Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AsiaW

Luty 2009

Polecane posty

Gość ANIELKA1
WITAJCIE.MUSZE WAM SIE POCHWALIC OD TYGODNIA MOJA CORCIA WOLA SIUSIU DO NOCNIKA,KUPKE TEZ ROBI CHOC WIDAC ZE SIE JAKOS BOI.NAJGORSZE BYLY 2 DNI NAUKI BEZ PIELUSZKI,NIE CHCIALA SIADAC NA NOCNIK,KUPILISMY JEJ NAWET NAKLADKE NA SEDES-ALE MOWY NIE BYLO.SIUSIALA W MAJTECZKI A POZNIEJ PLAKALA A NAWET KRZYCZALA.ALE PO 2 DNIACH JAKBY CUD SIE STAL.ZAKLADAM JEJ TERAZ PIELUSZKE JAK WYCHODZIMY Z DOMU I NA NOC.CHOC POWIEM WAM ZE JAK WYCHODZIMY TO I TAK MA SUCHA PIELUSZKE ,ALE JAK PRZEKROCZYMY TYLKO DRZWI DOMU TO ZARAZ WOLA SIUSIU I SZYBKO ROBI.PEWNIE WASZE DZIECIACZKI JUZ DAWNO ROBIA W NOCNIK ALE JA MUSIALAM SIE POCHWALIC:) JEJKU JAK TEN CZAS SZYBCIUTKO LECI JUZ NIEDLUGO,NASZE POCIECHY SKONCZA 2 LATKA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agasnie1
izabell dzieki za obrone!!!! ania w zlobku je zupki mleczne jak ma ochote ale w domu tylko pije mleko z cyca.po prostu nie chce innego.czasem zje budyn na mleku albo kaszke ryzowa lub platki ryzowe no jogurty serki ale cyc jest jej i koniec.wlasciwie gdyby nie to jej nocne wstawanie to by mi nnie przeszkadzal ale chodze spac po 23 ania miedzy 1.30 a 3 budzi sie na cyca a ja wstaje o 4.30.szykuje siebie potem synowi do szkoly sniadanie w miedzy czasei ania do cyca i o 5.40 wyjezdzamy do pracy i zlobka.w dzien pije sporadycznie zazwyczaj dopiero wieczorem do spania.no nie wiem zobazce narazie jest mi wygodnie bardzo z tym rannym karmieniem.troche meczy to nocne no i czasem ze tylko ja moge ja uspic wieczorem.ale to wszystko ma tez swoje uroki. efa widze ze nasze ssaki sa od nas uzaleznione. ania sika nadal w pampersa chociaz czasem udaje jej sie wstac rano sucha ni i czasem w dzien tez zawola.na wszystko musi przyjsc pora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabell21
Agnieszka a tak w ogóle to wszystkiego najlepszego z okazji urodzin spóźnione ale szczera :). Ostatnio mam mega spięcia z babka tutejszą :/ Mówię wam kłutnia z dnia na dzień. Mój Szymek też jeszcze pieluchowy na nocnik siada tylko dla zabawy a zaraz mi z gołą pupą ucieka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agasnie1
izabell dziekuje za zyczenia.no coz tak sie sklada ze wlasnie urodzilam sie w dzien babci no i jeszcze w tym samm dniu dostalam na imie agnieszka jak patronka tego dnia-a wiec teraz mam 2 swieta naraz a kiedys 3 hahahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Ania też nie chce wołać siku, ale teraz nie mam siły z nią walczyć i oduczać sikania w pieluchy. Lato będzie najlepsza porą na oduczanie. Czekam teraz aż Adaś się urodzi. Zostało mi 12 dni do terminu porodu. Ciekawe kiedy urodzę. Może uda się 2 lutego w urodzinki Ani. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGASNIE1
STRAZACZKA POWODZENIA IC ZEMAMY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANIELKA1
Strazaczka powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agasnie1
no i mamy zapalenie oskrzeli niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabell21
Aga przytulam cię mocno i szybkiego powrotu do zdrowia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karus1a
Hej dziewczyny ;] Już myślałam że nie pogadam z wami bo nie odnalazłam się w tym nowym pampersie.. Widzę że dzieciaczki rosną, aż fajnie czytać buzia mi się śmieje jakbym spotkała kogoś sprzed lat :] Nie wiem czy w ogóle mnie jeszcze pamiętacie..bo nie dotarłam z wami nawet do urodzenia Aleksandra. Raz że mieliśmy w tym czasie przeprowadzkę do innej miejscowości , dwa związany z tym brak internetu, a trzecie to moje częste wtedy przebywanie w szpitalu. A teraz Olo już duży chłop:) 10 marca skończy 2 latka :) Nie chce gadać ani wołać siku na nocnik..tzn jak go posadzę to zrobi ale sam z siebie niekoniecznie :) Przy okazji chciałabym wam podać linka na próbki pieluszek pampers http://www.streetcom.pl/language/pl-PL/Ankietaopieluszkachdlaznajomych?code=6566CED3-0E33-49D2-A507-3A9A60236513 Jak zamówicie i do was dotrą prosiłabym tylko o wasze zdanie na ich temat:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabell21
Karusia ja cię pamietam ostanio nawet pisałam do ciebie sms ale miałam jakiś nie aktualny numer :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karus1a
izabell21 chwilowo tamten nr mam nieaktualny gdzieś tak do marca, na razie korzystam z numeru męża. A widzę że tu już co niektóre lada dzień następna dzidzia :) A reszta jak planujecie coś? U mnie na razie męża nie ma wyjechał na misję i pomyślimy coś dopiero jak wróci, a póki co to bardzo tęsknię za nim ale na szczęście Aleksander zajmuje mi czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karus1a
I jeszcze muszę podziękować Agasnie że przesłała mi na maila ten link do forum :) wracajcie szybciutko do zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabell21
A ja już nawet nie wiem czy wtedy nie usunełam tego numeru :( Ja drugiego dziecka nie planuje póki co wystarczy nam Szymek może kiedyś ale nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karus1a
Izabell ja wsumie też wolałabym jeszcze poczekać około roku żeby chociaż Olek nauczył się mówić i wtedy chociaż jedno do przedszkola by chodziło..a z drugiej strony przeraża mnie myśl o kolejnym tyciu w ciąży dopiero co udało mi się dojść do wagi sprzed Olka ..chociaż wsumie jeszcze brzuch taki wiszący został. A mam do was pytanie do tych co cesarkę miały..bo ja robię brzuszki a mimo to mam wrażenie że przez tą bliznę po cesarce ten brzuch się tak odznacza widać to nawet przez niektóre spodnie i większość sukienek wy też tak macie? I jak z tym walczycie jakieś ćwiczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już nie mogę sie doczekac porodu. Czekam, czekam i nic. W sumie to termin mam na 3 luty wiec jeszcze czas, ale ja chce już. W niedziele przyjechała do mnie siostra i w razie czego zaopiekuje sie Anią jak pojedziemy z mężem rodzić, ale tylko do czwartku jest, więc nie wiem czy zdąże urodzić. Mąż już od tygodnia ma urlop i czekamy. W sumie to troche sie boje tego kolejnego porodu, bo wiem co mnie czeka. Jako tako nie pamiętam tego bólu z poprzedniego porodu, ale pamiętam, że bolało trochę. Dopiero już po wszystkim można odetchnąć z ulgą, dlatego chciałabym już być po porodzie. No, ale póki co planuje skromne urodzinki 2 lutego dla Ani. Jakiś mały torcik i wypad do sali zabaw. Byliśmy z Anią niedawno w takiej sali zabaw, to ubaw dla Ani był niesamowity. Witaj karus1a. Może przez to, że nas więcej, to częściej ktoś napisze coś na forum. Chociaż jak urodzę, to nie wiem czy będzie tyle czasu, żeby częściej tu zaglądać. Pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabell21
Strażaczka to trzymam mocno kciuki za ciebie żebyś się rozdwoiła. W razie czego masz do którejś z nas numer sprzed 2 lat :) żeby dać znać o narodzinkach kruszynki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj karus :) fajnie, ze jestes. strazaczka trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karus1a
Hej, hej :D Strażaczka no to powodzenia życzę :] dzisiaj 3 to może już coś tam się dzieje :] Trzymaj się :) A z tą salą to w ogóle fajna sprawa bo dzieci inne też przychodzą wybawią się dzieciaki aż miło patrzeć :) My ostatnio też coś pokaszlujemy i ja i mały ale teraz taki czas ..trzeba czekać. Już czekam na wiosnę i długie spacery albo chociaż plac zabaw..zimą jednak poza krótkimi wypadami w domu się bawimy ale to nie to samo. Dziecko nie ma się jak wyszaleć. Myją wasze pociechy ząbki? Bo mój tylko pastę zjada a szorować nie chce..łobuziak kochany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabell21
Karuś mój Szymek nawet sam się nadstawia żeby mu wyszorować zęby a często słyszę MAMA SIAM :) Ja też już czekam na koniec tej zimy bo mam już jej dość. Dziewczyny a gdzie reszta ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karus1a
Właśnie wróciliśmy z balu przebierańców. Ale się zezłościłam ...godzinkę Olo bawił się razem z innymi maluchami a potem jak mi odwalił atak histerii to aż się wkurzyłam. Zabrałam małego i poszliśmy do domu..Oj nienawidzę tego i wtedy wydaje mi się że jestem najgorszą mamą na świecie. Ale co najlepsze jak wyszliśmy to się uspokoił..może tłum go wkurzył sama nie wiem..ech dzieciaki..A teraz śpi jak aniołek kto by pomyślał :] hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agasnie1
czesc dziewczynki.my juz po urodzinkach.tzn sa dzis a robilismy wczoraj bo maz dzis do pracy poszedl.ciesze sie ze karus do nas na nowo dolaczyla i ze moglam pomoc. strazaczka jak tam u ciebie.moze jest juz was 4? ania jest pod koniec leczenia-zapalenie oskrzeli.ale chyba juz jest dobrze.tak mi sie zdaje przynajmniej.zaczyna wolac siusiu.choc nie zawsze ale.no i gadula z niej na calego.tak ladnie mowi i to zaczyna calymi zdaniami.oj dopiero czekalysmy na narodiny a tu prosze juz nasze pociechy koncza 2 latka. karus ja wyslalam linka na te pieluszki,maja wysylac w lutym.kiedys kupilam je w netto ale musze powiedziec ze tradycyjne pampersy lepsze chyba bo te pomaranczowe nie mjaa rozciagliwych boczkow.moze cos zmienili.no zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie udało mi się urodzić 3 lutego :/ Do tej pory jestem 2w1. Powoli zaczynam sie wkurzać, że dzidzia nie chce jeszcze wychodzić. Mąż już na urlopie 2 tygodnie, zostało mu 2,5 tygodnia wolnego, a tu nic. Moja koleżanka, która miała termin na 6-tego już urodziła, następna miała na 8-ego, też urodziła, a ja nieeee. Na szczęście urodzinki Ani udały się. Byliśmy 2 godzinki w sali zabaw, Ania się wyszalała, potem torcik w domku i prezenty. Było fajnie. Ania dostała stempelki i zestaw do malowania dla dziewczynek. Na szczęście stempluje tylko na kartki, a nie ściany i meble, więc jest ok. Za to uwielbia malować usta. Dostała pomadki ochronne, które barwią na czerwono i jest bardzo zadowolona. Woła na nie "matka" lub "kolol". W ogóle Ania juz tak dużo mówi zdaniami, że aż nie mogę uwierzyć, że dwuletnia dziewczynka potrafi tak mówić. Najczęściej zadaje pytania typu np.: "gdzie jest.... coś tam" albo jak cos usłyszy to pyta: "co to dźwięk?" A jak ładnie mówi dziękuję. Och jest słodka ta moja Anulka. Ciekawe jak zareaguje jak będzie miała braciszka. Chciałabym juz wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabell21
Strażaczka wczoraj urodziła :) Gratulacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karus1a
Ja również dołączam się do gratulacji;] i życzę powodzenia;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje strazaczka. super, masz juz 2 bąbelki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agasnie1
STGRAZACZKA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I GRATULACJE!!!!PO RAZ DRUGI LUTOWE GRATULACJE NO NO NO.SLICZNY TEN TWOJ SYNEK WIDZIALAM ZDJECIA NA NK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to udalo mi się krótko przed porodem wpisac na forum. Wreszcie rodzinka w komplecie. Adas urodził sie 7 lutego 2011 o 10.35. Ważył 3370g i mierzył 55cm długości. Dostałam skurcze o 4.20 i po 7 pojechaliśmy do szpitala. Poród inny niż pierwszy, bo zanikły mi skurcze i musieli je wywolać kroplówką. Niestety bez nacięcia się nie obyło i do dziś nie mogę siedzieć. Juz zapomniałam jak to było z Anią, bolące sutki i piersi, a nie mówiąc nic o kroczu. Adas nie chce spać w nocy i ciągle wisi na cycku. Mam nadzieję, że będzie lepiej. Dzękuje za gratulacje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karus1a
Strażaczko czyli potwierdzasz że następne dziecko jest inne? ;] Bo jeśli tak to może też się jednak zdecyduję na drugie bo przy tym moim diablątku to ciężko mi myśleć na razie o drugim ale może będzie inne :) Bądź dzielna !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karus ja gdybym miała drugie dziecko to wiele bym zmieniła w wychowaniu i napewno byłoby "lepsze" czyli mniej rozpieszczone. napewno nauczyłabym samodzielnego zasypiania w łóżeczku bo mi to juz garb rośnie od tego noszenia. a gdybym miała teraz 2 to bym chyba oci... heh bo ja praktycznie nie śpie przy tym bąku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×