Rok 2010 - damy radę D

Hope na metkach od spodni ciążowych pisze zeby nie podciągać za ten pas;) Ja juz obiad zrobilam,ziemniaczki beda za 10 min..Tez bym jakieś ciasto zrobiła,ale musze pamietac co obiecałam...Wczoraj musiałam sobie kisiel zrobić,żeby coś slodkiego zjeść i kanapkę z serem i miodem:) Ale słodyczy nie ruszam;) Banmon ja tez na wyprzedaże czekam..Teraz to tylko co najwyżej jakąś namiastkę ciuszków,dla przyjemności tylko...Naprawde nie ma sensu w moim przypadku kupowac oddzielnej komody bo wszystko sie pomieści bez problemu.. Podobaja mi sie takie zestawy komoda+łożeczko,ale chyba nie ma sensu...Mały podrośnie to mu sie urzadzi fajnie pokoik..

A no i naprawde nawet nie poczułam tych mebli,wiec nie krzyczcie;) Ładnie sie przesuwały:)

Hope no ja mam z takim kołnierzem te spodnie, nic mi się nie popruło ale ja raczej ich nie podciagam za ten kołnierz..... jej ale sporo masz już tych rzeczy !!!!! :) Ja musze poczekać najpierw na zakup komody a później będę ciuszki kupowała bo nie miałabym gdzie ich tzymać, ledwo mam miejsce na swoje ciuchy. Wiesz Smile ja nie chcę specjalnego zestwu kupowac tak żeby łóżeczko pasowało do komody (czy odwrotnie;)) komode chcę taką normalna nie żadną dziecięcą z misiami i pierdółkami ;)

Ja taką jak lóżeczko chciałam bo mi sie spodobała,ale co ja pozniej z tym zrobie? Łóżeczko sie odstawi kiedyś,kupi inne dzieciece a komoda zostanie nie pasująca,wiec chyba bedzie tak jak dzisiaj umyślałam..Poza tym nie bedziemy tutaj na zawsze mieszkać i nie chce chomikować dodatkowych mebli...Zaszaleje jak bedziemy juz gdzieś na stałe..mały bedzie wiekszy i urzadzi sie mu fajny pokoik..teraz takie maleństwo to i tak nie rozumie nic...chyba łóżeczko dla niego najważniejsze:) No i jeszcze planuje kupić taką komode z wanienką i przewijakiem,taki zestaw widziałm gdzieś na allegro,mysle że bardzo sie przyda.

o nie widziałam takiego zestawu. Ja chcę normalną zwykłą komodę, do tego przewijak kupię taki zakładany na łóżeczko no i zwyklą wanienkę. jeśli zdecydujemy się na własne mieszkanie to wtedy może się urządzi taki dziecięcy pokoik a teraz małemu i tak wszystko jedno i tak na prawdę te wszystkie ozdoby sa dla dorosłych bo cieszą ich oko :) dla małego najważniejsza bedzie mama poza tym nic mu więcej do szczęścia nie potrzeba ;)

Dokładnie tak jest:) O taki zestaw mi chodzi,mysle,że ciekawy..Pokoik ten tutaj jest w miare duży,wiec na pewno sie takie coś zmieści. http://allegro.pl/ceba-zestaw-kapielowy-komoda-przewijak-wanienka-i1252502008.html Ja pamietam jak sie moj brat urodził kapaliśmy go w wnience,ale nie w łazience tylko na sypialnianym łóżku..nie ciekawy pomysł,bo łożko nie raz było zachlapane...A ten zestaw jes naprawde ciekawy...sa tez droższe wersje,nie wiem czym sie roznią..jeszcze jest czas zeby sie zastanowić..no i mam nadzieje,że to stabilne jest...

ciekawe czy ma blokowane kółeczka ? ja bym wolała przewijak miec że tak powiem pod ręką, tzn jak umyje dziecko to żeby od razu na przewijak przełozyć a wanienka może sobie stać i jak bedzie czas to wtedy wyleje wodę, a tutaj trzeba od razu ją ściągać o ile jest M pod reka to luz ale samemu dźwigać wanienkę z wodą to już trochę ciężkawo.... może nasze mamuski mają takie cos to pwoiedza czy to fajna rzecz?

Hej :) Ja dzisiaj zrobię spaghetti i obiad mam z głowy ;) Juz nie mam pomysłów co gotować.... Ja juz sie lepiej czułam, a tu oczywiście znowu mnie katar wziął i się źle czuję, ale mleko z miodem i czosnkiem zadziałało lepiej niz ostatnio tydzień aspiryn i innych, kilka dni kuracji naturalnej i oddechu śmierdzącego czosnkiem :P i powinno być lepiej Ja oczywiście czekam na @, już mnie brzuch pobolewa, choć nie plamię na razie wiec okres sie pewnie przesunie troche....Szkoda gadać, szłabym do ginekologa bo tak myślę że dawno nie robiłam cytologii, ale trzymam się jak dziecko mojego postanowienia- dopóki R. nie pójdzie na badania, to ja nie pójdę do ginka, a on... standard, nie ma czasu, przynajmniej na to :o Ale ostatnio sobie myślałam, ze w sumie to do czego mi sie spieszy... Do brudnych pieluch, płaczu dziecka, nerwów, strachu, braku czasu i tak dalej... (muszę sie jakoś pocieszać ;) ;) ) Moja promotor sie w końcu odezwała w zwiazku z tą moją pracą, jutro spotkanie, a ja nie mogę wziąć wolnego po tygodniu stażu :o Wolne by mi dała dyrektor, bo równa z niej babka, ale mi głupio prosić tak na początku... I teraz nie wiem co zrobic, ech Dobra, kończę biadolić ;) Marzenka- w końcu mam okazje zobaczyc Twojego przystojniaka :D

marzenka a nie możesz przesunąć spotkanie z promotorem na inną godzine ? bo ty w miarę szybko kończysz pracę a promotor powinien to zrozumieć..... z tego co pamietam termin @ masz na jutro więc trzymam kciuki :) a na cytologie myślę, ze warto iść w końcu robisz to dla swojego zdrowia nie dla partnera

No właśnie nie mogę przełożyć, cud ze dało sie zorganizować jakieś spotkanie, nie pójdę jutro na staż, dzwoniłam już do dyrektorki, chociaz widziałam, że nie była zadowolona No ale nie da rady inaczej.... :o i już mam humor zepsuty całkowicie... Nie ma co trzymać kciuków, bo wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na okres... A do lekarza pewnie pójdę ale nie powiem o tym R. ...

eee tam, nie denerwuj się z powodu jakiejś dyrektorki ;) jeden dzien to nic takiego, poza tym ona ci pensji nie płaci ;) a ja sobie i tak potrzymam kciuki ;) amerie odezwij się od czasu do czasu ;) może już maleństwo jest z wami :)

czesc nom wpadłam do was zobaczyc co słychowywac:D i w telgraficznym skrocie przeczytalma ze dzieciaczki rosna w brzuszkach, i te co w maminych rekach juz sa tez jak na drozdzach , gratuluje Kacperka Marzenka s słodziaczek:) u mnei nic noego genraln ie to pwoinnam pisac na forum budowlanym bo w tej dziedzinei sie cos dzieje:) generalnie półowe miesica marze jak to bedzie miec drugiego boabska:) a druga połowa to ze jestem głupia ze jeszcze w to wierze.. czyli wszytko po staremu za to u was hmmm same dobrocie bzukai pzodrawim was goraco :D

andziula wiara to podstawa bedzie źle jesli ja stracisz. Na pewno doczekacie sie małego okruszka :) a z budową już bliżej do końca? Joasia mam nadzieję że nas podczytujesz..... trzymam za was kciuki, napisz kiedy podchodzicie do walki. Malutka jak tam z twoim zielonym światełkiem? Sisetka trzymam kciuki za pregnylowy cykł ;) niech ci tam popekają ładnie pęcherzyki

Witam z chusteczką w rece w ten okropny, mglisty poranek :o :P Brzuch już szwankuje, wiec do chusteczki muszę dodać tampon :P i zbierać sie do tej promotor, boję sie co mi powie, jak bedę musiała całą pracę poprawiać to chyba sie zastrzelę :o

marzena na bank nie bedziesz musiała całej pracy poprawiać ;) jesli juz to beda to jakieś drobne poprawki ;) dziewczyny dzis mi sie sniło, że Amerie napisała na kafe, ze urodziła synka..... :D

Czesc A ja dopiero wstałam. Cały dzień bym spała. Mój M miał wczoraj napięcie przemiesiaczkowe chyba, marudził. A ja dziś mam stresa bo muszę wyjechać po rodziców sama do wielkiego miasta. Byłam tam sto tysięcy razy ale sama autem w centrum nie byłam i kurde znalezc miejsce parkingowe będzie masakra, i pewnie pobladze. Cała noc mi sie śniło że złe jeździłam. Niby jestem dobrym kierowca ale mam jakieś uposledzenie jak mam jechać do miejsca w którym nie jechałam i nie lubię dużych miast. I tak sie wczoraj sprzeczalismy że ja nie umie jechać, a M sie denerwował ze jestem jak dziecko. A najlepsze jest to ze on tam pracuje i mógłby sie zerwać z pracy i nas odebrać ehhh To pewnie robi mi to specjalnie żebym sie sprawdziła.

a ja źle dzis spałam bo M nie ma i zawsze tak reaguje, pewnie wyspię się jak jak już będziemy razem :o Hope dasz rade, trzeba się skupic na tym co się robi i na znakach i spoczko bedzie ;) miejsce parkingwe na pewno też jakieś się znajdzie - najwyżej powiesz rodzince zeby w biegu wskakiwali do samochodu ;)

Hope to trzymamy kciuki za Ciebie:) Ja tez dlugo spałam dzisiaj...mam problemy z zasypianiem,ale rano to tak mi sie śpi dobrze ze nie chce mi sie wstawać.. Zla jestem bo od rana nie ma wody! Kopia na osiedlu obok,ale zeby i tutaj jakaś awaria była..ehh strasznie tego nie lubie:/ Dobrze,że mam zapas mineralnej;) Jeden plus to taki,że chyba obiadu nie zrobie;)

Marzena to miejmy nadzieje,że poprawek mało bedzie...Pamietam,że te poprawki były dla mnie okropne..Ale to juz pikuś w porownaniu do całej pracy. Jakis dziwny ten dzień dzisiaj:/

mi też się lepiej spi nad ranem ale dzis nie miałam dnia do tego chyba :o to prawda dzień jakiś dziwny, szaro, zimno zamówiłam sobie dzisiaj półprodukty na kolczyki, chyba bedę je robić bo przeciez oszaleję w domu

Banmon zawsze to jakies zajecie...a moze wystawisz gotowe na allegro i jakas kaska wpadnie? Ja mam ochote gdzieś wyjść,ale nie chce mi sie:/ Chyba za zimno:/

ja byłam w sklepie i jak dla mnie zimno :o żebym chociaż z jedna parę zrobiła to bedzie dobrze bo ja mam slomiany zapał zazwyczaj ;) raczej nie chcialoby mi się bawic w jakąś sprzedaż, od cholery jest tych kolczyków

Smile robot juz zakupiony czy jednak sobie odpuszczacie ?

A czyli tak dla siebie,fajnie:) Nie odpuszcze robota,no coś ty:) Tylko ja nadal nie wiem jaki wybrać..codziennie czytam opinie różnych i mam juz mętlik...A nawet bylismy wczoraj w tesco,ale patrzyłam na wypiekacz chleba:D Tez by sie przydał..tak sie tylko rozejrzec bylismy,bo R. chciał popatrzec na kurtki zimowe no i oczywiscie w tych Kielcach to nic nie ma...A galeria bedzie otwarta dopiero w sierpniu przyszłego roku! Ciągle odkładają to otwarcie:/ Jakos na dniach wybierzemy sie na dłużej połazić to moze i w koncu ten robot kupie..wczoraj to tylko na chwile bylismy.. Ależ mi sie nudzi..zrobiłam papiery co by sterty nie robić..nie mam obiadu i zła jestem...A R. nie wiem kiedy bedzie,bo pojechal ogladać jakąś nowa lokalizacje pod sklep kolejny..i to gdzieś daleko.. Eh.. a zanim obróci te swoje to tez zejdzie.. Zapcham sie chyba kanapkami,bo nie idzie wytzrymać z glodu;)

Cos mnie podbrzusze ciągnie a nospa sie skończyła..chyba jednak wyjde do apteki.. W ogóle to sie do dentysty wybieram i wybrac nie moge...

mi też by się dentysta przydał ale jakoś tak nie bardzo mam przekonanie, chyba poczekam do czerwca ;) to prawda w Kielcach nic nie ma, chetnie bym sie stąd wyrwała ..... ja dzis bigos jadłam bo mam parę w słoikach ;) samej dla siebie mi się gotowac nie chce

STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ sisetka...............29.................6............... ...............04.10 marzena87..........23................15.................. ..........ok. 13.10. PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię amerie9....................39...........21.10.2010. maly mezczyzna Olka P......................36..........ok 07.11.2010.......panna Ktosia AsiaAaK....................32..............ok.2.12.2010 ...Lenka(?) Smile........................21.............ok.07.02.2011 .....chłopiec...... Banmon.....................19..............ok.08.03.2011. .................... HopeU.......................19.............ok.07.03.2011. .................... MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..STARAJĄCE SIĘ O DZIECKO NICK.................WIEK......CYKL STARAŃ.........TERMIN @ sisetka...............29.................6............... ...............04.10 marzena87..........23................15.................. ..........ok. 13.10. PRZYSZŁE MAMUSIE nick....................tydz.ciąży....termin porodu.....płeć....imię amerie9....................39...........21.10.2010. maly mezczyzna Olka P......................36..........ok 07.11.2010.......panna Ktosia AsiaAaK....................33..............ok.2.12.2010 ...Lenka(?) Smile........................21.............ok.07.02.2011 .....chłopiec...... Banmon.....................19..............ok.08.03.2011. .................... HopeU.......................19.............ok.07.03.2011. .................... MAMUSIE nick...........imię dziecka.......data urodzenia......wzrost.....waga -=Goga=-..........Michał..........05.05.2010............ .49..........2250 Dagus83............Asia............12.05.2010............ .49..........2850 Marta82...........Emilian..........16.07.2010............ .55..........3100 agnes19...........Gabriel..........30.07.2010............ .49..........2520 marzenka_s......Kacper..........13.09.2010..............5 1.........3420 hej;) wpadlam pochwalic sie moim szkrabem;) Lenka wazy juz 2 kg i mierzy 32 cm:) lece obiadek konczyc,pozdrawiam:)

cos mi sie podwojnie skopiowalo:P ta druga tabelka jest aktualna;)

asiaaak spora to twoja kruszynka już jest :)

Coraz gorzej się czuję, poprawek jest troche, ale co gorsze kontakt z panią promotor dalej będzie utrudniony więc w październiku pracy nie złożę, co za tym idzie- za listopad też będę musiała płacić niemałą kasę za szkołę do której nie chodzę wiec za nic, zaczęłam plamić wiec podświadome nadzieje całkiem prysły... Jednym zdaniem: siedzę i beczę