razem raźniej - odchudzanie

Doti dziekuje Ci bardzo za mile slowa :) A jaka Ty jestes super laska-mowie Wam dziewczyny :):) I odpisalam Ci jeszcze na Twojego maila :) No a ja sie kochane klade spac,bo jutro pobudka o 7. I jutro pomysle kiedy ta diete sie zacznie :) Fajnie Doti,ze jestes chetna :)

Helloo Dzięki Siubasku.:) Ja właśnie od pasa w górę to jakoś się tam akceptuję w miarę ale gorzej od pasa w dół.Od zawsze mam grube nogi.Więc teraz jak się odchudzam to jakoś szybciej tracę w górnych partiach ciała niż w nogach.... Ja już po śniadanku - 2 kromki razowca z wędlinką. Na II będzie pomarańcza. O - pomidorowa P - jogurt z otrębami K - hmmm coś wymyślę białkowego. Miłego dnia !

A tak w ogóle to u mnie rano dziś na wadze 69,5 o zgrozo...... Dobrze, że dziś aerobik. Siubasku a powiedz jak Ci przybyło od lata 2008 do maja 2009 patrząc na stopkę 10kg ?

czesc dziewczyny, chcialabym sie przyłaczyc do was bo jak wiadomo razem razniej, a topik na ktorym bylam wczesniej podupadl, mam nadzieje ze mnie przyjmniecie :)

dzien dobry :):) u nas dzis pogoda straszna nad morzem i ja jestem senna bardzo :( mialam miec aerobik dzis ale babeczka jest chora wiec nici z niego:( a ja dzis snikerska zjadlam :(ojj boje sie,ze do weekendu bedzie ciezko. Chociaz dzis kolezanka na uczelni mi powiedziala,ze schudlo mi sie ostatnio-hehe, chyba z palcow :) Doti przytylo mi sie bo przestalam cwiczyc, jadlam byle co,pizze, fryteczki, kebabiki, duuzo slodkiego, co chwile jakies imprezy rodzinne, wypady do pubu. A mi nie potrzeba duzo bo bardzo szybko tyje. A tak bardzo marze chociaz to 65 kg zobaczyc na tej mojej wadze no. I jak pisalam kiedys juz, to ja cos i nawet z 78 wazylam:( ale cos tam mi spadlo i wtedy waga pokazala 76 i to jest tak jakby moj start. Jak juz napisalam dzis mam grzeszek, snikers:( i to jest sluchajcie u mnie straszne, bo wiem,ze w weekend znowu nie bedzie diety dlatego teraz ciezko mi jesc zgodnie z dieta i sie opycham :( bo wiem,ze od poniedzialku znowu zaczne, tragedia. I wlasnie takim mysleniem mi ta dyszka przybyla-tempem blyskawicznym niestety:( straszne.... dlatego mowie, musze znowu jakas diete cud zrobic,aby cos tam spadlo i ponownie wracam do cwiczen i 1200 kcal. Musze tylko jeszcze przemyslec jak to wszystko bedzie wygladalo, aby mialo rece i nogi :) Ale na pewno dzis moje postanowienie oglosze :) witaj ojejeje- pewnie,ze Cie przyjmiemy:) wszyscy sa tu mile widziani:) nasz topik na pewno nie padnie, bo nawet jakbym miala pisac sama do siebieto bede to robila-zreszta kiedys juz tak bylo:):) wiec pisz smialo, napisz cos o sobie, ile wazysz, jaki wzrost i jaki masz cel :):)

Doti a ta waga wyzsza przez zblizajacy sie okres;)

no wiec tak,przedstawie Wam moj plan dzialania i byc moze znajde towarzyszke:):) Doti pisalas,ze jestes chetna?? Niestety z racji tego,ze w pon i wtorki uczelnie od rana mam, wiec w nastepny pon i wtorek chce zjesc ok 1000-1200 kcal. A sroda,czwartek i piatek dieta 3 dniowa. W sobote i niedziele 1000-1200 kcal. I chcialabym takie z 3 serie zrobic, no ale zobaczymy jak sie uda, a przede wszystkim jak sie bede czula jedzac to co w diecie 3 dniowej. A menu jest takie: godz 10.00 - 10 dag białego sera
 godz 12.00 - 2 jajka
 godz 14.00 - 2 parówki (lub chuda wędlina) godz 16.00 - 2 jabłka/lub 10 dag białego sera godz 18.00 - kefir lub jogurt Najtragiczniej nie wyglada, na pewno do przezycia. Niby mozna schudnac na tym 3 kilo w 3 dni,ale ja sie nawet z 1,5 bede cieszyla :) A i zoladeczek sie pewnie skurczy :)

No to jestem chętna bo to będzie dobry czas dla mnie bo @ się chyba akurat skończy.Czyli od poniedziałku 7.12.2009r zaczynamy 1000-1200 kcal a od środy te dni diety cud.:) Tylko u mnie bym to widziała mniej więcej tak : g. 9.00 - czarna kawa, pół opak. serka wiejskiego lekkiego g. 11.00 - jajko na twardo g. 14.00 - 200g gotowanego chudego mięsa, plus jakieś gotowane warzywko np marchewka g. 16.00 - jabłko 1-2 szt g. 18.00 - 19.00 kefir lub 100 - 150g chudego białego sera g. 20.00 - lampka czerwonego wina.:):):)

Siubasku nie przejmuj się snickersem.Postaraj się już dziś nic nie zjeść słodkiego tylko jakiś lekki podwieczorek i kolację białkową plus jakieś ćwiczenia w domu. A zjadłaś baton do południa ? Jeśli tak to na pewno go spalisz do wieczora. Ja np jutro mam gości do południa więc na II śniadanie będzie kawałek ciasta i nie przejmuję się bo ważniejsze jest co jemy po południu i wieczorem.:)

Ojejej - a Chyba też pisałaś na mż nie ? witam napisz coś o sobie i pisz w miarę możliwości,:)

No ja najwięcej to ważyłam 83 kg ale nim zaszłam w ciąże w ciągu 6 miesięcy na mż schudłam 12kg.Potem ciąża i po ciąży tak jakoś tak trudniej było mi zgubić te kg. Tylko Ty masz 1,72 i naprawdę u Ciebie tego nie widać.Jeszcze w butach na obcasie to w ogóle. Ja mam 1,68 w kapeluszu.:) Ja to tyję głównie też od słodyczy.Często miałam tak że wracałam z pracy po 18.00 jadłam obiad a potem słodycze i to wystarczyło. No i raczej też prowadzę mniej aktywny tryb życia.Dobrze, że teraz aero no i mój urwis kochany - też się za nim trochę nabiegam. Wiosną i latem to co innego - dużo jeździmy na rowerach czy spacerujemy.Ty pewnie też Siubsaku nad morzem masz gdzie spacerować?

Dobra koniec monologu - idę trochę popracować i obudzić małego bo niedługo mężulek wraca z pracy. ;)

no to super Doti,ze jestes chetna :) I nawet fajnie,ze troszke inna robisz dietke cud, bo wtedy bedziemy wymienialy sie spostrzezeniami i mozemy pozniej wybrac lepsza diete :) wiec super:) I dokladnie tak -od poniedzialku wprowadzamy nasz plan w zycie :) A snikersa zjadlam ok 13 :) ale juz dzis nic nie bede jadla, obiad zjadlam i koniec na dzis :)oby wytrwac do poniedzialku:) Oj tak przy bobasku to sie nabiegac trzeba, oj wiem cos o tym. A mowi juz Twoja dzidzia?? Bo mam w rodzinie tez takiego brzdaca, 7 grudnia konczy 2 lata i jeszcze nie mowi-chociaz juz widac,ze bardzo chce,ale nie daje rady :) To wlasnie z nim na NK jestem na zdjeciu :) I jest nawet troszke podobny do Twojego :):) A gdzie poozstale laseczki sa?? piszcie kochane piszcie co u Was

:) Dzień doby :) A własciwie bardzo deszczowy dzień. Siubasku czyżbyś była z pomorza? Czy mieszkzasz przy samym morzu? Bo ja też jestem z północy. Dzień zaliczam do udanych ... może niepotrzebnie o 19 zjadłam 3 wafle ryżowe i zapiłam wodą gazowaną ale poza tym jest dobrze. Słodyczy dalej nie ruszam a przy okazji będzie to moje postanowienie adwentowe (chociaż raz :D) W końcu muszę poćwiczyć. W końcu mam 3 dni przerwy. Już wyciągam skakanke i buty :) dziewczyny wasze jadłospisy brzmią zachęcająco :P Ale poczekam na wasze efekty .. oczywiście trzymam kciuki :) ojejej - zapraszamy! wiadomo im więcej tym lepiej i raźniej. powiedz coś o sobie. Jaki masz cel? co planujesz?

dziewczyno harleyowca:) oj tez bym chciala w takim postanowieniu adwentowym wytrwac,ale gdzie tam, ja?? trzymam kciuki za Ciebie :) i taaak jestem z zachodniopomorskiego :) i mieszkam nad morzem samym:) w miejscowosci nie za duzej :) ale by byly jaja, jakbys mieszkala niedaleko mnie :)

fakt jaja by były :D ja w takim razie z grugiego krańca i nie nad samym morzem :) Dziękuję taka motywacja i świadomość, że ktoś w ciebie wierzy jest bardzo przydatna :* Dałabyś radę na pewno :)

matko! ale te wafle ryżowe za mną chodzą! szok! tak dawno ich nie jadłam, że teraz to wpieprzylabym ich tysiące ... a ja potrafię :) No nic muszę się czymś zająć. Teraz herbatka, a ćwiczenia jak domownicy pójdą spać :)

juz po ćwiczeniach :) poskakałam sobie i brzuszki też zrobiłam ... wszystko tak jak powinno być. Widziałyście Ekspres reporterów o dziewczynie chorej na anoreksje? To jest tragiczne. I trzymam za nią kciuki, że wszystko się uda. Dziewczyny to przestroda także do nas (może i przesadzam ale mam koleżanke która skończyla podobnie) odchudzajmy się z rozsądkiem :) Miłej środy ;)

No też oglądałam - straszne - mam nadzieję że ona otrzyma wsparcie. Ja też dzisiejszy dzień zaliczam do udanych.Byłam na aero i czuję się o niebo lepiej. Dziewczyno H - życzę wytrwałości w postanowieniu.;)

Ja też zwykle miałam takie postanowienie ale kończyło się w momencie otrzymania pierników własnej roboty od teściowej.;) Dziewczyno Harl - podziwiam że umiesz tak późno ćwiczyć naprawdę.:)

Teraz zapijam głód wodą.;) Jutro z rana mam gości więc zamelduję się po południu. Siubasku mój latem skończył 2 lata i już z 4 miechy gada jak najęty...ale każde dziecko ma swój czas.;)

czesc dziewczyny dlugo mnie nie bylo bo coreczka byla troszke chora:( wiec wchodze na 62,7 kilo:) dzikueje dziewczyny ze jestescie i ze POPIERACIE MOJEGO MEZAzamorzylam sobie zoladek narazie tyle jesc nie musze dzisiaj kawalek pizzy jogurt i mandarynki i pwo:) caly dzien chodzilam po spacerze i po auchanie dopiero wrocilam. siubasku pisalas ze ktos z twojej urodziny z dzieci ma 7 grudnia swoje swieto =urodziny 7 GRUDNIA NASZA CORKA SKONCZY 3 LATA :))))) teksty typu: nie jestem dzieckiem mamo nie ucz mnie mamo nigdy mnie nie opuszczaj miala 2,5 roku jak powiedziala MAMO KOCHAM CIE i wieczorami jak ogladam jakis film mloda nie spi ( bo zawsze cwicze jak maz i kinga spia) i czasem jak nie zasnie to kladzie sie na lóżku i mowi MAMO CWICZYMY umie ,,rowerek'' 3 razy brzuszki( nie kaze jej robic wiecej narazie zeby sie nie meczyla) pajacyki MAM MOTYWACJE jak skacze na skakance a kinga liczy 1,2,3,4,5,6,8, i tak w kolko dzieki ze jestescie,corka jak widzicie tez mnie motywuje a maz uuulla la.... dostrzegl zmniejszona dupe:) hura:)

Asiu super, jaki spadek wagi-i widze,ze juz jesz lepiej :) oby tak dalej tak 7 grudnia mamy uroczystosc:) A co swojej Kini kupujesz na jej swieto??:) ojj to bedzie ladna impreza:) dziewczyna harl-a wiec nie jestesmy zadnymi sasiadkami, niestety :):) i ja tez podziwiam Cie,ze tak pozno cwiczysz,pieknie!! ojej lece spac, bo sie zasiedzialam troche Doti juz odliczam nasz dzien;))

Melduję się dzisiaj.;) Asia - słodkie teksty córeczki.:)Mój też już jak coś powie to czasem mamy ubaw po pachy.Dziś się też uśmiałam bo jak kumpela weszła rano do drzwi to dała mu najpierw prezent - a ten wziął go i zamknął jej drzwi przed nocem.:):):) Niezłe przywitanie cioci.;) Na razie zjadłam : I śn 8.00 - 2 kromki razowca z chudą wędliną II Śn 11.00 - 2 kawałki ciasta ( bez wyrzutów ;)) 0 14.40 - 2 małe krokiety Na podwieczorek planuję jogurt z otrębami a na kolację trochę tuńczyka z puszki.:) I wodaaaaa ,herbata, wodddaaaaa A Wy dziewuszki co tam dziś podjadacie ? Miłego popołudnia ! Teraz gotuję obiadek a potem jadę do rodziców.Wpadnę wieczorkiem.ByBy

witajcie:) a ja dzis tak: na sniadanie 2 kanapki z wedlina 2 sniadanie-kubus maly obiad-3 mielone z ziemniakami i nie wiem co dalej :) faktycznie teskty malutkiej sa niezle:) zreszta wszystkie male dzisci sa cudowne i chcialoby sie je schrupac:):):) a tak poza tym to nic mi sie nie chce dzis znowu:D wlasnie z miasta wrocilam z zakupow tzn szukalam prezentu na urodziny dla tego 2 latka mojego :) i nie moglam wyjsc z podziwu ciuszkow dla dziewczynek,sa takie cudne, jak dla ksiezniczek :) (ceny tez sa piekne;) ) Doti a jakie ciasto jadlas??:) powiedz,niech nam slinka poleci:D

No i zaliczam w sumie dzień do udanych choć mogłam sobie odmówić na podwieczorek małej słodyczy (mama mnie skusiła a jogurt w zupełności mi wystarczył )no ale za to od 17.30 już nic nie jem - opijam się teraz herbatkami wszelkimi bo coś zimno się robi wrrr no i głodek już odczuwam.... A rano z kumpelą to zjadłam pyszny serniczek z mandarynką i kawałeczek ciasta toffi... I co wybrałaś dla tego chłopczyka ?

czesc pieknosci dzisiaj pomiary moja wyjsciowa waga na dzien ok 1,10,2009 do dzisiaj powiedzmy 1,12,2009 z 68 kg do 62,5!!!!!!!!!! hura dzisiaj sprztalam szafe z ciuszkami minowka ktora mialam w maju a we wakacje brakowalo mi ok 4 cm zeby sie zapiac dzisiaj weszlam w nia idealnie z tej radosci zjadlam dzisiaj surowke ciastko piwo i pizze i bede cwiczyc do swiat mi malo zostalo jeszcze z 2 kg do swiat ogolnie musze zejsc do 58 moje marzenie do zrealizowania!!! dziewuszko fajnie ze jestescie motywujecie mnie chwalcie sie swoimi wagami jak wam dietka idzie?:) pozdrowki 7,12,2009 swieto= 3latka kingusi

Asiu to super Tobie spadlo kg, gratulacje. U mnie to nie ma sie czym chwalic teraz, dlatego sie nie udzielam za duzo;) ale od poniedzialku cd walki :) zreszta jutro znowu wyjezdzam,wiec bedzie mnie wciaz mniej. Asiu a Ty co kupujesz swojej niuni na urodzinki??? Jutro dostaje @ wiec czuje sie wiecie jak. Doti kupilam super jeansy i do tego sweterek w paski w h&m'ie-a swoja droga nie wiedzialam, ze tam sa takie fajne ciuszki dla dzieci :) Kochana a cwiczysz dalej??czy juz mniej?? jak to u Ciebie wyglada?? Bo u mnie nie za dobrze:) W ogole niedawno z kina wrocilismy-bylismy na prawie zemsty-super film-polecam,jesli nie widzialyscie jeszcze:) i przystojny aktor, wiec tym bardziej polecam :) dobrej nocy laseczki

Hellllo Dziś moje menu : Śn - płatki nestlle fitness II Sn - banan O - spagetti Na podwieczorek będzie tradycyjnie jogurcik a na kolację planuję jajko lub jajecznicę.;) W H&M to są extraa ciuszki dla dzieci , ceny zresztą też.;) No ja dziś mam aerobik ( chodzę regularnie 2 x w tyg i więcej już w domu nie ćwiczę). Na typ topiku popytałam co nico dziewczynę która trwale schudła i utwierdzam się w przekonaniu że najlepsza dieta to mż i zasady zdrowego odżywiania czyli to co podłam wtdy w linku: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4300481

A ja się dziś znowu podbudowałam bo rano na wadze 68,6 .:) To już 4 dzień@ więc waga się normuje.;)