Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lutowa mama

LUTY 2010

Polecane posty

hej dziewczyny mam pytanka, ostatnio moja mani G powiedziala ze na nastepna wizyte mam miec ze soba wymazowke niby do kupienia w aptece ale obdzwonilam kilka aptek i nie maja, wiecie moze gdzie mozna dostac wymazowke i jaka to moze byc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mari-posa// moze chodzi o taką szklaną buteleczke z patyczkiem zakonczonym wacikiem? Uzywa sie to np do pobierania wymazu z gardła albo nosa. Ponoc teraz bardzo duzo matek zaraza noworodki paciorkowcami i własnie w ostatnim miec ciazy robi sie wymaz w tym kierunku. Ja mam miec taki wymaz w styczniu na wizycie ale moja gin robi go sama i ja nic za to nie płace ani nie musze kupowac ampułek. Byc moze Twoja gin nie ma jałowych ampułek chodz to dziwne.Najlepiej zadzwon i zapytaj w jakim kierunku ten wymaz,jesli jak mowie to zapytaj czy takie cos jak do wymazu z gardła bedzie ok? Ja zis bylam na WIELKICH swiatecznych zakupach. Choinke zywa juz mam. MM włsnie pojechał po gruz do doniczki zeby jakos stała. Poza tym było kupowanie produktow na placki i sałatki. Cos tam od poniedziałku bede po mału robiła. Umeczyłam sie strasznie. Poza tym okropelny u nas mróz -20zt i mozna zamarznąć,Kregosłup i nogi straszelnie mnie boolą. Cisza tu u nas na topiku.Pewno wszystkie cos pichcicie. A u mnie pieknie pachnie choinką :) Miłego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos na wesoło: i gdzie wy wszystkie jestescie??? zamarzłyście??? Przyjeżdża Kaczyński z wizytą do Benedykta. Jest miło i sympatycznie Benedykt pyta: B: A jak tam u Was po wyborach ? K: Wszystko w jak najlepszym porządku Ojcze św. Wyborcy zadowoleni, szczęśliwi. Mówią że takiej Polski chcieli. Ojciec Święty pokiwał głową uśmiechnął się i pokazał Kaczorowi 6 palców. B: A jak tam u Was z bezrobociem ? K: Doskonale Ojcze Święty. Jest tak dobrze że młodzi ludzie już zaczynają wracać do kraju z emigracji. Zarobki super, pracodawcy gwarantują doskonałe warunki zatrudnienia. Ojciec Święty znów pokiwał głową uśmiechnął się i pokazał Kaczorowi 6 palców B: A co w szkolnictwie ? K: Wspaniale. Minister sprawdził się doskonale. Dzieciaki zadowolone chcą nawet w sobotę i niedzielę chodzić do szkoły. Ojciec Święty pokiwał głową uśmiechnął się i znów pokazał Kaczorowi 6 palców. Wizyta się zakończyła Kaczyński wrócił do Polski i swych obowiązków. Jednak sprawa pokazywanych 6 palców nie dawała mu spokoju. Wybrał się więc do Glepma i pyta: K: Prymasie byłem u papieża opowiadałem mu co w kraju, a ten na każdą moją odpowiedź pokazywał mi 6 palców. Co to znaczy? G: Jak to, ty katolik i nie wiesz że chodzi o 6 przykazanie: Nie cudzołóż. K: Nie cudzołóż? A jak to się ma do mnie? G: A co miał powiedzieć NIE P*****L!!? Syn rozwiązuję krzyżówkę i przy jednym z haseł prosi ojca o pomoc: - Tato, szpara u kobiety na "P"? - Poziomo czy pionowo? - Poziomo... - To będzie "pysk" Mam nadzieje ze nikogo nie obraziłam. Do McDonalda wchodzi małżeństwo staruszków (ok. 90 lat). Babcia siada przy stoliku, a Dziadek idzie zamówić zestaw (pepsi, hamburger i frytki). Dziadek siada przy stoliku, bierze dwa kubeczki i patrząc nalewa do nich równiutko po połowie, następnie bierze frytki i robi dwie równiutkie porcje, następnie wyjmuje nożyk i kroi równiutko hamburgera na pół. Całą tą sytuację obserwuje student, żal mu się ich zrobiło podchodzi i mówi: - Przepraszam, że przeszkadzam, ale może kupić państwu drugi taki zestaw? Babcia: - Bardzo pan uprzejmy, ale dziękujemy, jesteśmy małżeństwem od 70 lat i my się tak wszystkim po równo dzielimy. Student odchodzi, ale zauważa, że babcia siedzi cichuteńko, a dziadek się zajada. Podchodzi znowu i pyta: - Dlaczego pani nie je? Babcia na to: - Czekam na zęby. 80-latek chce się kochać z żoną. - Ale tylko z prezerwatywą - zaznacza żona. - Przecież w twoim wieku nie grozi Ci ciąża - przekonuje mąż. - Ale salmonella od starych jaj tak! Rodzice Jasia uprawiali sex w pozycji na pieska. Nagle w drzwiach stanął Jasio. - Kurde, muszę wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji - pomyślał tatko. - A ty, niedobra! Ty...! - ryknął tatko i zaczął walić mamci klapsy w pupę. Nie będziesz już Jasia więcej biła... A masz...! A Jasio krzyczy: - Super tatko, super! Wyruchaj jeszcze kota, żeby mnie nie drapał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młode małżenstwo u ginekologa dowiaduje się, że będą mieli dziecko. Młody żonkoś pyta: - Panie doktorze a jak z "tymi" sprawami w czasie ciąży można czy nie ? Lekarz: - W pierwszym trymestrze można bez obaw, normalnie po bożemu, w drugim trymestrze proponuje na pieska - od tyłu bo bezpiecznie dla przyszłej mamusi, a w trzecim trymestrze to tylko i wyłącznie na wilka. - A można wiedzieć panie doktorze jak to jest na wilka ? - Leżysz pan koło nory i wyjesz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łapa dziekuje za odpowiedz dzis dzownilam i faktycznie tak jak pisalas takie co mam miec i maja to w sklepie medycznym ;) a samo badanie na kolejnej wizycie 5go stycznia ale wole juz sie zaopatrzyc niz pozniej na ostatnia chwile latac i szukac a kawaly smieszne ;) wsam raz na poprawe mojego malego dolka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze sie ze pomogłam. U mnie dzis okropna zimnica i wieje straszelny wiatr. Na dodatek od wczoraj odczuwam dziwne bóle w podbrzuszu i tak jakby mi cos uciskało na kiszke stolcową i w ogole na cały dół. Mam nadzieje ze wytrzymam jeszcze miesiac i sie nie ropakuje za wczesnie. Maluch mi sie chyba wczoraj przekrecał i siadł na jelitach bo mam okropelne gazy poprzedzone bolami brzucha. Siedze wiec sobie w domku i nie wychodze bo sie boje A jak tam wasze samopoczucie? Odezwijcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. Także mam termin na luty, mam nadzieje , ze moge dołaczyc do Waszego grona :) Dzis zaczynam 34 tydzien. Niedawno leżalam w szpitalu z zagrożeniem przedwczesnego porodu - skurcze i skrócona szyjka macicy. Termin mam na 8 lutego - ale licze, ze urodze jeszcze w styczniu:) Spodziewam sie chłopca .Powoli mam dosyc bycia w ciąży - brzuch rosnie jak na drożdzach, mam ciagle zadyszke, nie moge złapać oddechu, 3 razy w nocy wstaje na siusianie.. W skrócie chyba tyle :) Zycze Wam udanego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łapa ja tez od sobotniego wieczoru czuje taki ucisk na podbrzusze i czuje tak jakby drapanie czy wiercenie maly sie chyba tak niezle rozpycha a jeszcze do tego bola mnie troche pachwiny i uda ale tylko jak wstaje bo jak pochodze troche to bol mija ale damy rade jeszcze troche ale oby nie za wczesnie ;) no i wkraczamy w 34 tydzien ;) ide zrobic troche pierniczkow bo maz wszystko zjadl i na swieta nic nie zostalo ;) witaj activiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie lutóweczki U mnie nic nowego. Od wczoraj stoi już u nas ubrana choinka. Mąż z moim bratem byli na łowach. Ja niestety nie poszłam z nimi, bo cały dzień sypał śnieg i było strasznie mroźno. W sobotę kupiłam już kocyki, kilka ciuszków dla maluszka i płyn do płukania Jelp. Zrobiłam już pranie i prasowanie. Samopoczucie u mnie w porządku, choć muszę przyznać, że jestem strasznie zmęczona. W pracy mamy teraz nawał obowiązków. No i dziś wigilia. Nie lubię tego. Na szczęście nie będzie całowania, bo panuje wirus grypy :) Pojem sobie za to trochę ciasteczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Ja kupiłam choinkę w sobotę - byłam na ryneczku razem z siostrą i bratem, wybrałam małą choinkę - żywą w doniczce, a później... zapieliśmy ją na sanki i tak przywieźliśmy do domu :D ale się ludzie na nas patrzyli... :D :D ale tyle śniegu mamy że samochodem strach jechać! poza tym rok temu mama kupiła choinkę i był na niej śnieg który roztopił się w samochodzie i miała fotel mokry ;) dzisiaj kupiłam ozdoby - bombki w kolorkach które będą pasować do pokoju (było wielkie malowanie i starsze bombki nie pasują), ale ubiorę choinkę dopiero w wigilię, jutro troszkę posprzątam, w środę polepię pierogi u mamy (do niej idziemy na wigilię) - niecały miesiąc temu razem z siostrą ulepiłam 215 :D :D, poza tym nie musze nic piec bo słodkości dostanę od mamy i sióstr, a mięska i szyneczki robi mąż bo jest w tym specjalistą ;) ja tylko sałatki zrobię oprócz śniegu to zimno straszliwe - w nocy do -20, w dzień -10 to standard!! jedno auto całe zamarzło! otwiera się tylko bagażnik ;) na szczęście moja mama kupiła kiedyś śliczną kurtkę zimową, nosiła ją do grubych swetrów bo była trochę na nią za duża - w tym roku mi ją dała i jak na razie spokojnie się dopinam :) byłam u lekarza 18 grudnia - mam anemię, i muszą mnie podkurować tabletkami, poza tym do następnej wizyty 20 stycznia mam być cały czas na fenoterolu :/ co tydzień mam mieć KTG a 20 stycznia USG co do swędzenia to i u mnie jest.. kiedyś wstałam w nocy o 3 bo juz nie mogłam wytrzymać i wykąpałam się w wannie, dodając do wody oliwki :D pomaga :) uhhh... ale się spisałam :) ale tak to jest po dłuższej przerwie - muszę wam wszystko poopowiadać :) trzymajcie się ciepło, pozdrówcie dzidziusie i nie dajcie się złapać żadnym chorobom!! WESOŁYCH ŚWIĄT :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki Cisza u nas ostatnio, ale to pewnie przez nawał świątecznych obowiązków. Ja niestety jeszcze w pracy jestem, wolne dopiero od 24. Po świętach znowu do roboty. Nie pójdę na razie na zwolnienie lekarskie, bo w kadrach mnie nastraszyły, że później dużo z 13-stki potrącają :( I tak pewnie popracuję sobie do połowy lutego. Ale to i dobrze, bo przez to czas mi szybciej płynie a jak mój M wyjedzie, to nie będę się smucić sama w domu. Wczoraj wieczorem zauważyłam, że mój brzuch zrobił się twardy jak kamień. Nie bolał mnie w ogóle, ale był jakiś taki dziwny. Teraz jest niby normalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc brzuszki ;) niestety musze sie na troche z Wami pozegnac bo mam zakaz chodzenia tylko do lazienki moge .... bol ktory mialam w podbrzuszu i pachwinach niestety nie minal a zwiekszyl sile i brzuszek znowu sie twardy robil i wyladowalam u lekarza i zwiekszyla mi dawnke fenoterolu i powiedziala ze ciaza jest duza i mocno sie wszystko obnizylo i stad ten straszny bolacy ucisk, wiec mam sie oszczedzac jeszcze wiecej niz do tej pory.... i cos czuje ze Adas bedzie z nami szybciej niz sie zpodzieamy ... Takze zycze Wam wszystkich zdrowych spokojnych rodzinnych swiat i szczescia ;) no i szczesliwego nowego roku...... buziaki dla Was i maluszkow ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkiego Dobrego Mari-Posa// lez ile tylko mozesz. Ciepełko sie zrobiło,snieg topnieje.Ludzi w miescie tyle ze az strach chodzic zeby nie zostac potraconym. Poszłam po warzywa na sałatke i wrociłam tak zmeczona ze musiałam lezec z godzine. Dalsze zakupy zrobie z mezem bo sama nie dam rady chodzic. Na dodatek na chodnikach sliska breja i ciezko sie poruszac. Wy pewno lepicie pierogi i uszka. Ja na szczescie nie musze. Bede miała od tesciowej.Zrobie sobie tylko barszczyk i dwie sałatki i luzik.Ciasto tez bede miała od tesciowej. Tak ogolnie to bede odpoczywała duzo w swieta. Dzieci od Szczepana beda u swoich drugich rodziców a my z mm bedziemy sami. Bedzie czas na rozmowe i na spokojne poczytanie gazetki. Nie wybieramy sie nigdzie ani do nas tez nikogo nie zapraszamy. Postanowilismy pobyc sami bo to chyba ostatni taki czas.Pozniej bedzie juz maluszek. Miłego pichcenia dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmelek
Hej brzuchatki:) Widzę,że przygotowania do Świąt idą pełną parą:) A mnie niestety rozłożyło paskudne przeziębienie:// non stop pocę się jak świnia, rano boli mnie gardło i mam mniejszy apetyt, a do tego dziś jeszcze lekką biegunkę:/ Najgorsze jest jednak to,że w ciąży nie mogę zażyć nic ,,konkretnego"- męczę się więc popijając Gripovitę i herbatkę lipową:///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dość dawno mnie nie było ale to wszystko przez to świąteczne zamieszanie... z niczym nie mogę zdążyć:D Dziś dopiero skończyłam kupować prezenty pod choinkę. Przez ostatni tydzień robię duuużo zakupów to i dla maluszka się nazbierało:P Kupiłam kocyk, rożek, wanienkę z wkładem i kilka drobnych rzeczy jak gruszka do nosa, czy pojemnik ocieplany na butelki:) I wreszcie coś dla siebie... koszule do karmienia i majtki poporodowe...są straszne:P Jutro biorę się za placki i idę do fryzjera, dziś byłam na paznokciach bo czeka mnie jeszcze to nieszczęsne wesele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carmelek
a jak tak właściwie się używa tej gruszki do nosa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lutóweczki życzę wam i sobie szczęśliwego donoszenia naszych maluszków, dużo zdrówka i mało nieprzespanych nocy od lutego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki Z okazji Świąt Bożego Narodzenia, życzę Wam i Waszym maleństwom dużo zdrówka, radości i pomyślności. Niech te Śwęta upłyną w spokojnej rodzinnej atmosferze. PS Nie przejadajcie się zbytnio ;) Trzymajcie się cieplutko. Całuski dla Was i waszych dzieciaczków :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baska****
Czesc Lutoweczki! Pewnie jestescie zajete swiątecznymi przygotowaniamia, podobnie jak ja..ale mimio tego nie przestaje myslec o zblizajacym sie terminie.. Napiszcie czy macie zamiar brac znieczulenie ZZO czy całkowicie nastawiacie sie na porod siłami natury bez znieczulenia?? Jakos ostatnio intensywniej mysle o porodzie, moze dlatego ze coraz gorzej mi fizycznie..i juz coraz blizej terminu. A przede wszytskimi Wesołych i Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz Wspaniałego Nowego Roku 2010 obfitującego radością i szczęściem z Waszymi maluszkami!:) Pozdrowienia Baska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę wszystkim dziewczynom i ich maluszkom, dużo zdrówka,ciepełka i spokoju na Świeta. TRzymajcie sie zdrowo i cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane Lutóweczki:) Wpadam tylko żeby złożyć Wam Najserdeczniejsze Życzenia z Okazji Świąt Bożego Narodzenia! Abyśmy już niedługo cieszyły się z trzymania na rękach naszych wymarzonych, zdrowych maluszków! I aby porody minęły nam szybko i prawie bezboleśnie:P WSZYSTKIEGO DOBREGO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka:) Nawet życzeń nie zdążyłam Wam złożyć. 18 tego do szpitala pojechałam, bo wody zaczęły odchodzić.:( 23-go urodziłam syna 2,300 i 49 cm. Dzisiaj ze szpitala wyszłam, a mały jeszcze został. Za parę dni bedzie w domu. 32tygodnie i 5 dni. Lekarze mówili, ze bardzo duzy:) Pozdrawiam i szczęśliwych rozwiązan zyczę- ja miałam cesarkę i znowu boli:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie ..juz prawie po swiętach mam nadzieję ze minęły u was spokojnie i radośnie. Brzuszki troszkę pewnie podrosły po tych smakołykach..no i oczywiście dzieciaczki nasze też juz wieksze ;-) Mój przez całe swięta tak brykał ze az cały brzuszek falował :-) To juz 34 tydzień Dziewczyny jak u was z nogami? Moje stopy i łydki zaczęły bardzo puchnąc ,troche sie tym martwie.moze macie jakie sposoby ? Ktoś mi powiedział ze bardzo opuchnięte moga byc sygnałem ze jest cos nie tak,ze niby mozna miec zatrucie ciążowe??? :-( Słyszeliscie cos o ty?? Życze miłej niedzielki pa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aja GRATULACJE KOCHANA WSZYSTKO BEDZIE NAPEWNO DOBRZE... JEJKU NIE MOGE W TO UWIEŻYC ZE TO JUZ TAK MAŁO CZASU ZOSTAŁO KOCHANA TRZYMAM KCIUKI ZA TWOJEGO SYNKA PIERWSZA NASZA LUTOWA MAMA...JESTESMY DUMNE Jesli mozna spytac poród był naturalny?? Pozdrawiam gorąco ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajja gratuluję 🌻 wracajcie szybciutko do zdrowia :):):):) Ktoś pytał o opuchnięte nogi , to znak zatrzymywania wody w organizmie i może też sygnalizować nadciśnienie .Poza tym powiększona macica zakłóca prawidłowe krążenie w nogach. Radzę nosić wygodne buty na płaskim obcasie, z szerokimi noskami, nawet o numer większe. Staraj się poleżeć z nogami w górze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gulka83...........26..............17.01.2010............ ...........synek domi883..........26...............1.02.2010...........sy nu ś i niespodzianka Darianka.........25................4.02.2010............ ...........córka KAROLINA27090..19 ...............9.02.2010.......................synek Lutowa mama...30................7.02.2010........................sy nek Mari-posa1986.....23...............7.02.2010............ ............synek aja33.............36...............10.02.2010........... . .............synuś pyszczek 27.....27..............12.02.2010.......................córk a kicccia...........21...............18.02.2010........... ..............synek micuszita........28...............18.02.2010............ .............córka łapa...............36...............21.02.2010......... ...............chyba synek yudash-bulka.....24.............21.02.2010.............. .....chyba córka iskierkaaa.......27..............23.02.2010............. ..........synek Blask..............24..............26.02.2010........... .............??????? madzia590.......27...............27.02.2010............ ....chyba córeczka Qanchita.........26...............27.02.2010............ ............Córunia riterka...........29...............28.02.2010........... ......dziewczynka Odświeżam tabelkę mam nadzieję ze tą własciwą skopiowałam. Blask dzieki za rade ale tak sobie mysle ze chyba jutro zadzwonie to lekarza i sie spytam co z tym robic.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, aja - gratuluję synka, teraz to już dociera do mnie, że rozwiązanie coraz bliżej. Ja niestety w święta troszkę się pochorowałam, mam nadzieję,że to tylko przeziębienie. Myślałam, ze mnie to ominie, a tu jednak i mnie dopadło. Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×