Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kobitka 36

Eks Babsztyle sa nienasycone i tego ucza dzieci

Polecane posty

Gość dwie łapki
@biedne dziecko z ciebie, poskarz sie na mamusie leoiej ze niewlasciwie nogi rozkladala, ze musial sobie inna znalesc, w mamusi poszukaj przyczyny. Szukać przyczyny zdrady tatusia między nogami mamusi? Hmmm, ciekawe... A nie mówił ci nikt nigdy że małżeństwo nie polega jedynie na rozkładaniu nóg, właściwym czy niewłaściwym? Tatuś mógł mamusię nauczyć jak te nogi właściwie rozkładać zamiast od razu szukac takiej, która widocznie miała już sporą praktykę w rozkładaniu nóg, skoro taka mistrzyni z niej, że mamusi nijak się z nią równać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja o konkretach
No i kobitka się zawstydziła i nie poda sumy. Rozumiem że z ciebie taka skromna osoba i nie chcesz podawać tej sumy bo po co się chwalić, że aż tyle tej pazernej ex "dajesz, dajesz, dajesz" :-D To nic że mieszkasz za granicą (a nie zagranicą). W Polsce ludzie kumaci, jeżdżą po świecie i wiedzą co to euro, korony szwedzkie czy funty i jak się ma ich ilość do potrzeb dnia codziennego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajniutka 1
jesli kobitka36 nie chce podac kwoty alimentów jakie placi jej mąz to jest juz podejrzane, bo dopiero bedzie wstyd jak ta kwota sie okaze niezwykle niskai podejrzewam ze tak własnie jest, w przeciwnym razie juz by obwieszczała na prawo i lewo ile placi jej mąz tysiecy euro, te typy tak mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a niektórzy to nawet pojmą
jak się powie "ojro" czy "britisz paund" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kinga z Deventer
Zgadlam :) kobitko36?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja o konkretach
eee ja myślę, że zaraz napisze taka kwotę że wszyscy z krzeseł pospadają. Oczywiście nieprawdziwą bo gdyby naprawdę takie kokosy na to dziecko szły to by napisała od razu. Teraz będzie się chciała pokazać i zobaczycie jaka tu sumka padnie:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E tam nie padnie żadna realna
sumka. Pani zakładała temat nie po to żeby się spowiadać ze swojego chciejstwa, ale żeby kłapać, jakie te eks są nienasycone. NO I NIE WYSZŁO. PANI 36 OKAZAŁA SIĘ ZWYKŁĄ .... pazerną babą, która by eks i dzieci utopiła w łyżce wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 353535
najlepiej na ring i tam sobie dajcie po jednym po co sie klocic problem zawsze byl i bedzie a kazda strona bedzie obstawala przy swoim ex-ze tatusiowie za malo daja na dziecko nex-ze pierwsze zony to nienasycone babsztyle co tylko lapy wyciagaja po kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfdfdffdf
hahahahahahah żal "kobitki 36" hahahahahahahhahaahha wszystkie "next" są takie głupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Kiedy kobieta się w końcu zastanowi dlaczego jej małżeństwo nie wyszło? Kiedy też zrozumie ,że obowiązek alimentacyjny spoczywa również na niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj panie ZZZZ
Czy pan nie wie o tym że kobieta zajmuje się dzieckiem przez cały czas???? A ojciec tylko raz w tygodniu, czasem rzadziej. Mowa oczywiście o rozbitych rodzinach, gdzie tatuś ma coś innego w głowie niż własną żonę i dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Tak ? A jak dziecko idzie do przedszkola czy szkoły ,staje się coraz starsze ,to też aż tak się nim zajmuje , może przez dziesiątki lat? A czy ojciec nie zajmuje się? Przestańcie robić z siebie jakieś strasznie zatroskane mamy ,strasznie zmęczone tą troską ,naprawdę nikt już w to nie wierzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam za grosz honoru
No bo oczywiscie 7letnie dziecko samo sobie upierze, ugotuje, uprasuje i pomoze w lekacjach, samo trafi do szkoly, na dodatkowe zajecia i do kolezanki. Samo ogarnie caly dom, poplaci rachunki i zalatwi sprawe w urzedzie. Dzieci do pewnego wieku moga conajwyzej poskladac zabawki, troszke pozniej mozna im powierzyc samodzielne robienie kanapek, znacznie pozniej proste gotowanie, nastawienie pranie i rozwieszenie tegoz. Do 13 lat nie maja zadnych zdolnosci do czynnosci prawnych, trzeba z nimi chodzic do lekarza np. Zadna matka nie zajmuje sie dzieckiem 24/7 ale nalezy zauwazyc, ze kazda matka jesli ma dzieci to zaleznie od ich ilosci ma 2,3 lub wiecej razy pracy niz gdyby byla sama. Czego nie widza tatusiowie, ktorzy uwazaja, ze skoro matka prasuje ubrania to nic jej sie nie stanie jak uprasuje dwa albo trzy razy tyle kiedy ona akurat wolalaby poczytac ksiazke. A jak gotuje obiad to musi obrac wiecej ziemniakow. A nie, przepraszam - pan Zniecierpliwiony uwaza, ze mozna obiad zamowic. No wiec moj ex placi 700 zlotych alimentow - moglibysmy za to codziennie jesc pizze przez miesiac ale nie starczyloby na nic innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panie ZZZ
jak dziecko idzie do przedszkola czy do szkoły to mamusia zwykle biegiem idzie do pracy. A później w wywalonym ozorem pędzi po to swoje dziecko, po drodze zakupy, pralnia, później gotowanie, sprzątanie, pranie. W tzw międzyczasie pomoc dzieciakowi w lekcjach, uzmycie, nalkarmienie. wspólne czytanie, jakaś zabawa..... A nocą, gdy dziecko spi, mamusia ma czas dla siebie....... może przygotować obiad, ubranka na jutro. W środku nocy może się położyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak się czyta
te baby to wszystko opada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zniecierpliwiony
Tego typu panie nigdy mnie nie interesowały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam za grosz honoru
panie zzzz - ma pni/ pan absolutna racje. kobieta ma sie wszystkim zajac a jeszcze stworzyc domowe ognisko i dac dupy wieczorem mezowi. jesli nie ma meza to musi wszystko obskoczyc. oswiadczam, ze jako samotna matka dwojki dzieci w wieku dorastajacym mam teraz wiecej czasu ale to wcale nie jest tak, ze mam tego czasu nie wiadomo ile. gdybym mieszkala sama to zamiast gotowac obiad zjadlabym jogurt i bulke jesli by mi sie nic nie chcialo, majac dzieci musze po pracy isc do domu, zrobic zakupy po drodze, odebrac buty od szewca albo posciel z magla, zalatwic rozne sprawy. przychodze do domu i nie mam czasu zeby sie relaksowac bo musze posluchac co maja do powiedzenia dzieci, ugotowac obiad, zagonic dzieci do zmywania, nastawic pranie, ew. cos uprasowac itd. ptzychodzi godzina 23 i doslownie padam na nos a jeszcze musze wziac prysznic, przygotowac sobie ubranie na nastepny dzien i przygotowac sie do spotkania z klientem. spie 5-6 godzin na dobe chociaz dzieci duzo pomagaja w domu, nawet nie musze sie martwic takim rzeczami jak sprzatanie bo wiem, ze corka i syn to zrobia. ale i tak od rana do wieczora jestem na nogach. i jestem w szczesliwej sytyacji ze jak nie dam rady ugotowac to mozemy zamowic pizze ale piszemy tez o przecietnej kobiecie dostajacej 200-300 zlotych alimentow, zarabijacej najnizsza krajowa i o takiej, ktorej moze byc nie stac na magiel i zamawianie pizzy w podbramkowych okolicznosciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghkhnkhjkhk
"Kiedy kobieta się w końcu zastanowi dlaczego jej małżeństwo nie wyszło? Kiedy też zrozumie ,że obowiązek alimentacyjny spoczywa również na niej?" Nie wierzę... Naprawdę jesteś tak głupi czy tylko udajesz? Naprawdę sądzisz, że dziecko żyje JEDYNIE z pieniędzy troskliwego tatusia? Wyobraź sobie, że większości takich układów więcej na dziecko wywala matka, która nie tylko je utrzymuje, ale także się nim opiekuje i wychowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghkhnkhjkhk
Aha, i a'propos "dlaczego jej małżeństwo nie wyszło". Hmmm, zastanówmy się. Może dlatego, że ma męża dziwkarza, który dupczy jakąś panienkę na boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghkhnkhjkhk
Aha, i apropos "dlaczego jej małżeństwo nie wyszło. Hmmm, pomyślmy. Może dlatego, że miała męża dziwkarza, który dupczył jakąś panienkę na boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam za grosz honoru
pan zniecierpliwiony po prostu uwaza, ze te marne grosze, ktore dostaje wiekszosc kobiet to fortuna, ktora pozwala niepracowac i byczyc sie od rana do nocy. w innym watku przedstawilam wyliczenia. moj uwaza, ze 700 zlotych miesiecznie na dwojke dorastajacych dzieci to kupa forsy. moglabym wniesc od podwyzszenie alimentow ale mi sie nie chce lazic po sadach chociaz powinnam bo przy rozwodzie eks sie zwolnil z firmy a w sadzie mial czelnosc powiedziec, ze nie moze teraz pracowac bo choroba i rozwod go doprowadzaja na skraj zalamania nerwowego. uwaza, ze 500 zlotych alimentow na mnie to jawna kradziez kiedy tymczasem dostalam te pieniadze bo wlasnie wyszlam ze szpitala po chemioterapii, mialam dwojke dzieci, kredyt na mieszkanie i nedzna rente chorobowa. gdyby nie rodzice i robienie zlecen to umarlabym z glodu bo alimenty i renta starczayly wtedy akurat na rate i nic wiecej. oczywiscie dodatkowo musialam splacac czesc meza. zamiast po chorobie dochodzic do siebie to musialam lazic po sadach, adwokatach, ledwo zywa, po operacji i z dwojka malych dzieci na rekach kiedy szanowny ex nie mial nawet tyle przywoitosci zeby zabrac dzieci do siebie zbym mogla pojechac na badania kontrolne do innego miasta. bo jego nowa pizda do ruchania sie nie zgadzala. bo skoro placi alimenty to ja powinnam sie zajmowac. nienawidze skurwysyna z calego serca za to co mi zrobil. moze pan zniecierpliwiony nie zauwaza, ze obowiazek alimentacyjny i obowiazek opieki spoczywa na obojgu rodzicow. a tymczasem pan zniecierpliwiony uwaza, ze jak rzuci ochlap w postaciu kilkuset zlotych to juz go moze nic nie obchodzic. moj maz pojawia sie u dzieci pare razy do roku, pomijajac swieta bo przeciez wtdy musi spedzac czas z nowa zona. nastepnie nowa zona dzwoni do mnie i wrzeszczy przez telefon, ze boze narodzenie to swieta rodzinne wiec dlaczego moje dzieci i ja spedzamy swieta z jego rodzicami. dzieci z dziadkami sie nie rozwiodly a ex-tesciowie w przeciwienstiwe do ex meza kiedy wyszlam ledwo zywa ze szpitala pomagali mi codziennie przy dzieciach. nie mam pojecia dlaczego mi malzenstwo nie wyszlo. moze moj maz nie mial sily odzwignac ciezaru mojej choroby, dwojki mlaych dzieci i potrzebowal pocieszenia, ktore znalazla w ramionach praktykantki, ktora pezyszla do jego firmy? W kocu mlody wtedy byl, mial ledwo 31 lat. mogl sie spodobwac mlodej dziwce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghkhnkhjkhk
Aż ręce opadają jak się to czyta. Dziwka mojego ojca też miała czelność dzwonić do mojej mamy, jakby to, że znisczyła nam życie jej nie wystarczało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale kochane mamusie
przeciez nikt nie zmusza was do tego żeby miec dzieci. Pisze do tych które opisuja opieke nad dzieckiem jako wyraz martyrologii matczynej :D Boze ja tez nie spałam, nianczyła, gotowałam , prasowałam, pracowałam, studiowałam i jakos tego nie wyrzucam przy kazdxej okazji. Oczywiście niektórzy ojcowie to dno bagienne...az wstyd !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilka lat po rozwodzie
jestem! emocje opadły, ale ostatnio mój ex chciał koniecznie spotkac sie z córka.Byłam zdziwiona, bo robił to 2 razy do roku, a tu prosze po miesiacu dzwoni ze przyjedzie. Pomyslałm ok. moze cos mu sie zmieniło, ojcowskie uczucia jakos mu odzyły. Okazało sie że chciał przyjechac ,żeby pochwliac sie nowym autem ( o zgrozo!!!!), Córka była zadowolona bo tatus jedzie. A tatus owszem przyjechał, niestety nie mógł pochwalic sie przede mna, bo akurat wyjechałam na weekend. Córka prawie 17 lat wiec nie miałam cykora o nią, zwłaszcza ze pod opieka ojca jakby nie było. Po powrocie pytam, jak spotkanie? dobrze, tata kupił sobie nowy samochód!!super odpowiedziałam, a co tobie kupił w ramach spotkania,( bo ostatnio żadnego suwenira jej nie przywiózł) A córka- że nic!Zrobiło mi sie strasznie przykro, nic nie powiedziałam,żeby jej dalej nie dołowac. Nastepnego dnia poszłam na zakupy, kupiłam jej kosmetyki o których mówiła ostatnio. Przyniosłam, wręczyłam,dziewczynie troszke humor wrócił. Pisze troszke, bo kupiłam ja, ona czekała na gest ojca a doczekała sie nic.Powiedziałam jej że przeciez ma prawo powiedziec tato chodź pójdziemy kupic to czy tamto. Ale dziewczyna jest honorowa, powiedziała,ze nie powie mu nic. Bo to tata powinien wiedziec ze ja czekam. miałam nawet pomysł zeby do niego zadzwonic, ale na szczescie zrezygnowałam. nie bede go uczyc całe życie ze do dzieci nie jedzie sie z gołą łapa. Mój obecny maż ma syna,ale to ja mu podpowiedziałam, ze na spotkania z synem musi miec cos nie cos w kieszeni. Albo kasa, albo jakis prezencik bo dziecko czeka!!Nie wazne czy nieletnie czy dorosłe. I on tak właśnie robi. To nie jest forma jakiegos przekupstwa,ale co to ojciec jak na spotkanie z dzieckiem idzie czy jedzie z pusta ręką. To wszystko zalezy mimo wszystko od kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhjhjhjhh
"ale kochane mamusie przeciez nikt nie zmusza was do tego żeby miec dzieci. Pisze do tych które opisuja opieke nad dzieckiem jako wyraz martyrologii matczynej" Tępa dziewczynko, te posty są odpowiedzią na skomlenie frajerów-uciekinierów-tatusiów i ich tanich dziwek :) Nikt się nie użala, tylko przedstawia REALIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otryo
drogie matki polki meczennice -slownictwo macie rynsztokowe ,dzieciaki beda zapewne mialy sie co uczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam za grosz honoru
Wiekszosc kobiet uczciwie chciala miec dzieci ale ich mezowie tez. To nie jest tak, ze wszyscy nagle zostali wrobieni w dzieci i malzenstwo. Nie, zazwyczaj bylo tak, ze facet sie oswiadczal, bym slub, dzieci a potem kochanka albo kochanek. Dzieci zostaly z matka wiec matka sie nimi zajmuje. Ale o ile mnie roboty by miala gdyby do pomocy byl jeszcze tatus, ktory moze odebrac ze szkoly, wstawic pranie, podgrzac obiad, odwiezc dziecko na zajecia albo zaprowadzic do lekarza, wziasc chorobowe na zmiane z matka jesli dzieci choruja? Tego jakos zaden tatus nie widzi. Podam przyklad z zycia. Wyjechalam w delegacje na dwa tygodnie i ustalismy, ze w weekend dzieci zabiora dziadkowie ale w tygodniu musza byc u ojca bo z kima mam zostawic 10 i 12letnie dziecko? Przeciez nie bede szukala na gwalt opieknki na caly tydzien. Po trzech dniach dostalam telefon od ex, ze: -dzieci za duzo jedza, pewnie specjalnie im kazalam objadac ojca -dzieci mysja sie codziennie przez co zuzywaja duzo wody -dzieci domagaly sie warzyw i owocow a przeciez wiadomo, ze owoce powoduja tycie i psucie sie zebow wiec ich nie bedzie cytrusami karmil -dzieci pala dlugo swiatlo przez co zuzywaja duzo elektrynosci i dlaczego corka nie chodzi spac o 21 tylko siedzi i czyta ksiazki przez co marnuje oczy i zaraz trzeba bedzie okulary kupowac a wiadomo jaki to wydatek bo gowniara na pewno zechce markowe oprawki. -dzieci nie dostaly ode mnie kieszonkowego dostaly ale sie okazalo, ze musialy dokupowac jedzenie bo kochany tatus wydzielil ile kromek chleba moga zjesc. wiadomo, ze dorastajacy chlopak sie dwoma nie naje, szczegolnie jak uprawia sport. Cala litania. W koncu sie okazalo, ze musialam zostac w tej delegacji jeszzce tydzien wiecej. Szanowny malzonek uznal, ze potraci mi za te 3 tygodnie alimenty a nastepnie wyslal mi rachunek ile mam mu zwrocic za koszty pobytu dzieci w jego domu. Myslalam, ze padne !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam za grosz honoru
Albo szczyt bezczelnosci. Kupilam synowi garnitur bo mial zakonczenie roku w gimnazjum, bal i szykowalo sie wesele. 450 zlotych, groszowy wydatek w sumie a jego ojciec - no dlaczego taki drogi, on nawet sobie za tyle nie kupuje, czy nie moglam wziasc troche wiekszego bo przeciez z tego zaraz wyrosnie, dlaczego musi isc na bal na zakonczenie roku, dlaczego place tez za osobe towarzyszaca. i to wszystko tylko dlatego, ze poprosil ojca o pare groszy ekstra na kwiatki dla dziewczyny. i ze ojciec nie bedzie placil za takie wymysly. Pytal corki co chce na urodziny. Powiedziala, ze ksiazke, konkretny tytul, kosztowala 34.99 w empiku. Wiecie co kupil? Przeceniona z kiosku jako dodatek do gazety, ksiazeczke z seriii literatura na obcasach za 3.99 z cena bo uznal, ze 34.99 to za duzo jak na ksiazke dla dziecka. I oczywiscie nie obchodzi go, ze nastoletnia corka czyta ksiazki, ma zaintersowania i nie szwenda sie po nocach z podejrzanym towarzystwem. Corka po prostu za duzo kosztuje. Moze bym nie narzekala ale to wszystko dlatego, ze nowa zona mojego exa jest tak nastawiona. Ja, ja, ja i tylko ja. I ciagle jej malo. dzieci za raz na miesiac u ojca a i tak po pobycie wysyla mi rachunek ze skrupulatnym wyliczeniem co dzieci zjadly, spis z licznikow ile wody poszlo :O itd. Kiedys pytalam exa po co ta szopka, przeciez to jego dzieci i sie dowiedzialam, ze on placi alimenty za caly miesiac a skoro dwa dni sa u niego to na jego koszt wie ma prawo sobie to odliczyc a jego nowa zona to dla dzieci obca osoba. A jak wiadomo obca osoba nie bedzie sobie odejmowala od ust zeby dac cudzym dzieciom. swoich dodajmy nie maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za debilizm
Piszesz kretynko: ale kochane mamusie przeciez nikt nie zmusza was do tego żeby miec dzieci. Pisze do tych które opisuja opieke nad dzieckiem jako wyraz martyrologii matczynej Boze ja tez nie spałam, nianczyła, gotowałam , prasowałam, pracowałam, studiowałam i jakos tego nie wyrzucam przy kazdxej okazji. Oczywiście niektórzy ojcowie to dno bagienne...az wstyd !!!!!! ZASTANÓW SIĘ. NIKT RÓWNIEŻ NIE ZMUSZAŁ PANÓW DO TEGO ŻEBY PŁODZILI DZIECI. ALE WYOBRAŹ SOBIE - ONI CHCIELI. MÓJ MI NAWET ZARZUCIŁ ŻE DZIECI NIE CHCIAŁAM ZARAZ PO ŚLUBIE. PÓŹNIEJ MU SIĘ ODWIDZIAŁO - BO DZIWKA SIĘ POJAWIŁA, I JUŻ WŁASNE DZIECI PRZESTAŁY PANA INTERESOWAĆ, WOLI BACHORY TEJ SZMATY. GDYBYM WIEDZIAŁA 20 LAT TEMU ŻE TO TAKI PALANT, NA PEWNO BYM JEGO ŻONĄ NIE ZOSTAŁA. A BIEGAŁ ZA MNĄ DŁUGO, PONAD CZTERY LATA. WIĘC ZANIM ZNÓW WYSKOCZYSZ Z TAKIM ODKRYCIEM POMYŚL - TO NIE BOLI !!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za debilizm
debilka ze mnie byla ze wyszlam za niego i jest w dalszym ciagu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×