Dr Broma

Miskaa, łącze się z Tobą w tym strachu, choć gdzie mi do Twojej perspektywy operacji... ale uwierz, że chętnie bym się zamieniła. Nie wiedziaam o tej Marcie na różowym, teraz sobie poczytałam dopiero. Gdzieś to jest jednak pocieszające, bo ona w piątym dniu i nieco optymistyczniej brzmi niz przedwczoraj, choć zdawało się być tak źle.

dzis zdecydowanie brzmi lepiej ale wygląda na to że jest się czego bać..zreszta dr nie ukrywał że łatwo nie będzie..ech chcemy mieć piersi musimy cierpieć..

Misia, pociesze Cie, ze nie zawsze boli :-) Ja wstawalam sama juz w pierwszej dobie i nie czulam ani wielgachnego slonia, ani nadmiernego bolu. Jedynie takie cos, jakby silniejsze zakwasy. Za to jakos zle spalam i prawa lopatka dosc mocno mnie bolala, ale masaze pomagaly bardzo skutecznie. Teraz tylko sie troche wkurzam, ze treningi wciaz mam bardzo ulgowe. Postanowilam dzisiaj pomeczyc barki i kiepscizna ... :( Wciaz malutkie obciazenie i zamiast 15 - 18 powtorzen w serii ledwo dochodze do 8. Ale za to cardio moge z pelnym impetem ... nawet troche sobie pogalopowalam :-) :-)

Ania to znaczy że możesz biegać i nic Ci nie przeszkadza w sensie biust? a jak chodzisz falują juz razem z Tobą?

jeszcze jedno jak jest z leżeniem na brzuchu? ja z okresu karmienia pamiętam że za nic nie mogłam się położyć na cyckach i kiedy przestałam karmić i cycki znikneły jak sie walnęłam na brzuch to śpię tak do tej pory...

Misia, biegam dosc ostro, ale mam dobry stanik i nic nie faluje ;) Baaaaa ... nawet gdbym byla bez, to tez by nie pofalowaly ;) Miekna juz dosc znacznie, ale nie sa jeszcze takie plastyczne i mobilne ;) Za to chyba wypchnelo je o jakies 2 cm w przod, bo cos te staniki wczesniej kupione zrobily sie za ciasne :( A na brzuchu to ja nie wiem jak jest, bo tak lezec nie lubie. Ja tylko w pozycji embrionalnej ;)

Patrz Tobie już niedługo dwa miesiące stukną... kurde a ja wciąż przed ale nie pale kochane tylko nie kojarze od kiedy..

ja za tydzien o tej porze juz bede po konsultacji i wszystko mi sie wyjasni wreszcie,juz sie nie moge doczekac

sigila już masz gotowa liste pytań do dra?

powiem Ci ze pytan to ja nie mam duzo bo juz zdobylam spora wiedze czytajac rozne fora, glownie to ja chce pomacac :D

Misia, pisałam Ci już - u mnie ten ból to było miłe rozczarowanie :) autentycznie, prawie nie bolało - jak już się obudziłam w klinice to to było dla mnie takie wydarzenie, że potem przez całą noc mimo środków na sen nie zasnęłam ;) przychodziła pani sprawdzać jak sobie żyjemy i pytała "jeszcze pani nie śpi" :) a ja za nic, dopiero rano, może jak opadło we mnie to wszystko, przysnęłam. po pierwszym wstaniu z łózka, zupełnie niebolesnym także nastaw się że może boleć, bo może - ale bez paniki. niektóre dziewczyny cierpią mocniej, inne prawie wcale - czemu Ty masz być w tej pierwszej grupie..? :)

Sami - dzięki :) wiem ze będzie bolało i trochę mnie to martwi..ale to nic nowego.. musiałam sie naczytać że im większa wkładka tym bardziej boli ale w końcu czy można wierzyć różowym?? juz znowu nie pamiętam jak sie te emotsy robi.. coś dziś bidulko dużo zajęć miałaś chyba..ide już spać bo już sobie wkręcam że ucho mnie boli się chyba rozchoruję od tych schizów dobranoc

wiesz dlaczego duża wkładka bardziej boli, dlaczego rozciąga blizny, powoduje marszczenie itd.. :o poza tym.. ból jest subiektywnym odczuciem..

Dobrze to ujęłas... ale im bliżej tym bardziej się boję łaaaa mogłam i ja wcześniej zrobić a nie tak na listopad na listopad..hihihih i tak bym nie dała rady wcześniej ale pojęczeć teraz mogę :P dziewczyny a kardigany kopertowo zawiązywane się nie sprawdzą, bo chyba pancerz będzie wyłaził?? chyba bede w dresach mykać. dobrze że akurat dresów mam pod dostatkiem i je lubie :)

Ojej...lecicie jak burza laski;) Ja choruje ostanio, jakas grype zołądkową mam i nie bardzo mi sie chce siedziec na necie:/ Misia moim zdaniem, lepiej nastawic sie, ze bedzie bardzo bolało, poźniej najwyzej miło sie rozczarujesz:) Ja sie czulam okropnie w pierwszej dobie, nie bylo mowy, żebym wstała. Ale to wszystko to kwestia indywidualna, wiec nie sugeruj sie;) A co do falowania biustu...ostatnio zalozylam bardotke i czulam jak mi biust faluje jak ide:D Ale fajne uczucie!

hihi też pamiętam te 'emocje' jak piersi się ruszały gdy szłam. Nigdy wcześniej nie przeżyłam takiego uczucia, więc w związku z tym czułam się mega seksownie i wydawało mi się (tylko wyobraźnia), że wszyscy na mnie patrzą hih:)

no wlasnie, chce wreszcie poczuc to jak faluja!

ja myslalam, ze py zelkach nie bedzie to mozliwe, a jednak:D I wogole ladniej sie ukladaja w staniczkach juz:) Samantha pamietasz jak wstawialas na forum rozowe taki bilay stanik push up? To byl Panache? bo nie moge znaleźć:/

Sigila a jakie chcesz wkładki?

MIska jeszcze 10 dnia :D:D:D Pamiętam jak gadałyśmy na zielonym i dopiero zastanawiałaś się jakie wkładki i wtedy miałaś jeszcze miesiąc do op, a teraz tylko 10dni, cholera:D super!

Dziewczynki gdzie jesteście? To ja trochę z innej beczki, znacie jakieś fajne linki z których można czerpać pomysły jak wyposażyć mieszkanie? :D

ja bym wolała okragłe nagory ze wzgledu na ich miekkosc ale ostatecznie zdam sie na Brome,zaufam mu :)

OMEGA - http://deccoria.pl/

Omaga - liczysz kochana za mnie hihihi mnie strach oblatuje nastawiam się na mega ból bo ja z reguły źle znosze jak mnie coś boli..po nadżerce (zamrażaniu) tak mnie bolało że ledwo do domu dojechałam a gin w końcu aż dzwonił czy zyje bo jeszcze mu sie taka gwiazda nie trafiła :P

Karolka, to było panache, ale nie push up ;) po prostu jest na mnie przyciasne ;) model Inferno, rozmiar 60E ;) trzymaj sie kochana, życzę zdrówka :) mi się podoba to falowanie.. szczególnie na basenie :D Miśka, ten golfik z fotek to 60proc bawełna i 40proc poliester, kupiłam fioletowy i sprawdziłam przy wycinaniu metek ;)

no świetny ten golfik świetny z poli..lepiej się układa ile dałas?

układa się lepiej, zdecydowanie. opina się gdzie trzeba :D zapłaciłam całe 29 zł hihi :D ale już nie było ciemnego fioletu :( więc kupiłam jasniutki ;)

fiolet to fiolet :) ja jem i ide wstzykiwać mleko w pyszczek..

A poza piersiami coś jeszcze robiłyście? Wiem, że Ania pisała o nosku. Albo coś jeszcze macie w planach? :D:D

z poważniejszych rzeczy to nie robiłam, a czy mam planach.. z czasem pewnie coś trzeba będzie zrobić, jakieś powieki podnieść czy coś.. :) myślę o takich "drobniejszych" rzeczach, typu powiększenie ust (albo makijaż perm, nie wiem póki co byłoby lepsze) itp :) a Ty?