razem raźniej - odchudzanie

hejka a tak propo zwiezen moja najwiekasz waga to 65 nigdy nie przekroczylam tej wagi:) hmm ja mowilam ze czytam o dukuanie a mianowicie sciagam przepisy na dukanowe zarelko, czytam fora i zbieram sie na odwage ktoras zapytala ze dzis czemu ma 9 godzin sprzatania.....ech kobiety wyszlo mi dzisaj 10 godzin 3 domy wysprzatalam i padam::(((((((( nogi miitaaak spuchly ze czujesie jakbym wazyla 80 kg...bleeeeeee kobity mam gotowy kajmak co z nim moge zdzialac? jaki placek? macie cos sprawdzonego? jutro weekend wiec to czas na nagrode dla mnie za wytrwalosc:)

kajmak?? to jest cos takiego jak karmel?? jesli tak to mam super przepis na ciasto -bez pieczenia, a jest pyyyszne. No i baaardzo kaloryczne. Ale napisz mi najpierw czy ten kajmak to jak karmel:) to Ci napisze przepis

o juz nawet znalazlam co to ten kajmak:D tu masz fajne przepisy :) a zaraz napisze Ci moj Babeczki kajmakowe Możemy je zrobić zarówno w wersji maxi jak i mini. Wyśmienite do kawy i na przyjęcie. Ciasto: 2 szklanki mąki pszennej 3 czubate łyżki kakao kostka masła 1/3 szklanki cukru pudru 2 jajka Łączymy wszystkie składniki i ugniatamy na masę podobną do zwykłego kruchego ciasta. Wałkujemy na placek grubości 5 mm, wycinamy koła i wylepiamy foremki. Masa kajmakowa: Puszka słodzonego mleka skondensowanego (ugotowanego na kajmak) 3 czubate łyżki mleka w proszku (opcjonalnie, jeśli masa jest zbyt rzadka) 1/2 kostki masła Wstawiamy do lodówki na około pół godziny. Babeczki wypełniamy masą za pomocą szprycy cukierniczej, dekorujemy orzechami i migdałami. Pralinki kokosowo-kajmakowe Śliczne małe kuleczki, które potrafią poprawić humor. Smakują zarówno dzieciom jak i dorosłym. Składniki: Pół puszki kajmaku (może być gotowa masa) 4 łyżki masła pół torebki wiórków kokosowych 1 i szklanki mleka w proszku (jeśli masa za bardzo się klei, dodajemy więcej) Mieszamy karmel z masłem na gładką masę, dosypujemy wiórki kokosowe i mleko w proszku. Lepimy z nich kuleczki, które obtaczamy w wiórkach lub posypce cukrowej.

skladniki: 4 paczki herbatnikow 1 paczka krakersow 1 puszka karmelu-czyli moze byc chyba ten kajmka, bo to podobne? krem karpatka-przyrzadzic wg tego co na opakowaniu jest smietana 30% 2 kubeczki bierzesz forme do pieczenia ciasta-taka wieksza,prostokatna, jak np. do sernikow. Wykladasz od dolu warstwa herbatnikow, na to karmel (kajmak) na to wartswa krakersow, na to krem karpatka (nie moze byc goraca, tylko musi wystygnac) na to wartswa herbatnikow znowu i na to smietana ubita. I na sama gore mozesz przystoric jakas polewa czekoladowa-polac to robiac jakies zygzaki. Ciasto jest pyyyszne i robi je sie 10 minut:) Ja do karmelu daje jeszcze troche orzechow wloskich i jest jeszcze lepsze:) A do smietany dodaje smietan fix,aby smietana lepiej sie trzymala :) Tylko pytanie,czy u Ciebie bedzie krem karpatka w sklepach??:) POLECAM to ciacho bo jest pyyyszne:D

SIUBASKU kocham Cie:) krem karpatke mam z polski:) ale taki krem to nic innego jak budyn z maslem:) wiec i bez niej sobie bym poradzila. hmma propo babeczek ja wloze jeszcze pod ten kajmak marmolade, takie babeczki sprzedaja u mnie w polsce w kauflandzie aaa wiesz mam jeszcze gotowy kajmak orzechowy wiec bedzie szalenstwo...oczywiscie obowiazuje zasada ze dzielimy sie kaloriami z przyjeciolmi wiec mysle ze mi zostanie tylko pare babeczek:) a twoj przepis wyprobuje za tydzien....hehehhehe

hej hej :) wiecie co ja duuuzo teraz juz czytam o tym Dukanie i jestem na 90% przekonana. Chociaz wciaz jem z ograniczeniem kalorii, ale mysle,ze niedlugo zaczne tzn sprobuje stosowac sie do rad Dukanowskich-moze bedzie dla mnie to cos fajnego :) okaze sie. Ale mowie,jak narazie czytac, dowiaduje sie, a kiedy zaczne i czy zaczne to dam znac Wam na pewno :) kitka widzialam,ze Ty zaczelas??:) milej soboty laseczki, a ja ide sprzatac:)

siubasku to ja z toba , ja pociagne na nabiale 7 dni, potem 5 dni protein i 5 dni warzyw na zmiane kazdy stracony kilogram w 1 fazie to 10 dni w drugirj:), tak? jak u Was laseczki, Kitka to jak zaczelas Dukana?:)

Oliwka tylko ja zaczne dopiero od przyszlego poniedzialku, bo w srode wyjezdzam, wiec na wyjezdzie ciezko bedzie mi ta diete trzymac;/ chociaz wiem,ze pozniej to swieta i tez bedzie ciezko,ale mam nadzieje,ze jakos dam rade. W tygodniu kupie sobie ksiazke i beda ja czytala. A jak Ty nie chcesz czekac, to zaczynaj smialo szybciej-zreszta ja zobacze jak sie bede czula jedzac wg metod Dukana, bo jesli nie bedzie mi to pasowalo to nie bede sie meczyla:) wiec jak cos to nie patrz na mnie, tylko zaczynaj :) Robilam sobie test Dukana i wyszlo mi,ze faze pierwsza mam robic tylko 4 dni. A chcialabym z 7 chociaz pociagnac-no ale okaze sie w praktyce. No a pozniej faza druga i 5 na 5-bo ponoc tak jest najlepiej. I jesli w fazie 1szej stracilo sie np.4 kg,to faze druga trzeba robic 40 dni-tak jak napisalas,10 dni na kazdy stracony kg:)

okei siubasku to zaczynamy od przyszlego poniedzialku gdzie robilas ten test? bo ja wiem ze trzeba go zrobic ale on jest po francusku :(

SIUBASKU a chcesz ksiazke dukana moze :P bo mam:))))

Oliwka ksiazke masz? super,pewnie,ze chce:D moj mail aanniaa3@o2.pl A test jest tu z tlumaczeniem juz:) www.forum.gazeta.pl/forum/w,95274,105583973,105583973,TEST_DUKANA_link_i_tlumaczenie.html lece na uczelnie,pozniej napisze wiecej

wysle ci kochana wieczorkiem:) tylko to jest scan:)) ja zaczynam od jutra jednak:))

Już jestem ;) Weekend udany pod każdym względem, nawet z dietą nie było aż tak źle. Zapisałam sobie wszystko to co zjadłam :P Piątek: sałatka (1,5 buraka; 3 małe marchewki; kawałek selera), jogurt musli i bułka cebulowa :) Sobota: jogurt fit z płatkami (taki z Biedronki), jabłko, bułka z makiem Niedziela: bulka z plastrem sera, szybki i sałaty; sałatka z makarony, groszku, fasolki, papryki, batonik twix :P trochę sałatki z grosa i kotlecik z selera :) Dzisiejsze menu: Sałatka z grosa, 3 kotleciki z selera, kilka groszków orzechowych, 2 ptasie mlecza, makaron z serem. Niestety nie mogę się oprzeć słodyczom :( i to mój największy ból. Oczywiście była też skakanka i brzuszki także trochę spaliłam kcal :) Oliwko czy ja także mogę prosić o książkę :) dz_harley@wp.pl Siubasku świetne przepisy :) chociaż nie są mało kaloryczne :P Ale tego linka, którego podałaś to ja nie ogarniam :P Kitka twoja bratowa schudła na Dukanie 27 kg? W jakim czasie? Czy ty też stosujesz ta dietę? Trzymajcie się! Ja póki co jestem 2 dzień na urlopie także wypoczywam :) Już nie pamiętam kiedy tak było :P Jutro na pewno będzie spacer po sklepach i bibliotekach :D

hej kobitki wysalalam wam ksiazke jak ktoras jeszcze chce to dawac maila:) ja ide do pracy bede popoludniu papatki

Oliwka dzieki za ksiazke musze chyba ja wydrukowac jakos, zeby polapac sie :) zaczelas od dzis? ja dzis na snaidanie zjadlam twarozek i zaraz dalej cos zjem, bo dzis lekko i co 2 h:) dz.h.- czyzbys tez Dukana chciala zaczac? fajnie by bylo,jakbysmy we 3 przeszly na niego :D razniej :):) Widze Kochana,ze weekend ladnie przetrwalas-brawo. A Kika widzialam, ze jest na Dukanie na innym topiku:) Bo tez czytam co dziewczyny pisza o tej diecie,zeby wiecej wiedziec. Wczoraj zrobilam kolejna miche salatki owocowej:D wiec zaraz sie beda zajadala nia:D Daj znac laska jak szalenstwa sklepowe, co kupilas itp:D Ja wczoraj nawiedzilam biblioteke i teraz musze sie zmobilizowac,bo pisania mojej pracy dalej:D ale juz mam kawalek II rozdzialu:D Oliwka no to pisz co dzis zjadlas na tym Dukanie :) Ja sie zbieram i lece dzis w odwiedziny do babci :) do napisania pozniej lasencje

ps. wiecie co, u mnie dzis wiosna za oknem :) cuuudnie jest... to dla Was :)

U mnie też wiosna :D aż nie chciało się z miasta wracać. Spacerek poprawił mi humor i pozytywnie nakręcił na najbliższe dni :P chociaż dzisiaj słyszałam w pogodzie, że jeszcze na chwilę wrócą mrozy ale pod koniec miesiąca będzie wiosna :) Dzionek dietetycznie udany. Rano (na czczo) 700 podskoków na skakance i 2 serie 6w. Moje menu: - makaron z serem - zupa szczawiowa (bez ziemniaków) z mnóstwem gotowanej marchewki - kilka krakersów i groszków i jedno ciastko piernikowe wrrrrrrr :( - grejpfrut Już miałam nadzieję, że obejdzie się bez słodyczy :( ale to nic zaraz biegnę spalić je na skakance. Czas na drugą serię :P Zakupy udane :) kpiłam spódniczkę, spodnie i sweterek taki z dziurkami, wszystko rozmiar mniejszy niż zwykle ;) a to bardzo cieszy :P Oliwko kochana dziękuję za książkę :) zastanawiam się nad Dukanem jak najbardziej, czytałam trochę na ten temat i same efekty bardzo zachęcają. Obawiam się tylko Świąt, bo w sumie trzeba będzie ostro trzymać się diety. A wy dziewczyny, w święta też będziecie na Dukanie czy odpuszczacie? Jak chcecie to zorganizować? Do kwietnia jest jeszcze trochę czasu więc może zacznę po świętach i wasze wyniki bardziej mnie zmotywują :D Siubasku ja mam czas do końca czerwca żeby oddać zarys I rozdziału :P a nadal szukam tematu :)

dzien dobry :) dz.h. -gratuluje udanych zakupow:) wiem,jak one ciesza:D i jeszcze w rozmiarze mniejszym-hoho :) Wiesz,ja tez myslalam jak zrobie z tymi swietami i Dukanem;/ i nie wiem. Bo w sumie wracam w niedziele wieczorem i mam 10 dni,bo pozniej przed swietai znowy wyjezdzamy;/ wiec kurcze moze faktycznie lepiej zaczac po Swietach,bo wiem,ze w Swieta to nijak sie nie da wytrzymac na diecie tej. No to chyba wtedy do Swiat ograniczone jedzonko jak teraz,a po Swietach Dukan-dopiero :( Oliwka, a Ty zaczelas??? Ja wczoraj na kolacje zjadlam banana i tak sie zle czuje,ze tragedia:( A przez caly dzien: twarozek miseczka salatki owocowej talerz zupy buraczkowej :) kubek rosolku banan i pomarancz Niebawem lece na uczelnie:( a pogoda dzis koszmarna :( Dz.h.- a temat to na pewno w 1 dzien wymyslisz- trzeba sie tylko zmobilizowac-wiem to po sobie:) jak sie juz usiadzie to sie napisze:D Milej srody dziołchy :)

no i ja juz w domku:D okazalo sie,ze 3 moje kolezanki tez Dukana chca zaczac:D tylko tez nie wiedza kiedy :) Czy teraz czy po Swietach. No no rozkreca sie ten Dukan :) A ja dzis zjadlam: sniadanie-musli z mlekiem 2 sniadanie-bulka z serem obiad-miska rosolu z makaronem podwieczorek-bedzie salatka owocowa kolacja-bedzie jogurt:) a teraz relaksssssss przez duze R :) jutro wyjezdzam,wiec pozniej czeka mnie pakowanie:( buu nie lubie tego:(:(:( a przed wyjazdem wizyta u dentysty Ale piszcie jak Wam mija sroda:)

U mnie pogoda dzisiaj tak samo koszmarna. A już myślałam, że wróciła wiosna Co dziś zjadłam: - 1 pomidor - serek wiejski - jogurt fit z płatkami - jabłko - 2 krokiety - 2 łyżki sałatki gyros Ciągle mam wrażenie, że jem za dużo :( normalnie jakaś paranoja. Właśnie. Myślę, że lepiej jest zacząć po świętach. Tym bardziej, że ciężko będzie sobie odmówić przysmaków wielkanocnych :D Poprawiłam sobie humor nową fryzurką :P zupełnie zmieniłam image. Kobiecie potrzebne są takie zmiany :) Biegnę trochę poćwiczyć chociaż nie mam dzisiaj weny :) a do tego nauka, nie mam w tym semestrze typowej sesji letniej bo wszystko zaliczamy na bieżąco, w sumie dobrze ale z drugiej strony koło na każdym zjeździe męczące :P

ooo a jaka teraz masz fryzurke?? pochwal sie:D kolorek zmieniony, dlugosc??? kochana wg mnie jesz bardzo dobrze,a nawet bym powiedziala,ze ciut za malo. Bo za duzo to na pewno nie,wiec nie obawiaj sie:) A to dziwnie, ze sesji nie macie w tym semstrze? tak juz bedzie zawsze?? Kurde to nauka za nauka... A ja sobie leze i zle sie czuje, brzuszek mnie boli:( biegam non stop do wc, wzdeta jestem mega i obolala:( kurde,nie wiem od czego. A salatki nie jadlam, tylko zamiast niej chlebek z wedlina-kurde ta wedlina byla taka dziwna,to moze od niej... No nic,wierze,ze do wieczora mi minie.

hej kobity ale jestemszczesliwa dzis na wadze kilo mniej, a do tego znalazlam te jogurt y owocoweo ktorych pisze dukan,tych slodzonych aspramem z pulpa owocowa, sklad, 11,4 protein,4,1 tluszcz, 0,2% super co nie? dzis zjadlam serek homo 1%tl-300 gram , jogurt naturalny 300gram, podudzia z kurczaczka-3male sztuki gotowane a teraz ten jogurcik i duuzzzzo wody:))))

a propo swiat na dukanie..wtedy bede na protal + warzywa wiec saltka jarzynowa mozna ale z lekkim majonezem:) jaja z chrzanem tez:) szyneczki chude tez iwec ja nie widze problemu:) z kazdej sytuacji znajde wyjscie:)) heheheheh

To dobrze. Bardzo się cieszę, bo już się obawiałam że jem za dużo. Aha to poprzedniego menu doszła jeszcze gruszka i kilka orzeszków (bo przecież nie mogłam sobie odmówić :() Fryzurka jest zupełnie krótka :D w sumie jestem zadowolona tylko teraz mam świeżo umyte i jak zobaczyłam jak się skręciły to trochę się załamałam :P ale będzie dobrze, idzie wiosna czas na zmiany :) W ogóle teraz mnie łapie jakieś choróbsko. Strasznie się czuje, gardło mnie boli i Glowa, zimno mi, także nawet nie miałam siły żeby cokolwiek poćwiczyć. Mam nadzieję, że jutro nadrobię :) Oliwko ładnie się trzymasz ;) i widzę, że na święta też masz jakieś wyjście to dobrze, bo ja ich właśnie obawiam się najbardziej :) Dobranoc laseczki

Cześć dziewczyny ;) Ojej pusto tutaj dzisiaj. Gdzie się podziewacie? U mnie menu było następujące: - gruszka - jogurt jagodowy - serek wiejski z pomidorkiem - 3 kotleciki z selera - plasterek sera żółtego - kilka groszków i paluszków Teraz piję zieloną herbatkę. Ogólnie do mojego menu trzeba zaliczyć kilka tabletek na gardło i dwa cukierki miętowe (bo ile można tabletek) :P Nie mam sił się dzisiaj ruszać, ale nie mogę też olać całej sprawy bo wiem jak ciężko jest później wrócić. Powiedzcie mi drogie koleżanki jakie znacie diety cud? Typu 3 dniowa 5 dniowa itd. itd. :D Planuje przed świętami rozpocząć jakieś cudeńko a potem wrócić do troszkę zdrowszego odżywiania. Może macie jakiś propozycje? Albo same podzielicie się efektami :P

heeej laski :) ja jestem juz w goscinie i dzis jedzonko bylo takie: sniadanie-2 kromki chlebka obiad-salatka z kawalkami kurczaka i 1 klops kolacja-kromka chelba, salatka warzywna, 1 rogaliczek malutki z ciasta francuskiego i 1 grzanka :) ale na dzis koncze moje jedzenie wiec mysle,ze tak najtragiczniej nie jest ale z tym sie licze wlasnie u tesciow:) tak to zawsze jest Stwierdzilam,ze Dukana zaczynam od poniedzialku:D Oliwka ma racje-jajka, miesko ,szyneczki i warzywka-sprobuje, najwyzej nie dam rady to po swietach sie bede martwila :) Oliwka a swoja droga to super,ze waga leci :D a gdzie znalazlas te owocowe jogurty??? ile dni robisz samych protein??? ksiazke przeczytalas cala??? Dz.h.- zdrowiej Kochana!! juz idzie wiosna u nas teraz jest juz 8 stopni i czuje sie ciepelko wiec mowie WAM -WIOSNA IDZIE :):):) Dieta szybka hm?? niech no luknie w moje zbiory:) mowisz masz:D a wiec: 7 dniowa Dieta 7 dniowa!!!!!!!!!!!!! 1.dzien- 1 litr kefiru 2. dzien- 8 jaj 3. dzien-1kg jabłek 4. dzien- 70 gkd ryby 5. dzien- 1kg jabłek 6. dzien- do wyboru 1-5 7.dzien-70 dgk ryby mozna pic soki herbate kawe do woli, oprócz alkoholu!! jajka mozna jesc w postaci jajecznicy( bez tłuszczu) jajek sadzonych, jaj na twardo i na mieko. Ryba moze byc smazona ( bez panierki) cdn :)

3 dniowa:D Dietka trwa 3 dni w ciągu,których chudniemy 3 kg. Oto dietka: godz 8.00 - 10 dag białego sera godz 10.00 - 2 jajka godz 12.00 - 2 parówki (lub chuda wędlina) godz 14.00 - sok pomidorowy godz 16.00 - 2 jabłka godz 18.00 kefir lub jogurt

7 dniowa dzień pierwszy: sam nabiał dzień drugi: same owoce dzień trzeci: ryby dzień czwarty: warzywa różne (oprócz ziemniaków) dzień piąty: same ziemniak dzień szósty: tylko mięso i drób dzień siódmy: soki

Albo dieta 5 dniowa Kazdego dnia jesmy 1 torebeczke ryzu i owocow do woli ile chcemy:) Ja na takiej dietce schudlam 5 kg,robilam ja 7 dni :) Ale to bylo kiedys,jak mialam wieksza nadwage :)

Ale polecam najbardziej diete 3 dniowa-mozesz np.zastsowac ja 5 dni, a efekty sa fajne!!