Czy chciał WRÓCIĆ do Was eks?Jak tak to po jakim czasie od rozstania?

lezka- wiesz co,powiem Ci,ze przeszlas metamorfoze i stalas sie bardzo silna..nie wiem czy ja dalabym rade isc na impreze,na ktorej byl moj byly z nowa dziewczyna...nabralas duuzo odwagi i bardzo sie ciesze,bo masz racje!!to Ty rzadzisz na swoim tereni i zadna panienka nie bedzie swoja osoba wywierac na TObie presji,gdzie masz chodzi a gdzie nie!!tak trzymaj!!:) tez bym tak chciala

Łezka...no tak...mogę też zostać??? Proszę, PROSZĘ!!!! :-D

chucky--ja tak myślałam,że przytargam się do wawy i się tam spotkamy i pojedziemy do Blue women... Co ty na to? Termin początek grudnia--tylko nie wiem kiedy dokładnie musiałabym sprawdzić plan do szkoły. Myslicie, że się dogadamy?

Black - mi pasuje:) tylko wlasnie sam weekend,bo tak to pracuje,czyli w piatek jedziemy,w niedziele wracamy...Boze tak jak do niego jezdzilam i to pewnie tym samy pociagiem..

Chucky - wiesz co nie wiem czy stałam się silniejsza ale może troszkę ale to myśl o niej mnie tak nastawia. Rodzice też mówili złóż się na jego urodziny ale nie idź ciekawe co zrobi. No i może to też byłby jakiś pomysł ale powiedziałam NIE! O na mi się w towarzystwo wpieprzać nie będzie!

Łezka? A jak Ty? Który weekend Ci pasuje?

blue_woman - jasne że tak i kto tylko chce razem raźniej :)

A więc tak...mamy do wyboru: 4-6.12, 11-13.12, 18-20.12...a dla zgniotki Sylwek ze mną i zapijanie robaka :-D Taki bonus od Kafe :-D

No ja myślę wezmę urlop na piątek...Przytacham się do Wawy a potem już razem. Łezka piszesz się na początek grudnia?? Razem raźniej!

Na pewno 4-6.12 i chyba 18-20 bo następny to prawdopodobnie te urodziny będą jeśli nie zrobią ich już 19. więc najpewniejszy termin to ten pierwszy. Tyle że nic nie obiecuję bo największy problem z kasiorką będzie

Dziewczyny dam znać jak plan szkoły sprawdzę...Dam znać kolo 17.

Sorrki machnęłam się miało być tak na pewno 4-6, 11-13 chyba też

mi pasuja wszystkie powyzsze:)

blue ja się piszę na pijackiego sylwka;d

No, to dochodzimy do konsensusu :-)

UUUu! Yeah! Nie pożałujesz! Uważaj!! Jeszcze zarażę Cię swoją pasją i sama będziesz chciała wybyć w świat jak ja hehe

Mam dziś dobry humor...dzięki Wam :-)

ALE się narobiło-----a mnie weźmiecie,mogę wam jeść szykować i pilnować ,aby głupoty wam do głowy nie strzeliły

Malgora, dawaj!! Podłogi i kanap Ci u mnie dostatek :-D

11-13??? Czy 4-6.12???

Powtórze się....napiszę jak wróce do domu i sprawdze plan studiów! I któryś z tych terminów wybiore...Może tak być?

Mieszkam blisko dworca...bierzecie taxi i..puk, puk! To MY! The Heartbreakers! :-D

Mieszkam blisko dworca...bierzecie taxi i..puk, puk! To MY! The Heartbreakers! :-D Jasne Black! Ja generalnie dziś wybywam na miasto...napiszę coś dziś jeszcze lub dopiero jutro...

Ja też wybywam :) Ide do kina a pozniej do baru...Pierwszy raz sama od pół roku! Tzn ze znajmymi :)

Malgora...wbijaj nie pytaj :)

I dobrze Black! Ja się zmuszam do tego, żeby gdzieś wychodzić, ale dlatego, że widzę, że lepiej się czuję w towarzystwie innych ludzi...

Hah a ja już nawet zaczęłam sprawdzać dojazd :) ale kurczę marnie to widzę :( bo jakby jechać zwykłym pociągiem (żeby było jak najtaniej co i tak chyba nie będzie mnie stać) to podróż trwa tak długo że dojechałybyśmy tam w sobotę i generalnie trzeba byłoby się już zbierać z powrotem :) a zaś żeby dojechać tam jeszcze w piątek trzeba byłoby jechać EC i IC ale zaś cena jest taka że mnie już w ogóle zabija :(

o rany dziewczyny powaga,nie będzie wam przeszkadzała stara d,,,,,a, to jadę,która z WARSZAWY,MELDOWAĆ się w kupie raźniej

Też bym chętnie z kimś posiedziała nawet i w domu ale żeby pogadać no ale cóż nie ma z kim.

Kurde...dziś mam iść na siłownię...jest obok Jego mieszkania...naszego domu...mieszkałam w tamtej dzielnicy 3 lata...wszystko mi się tam z Nim kojarzy...ehh...chyba dziś pójdę sobie kupić kieckę na ten wyjazd do Wawy :-) Gdybym miała gdzie mieszkać, pojechałabym już do Wawy w ptk 28.11 i spotkała się z Chucky :-) A tak pewnie będę dopiero 30.11...