Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kobieta Lestata

Pożegnać 10 kg

Polecane posty

Ja przyszłam ze szkoły, już po musli z jogurtem, jabłko w szkole wszamałam, głodna jestem, może jakiegoś owoca zjem, a potem obiadek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgrzeszyłam zjadłam miniaturkę rogalika 7DAY'S. Uwielbiam je i nie mogłam się powstrzymać jak koleżanka częstowała. Pycha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zoa podziwiam cię jaką ty masz silną wolę ja to bym z głodu umarła. Lepiej jedz a ruszaj sie więcej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja nie mam silnej woli, ja bym naprawdę chciała jeść. w mojej rodzinie jest bardzo duży problem:(. bardzo się martwię i reaguję na stres jadłowstrętem.wczoraj zaczęłam jeść czekoladę,żeby mi się podniósł poziom cukru, robiło mi się słabo:O ja się nie głodzę bo chcę schudnąć, to głupota. w tej chwili wmuszam w siebie jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj biedna, życzę szybkiego rozwiązania tych problemów- trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w tym wypadku nie będzie dobrego rozwiązania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robie barszcz z uszkami na obiad ale ja wypije sam barszcz bo te uszka z miesem to chyba sporo kalorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa009
hejdziewczynki,moze wy bedziecie cos wiedziały.. Czymoge jest na diecie south beach flaczki..??? taki serek kanapkowy,paste jajeczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zoa- przykro mi ze masz problemy.Ja tez mam rozne sprawy na glowie ale mam bardzo pozytywne nastawienie do zycia i ze wszystkiego sie smieje.Mam nadzieje ze ty tez zdolasz sobie wszystko przewartosciowac i wtedy inaczej bedzie wygladal twoj swiat.Zycze ci wszystkiego dobrego i czuje ze jestes wspaniala osoba!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oczywiście zgrzeszyłam z obiadem. Nawet nie będę pisać co jadłam ze wstydu, że nie umiem nad soną zapanować. Troszkę w pracy mi nie poszło i się władowałam- głupia- jedząc. dzień się jednak nie skończył i w ramach wyrównania na kolację, albo łyżka jogurtu, albo jakieś warzywko i koniec na dziś. Macie tak jak ja, że nie mogę oprzeć się WADZE? kusi mnie zeby się zwarzyć- narazie walcze z ym, ale czy uda mi się do poniedziałku powstrzymać to nie wiem... Trzymajcie się wszystkie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadlam ostatni posilek w dniu dzisiejszym.Bilans dnia 800 kcal.Teraz tylko herbatka i woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotrzymałam słowa i na kolację była łyżeczka serka i łyżeczka płatków- naprawdę niewiele. Jeśli o ćwiczenia to rowerek ze steperkiem zaledwie 15 min. Muszę się przyłożyć bo coś mi nie idzie z tymi ćwiczeniami- kurcze- tak samo jak z pisaniem pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zamiast się użalać nad sobą muszę wziąść się do roboty to nie będę lamentować Wam tu. miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziś już środa a ja jeszcze nie zgubiłam ani 0,5 kg pół grachamki i pomidorek. Kawka była o 6.00 a teraz herbatka pur-er. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgrzeszyłam zjadłam wczoraj na obiad zupę pieczarkową i frytki z piersią z kurczaka ale kolacji nie było 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Cię rozgrzeszę bo tez miałam wczoraj dzień wpadek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem jak z moja wagą bo staram się na nią nie wchodzić. Z trudem , ale daję radę. Gorzej jak w poniedziałek będę nie miło zaskoczona :( Na I śniadanie były 2* razowiec z pomidorkiem, teraz herbata zielona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3H mineły więc był razowiec z połową trójkacika Hochland. Za 3 h kolejny posiłek- bedzie jogurt z musli :) choć nie wiem jak to jest z tym musli można czy nie w czasie diety? Niby jest zalecane ale kalorii ma dosć sporo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) u mnie narazie ok, jak do tej pory: I śniadanie: 3 kromki wasy żytniej, 1/2 puszki tuńczyka, 1 pomidor, herbata bez dodatków, kawa z cukrem czekam do 12:00 na kolejny posiłek... pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja już też po II śniadańku, teraz jabłko i marchewka popijam sobie herbatke pur-er. ;) Ile dziennie pijecie wody , albo wogule płynów? :) Ja tak 4 filiżanki herbaty pur-er, 1 lub 2 filiżanki kawy oczywiście bez dodatków no i wodę niegazowaną szklanke lub dwie. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ogólnie piję mnóstwo i to co mi się chcę. czarna, zielona i pur i wodę- choć ta smakuje mi latem, a teraz to tak niechętnie ją popijam. Włosnie przygotowuje mi się jogurcik z muslii i wypiłam 0,3 wody mineralnej. W kuchni stoi pyszny sok malinowy, od wczoraj mam na niego ochotę, ale ten cukier no i kal. też ma sporo ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lona 1
Ja sie boje na wage stanac i zrobie to dopiero w poniedzialek.Pije w ciagu dnia 2 kawy ,2 szklanki wody z cytryna i okolo 3 herbaty zielone czasami troche wiecej.W okresie letnim oczywiscie o wiele wiecej wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota23
witam kobitki!Ja tez jestem na diecie od poniedzialku!Nie jem wogule slodyczy,smazonego,pieczonego,maki,makaronu itp,bialy chleb tez drzucilam zamiast niego chleb wasa i wafle ryzowe.Jem twarogi,chuda szyneczke,ogorki,pomidory jak najbardziej na kanapeczke.Generalnie jem to co ma malo kalorii i weglowodanow.Do tego pije rano kawke ze slodzikiem a potem herbatki na przemian zielona i czerwona.No i oczywiscie woda niegazowana.Do tego wszytkiego cwicze 6 weidera no i naturalny ruch w domu i przy corci 7 miesiecznej:).Narazie waze 70 kg!Zobaczymy jak bedzie dalej.Z sesji weidera zostalo mi jeszcze 39 dni:(wiec jeszcze troszke poczekam na efekty!Ale jest dobrze-mam motywacje i tym razem naprawde sie zawzielam:):)Pozdrawiam wszystkie ktore schudly i chca schudnac zeby wytrwaly w swoich postanowieniach!Opiszcie jakies swoje dietki:):)pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie ważyłam tylko tak przypuszczam że waga ani drgnie 😭 a nawet wydaje mi się że czym bardziej chce schudnąc tym bardziej przybieram na wadze io robie się grubsza i grubsza ... 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×