Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oluuusia

MAJÓWKI 2010

Polecane posty

Ja od początku nastawilam sie na dziewczynkę.. juz nawet o niej mówiłam ONA i jakos tak mi weszło w głowę, że bedzie ksiezniczka :) a tu na USG w 12TC lekarz powiedzial ze juz dużo wskazuje że będzie chłopak, ale że prawdopodobieństwo pomyłki przy okresleniu płci w tak wczesnej ciąży jest duże :) takze po cichu liczę jeszcze na dziewczynkę co okaże sie mam nadzieje na poczatku grudnia :) jak bedzie chlopak to płakać nie będę ;) teraz jestem w 15tc ale nie czuję jeszcze ruchów, codziennie wieczorem jeździ mi po brzuchu w każdą z możliwych stron i tak glosno, że nawet gdyby między tym były jakieś bąbelki od dzidziusia to pewnie bym nie poznała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja nie mam żadnych preferencji tzn cały czas obstawiam że to chłopiec ale dużo osób wkoło mówi o dziewuszce i sama już nie wiem. A jakby mi kto kazał wybrać tu i teraz to bym nie umiała się zdecydować hihi więc nawet nie zależy mi by wiedzieć wcześniej... Własnie zjadłam talerz kremu z brokułów i Bąbel się obudził :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia CK, to super, że dzidzia się rozwija i wszystko OK ! Dziewczyny, ale wam fajnie, że już czujecie ruchy maluszków, ja teraz kończe 15tc i nic nie czuję, albo nie potrafię tych ruchów odróżnić od burczenia jelitowo-żołądkowego :( Wieczorem to "burczenie" i bulgotoanie się nasila, więc może to mój bąbelek ? Sama nie wiem, to moja pierwsza ciąża i nie wiem jak te ruchy odróżnić......... Co do płci, to u mnie też w 12tc na usg powiedzieli,że będzie pewnie chłopiec,ale pewności nie dali, ale jakoś tak przyzwyczaiłam się do tej myśli i jak o nim mówię, to tylko mój Marcelek :) , choć jak będzie dziewczynka to będzie miła niespodzianka :) Też was brzuch pobolewa tak jak przy okresie, tylko łagodniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Margott---mnie pobolewa brzuch ale to, jak mówił mój gin, oznacza, że maluch rośnie i się więzadła i macica rozciągają. Dopiero, gdy czujesz dość silne skurcze, lub boli tak, że ciężko wytrzymać to jest coś nie tak i trzeba lecieć do lekarza. A co do płci, to nie mamy z moim partnerem żadnych preferencji, co będzie, to będzie. Chcę i to, i to tak samo mocno :) Byleby było zdrowe i urodziło się bezproblemowo, hihi:) Broneczka---jak ja lubię brokuły...ale wczoraj miałam kalafiorową:) Bergamotka---u mnie kawa Inka rulezzz:) Ale jak dopadnę tą "twoją" to spróbuję. Agnes---A mi to nic nie powiedzieli w 12 tym tygodniu o płci, szybko ci się maluch wystawił:) Nika---mojemu Ł. się śniło niedawno, że odbierał osobiście mój poród, i nie miał mu kto pępowiny pomóc przeciąć, i że wogóle mnie nie bolało, on nawet nie zemdlał, a dzidziuś to od razu "wyszedł"czyściutki:) hihi, marzyciel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dokładnie tak samo z tym bulgotaniem Margott :) co do bólu brzucha to na początku ciąży miałam takie jak na okres, później długo był spokój a od jakiegoś 1,5 tygodnia zaczęło się znów w tym że bardziej takie kłucie w pachwinach, czasem mały ból albo takie ciągnięcie ale to podobno normalne, bo rozciąganie brzucha przyspiesza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes---> no to fajnie,że ktos ma podobnie i nie jestem sama :) A takie kłucie na dole, w pachwinach też mam,a czasami wydaje mi się jakby kłuło tam w środku, w pochwie. ciesze się,że to normalne :) Zuzia---> dobre z tym filmowym porodem ;) hihi, chyba każda by tak chciała, tylko, że tak sie raczej nie da, no chyba,ze w filmie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes3d--- myślę, że stwierdzenie płci w 12t. wiąże się z wysokim ryzykiem pomyłki, ale kto wie...może maluch specjalnie tak się ułożył, bo chciał pokazać mamusi co ma między nóżkami i że nie życzy sobie, żeby mówić do niego jak do dziewczynki:) Mój malec na badaniu w 12t. leżał sobie w najlepsze, może spał i "wszystko" miał ukryte. Liczę, że może przy kolejnym badaniu uchyli rąbka tajemnicy;) NIKA--- mamy ten sam termin porodu, zgadza się co do dnia, ciekawe czy rzeczywiście dotrwamy do tej daty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick...............data porodu....płeć.......miasto...........wiek roxi200...........01.05.2010............J-bie .................27 Oluuusia..........02.05.2010............Częstochowa..... .. 27 Broneczka25....04.05.2010....... ? ......Gdynia...............26 *campini*.........05.05.2010............Wrocław......... .....24 misia1990........05.05.2010.....synek.......Bielsko..... ..... .......19 kirsten2..........06.05.2010............de.............. .........29 gitanita...........06.05.2010...........ok.Krakowa...... ......25 ania-białystok...07.05.2010............Białystok........ ........25 aganiok79........07.05.2010............Gdynia/Węgrowiec. ..29 OlciaCk...........07.05.2010.............Kielce......... ..........23 Natalya123.......07.05.2010............Piła............. .........24 Nikam1313........08.05.2010...........Warszawa.......... ....31 iwona26...........08.05.2010...........Elblag........... .........26 Anda76............08.05.2010...........Dąbrowa Gornicza....32 Justysia125......09.05.2010............Goręczyno........ .....25 biedroneczka....10.05.2010............UK................ .......30 natka900..........11.05.2010...........Tarnowskie Góry......23 Estera0904........12.05.2010...........Hrubieszów....... .....16 zieloneszkiełko...13.05.2010...........Kraków........... .......24 Zuziaa1987........13.05.2010...........Szczytno......... ......22 Anna MAgdalena...14.05.2010...........Łódź.....................35 Selkunia............15.05.2010...........Częstochowa.... ......34 Margott83........16.05.2010...........Warszawa.......... .... 26 Tease27...........16.05.2010............UK.............. .........27 maggdunieq......18.05.2010.............Poznań........... ......29 agnes3d...........19.05.2010.............Poznań......... .......30 wiola83............19.05.2010.............Irlandia...... ..........26 niezapominajka1101..19.05.2010.......CA................. .....30 zola82.............20.05.2010.............Zielona Góra...........27 pije trampki......21.05.2010.............Wrocław...............24 Danielita..........22.05.2010.............Gniezno....... .........23 goska_XXX.......22.05.2010.............Chorzów.......... .....20 seventy88........23.05.2010.............Kielce.......... ........ 21 Nina1980..........23.05.2010.............Kielce......... .........23 paulus3d...........24.05.2010.............UK............ ..........26 izabela833.......24.05.2010..............Sosnowiec...... .......26 siuprasv.............25.05.2010...........Z i K....................26 kasia1911........26.05.2010..............Białystok...... ........23 Dagus83..........26.05.2010..............Tychy.......... ........26 zofia................26.5.2010...............bytom...... ............16 maja_ck..........26.05.2010..............Kielce......... .........26 muminka1........28.05.2010..............Skoczów......... ......23 ***Nika***.........28.05.2010..............Wrocław...... ........24 **marakuja**.....28.05.2010..............Racibórz...............28 madziulek81.....29.05.2010..............Szkocja......... .......28 gandzik21........30.05.2010.............Pszczyna........ ........26 Muza30...........31.05.2010..............Poznań......... ....... 28 dorota288........16-20.05.2010..........W-ch............ .......28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) no ciekawe, ciekawe... i jeszcze jedno nas "łączy" - mojego brata nażeczona jest z Raciborza a na rynku macie mega dobrą lodziarnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki;):) ja tam już czuję prawdziwe pukniecia aż przez skórę:P:P:D, jakby nie było jestem już na początku 18tc:), i w takim dziwnym stanie brzuszkowym że ciążowe spodnie spadają mi z pupy:D:D:D, a te ostatnie po obiadku uwierają:D:D, nic tylko siedziec w domku i troszkę urosnąc w szerz by miec w czym chodzic:D:D:D:D nic innego i tak nie robie :P:D boż pogoda wstrętna wietrzysko z deszczyskiem paskudne wczoraj gdy wracałąm z synkiem z przedszkola to ąz mnie zarzuciło o krok w bok z wózkiem od bocznego podmuchu:D:D , wsztrentna pogoda wzdychamy z dzieckiem do śniegu gdy oglądamy bajeczki o świętach:D:D:D:D, może kiedys tu sypnie, my tu już pod Holandią w bardziej ciepłych klimatach siedzimy, ale zdarzało sie jednodniowe sypanie np 2 lata temu na wielkanoc:D:D:D:D, ach i w zeszłym roku zima tu zaszalała na całego ale my w tym czasie byliśmy u dziadków i rozkoszowaliśmy się polską zima:)❤️, a tak łakomstwo mi dopisuje:P:D jem aż pękam, ale na razie 2kg na plusie z synkiem było już o jeszcze 3 wiecej z tej samej wagi starowej mam juz porównanie i troszke sie boje by nie zaszalec do 20kg:O, ale i tak troszke czekoladki po obiadku musi byc:D jakże by inaczej, wiec życze wam słodkich snów, ja juz padam , śpie w nocy jak suseł, od rana pobudka , sportowa ta ciąża, nie ma dobrze:):):):) trza sie ruszac młody nie da poleżec ani minuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc! Ja bardzo chce zeby byl chlopiec bo mam juz 18 miesieczna coreczke:)Jesli bedzie dziewczynka to tez bede szczesliwa bo w koncu to moj maly skarb:) Za 3 tygodnie bede w Polsce i mam nadzieje ze z usg powiedza mi plec, bedzie to 18 tydzien. Mnie tez czasami boli brzuch, nie tak mocno ale caly czas czuje lekki bol w dole. U mnie to moze byc przez podnoszenie corki, bo niby ma juz 18 miesiecy ale czasami musze ja podniesc, z lozka czy do wozka itd. Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Mamusie Za mną koszmarna noc.. co chwilę się budziłam z uczuciem strasznie twardego brzucha. I to nie jakieś skurczowe dolegliwości, tylko cały czas jakby takie napięcie ogromne. Dobrze, że dzisiaj wieczorem mam wizytę, mam nadzieję, że mnie gineq uspokoi. A narazie.. cóż.. no spa i leżenie. Oby się nic złego nie działo. Pozdrawiam Was serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, jestem po wizycie u mojej kochanej gin, uwielbiam tą kobietę :D Widziałam mojego bąbelka, akurat jak robiła mi usg to mała nie spała i w najlepsze harcowała Skakała jak ping-pong, w jednym momencie było fajnie widać jak odbija się nóżkami ode mnie :D hehe Machała nam też rączkami, a najbardziej mnie rozbroiła jak w pewnym momencie włożyła sobie paluszka do buzi i tak już została :) Położna w gabinecie jak to zdjęcie zobaczyła (bo ginka to uwieczniła) to się zaczęła śmiać, że dziecko głodne i za paluszki się zabiera ;P Doktorka powiedziała, że póki co to jej wygląda na dziewczynkę, jak to stwierdziła "ja tu jajek nie widzę" :P hehe O paru dni brzuch mnie bolała, raz słabiej raz mocniej, ale powiedziała żeby się nie przejmować, bo to bóle związane z rozciąganiem się więzadeł, ale dała mi luteinę i no-spe, żebym sobie brała jak mnie zacznie boleć. Wogóle to z dnia na dzień mam większy brzuchol, wprawdzie mieszczę się jeszcze w swoje wszystkie spodnie, ale niektóre trochę mnie cisną ;) No i udało mi się przytyć 1kg w ciągu dwóch tygodni ;) Następna wizyta za 3 tygodnie, a za 2 tygodnie usg w centrum gdzie miałam robione prenatalne, usg sprawdzające płeć :) Już się nie mogę doczekać kiedy znów malutką zobaczę :) Ostatnio wieczorami mam wrażenie, że ją czuję. Takie dziwne mrowienie i gilanie w brzuchu, ale żeby to poczuć to muszę się położyć i się skupić ;) Miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Co do bóli brzucha to ja właśnie wczoraj wyszłam ze szpitala,bo położyli mnie na 2 dni.Trafiłam z bólem brzucha,sama nie wiem,czy to był tylko ból,czy też skurcze?Nie umiem tego odróznic,ale bolało mnie juz 3 dni i troche spanikowałam...W każdym razie usg ok,o dziwo(!)zbadano mnie też ginekologicznie (w Ire się tego nie robi),no ale szyjka twarda,długa,zamknięta,więc po 2 dniach i kilku kroplówkach mnie wypuścili.Mam nadzieję,ze skończy sie na strachu.W każdym razie poprosiłam tesciową,żeby przysłała mi no spę,bo tu jej nie znają,nawet pod miedzynarodowa nazwą.Mogę chyba brać no spę?Tylko jak dawkowa Za 3 tyg mam usg połówkowe i mają już sprawdzić płeć,teraz nam nie powiedzieli.Wolałabym chłopca,ale wiadomo-byle zdrowe.Imiona to Emil albo Amelka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiwas, bidulko, pewnie strachu się najadłaś........ Najważniejsze,że już jest ok Jeżeli chodzi o nospę, to spokojnie możesz ją brać, na ulotce masz sposób dawkowania, a przy lekkich skurczach na pewno Ci pomoże ja brałam kilka razy, ale nie pamiętam jak mi to lekarz dawkował, chyba 2 razy po 2 tabletki, ale nie jestem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę się tej no spy bałam,bo naczytałam się o braku napięcia mięśniowego u dzieci,ale kogo bym nie pytała to dziewuchy biorą i wszystko z dziećmi ok,więc nie będę się więcej nad tym zastanawiać tylko brać.Bo co się strachu najadłam to moje:( Dziwię się tylko,że nie mają żadnego odpowiednika-masakra jak dla mnie.Dawali mi panadol,ale nie brałam nawet... No nic ważne,że już w domu jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiwas trzym sie dzielnie:):), dobrze że chociaż Ciebie poobserwowali, ale musiałąś się bac, babeczko, ten panadol jakbym o Holandii słyszała tam też zapalenie płuc czy co innego leczą paracetamolem 1000mg:O,żenada a niby kraj tak wysoce rozwiniety, tu na szczeście w De mają odpowiednik nospy ale na bóle miesiączkowe i tym podobne, na takie napiecia brzuszka zwiazane z rośnieciem macicy, i pleców na dole dostałąm magnez, a w razie skurczybyków jakie miałam z synkiem w 7mcu dostałąm zupełnie inne tabletki przeciw skurczom i do nich nasercowe bo te byki podnoszą ciśnienie że paśc na zawał idzie, a 7 na początek musiałam brac na szczeście skończyło sie plackowaniem w domu ok 2tyg, gdyby młody nie wrócił na dawną pozycję czyli szyjka nie wydłuzyłaby mi się to niestety szpital z kroplówa, na koniec gin zapowiadał rychły poród, a ten wypiął się na wszystkich i nas przetrzymał, :D:D:D:D baby was też tak skóra swędzi jeżeli nie nakremuje sie dobrze to w nocy można sie zadrapac, piersi a brzuch, jeszcze mi rosną, melony jedne bo grapefruit to już mały przy nich:D:D:D Gandzik jak po wizycie mam nadzieje że wszystko w porządnku:):), Paulus jak CI pupy nie wypnie to już na pewno będziesz wiedziec kto to puka do Ciebie,:):) i uważaj na siebie podnosząc małą nie na brzuch tylko bokiem na biodro ją sobie sadzaj, tak by jak najmniej używac mieśni brzucha:):) miłej sobotki pozdrawiam pozostałe mamusie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo:) Mnie tez czasem pobolewa ale jak dlugo spszatam, wnioskuje wiec ze dzidzia mowi:mamo odpocznij:)albo jak sie zdenelwuje ;) Z synkiem ktoly byl pszyzwyczajony do noszenia, glownie pszez dziadkow jakos daje lade. Do kapieli podaje mu laczke i sam wchodzi i wychodzi, w wozku stalam sie zeby juz nie jezdzil bo jednak za chwile nie dam lady z 2 na laz, wiec musi cwiczyc, a on leniwy wiec czesto maludzi, ze musi odpoczac, ze go bola nozki, ale sie nie poddaje :) Wie, ze w bzuchu mam dzidzie i czesto o nia pyta, np. zastanawia sie czy na dzidzia bedzie miala takie same zasady jak on:)Ostatnio wylal mi cala oliwke do wann i pyta:co bym zlobila jakby dzidziuś to zlobil:)Albo co je dzidzius czy je pizze?:Pgdzie i czym sika i w ogole ma takie ciekawe pytania czesto polownujace dzidzie z nim:)Ale to mile, mowi ze sie cieszy ze bedzie dzidzia, tylko ma ploblem z tym ze bedzie ona kozystala z niektolych jego stalych zeczy, a on w ogole jest milosnikiem"antykow";) Wczolaj sie stlasznie onbjadla, polecam pizze z dominium, tania duza i dobla:) JEm zdecydowanie wiecej niz wczesniej, ale bez jakiejsc pszesady, chba znowu mnie pszeziebienie lapie:( papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kirsten2 -> dziękuję że pytasz ;).. Po wizycie.. na szczęście wszystko w porządku. Ostatnie 3 opakowania duphastonu przede mną. Mam zakaz głaskania i dotykania brzucha :( bo jest duże ryzyko wystąpienia skurczów macicy, a podobno takie czynności pobudzają hormony odpowiedzialne za to. Mimo wszystko z Maleństwem jak najbardziej wszytko wspaniale. Kończę 14 tydzień.. więc mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej ;) ... Dostałam też żelazo i falvit.. prawdopodobnie na tych witaminkach pociągnę już do końca ciąży. Pozdrawiam mamusie :) i wasze dzidziusie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj od męża dostałam magnez+B^ bo wg niego mam sklerozę:P Wczorajsza pizza kosztowała mnie 1kg, od wczoraj. Czyli w sumie ok 3,5-4kg :)Buziaki acha-witaminki sąok, ja też biorę bo inaczej miałabym problemy z własnym ja, nie wiedziałabym czy dostarczam maleństwu to czego potrzebuje, choć teraz już chyba tak;) dzisiejsza zachcianka-gofry, niestety bez bitej śmietany bo mój M nie umiał znaleźć (w ogole nie wiem czemu ale cieszy się że tyje, pewnie ma nadzieje, ze go przegonie;), zrobiłam sobie teżsos czosnkowy, który pomieszałam z resztkami diabolo z wczoraj i było boskie z sałatka, mniam... Ad duphastonu,ja też brałam, raczej zapobiegawczo przez ok miesiąc w 1 ciążyboplamiłam przezok 2 dni, bardzo słabo jednak i na usg tez wszystko było ok, i potem też więc nie ma sięco tym przejmować. Buziaczki ciążaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey hey Majóweczki ! Jak Wam dopisują humorki ? u mnie nwet dobrze, tylko mąż troche narzeka że za szybko się denerwuje. hmm no może i ma troche racji i chyba powinnam prześledzić sposoby na opanowanie stresów :-) a tak na poważnie to bardzo dobrze się czuję, praktycznie nie mam mdłości, zachcianek ani innych dolegliwości. Czasem mnie głowa zaboli, czasem brzuszek ale wszystko tak w umiarze, wieć bez tabletek sie obchodze. a u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam bóle głowy straszne. Nie biore tabletek ale amolem smaruję się notorycznie. Mdłosci jeszcze mam neistety i wymioty sie zdarzają. Ciśnienie bardzo niskie mam i zawroty głowy przez to ale jakos daje rade. Pomalu wstaje i staram sie ruchow jakichs naglych nie wykonywac.Poza tym to ok jest. Czekam na usg polowkowe to moze plec poznamy juz :D tylko cos brzuch mi nie rosnie za bardzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Mnie za to brzuch ruszył w mgnieniu oka! A że jestem bardzo szczupłą osobą, to i nie trudno już odgadnąć mój stan. 15 tydzień się zaczął - przy Was to dopiero 15.. dla mnie to JUŻ! 15. Mdłości jeszcze czasami wieczorami się pojawiają.. ale staram się je czymś zajeść. Bóle głowy i brzucha pojawiają się sporadycznie.. ale (odpukać) nie dokuczają już tak jak wcześniej. Dziś chyba skończę swój pierwszy w życiu sweterek dziecięcy na drutach :) ale jestem dumna! i na pewno na tym jednym nie poprzestanę !! Pozdrawiam serdecznie P.S... skusiłam się też na kolejne zakupy allegro z branży jubilerskiej :) Już nie mogę się doczekać przesyłki i robienia nowych kolczyków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka 🖐️ U mnie po staremu czyli w porządku :) humorek mam świetny i czuję się fantastycznie. Bąbel puka już codziennie, dziś rano po obudzeniu i wczoraj wieczorem przed snem też się wiercił jak czytałam książkę więc mam niezłą frajdę. Nawet teraz gdy siedzę i kończę pić kawkę zbożową i kinder kanapkę czuję jak się rusza :D Kopniaczki są coraz mocniejsze i coraz częściej czuję je nie tylko siedząc ale np idąc w sklepie :) Wczoraj nabyłam od dziewczyny z allegro 2 sukienki (na Święta i Sylwestra) oraz jeansy Happy Mum ciążowe - za to wszystko zapłaciłam 85 zł więc micha mi się cieszy do dziś :D możecie luknąć bo mam linki : http://img100.imageshack.us/i/czarna2an.jpg/ http://img26.imageshack.us/i/liwka1an.jpg/ http://img156.imageshack.us/img156/6833/spodnie1w.jpg Myślę że się opłacało. Co do pogody - cieszę się że sprzyja spacerkom, jednak czekam z utęsknieniem na białe Święta. Uwielbiam ten nastrój kiedy jest śnieg w Wigilię. Dziś upichciłam pomidorową i robię pizzę na drugie. Jakoś mnie ostatnio wciagneło pichcenie - chyba z braku laku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gandzik zazdroszczę że potrafisz dziergać sama coś dla Malca - ja nie umiem a miałabym sporą radochę :) Nawet nie ma mnie kto z bardzo nauczyć :( a samej się chyba trudno za to zabrać? A pokażesz jaki sweterek robisz? Ja tak lubię oglądać czyjeś rękodzieła :) Dagusia - co do brzuszka to się nie martw, wyskoczy Ci jak tylko wejdziesz w 5 m-c ;) u mnie dopiero 19 tydzień a zobacz na fotkach w linkach jaki mam już bębenek - aż strach co by było gdyby utrzymaly się dwa zarodki albo co będzie pod koniec ciąży ;) Ja jestem w sumie tak myślę szczupła (rozmiary tych sukienek to xs ) ale z takim brzuchaczem to niedługo się ten stan utrzyma :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczko brzuchol masz faktycznie wielgachnyyy hihihi czekam az moj ciut chociaz podskoczy i na ruchy malenstwa. Za tydzien zacyznam piaty miesiąc więc moze faktycznie urosnie juz niedlugo. Ubranka niezle dorwałas - na allegro mozna okazje czasem trafic :) czasem poluje i szukam czegos ale jakos nie trafilam nic ciekawego jeszcze. Gandzik pochwal sie sweterkiem. Moze i ja sie wezme za cos tkaiego. Babcia mi pomoze najwyzej, albo na internecie jakies lelkkcje znajde hiih Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Broneczko, ale masz fajny bębenek :D U mnie to ledwo co widać, ja i moja rodzinka widzimy, ale znajomi to wcale. Rano jak wstanę to brzuchol jest prawie płaski, a wieczorem to wyglądam jakbym tylko jakieś wzdęcie miała :P Ale moja mama jak była ze mną w ciąży to też miała mały brzuszek, więc pewnie u mnie będzie podobnie :) Czasem wydaje mi się, że czuję malucha. To jest dopiero takie łaskotanie od środka, ale żeby poczuć to muszę się położyć i skupić, hehe A że szaleje to wiem, bo na usg widziałam. Mam w brzuchu ładne szaleństwo :P Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki 😘 czekajcie czekajcie, jeszcze chwilka i same będziecie liczyć kopniaki i zmieniać garderobę na obszerniejszą :P hihi a moje Bąbelo to cwaniura mała, jak siedziałam na kanapie koło Męża i trzymałam ręke to był co rusz - puk puk puk, a jak podstępnie położyłam dłoń Męża - ciszaaaaa .... i tak 3 razy. W kotka i myszkę się bawi normalnie :) Dagusiak - jak znajdziesz jakieś internetowe lekcje "drutowania" to się podziel - może się skuszę ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellołka:):P gandzik;) sweterek masz babo cierpliwosc:D, z moją furgnęłoby to przez zamknięte okno:D:D, szodka że nie możesz dotykac brzuszka ja na swoim mam cały czas rękę ,by czuc przez skórę kopniaki:):), kremowanie to już jakieś masowanie, nie wspomnię jak mnie jeszcze wzdymie po gazowanym zachciało mi sie piwka karmelowego bezalkoholowego ło matko siorbie jak wściekła pyyychą, po nim mam kłujki z powietrza i muszę sobie lekko pomasowac bo wiadro koperku by mi nie pomogło:D:D:D broneczka ciuszki supcio sama już upolowałąm spódniczkę jeansową z H&M na ebayu szkoda kasy na nowe , wściekle drogie, a te wcale nie są jakieś gorsze, tyle że tańsze;) pizza my ostatnio robiliśmy domową i zjedliśmy z mężęm dużą blachę jak sępy sami:P:P a potem stękaliśmy z przeżarcia ale opłącało się mniami polecam, to ta pani w tych ciuszkach to Ty????? fajny brzucholek sama mam nie mniejszy:P:P:P NIka humorki gdy jestem zmęczona to smędzę na potęgę , zrzędzę i wrzeszczę na całą chatę o pierdołę, robię wojnę o wszystko, bo mam już wszystkiego dośc na koniec wkurzona nie umiem zasnąc bo jestem nabuzowana jak osa:D:D:D:D, aż boję się co za harakterne dziecię urodze:D:D:D, z synem bardziej przymulona:D chodziłam i spokojniejsza chociaż mąż zaprzecza:D:D:D, wiecej gniłam że już tak napiszę wsztrętnnie, a teraz czy sie chce czy nie , mąż w pracy to nie ma że boli bo pieszczoch domaga się uwagi:):)❤️, ale tak jest strasznie samodzielny wiec tyle że kimniąc nie zawsze się można kiedy sie chce, a ja taki spioch za pół roku to już wogole nos na kij, wiec dziewuszki ktore możecie spijcie do woli aż do bółu bo godziny tego wypoczynku już macie policzone:D:D:D:D, potem to już z dziecmi spac bedziecie, nie wtedy gdy was zmoże :):):):) miłej nocki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×