Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ambrozja999

Matki 3 i wiecej dzieci! Jak to jest?

Polecane posty

Sdee- skąd ja to znam:O Dziewczyny gdzie jesteście?? Ambrozja-jak się czujesz?? Agal-chłopaki lepiej już?A ty jak się czujesz? U mnie już po wirusie,przeszedł szybko i nawet nie narobił dużo szkód:) Doriana-🌼 Aines-nareszcie:) UFFFF Manika-co u Ciebie?? Jak rzucanie?? A reszta nowych mamusiek gdzie???? Zajrzę za jakiś czas i myślę że będę miała co poczytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee..dzięki za pomoc:)A ja wypisałam listę i chyba połowa nie potrzebnie.Cieszę się ,że dzieciaczki ciut lepiej.Ja jednak myślę ,że jak M wróci z pracy zrobi maleńkie podchody aby porozmawiać i dojść do zgody:) Aines...a już nam złe mysli do głowy przychodziły.Cieszę sie ,ze wszystko okazało sie zwykłą awarią internetu.Witaj z powrotem:) Agal......a cóz to się stało,że nie zajrzałaś do nas:(Mam wielką nadzieję,że jednak to delikatna awaria(a moze też internetowa) lecę Kewina ścignąć do lekcji,bo albo jest głodny,albo chce mu sie pić,a to musi odwiedzić toaletę-masakra z tych chłopakiem.Wszystko by zrobił oby nie lekcję Zajrzę pózniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane moje :) wiec zegnam sie z wami na krotko :O boje sie strasznie nie macie pojecia jak bardzo :O strasznie boje sie zastrzyku w kregoslup bo mnie boli znow strasznie :( a jak ja wytrzymam bez internetu to bedzie zagadka :D beda ksiazki gazetki filmy i zamartwainie sie czy moj M sobie poradzi z dziecmi. buzki kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Jestem, żyję i czuję się dobrze :) Nie pisałam wcześniej bo rano byłam zajęta sprzątaniem, potem obiad, karmienie i nie wiadomo kiedy zrobiła się 14-ta i musieliśmy jechać na te badania z Bartoszem (właśnie przed chwilką wróciliśmy) ale o tym więcej jutro. Rano jadę do szpitala na założenie holtera więc zajrzę do Was dopiero po powrocie do domu. Wybaczcie ale jestem strasznie zmęczona więc dzisiaj już się żegnam - buziaki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja za mlodych lat twierdzilam ze bede miec tylko jedno dziecko i to najpozniej jak sie da. Spelnilo sie jedno marzenie 33 lata urodzilam slicznego chlopca. Kiedy okazalo sie ze jestem w ciazy drugi raz, okazalo sie ze sa to trojaczki! Czyli, w krotce bedzie szczesliwa czworka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patinka bedzie dobrze kochana.Bez internetu wytrzymasz,najważniejsza jesteś ty i maleństwo .Jak tylko będziesz miała kontakt z internetem i czuła się dobrze napisz co u ciebie i jak poszło.Wielkie buziaki. Jagodka.74 wielkie gratulacje!!!!!Moze przyłącz sie do nas:) Agal czekamy na dalsze wieści od ciebie-oczywiście jutro:) Sdee ciekawa jestem czy mąż cię przeprosił lub wtp. Agniecha nie martw się🌼 Dobranoc:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patinka-wszystko będzie dobrze:) Trzymam kciuki🌼 Jagódka-gratulacje:D Jak znosisz ciążę i który to już tydzień? Napisz coś więcej. Doriana- mam mieszane uczucia.Tak mi dziwnie:( Agal-czekamy na wieści:) Reszta dziewczyn😘 Dobranoc🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Kochane:) Doriana,gdyby nie to,ze zaczelam powazna rozmowe,i wymusilam na nim te przeprosiny to by tego nie zrobil,brrr,taki typ. Agal czekam na info:) Agniecha🌼 Patinka,bedzie dobrze❤️ Jagodka przylaczysz sie,moja kolezanka tez przez chwile nosila 3jaczki,ale zostaly bliznieta,3 sie wchlonelo:( a jak Ty sie czujesz ? Dziewczyny z moich dzieci tylko Jula lepiej,Blanka jest bardzo chora,kaszel duszacy az do odruchu wymiotnego,oczy czerwone zalzawione,katar,masakra,Filipek zadnej poprawy,kaszle nadal fatalnie,goraczka go nadal meczy,na 10 ide do naszej doktor i w koncu dostane poadne leczenie.Jestem tym zalamana,a do tego jeszcze ten mongol strzela fochy,mam juz wszystkiego dosc:( Ide szykowac dzieci,karmic,ubierac i cos kolo siebie ,odezwe sie po lekarzu,papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagódka gratulacje ale szczescie co?jak sie czujesz? doriana u mnie jakos słabo z allegro teraz moze cuichy nie sa firmowe ale nie zniszczone wiec niewiem lece powiesic pranie i wstawie nastepne bo chyba łądna pogoda przed nami :-) acha wizyta u lekarza ok małą wazy 2300ok i wszystko jest ok wiec czekamy i liczymy tygodnie do konca a leci mi juz 34

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Goba mi głównie dobrze sprzedają się kurteczki wiosenne.Zbliża sie na nie sezon i może dlatego.Komplecik na lato i sukieneczkę wizytową z pantofelkami wystawiłam tak na spokojnie,albo sie sprzedadzą ,albo nie.Ładne masz ubranka i na pewno przyjdzie pora na tego kto sie skusi:)Ja mam teraz dobrą passę,ale muszę się nastawić ,że ulegnie to zmianie. Sdee a jednak to z twojej perspektywy wywiązała się rozmowa:(Twardy orzech do zgryzienia z twojego męża.Jak wrócisz od lekarza napisz jaka diagnoza-będę czekać na i info👄 Jagodka74 napisz coś więcej o sobie:) Agal z niecierpliwością czekamy na wieści od ciebie.Pisz wszystko kochana ,jak wizyta z Bartoszkiem i twoja dziś w szpitalu-Ściskam mocno. Agniecha wyczuwam duży smutek:(Mam wrazenie ,że przydała by ci sie rozmowa z prawdziwą przyjaciółką.Pisz kochana co ci leży na serduszku---Człowiek mniej jest nieszczęśliwy,gdy nie jest nieszczęśliwy sam:) Patinka jesteśmy z tobą❤️❤️ Marakuja.....napisz......:):):) Aines a jak zdrówko twoich dzieciaczków? Ambrozja.....moje GG -13168258 Rusinka....miałaś do nas zajrzeć.....co u ciebie słychać👄 Anik.......daj znać jak samopoczucie.W ogóle pisz co u ciebie i rodzinki:) Ida🌼 Gdzie pozostałe mamusie?Wracajcie kobitki-piszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, czytam Was powolutku, straaaaaasznie duzo tego... Dzis sie tylko przywitam i zycze milego dnia, bo roboty mam tyle, ze nie wiem od czego zaczac.... Doriana - dzieki, dzieciaki ok. cos dlugo sa zdrowi, zawsze mam obawy, ze taki stan zbyt dlugo nie potrwa, ale moge sie mylic, oby!!! :) Z tego co poczytalam widze, ze bussines woman z Ciebie!! :P:P Co do odrabiania lekcji to moja Ivette tak samo ma, jak trzeba matematyke robic to wszystko wymysli, zeby tylko nie usiasc do pracy domowej, natomiast z hiszpanskiego potrafi godzinami siedziec, sama cos wymysla, zapisuje, bledow narobi na potege, bo to w koncu dopiero pierwsza klasa :P:P ale chce , to najwazniejsze! Niestety ten "talent" do matematyki to ma po mamusi...hummm :P:P Agniecha - mam nadzieje, ze dzieciaczki lepiej, paskudne te wirusy sa!! Moc serdecznosci dla Ciebie!!! 🌼 Patinka - trzymaj sie!!!! 🌼 Sdee - trzymam kciuki, bedzie lepiej, dzieci na szczescie szybka dochodza do siebie, buziaczki!! 😘 Jagodka74 - witaj, napisz troche wiecej o sobie, ale szczescie z ta ciaza!! trojeczka!! :):) Wszystkie mamy serdecznie (przepraszam, ze nie wymieniam, ale mysle o Was) pozdrawiam i zycze Wam milego dnia!!!!! 😘 😘 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zupelnie nie rozumien, czemu mi te stopke zezarlo.... Naprawimy...:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczyny! Nie wiem ile uda mi się napisać bo maluchy mocno rozrabiają i muszę mieć ich na oku. Jestem już po założeniu holtera - dziwne uczucie, mnóstwo kabli i maleńki aparacik pośrodku na wysokości piersi. Muszę uważać, żeby dzieciaki mi czegoś nie zerwały bo badanie będzie nieważne. Jutro na szczęście do zdjęcia uff. Wczorajsza wizyta z Bartoszkiem to delikatna porażka - straciliśmy pół dnia na to, żeby dostać skierowanie na bardzo nieprzyjemne badanie (nazwy nie pamiętam i nie mogę rozszyfrować ze skierowania) ale generalnie chodzi o to, że będzie miał wkładane przewody do nosa na dosyć dużą głębokość tak, żeby dotrzeć do tego migdałka i go sobie dokładnie obejrzeć na monitorze komputera. Ponoć często badanie palcami daje błędny obraz i dużo zabiegów robionych jest niepotrzebnie. Mam też jasność jeżeli chodzi o zabieg - tradycyjnie pod narkozą za pomocą skalpela - inne metody jeszcze nie dotarły w nasze rejony :( a i jeszcze na dodatek nie każde dziecko kwalifikuje się do jednodniowego zabiegu, bo zależy to od bardzo wielu rzeczy, które dokładnie są sprawdzane. Wizyta nie odbiegała niczym od tych u nas na miejscu z jedną różnicą, że doktorka oszczędziła Bartoszowi badania tego migdałka palcami skoro są lepsze i dokładniejsze metody, jak np. to na które dała nam skierowanie. Sympatyczne w tym wszystkim było tylko to, że w poczekalni spotkaliśmy znajomą z czasów dobrych imprez i jeszcze sprzed dzieci :) Pogadaliśmy i powspominaliśmy czasy wolności i dobrej zabawy. A szanse na to, żeby ją spotkać były takie jak 1: ..... nie wiem ilu mieszkańców liczy to miasto obecnie (wojewódzkie) - w każdym bądź razie - bardzo minimalne. Mieliśmy również małą awarię - wracając do domu wstąpiliśmy na małą przekąskę do MacDonalda i okazało się, że akumulator w tym czasie nam padł :( Zaczęliśmy wydzwaniać po znajomych ale co wybrany numer to albo tel. wyłączony albo poza zasięgiem, w końcu mąż zadzwonił do kuzyna na którego najmniej liczyliśmy a jak się okazało dzięki niemu wróciliśmy do domu - czyli czasami rodzina się jednak przydaje. To tyle jeżeli chodzi o wczorajszy wyjazd. Maluchy chyba już dobrze, ale i jutro idziemy na kontrolę, czy trzeba przedłużyć leki. Agniecha - trudno Ci cokolwiek doradzić, sama wiesz najlepiej czy Wasze małżeństwo rokuje jeszcze na przyszłość czy to już tylko kwestia czasu ... Przykre są takie sytuacje i tym bardziej przykro mi o tym pisać. Jesteś dzielną kobietką, oddaną rodzinie ale faceci nie potrafią tego docenić bo w większości to egoistyczni, bezduszni i skupieni na własnych potrzebach kretyni . Jakąkolwiek byś podjęła decyzję, życzę Ci, żeby wszystko wyszło po Twojej myśli. Sdee - widzę, że podobna sytuacja - nie zazdroszczę i równie przykro, że musisz znosić te wszystkie wulgaryzmy. Bardzo mi się podoba Twoja postawa i przyznaję Ci całkowita rację - póki co niech pracuje na Twoje i dzieci zachcianki :P Aines - no nareszcie kobieto, bo ja już snułam tu jakiś tragiczny scenariusz, ale na całe szczęście niepotrzebnie :) Doriana - widać masz talent do handlu, trafiasz w gusta kupujących więc zasłużenie zbierasz gratulacje. Cieszę się razem z Tobą i oby tak dalej. Dziewczyny całuski bo maluchy potrzebują mojej uwagi, będę potem pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny:( Zle wiesci:(dziewczyny bez zmian,a u Filipka wysluchala zmiany w plucach😭 antybiotyk nie dziala ,bo to wirusowe,wiec zostal syrop na kaszel i nurofen na goraczke:( tak mi szkoda tego malucha,dosc ,ze taki chudzienki,to jeszcze najgorzej go zlapalo,tak chcialabym,aby oddal mi ta swoja chorobe:( plakac mi sie chce,a jeszcze m zachowuje sie jakbym byla obca osoba,dobija mnie to wszystko:(:(:( Ide robic obiadek,pozniej wpadne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal ja wlasnie przed chwilka zarejestrowalam jule na takie badanie tylko przez gardlo,na 28 kwietnia,we Wroclawiu do Dolnoslaskiego Centrum Laryngologicznego,ale zbieg okolicznosci. To czujesz sie pewnie jak maly robocik z tym okablowaniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee - trzymaj sie!!! Dzieci maja zadziwiajaca wprost latwosc w dochodzeniu do siebie i z dnia na dzien bedzie coraz lepiej, zobaczysz!!!! Co do reszty....hummmm...zycze Ci aby tez bylo lepiej!!! 😘 Agal - 🌼 Uciekam po dzieciaki, zaraz przerwa na obiad :) Milego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz po obiadku,zrobilam szybki,ale nawet smaczny,ziemniaczki z wody,cukinia z cebulka duszona,piersi z kurczaka,pychotka,a takie proste. Dzieci polegly,spia na sofie obok mnie,przynajmniej mam na nie oko. Widac,ze sa na prawde chorzy:( Julcia chyba lepiej z nich wszystkich,apetyt jej dopisuje,poprosila ,aby odgrzac jej pierozki z serkiem bialym,polala sobie to jugurtem,poslodzila,a teraz jeszcze to co ja,choc tyle dobrego,ze sobie poje:)mam nadzieje,ze jak Blanusia wstanie to tez cos zje,bo w tej chorobie odmawia jedzenia,co juz widac,niestety,naszczescie dzieci szybko pozniej nadrabiaja straty.Fifi poprosil wlasnie o wafelki,ach:( Ja wlasnie przy kawusi,ale tak sobie pojadlam ,ze nawet na ciasteczko nie mam juz miejsca. Dziewczyny,ja tez czasem sprzedaje cos na allegro,ale nie ciuszki tylko np. wozek,fotelik samochodowy,teraz mam do sprzedania hustawke aquarium fisher price,swietna rzecz,zobacze jak pojdzie,wczesniejsze rzeczy zeszly juz w pierwszych dniach. Ale tak sobie pomyslalam,mam piekny kombinezon na zime,w rozm.74(ale jest ciut wiekszy) firmy Wojcik,Blanka dostala w prezencie,ale niestety nie nosila,bo od malego byla wieksza niz rowiesniczki,i chyba go wystawie,nie wiem tylko jaka dac cene,bo on kosztowal w sklepie 300zl,a jest nie noszony,ma nawet metki nie oderwane,poradzcie,ile moge za niego wziac? Reszte ciuszkow oddawalam na biezaco,a moj wujek kupil juz dla swoich jeszcze nie istniejacych wnukow cala torbe za 200zl,takze nawet nie musialam wystawiac,coprawda wiecej zarobilabym na sztuki,bo to piekne markowe rzeczy,ale mial gest to skorzystalam. Mam tez sliczne,zadbane kurteczki wiosenne,ale czy ja wiem za ile to wystawic? Zobacze,moze i ja zrobie furore na al:P Przylaczycie sie do kawki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee nie wiem jak ci doradzić w cenach,ale popatrz w jakich mniej więcej cenach chodza marki ciuszków jakie chcesz wystawić.Co do kombinezonu wstrzymała bym sie do okresu przedzimowego.Teraz duzo osób patrzy za kurteczkami na wiosnę:)Ja w pierwszej wystawie sprzedałam na wiosnę 2 kurteczki a 2 są w licytacji-oglądalność rosnie:D Agal jutro już sie okaże co dzieje się z twoim serduchem-mam nadzieję ,że będzie oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee - poważna sprawa z tymi płucami, szkoda szkraba :( Dobrze ja czytam, czyżbyś od pewnego czasu gotowała obiady? Ja z kolei wiem, że jak moje dzieci mają przesadnie dobre apetyty to zbliża się choroba, przeważnie takie jest następstwo. Nam nic wczoraj lekarka nie wspominała o gardle dokładnie opisała mi jak będzie wyglądało to badanie przez nos. Ja jeszcze nie rejestrowałam bo w ogóle się zastanawiam czy je robić, samo w sobie jest bardzo nieprzyjemne i jak to wczoraj babka się wyraziła wymaga dużych umiejętności psychologicznych ze strony badającego aby dziecko chciało się mu poddać. Zobaczymy bo po znajomości znaleźliśmy dojście do alergologa i zamiast czekać do 28 kwietnia (bo taki termin badania mamy zarezerwowany) jutro mamy rano być w szpitalu z Bartoszem na rhinomanometrii (chyba dobrze napisałam) - badanie drożności nosa a potem jeszcze w innym terminie testy alergiczne - bo to, że tak często choruje może być z powodu alergii a nie przerośniętego migdałka i wtedy zabieg byłby zbędny - i oby tak było. Pewnie Was zanudzam tym wszystkim ale już tak bardzo bym chciała, żeby te choroby się skończyły bo dopóki tego nie wyjaśnimy to rodzinny będzie go co rusz faszerował jakimiś lekami. Mojej siostry córka też bardzo często chorowała a lekarze rozkładali ręce a teraz siostra czeka w kolejce na specjalistyczne badania w kierunku astmy bo mała ma skurcz oskrzeli od jakiegoś czasu i żadne leki nie pomagają :( Jagódka - wielkie gratulacje, to Wam się trafiło :) Napisz coś więcej, który tydzień, jak się czujesz ? Goba - ja jak byłam w ciąży to jak lekarz podawał wagę dziecka to szukałam porównania co może ważyć tyle co moje dziecko w chwili obecnej. Cieszę się, że wszystko w porządku, niewiele Ci już zostało ale jeszcze sporo, żeby mała nabrała ciałka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee - Doriana dobrze Ci radzi - wstrzymaj się z tym kombinezonem do jesieni bo teraz albo nie sprzedasz albo za grosze. Co do firmowych ubranek podpatrz inne aukcje i zawsze zrób lekko konkurencyjną cenę, bez przesady oczywiście bo za niska też jest podejrzana. Zrób kilka ujęć ubranka, możesz też w zestawie z czymś innym wystawionym ale na odrębnej aukcji. Tym sposobem możesz sprzedać kilka ciuszków jednej osobie jak jeszcze zaznaczysz, że koszt przesyłki nie ulegnie zmianie przy zakupie kilku rzeczy to jeszcze na tym zyskasz. Doriana - chciałabym ale odczyt będzie dopiero w przyszłym tygodniu i zapewne sama sobie z tym nie poradzę wiec tak czy siak będę musiała czekać na wizytę do lekarza gdzieś pod koniec kwietnia, gdy będę miała wynika z echa serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierozki to wyrob babci,ale dzis pojechala do Wroclawia do protetyka wiec bylam zmuszona,dlatego taki prosty,ale dobry na serio:P Agal mam nadzieje,ze Julci ten zabieg tez nie bedzie potrzebny:o strach sie bac:( Blanusia wstala i pieknie je mojego kotlecika i ziemniaczki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie racje,z tym kombinezonem,a moze jakas kolezanka urodzi dziewczynke to dam w prezencie,ja juz tak mam,czasem uszczesliwiam na sile:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam miało być - " ... wynik z echo serca". :) ups

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a pojdzie na al takie porsche na akumulator dla dzieci do 4 r.z.,mam jeszcze taki skuter dla dziewczynek tez na akumulator,do 5 r.z.,tu nawet nie mam pozadnych chodnikow aby pojezdzili,myslicie,ze ktos cos takiego kupi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka kobietki🌼 Ja się tylko przywitam i uciekam. Mam takiego doła że po prostu nic mi się nie chce.Jestem sama więc idę sobie troszkę popłakać. Dziękuje wam wszystkim że jesteście ze mną❤️ Jak mi trochę przejdzie to się odezwę. Wszystkim życzę zdrówka🌼 PRZEPRASZAM WAS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee - takie zabawki są przeważnie drogie a dzieci bardzo lubią takie rzeczy więc jeżeli nie są zbyt zniszczone, dobrze zaprezentujesz i nie wymyślisz ceny z kosmosu to masz sprzedane na bank. Agniecha - aż boję się pytać, co się znowu stało biedulko Ty nasza :( Normalnie jak bym dorwała tego Twojego chłopa to bym mu dupy nakopała. Nie płacz bo aż mi przykro, że nie mogę Ci pomóc :( Cholera szlag by go trafił ktokolwiek by to nie był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniecha-tak bardzo mi przykro,ja wczoraj Ty dzis,nie wiem co Ci napisac,ale wiem ,ze to trudne,bardzo trudne,ale ta chwila,na lzy tez jest potrzebna,choc wiem,ze nic to nie zmieni,jakos zawsze pozniej lzej,chocby na moment,ach Boze,widzisz i nie grzmisz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agal te pojazdy sa w idealnym stanie,malo uzywane.w zasadzie to jeden sezon,w sklepach drozyzna,ale ile za to zawolac,nie mam pojecia,pomysle,a moze jeszcze zostawie dla dzieci,moze sie przydadza,:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdee - trudno powiedzieć. Najpierw sprawdź czy są takie same używane lub podobne i w jakiej cenie. Wypośrodkuj cenę lub zacznij od połowy ale z minimum lub kup teraz, jeśli licytacja nie osiągnie Twojego minimum to tracisz tylko koszty wystawienia w opcji kup teraz koszty chyba są troszkę większe ale często jest tak, że do minimum brakuje tylko trochę więc warto się wtedy zastanowić czy i tak nie sprzedać. Podstawa to dobre zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×