Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oluuusia

MAJÓWKI 2010

Polecane posty

* jeszcze w dwupaku pije trampki i monikadyr...a Ty monia na kiedy miałaś termin???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszę mnie nie pomijać,ja też w dwupaku wciąż:( Termin z usg na 17 a zOM na 19. Co do ktg nie pomogę,bo nigdy nie miałam-kochana Irlandia się kłania... Powiedzcie mi,czy są w PL otwarte lotniska,czy wulkan znów szaleje?Wysiadła mi cyfra plus i nie mogę zajrzeć na tvn24 co tam się wyprawia a w sobotę teściowa ma przylecieć.Juz się nie mogę doczekać,bo zaj...ba dostaję od tego samotnego siedzenia w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello i ja jeszcze jestem 2w1:) Tak mi się wydaje, że ostatnia dołączę do grona mamusiek. Termin z OM mam na 28.05, zaś z usg na 16.05. Niezła różnica, nie muszę zaznaczać, że wolałabym tę wcześniejszą. Ja tam mogę chcieć, ale mały chyba nie chce opuszczać swojego M1. Miałam robione ktg w niedzielę, bo trochę się zaniepokoiłam i pojechałam na oddział - i co się okazało - nic, zero skurczów. Oj podreptam ja sobie jeszcze, oj podreptam. A jak mnie pytają kiedy rodzę to mówię, że w piątek, a jak pytają skąd wiem to już mi się ciśnie odp. że głupie pytanie to głupia odpowiedź. Booossszzzeee te pytania i telefony są najgorsze, moja teściowa to czasami i 3 razy dziennie potrafi zadzwonić! A gdzie tam termin. Jakbym się tak jeszcze przeterminowała, to już w ogóle sajgon;) Chciałabym być już po, ale jak czytam z jakimi problemami borykają się nasze już rozpakowane mamusie, to nawet się cieszę, że jeszcze mnie to nie dotyczy. I bądź tu mądry człowieku co lepsze...? Nie dogodzisz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piję trampki ja akurat mam położną polkę:):) super babka, teraz na początku radzi co drugi dzień kapac a potem wg uznania, ale sama mówi że swoje dzieci kąpała codziennie, bo to nadaje jakiś rytuał, i reguluje dziecko:):), ale jak piszesz wiele znajomych zabiło mnie hasłami że kąpią swoje niemowlaki raz w tygodniu a tak tylko przemywają i to chusteczkami:O, i to jeszcze w upalne dni, kiedy to np mój starszak był strasznie poliwy i nie zamoczyc tego dupska codziennie to tak jakbyś sama poszła spac bez prysznica brrrr, nie wiem, tzn wiem wg mnie to trochę lenistwo, i wygoda a nie tłumaczenie że flora się dziecku zepsuje, bo chusteczki akurat nie służą jej specjalnemu utrzymaniu, jeżeli potrafią zmyc wiele innych brudów:D:D:D:D, ale to musi mi się przypomniec, to napiszę jak kiedyś się uśmiałyśmy ze znajomą, co to ona nie zmyła :D:D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam termina na 7-8.05 , a myslałam , że nie dotrwam do terminu , teraz wogóle mm wrażenie , że brzuch mi się podniósł , bo wcześniej był juz nisko jak dotrwam do poniedziałku , to znów mnie położą i wtedy już będą coś działać co do mycia codziennie to mi położna móowiła , że lepiej co dwa trzy dni , a tak to przemywać pupiątko po każdej kupce wodą , no i wieczorkiem tez przecierać wacikiem nasączonym wodą miejsca najbardziej potliwe i wogóle jak najmniej kosmetyków , więc jak widzę zdania są podzielone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie każda z nas bedzie inaczej robiła :)ważne zeby dzidzia byla zadowolona. Pamietam jak czasem faktycznie z lenistwa kapalam malego co 2 dzien, ale jak powiedzialam to pediatrze to kazala codziennie, a nawet polozna mowila ze codziennie niekoniecznie. Jednak powoli kapalam codziennie bo po jakims czasie np. dziecki temu dzidzia uczy sie kiedy jest dzień a kkiedy noc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka i ja też melduję się 2 w 1 - termin z \om na 25 maja ale ja chcę juuuż - mam dosyć nocy - męczę się strasznie - wstaję co pół godziny, godzinkę lecę do kibelka 3 kropelki i wszystko - a ucisk na pęcherz czuję cały czas dzisiaj byłam na ktg - zapis wyszedł ok i nawet Zuzia wyjątkowo się ruszała - na 14 minut 13 ruchów więc jak na nią na tą porę dnia - było koło 15:00 - to rewelacja z jednej strony chciałabym już aby Zuzia była z nami ale z drugiej strony to ostatnie dni kiedy jesteśmy z mężulkiem tylko we dwoje - potem wszystko się zmieni wczoraj byłam na manicure, pedicure, dzisiaj u fryzjera zrobiłam odrosty i jutro jeszcze tylko sobie nóżki wywoskuję i zrobię fryzurkę na dole i jestem gotowa ... ciekawe kiedy do was - rozpakowanych dołączę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. Gratuluję świeżo upieczonym mamusią. Wchodziłam na NK i oglądałam zdjęcia, waszych pociech i ją boskie:-). Zauważyłam, że od paru dni wypływa ze mnie śluz, przypomina lekko ścięte białko kurze i jest rozciągliwy. Czy to może być ten słynny czop? Z dnia na dzień coraz częściej mam twardy brzuszek i wczoraj w nocy co chwilę mi twardniał. Termin mam na 28 maja (może Kubuś będzie chciał wyjść prędzej:-)). Dzisiaj już przyszykowałam łóżeczko i spakowałam się do szpitala. Już się nie mogę doczekać maleństwa. Jestem ciekawa a zarazem przerażona jak to będzie:-). Gorąco was pozdrawiam i trzymajcie się cieplutko i wasze pociechy. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodka spokojnie ja mam termin na 26 maja i tez bym juz chciala byc po wszystkim no ale mysle ze natura swoje wie:-) Tez jest mi cięzko.Nocki do bani.Non stop sie budzę przy kazdej zmianie pozycji.Czyli z boczku jednego na drugi. W dzien pobolewa mnie podbrzusze i pachwiny.Brzuchol ciągnie,wszystkie kosci czuje.Masakra.Macica non stop sie stawia-brzucholek twardnieje:-( Zrobila sie złośliwa dla mojego mężulka ale powiedzial ze to zniesie:-) Nie ma wyjscia:-) Pozdrowionka dla Was dziewczynki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a już myślałam że macica. Ze mnie dzisiaj troche czegos bezbarwnego wyplynelo tak ze 3 lyczeki na raz, po seksie na dodatek i zastanawialam sie czyto moga byc wody :/ na szczescie do tej pory nic sie nie dzieje poza tym zeprzed chwila zapelnilam caly kibelek wiadomo czym :/ ale nie wiem czyto nei z nerwów :) jutro lekarz i jakby co to pewnie zdecyduje mnie pociać w piatek, bo taki mial przebieglyplan zanim ustalil z ordynatorem 17.5. Mam jednak nadzieje ze w sobotęchoć bede jeszcze w domu bo jutro starszakowi obiecalam kupicmufinki i już sie zdazyl napalić :) Ale mi ciezko dzisiaj zasnac, jakby mi brzuch w gardlo wchodzil i w ogole juz jest ciezki ... jeszcze troche Nie lubie tez komentarzy typu...widze ze jeszcze chodzisz. widze ze sie jeszcze Pani kula....ale Pani spuchla ostatnio az sie zastanawialam czy to Pani...jeszcze nie urodzilas, jejooo jak widać :) Ale dzisiaj przepuscily mnie na miesnym dziale ekspedientki o cala kolejke, a to bylo naprawde duuuzo osob :)mowily ze zawsze moge bezkolejki kupować, a ja im na to:dziekui ale juz chyba nie zdaze wiele razy tu stanac :P do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* o jak fajnie jeszcze trochę tych DWUPACZKÓW:) jest: ja, agnes3d, selkunia, mielonna, pije trampki, monikadyr, wiwas83, **marakuja**, Dodka07, dressmaker-84, Karina-K18...nie jest źle...CZEKAMY:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też maj-ówka 2010
Jakiś czas temu pisałam o tym, że cc wcale nie jest takie straszne, a dziś moge to potwierdzić. W poniedziałek poprzez cc urodziłam synka. Nie obejrzałam sie kiedy a on był już na świecie :) Dolegliwości po zabiegu oczywiście są, ale nie wykluczają zajmowania sie dzieckiem, czy sobą. Na drugi dzien mogłam wziąć prysznic, a od wczoraj już jesteśmy w domu i mamy za sobą pierwszą nieprzespaną noc. To chyba gorsze niz jakikolwiek ból po jakimkolwiek porodzie. Synek płakał i zupełnie nie wiedziałam co mu jest. Niby najedzony, niby pieluszka sucha, a oka nie zmrużyliśmy... przysypiał tylko chwilami. Może ktoś ma jakieś rady na takie noce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalina 1234
Moja cesarka była masakryczna. Sama operacja bezbolesna i super, ale ból i dolegliwości po zabiegu to masakra. Myślałam,ze umrę z bólu. Gdyby nie dziecko to chciałabym, żeby ktoś mnie dobił. To wszystko zależy od osoby i progu bólu jaki posiada. Dla mnie okropne przeżycie. Nie byłam w stanie wstać z łóżka przez cztery dni. Czytałam, że dziewczyna z waszego forum ( Bergamotka) tez nie miała dobrych doświadczeń po cesarce. Myślałam, że to może tylko ja miałam takie traumatyczne przeżycia, ale teraz przynajmniej wiem, ze nie jestem histeryczką i ktoś tez, tak jak ja, bardzo cierpiał po porodzie. Już nigdy żadnej cesarki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, ja też jeszcze w dwupaku, do terminu jeszcze równy tydzień i chyba się nie zanosi że będzie szybciej. Wczoraj wieczorem miałam co prawda co 10 min skurcze przez godzinę i brzuch mnie pobolewał ale potem wszystko ustało a dziś cisza. Ale za to szybko dokończyłam pakowanie torby do szpitala:) A dziś biorę się za ostatnie porządki w domu. Pozdrawiam wszystkie rozpakowane mamusie i te w dwupaku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam termin na 24 maja i ciagle mysle ze juz zaczynam rodzic ale okazuje sie ze nie:) Pierwsza corke urodzilam 2 tygodnie przed terminem z usg, wiec jesli teraz termin z usg mam na 18 maja to juz powinnam urodzic wedlug teorii lekarza, ktory powiedzial ze drugie dziecko szybciej urodze a tu nic:) no to czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamariikaaa
Hej majówki moge liczyc na waszą pomoc? wiem ,ze bezczelnie się wciskam na wątek ale może pomożecie mi a nie przegonicie jak psa :) proszę o oddanie głosu http://wizaz.pl/akcje/moj_styl_moja_gwiazda/ oddajglos.php?id=628771 zajmie wam to tylko sekundkę :) a mi bardzo pomoże 🌼 dziekuje z calego ❤️ !!!!! a przede wszystkim zdrowka dla maluszków zeby sie zdrowo chowaly...🌼 ja mam dzieciaczka z wrzesnia 09:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wróciłam z ktg i zapis był jakiś dziwny , lekarz kazał kłaść się do szpitala i jutro będzie cesarka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, ja też jeszcze się kulam;) do terminu mam 4 dni, wczoraj chyba coś w stylu czopa ujrzałam, ale było tego stanowczo za mało, więc czekam na dalsze objawy powiem wam szczerze, że mi jakoś się nie spieszy, jak mała chce, to niech sobie jeszcze posiedzi, sama się sobie dziwię, że taki wewnętrzny spokój mnie ogarnął i nawet się nie boję... monikadyr- trzymam kciuki - już jutro będziesz trzymać kruszynkę na rękach:) pozdrawiam dzielne mamusie i trzymam kciuki za dziewczyny które najgorsze mają jeszcze przed sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monikadyr zapis dziwny tzn jaki?????Mozesz cos wiecej napisac? Który to tydzien ciąży???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majówki w dwupaku! Zapomniałam Wam napisać, a myślałam o tym za każdym razem jak tu zaglądałam. Do szpitala koniecznie spakujcie sobie takie dziecięce koło do pływania dmuchane! Na stanie szpitale tego nie mają, a jeśli którąś z was natną albo popęka to uwieżcie mi siedzenie na kole to jedyne co pomaga na obolały spód :) A tak poza tym. Mój mały masakruje mnie okrutnie. Potrafi jednocześnie płakać i jeść. Położna stwierdziła, że musi mu być niewygodnie i teraz trwaja poszukiwania odpowiedniej pozycji ech. Do tego pokarm ze mnie za szybko leci i młody sie ksztusi. Jakby tego było mało nie moge znaleźć dobrej pozycji do odbicia. W każdej zaczyna się koncert! Kończy się tym, że w końcu mu się ulewa i tak w kółko. Milusio znaczy się. No i madwa okresy mega akrywności, gdzie tylko śpiewanie, bujanie, noszenie i cyrki jakieś w miarę pomagają - od 6 rano do 10, a potem od 18tej do 21. Ryk wtedy niesamowity. Macie może jakieś pomysły na mojego terrorystę? Monikadyr co wyszło na tym KTG? Dlaczego od razu szpital?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jola157
czesc Majóweczki :) czytam Was dość regularnie i mam pytanie do Was. Termin mam na 23 maja wiec troche musze jeszcze poczekac na maluszka (chlopczyk Wiktor) ale mam problem,poniewaz po wczorajszej wizycie u poloznej ( mieszkam w Uk),po mierzeniu brzuszka wyszlo ze moj maly ma ponad 4 kg!!! Z racji ze nie najlepiej sie czulam wyslano mnie na ktg do szpitala ale wszystko ok bylo bo moj szkrab jest baaaardzo leniwy i nie chce mu sie ruszac. Czy ktoras z Was miala podobna sytuacje odnoscie wielkosci bobasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam bez zmian - 2w1 dalej dzis myje łazienke, kafelki, półki, przeglad kosmetyków - zawsze cos sie przeterminuje ;) małej to nie rusza.... twardzielka wczoraj jak sie wieczorem prężyła to jej opowiadałam jak fajnie jest na zewnątrz, ze nóżkami mozna machac i rączkami we wszystkich kierunkach... wystarczy tylko wyjsc.... ale jakos nie działa na nia taka zacheta, woli żebra mi liczyc i jelita przestawiac , lezec na wątrobie, kopac po żołądku - to ciekawsze zajecia :D monikadyr - co z tym ktg, czemu dziwne?? No ide walczyc z łazienką... do soboty tylko mam zwolnienie wiec dobrze zeby mała jednak opusciła do tego czasu to przytulne M1 :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny!! dzięki za rady po moim ostatnim wpisie - wszystkie były już wczesniej praktykowane i rezultat jest taki jak poprzednio, czyli sajgon:D próbowaliśmy wszelkich możliwych elewacji, innowacji, zmian, podchodów i duuupa - już w ciąży wiedziałam, że maluch będzie przekorny gagatek ale, że aż taaaaak? tak jak napisała broneczka - każde dziecko jest inne, moje jak widać niereformowalne hehe. dalej ciągnie po 5 godzin bez snu - mimo, że powieki ma ciężkie i ledwo "trzyma się na nogach", uparcie trzyma oczy otwarte i idzie w zaparte:) kupska wali wtedy, gdy już mu czysto i gdy mamusia właśnie posprzątała po ostatniej rundce.. wczoraj, gdy nachylałam się by dokładnie umyć pupencje, jego oko cyklopa wystrzeliło żółtą kupą wprost na mój policzek :D:D:D:D:D wyglądałam, jakbym nawalona jadła jajecznicę hehe. kojoneczka - łączę się w bólu:D ja JUŻ mogę się jako tako poruszać. spód prawie wyleczony (tantum rosa od pierwszego dnia połogu), tył już niebolący,Pan Włodek uśpiony. a teraz spadam, bo mój pierworodny spał AŻ 40minut i spanie go najwyrazniej już zmęczyło.. do nastepnego!!! mamuski w dwupaku, trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* DWUPACZKI:): ja, agnes3d, selkunia, mielonna, pije trampki, monikadyr, wiwas83, **marakuja**, Dodka07, dressmaker-84, Karina-K18, izabela833, zola82, paulus3d, Tease27... * Selkunia ja tak jak Ty termin za 2 dni czyli na 15 maja, a zwolnienie mam do niedzieli. W każdym bądź razie dziś po południu idę do lekarza, więc w razie czego zamierzam go zapytać czy mi da jeszcze jakiś tydzień zwolnienia...za sprzątanko zamierzam wziąć się jutro:) * Kojoneczka koło poporodowe kupiłam wczoraj, ja takie wzięłam z materiału z granulkami * Monikadyr trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz wychodzę więc w skrucie gdy rejestrowałam ruchy , to zanikało całkowicie tętno , później spadało do 70 -80 i znów wzrastało do 150 i tak w kółko , ruch -zanik-małe tętno i znów wzrost ,2 położne próbowały ustabilizować aparat i znaleźć tętno , ale nic z tego, później mi powiedzieli , że mają zwalony aparat, ale ja już zdążyłam się poryczeć ze strachu , więc lekarz kazał do szpitala a tydzień to u mnie 41 , bo dziś 6 dzień po terminie na szczęście mała daje się od tamtej pory we znaki , więc chyba wszystko okey a do szpitala jeszcze dlatego , że dla tych co nie przeczytały , to moja 3 próba zostania mamusią , dwie poprzednie to porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie 2w1 :D Monikadyr to badz dzielna tam jutro :) dobrze ze Malutka sie rusza to najwazniejsze, trzymam kciuki za Ciebie, juz niedlugo bedziesz ze swoja córeczka :D Gryfnofrela widze ze dalej sajgon, ale humor Cie nie opuszcza, tak trzymac predzej czy pozniej sie ustatkuje :D Kojoneczka dzieki za przypomnienie o kółku, jutro mam zamiar cos takiego nabyc :) Seta co sie dzieje? dlaczego Twoja córka cierpi? bo rozumiem że urodziłas synka, wiec chodzi o Twoja starsza córeczke tak? Dzieki dziewczyny za slowa otuchy odnosnie KTG :) Selkunia nie wiem jak odnosnie zwierzakow i dzieci, jedynie z tego co slyszalam i czytalam, ze wiekszosc zwierzat jednak ma jakies zachowania opiekuncze w stosunku do dzieci i krzywdy nie robi, predzej odwrotnie jak dziecko podrosnie ;) ja mam mojego kochanego psa u rodziców i chce zeby Młody jak najszybciej z nim nawiazal kontakt, bo wszedzie czytam ze pies czy kot ma bardzo pozytywny wplyw na rozwoj dziecka, szczegolnie ruchowy i wlasciwie same korzysci z tego kontaktu wynikaja o ile oczywiscie nie ma alergii.. jedno co to mialam zalecone usuniecie kamienia z zebow psa przed tym jak pojawi sie dziecko, co mial zrobione wlasnie w tym tygodniu pod narkoza, ale u niego juz byl prawie stan zapalny, a teraz po prostu wspanialy, swiezy oddech i moze sobie polizac Malucha jak chce a co :D Fajnie ze tyle nas dwupaków sie odezwalo, to jakos dodaje otuchy :) ja sie pograzam dzis w czytaniu ksiazki do mojej pracy no i w koncu zaczynam pisac :) zabieralam sie przeszlo miesiac nie ma co, ale ja lubie pracowac pod presja czasu w tym przypadku porodu :) nie mam totalnie nic przepowiadajacego, wiec nawet mam zamiar zataszczyc sie na zajecia w sobote bo sa ciekawe :) po prostu nic sie nie dzieje, Młody jak zwykle sobie szaleje tam w srodku zadowolony z zycia, nic mnie nie boli, nie kluje, nawet na sikanie wstaje raz w nocy, a klade sie jakos po 1 i z tym jednym wstawaniem przesypiam sobie srednio do 10, wiec mam wrazenie ze albo przenosze ta ciaze albo bedzie nagla niezapowiedziana akcja w stylu wody chlust w markecie np albo na zajeciach, brzuch tez sie nie obnizyl raczej :) jedno co ciekawe zaczela mnie meczyc zgaga dopiero teraz wieczorami, ale swietnym sposobem jest szklanka wody i na to mala lyzeczka sody oczyszczonej i przechodzi momentalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×