyremontujesz a swojej nie bo pewnie kasy braknie -jak będą dzieci to pewnie nie będziecie odwiedzać dziadków (Twoich rodziców) bo ją będzie podróż męczyła -przy każdej kłótni matka będzi stała po jej stronie a Ty będzies sam walczył o swoje zdanie Jeśli się w czymś mylę to mnie popraw :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlopie ja cie nie jarzeeeeee
nic a nic , co ma podupadnac?? dom ci sie zawali?? toz beda tam mieszkac rodzice , bedziesz tam 2 razy w tyg to dojrzysz czego trzeba , nie rozumizm no, ja mieszkalam z mezem u jego mamy katem jakis czas , pozniej u mojej may katem no i pozniej poszlismy na swoje , ale nigdy nie bylo problemu ze ktos nie chce cos tam , wszedzie aby razem , a ty widze wykrecasz sie jak kozla dupa wszystkim i domem , rzeczy materialne wazniejsze sa dla ciebie niz milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolek nie pierdol bo to samo
bedzie w druga strone , jak zamieszka u niego , tam beda 2 osoby ktore beda po jego stronie , wiec na jedno wychodzi gosciu nie kochaasz jej bo nie jest ci najwazniejsza , tylko kurde jakies glupie gadki typu kasa , dom , remont ,mamusia a gdzie ona i milosc w tym wszystkim?? gdzie przyszlosc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet mi sie nie chce czytac
koleś jesteś popierdolony jak czajnik z gwizdkiem kurwa ludzie nie mają gdzie mieszkać a ten ma dwa domy i ma problem gdzie mieszkać , ja od czterech lat tułam się po wynajmowanych mieszkaniach, pewnie nigdy nie zarobię na swoje i nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły mąż
A dla niej są ważniejsze? Chyba tak bo jeśli nie to po co remontuje chaupę? po co sie tak kurczowo matki trzyma? Czemu nie chce do mnie jeździć? Wyjaśnij mi to przedmówco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły mąż
a gdzie ona i milosc w tym wszystkim?? gdzie przyszlosc?? A gdzie ja w tym związku? gdzie nasza przyszłość? i dlaczego ona taka zakochana w mamusi? Dlaczego niby to ja mam odejść ze swojego domu a ona nie może? Ja też jestem jedynakiem, też nie chcę zostawić tego co mam, Postawcie się albo ją w mojej roli jak ona by zareagowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koles, a nie zadasz sobie pytania o "my" ? jak zdarta plyta powtarzasz ja i moi rodzice, ona i jej rodzice, wez sie chlopie za pielenie chwastow w ogrodku a zwiazki zostaw ludziom dojrzalym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remontuje po to
zebys kurwa mial ladnie jak sie wprowadzisz , zeby np dzieci mialy opkoje , zeby miec gdzie srac itp . trzyma sie matki?? bo to czlowiek a ty trzymasz sie cegiel-domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak w ogole
to jestes dziwny jak choooooojjjj , niernawidzisz jej matki czy co?? co ona ci zrobila??? sadze , ze jakby twoja laska to przeczytala co tu piszesz , to by cie rzucila , wiec lepiej powiedz jej to wszystko , nie marnuj jej zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły mąż
Tylko pytanie jest takie dlaczego ona tak bardzo trzyma sie tej matki? Przecież ją też możemy odwiedzać 2 razy w tygodniu i będzie git.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ty sie tak trzymasz tej
chalupy , mozesz odwiedzac ja 2 razy w tyg i bedzie git :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to jej MATKAAAAAAAAAAAAAAAA
i jest SAMAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA nie ma MEZAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły mąż
Ona też może swoją odwiedzać jak zamieszka ze mną a nie zamieszka BO JEST UPARTA JAK...NIE WIEM CO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mow do ciebie jak do slupaaa
a slup jak dupa , nic nie jarzysz , nic jestes pusty i kurrreeewwsskoo debiilny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszły mężu - w pewnych sytuacjach trzeba pójść na kompromis, może zaproponuj jej,że zamieszkacie u jej mamy ale będziecie twoich rodziców odwiedzać bardzo często i zapraszać do siebie? Twoja narzeczona jest silnie emocjonalnie związana ze swoją matką, ale ciebie kocha również, a Ty nie potrafisz rozwiązać tego problemu ponieważ uważasz, że ona bardziej kocha mamę niż ciebie, a ty nie umiesz tego zrozumieć. Jeśli Twoja kobieta jest rezolutną, inteligentną i domyślną dziewczyną to usiądź porozmawiaj z nią o tym co cię dręczy - tylko tak rozwiążesz problem. Raz kozie śmierć. Jeśli któreś z rodziców odejdzie, problem będzię rozwiązywać później. Na razie cieszcie się sobą - nie wiadomo co będzie za kilka miesięcy/lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak narazie to ty pokazujesz
jaki jestes uparty az goopi to twoja wersja i chyba najgorsza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły mąż
Moja MATKEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE TEż KOCHAM TAK JAK ONA SWOJA A ONA NIE POIJDZIE DO MNIE MIESZKAC AJ A DO NIEJ TAK !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszły mężu - ale to twoja żona, czasami trzeba iść na ustępstwa, no ale jak nie chcesz z nią o tym porozmawiać - to widocznie masz problem z relacjami. Pogadaj z nią mówię ci - to najlepsze co można zrobić q tej sprawie - a ona sama sie rozwiąże z upływem czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły mąż
PIGGY ale ja wiem o tym że jeśli moi rodzice odejdą to ona i tak się nie przeprowadzi do mnie. A czy Ty nie rozumiesz, że ja też mogę być silnie emocjonalnie związany z moją matką? Narzeczoną kocham tak samo mocno jak ona mine niemniej jednak nie mogę zrozumieć dlaczego ona tak postępuje? Może jej też zależy na tym by nie odeszła od siebie. Powiedziała kiedyś, że w jej dom matka włożyła całe swoje życie i ona nie chce z tamtąd odejść. OK rozumiem to. Ale w mój dom rodzice też włożyli całe życie i też będzie mi trudno odejść. Zostawić wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły mąż
Tylko dlaczego to niby ja mam ustąpić? A kiedy ona ustąpi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszły mąż
Tak jeśli milioner by cię brał do swej willi to byś nie poszła tylko byś w bloku mieszkała z nim ? Bo uwierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1213214541
co cie tak chłopie zatkało?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale czego ty chcesz
sam masz na wszystko odpowiedzi nie pojdzie do ciebie , czy to rodzicami chata czy bez , wiec czego tu szukasz jak masz na wszystk?? wsio jasne idziesz do niej albo nie ma slubu ahha , tepy jestes gosciu jak but

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×