Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?

Placzaca duszyczko - a jak ma na imie Twoj eks? Marek? Slawek? Zachary? I kto kogo zostawil? Jesli on ciebie - olej go, gnoja pieprzonego.... jesli ty jego noto masz problema... nie wiem, kieruj sie sercem. a jak myslisz, jakby zareagowal na twoje zyczenia?

a po co w ogole chcesz mu wysylac smsa? nie macie kontaktu, czy macie? to nie martw sie tym. a on obchodzi imieniny w ogole? czeka na cos od ciebie, egoista?

eh a ja dziś poprosiłam siostrę żeby wysłała mu smsa ze swojego tel, żeby mi nie oddawał kasy, którą mi stał.. a ten nawet jej nie odpisał:/ Booooże.

ciekawa jestem czy do dziewczyn, do których wrócili byli oni też wogóle się nie odzywali, nie odpisywali na smsy na początku..

zgniotka- przez miesiąc mieliśmy zero kontaktu,on nawet zmienił numer ,odezwał się nagle.

a Ty pisałaś?

do mnie tez sie nie odzywał, ja tez sie nie odzywalam raz tylko napisałam o sprawach przyziemnych bo nie mialam wyjscia

bo jak można mieć jakąkolwiek nadzieję, że wróci skoro ja piszę do niego sms a on nawet nie raczy odpisać "ok".

na początku pisałam.nie odpisywał więc sobie darowałam

Placzaca Duszyczko, napisalas w koncu czy nie?:)

a mój ex się odezwał. najpierw zadzwonił i baaaardzo się ucieszył, że umorzyłam mu dług. jaki był milusi:) wiadomo.. potem zapytał się czy wejdę na gg bo nie ma do mnie numeru:/ romowa czysto koleżeńska, 0 jakichkolwiek podteksów. gdy chciałam lekko wybadać co u niego w "tych sprawach" odpowiedział, że bywało lepiej, ale nie narzeka. starałam się być silna i "cool", taka jak kiedyś gdy się we mnie zakochał, ale nic z tego. po 10 minutach musiał spadać. był miły tylko dlatego, że nie musiał mi hajsu oddawać. ale wiecie co? teraz, po tej miłej rozmowie łatwiej mi będzie z nim skończyć. że rozstaliśmy się nie w kłótni tylko po koleżeńsku. także zaczynam odliczanie od nowa, tym razem już na serio:) jestem spokojna (i niestety-nadal zakochana w nim po uszy)

witam dopiero wróciłam,troche mi net siada wiec czsem uciekam bez porzegnania a wiec napisałam te zyczenia aaa co tam mi szkodziło pomyslałam sobie ze ,jesli bedzie chciał to odpisze a jesli nie to bede pewna ze nic juz do mnie nie czuje i tyle ,mam go w sercu ,wiec nie chce tych gierek i przepychanek napisalam i tyle zaraz sprawdze poczte to napisze czy odpisał czy nie ok

laska 1234 jedno z tych imion nalezy do niego ..

łezka, Black.. a jak tam dzisiaj u Was?

Czyżbyście się znały? :)

Hmm ciężko mi określić mój stan ale powiedzmy że jest nie najgorzej :)

dziewczyny nie piszcie do niech nie odzywajcie sie, ja robiłam ten sam błąd narzucałam sie błagałam i inne rzeczy o których wstyd mówic.... to jest jedyna rzecz która daje jakiekolwiek rezultaty, zniknijcie z gg, badzcie niewidoczne na nk dodawajcie zdjecia z imprez, pokazujcie ze zajebiscie sie bawicie i macie ich w dupie to daje im do myslenia naprawde

Odpisał odpisał ze dziekuje za pamiec i ze ucieszył sie ze to wlasnie odemnie te zyczenia i bardo mu milo

wooow no to gratuluje:):):):)pozytywna reakcja

jakos tak strasznie wesolo mi teraz ehhhh

No i fajnie:) ciekawe czy coś się ruszy od tego momentu :) Mala - wydarzyło się coś nowego?:) Ja napisałam po tygodniu rozstania 1 smsa tylko i od tamtej pory cisza, nie dzwonie, nie piszę, nie jestem dostępna na gg. Ciekawe czy coś to da.

Mała ma rację Czytałyście 'Dlaczego mężczyźni kochają zołzy'?? często do niej wracam i przypominam sobie co robić w ciężkich chwilach. "Mężczyźni nie reagują na słowa. Reagują na brak kontaktu" 'Im bardziej będziesz od niego niezależna ,tym bardziej będzie tobą zainteresowany" i jedno z ważniejszych !! "Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność"

Chętnie bym przeczytała tą książkę tylko nie wiem gdzie ją dostać.

ja pisałam dzwoniłam nachodziłam jak opętana... az sie tego wstydze, czy sie ruszyło chyba troche tak wiem ze zaczał sie dopytywac ludzi co u mnie jak sobie radze...co dalej zobaczymy...narazie od braku kontaktu mineło 2 tygodnie to chyba mało...

łezka ja dzis dostałam ta ksiazke na meila od kuzynki od niedzieli zabieram sie do jej czytania napisz meila to jakos po 22 ci ja wysle

też samą siebie upokarzałam,wytrzymałam tydzień nachodzenia go i wydzwaniania.Po tym rozstaniu milczę jak grób.

no ja wiem tyle że u znajomych dopytuje się co u mnie tylko czy to coś znaczy? Mala - to mój mail mazia86@poczta.fm z góry Ci dziękuję :*

nie mowcie, ze macie zamiar uczyc sie ludzi z tej durnej ksiazki... zagrywki, podchodsy i glupie zachowania? po co to komu? tu nie chodzi o olewanie, tylko zajmowanie sie soba. a nie pokazuwanie, co to nie wy i jakie to cudowne nie jestescie... to szczeniackie zachowanie i tylko smiech politowania wzbudzi:) ale jak tam sobie chcecie... ja tam nie jestem taka:)

co do tego braku kontaktu to jestem średnio przekonana. Wydaje mi się ze to zalezy od czlowieka.Jedni pewnie musza miec z nami kontakt widywac sie z nami zeby zobaczyc kogo stracili a drudzy faktcznie zero kontaktu zeby moze zatesknili czasami pomysleli o nas...A jak chodzi o kontakt z eks jezeli on rzucil nas jestem swiecie przekonana zeby sie do nich nie odzywac.Nie upodlalam sie nie dzwonilam nie pisalam nie nachodzilam go ....Poporstu zero jakiegokolwiek kontaktu. I tak jest chyba najlepiej ( aczkolwiek nie ukrywam ze chcialambym sie z nim zobaczyc) ale napewno inicjatywa nie wyjdzie z mojej strony. Nie ma mowy!!!Mam swoja godnosc!!!Chociaz nie powiem ze dziwne jest uczucie dzilic z kims tyle lat a raptownie zero kontaktu zainteresowania itd:/ Ale milo mi sie zrobilo ze pamietal o moich urodzinach i mi zlozyl zyczenia;-) I na tym tyle...Mijaja dwa miesiace i zero....i cos czuje ze pewnie tak zostanie:/ Ale jezeli tak ma byc to chyba wole narazie z nim nie miec kontaktu to jest zbyt swieze...chyba ze bylaby szansa na cos wiecej ehhh a obiecalam sobie ze nie bede wiecej takich rzeczy rozkminiac:/

takakaka :| Ty chyba źle odebrałaś przesłanie książki. Nie można brać jej dosłownie.nie chodzi o gierki i podchody. Nie chodzi o udawanie niedostępnej księżniczki i wyżywanie się na facetach,olewanie ich by latali za nami z wywieszonym jęzorem.Każdy ma wyciągnąć dla siebie lekcję że jeśli same nie będziemy siebie kochały to nikt nas nie pokocha. Chodzi o zdrowy egoizm,o zachowanie swoich pasji,o niezatracanie siebie dla faceta. Każda z nas powinna dbać o samą siebie,mieć godność i szacunek dla samej siebie.