Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

3bitt

CHCĘ MIEĆ DZIECKO 2010

Polecane posty

ja nawet nie wiem co to jest endometrium:_))) a wy wszytsko wiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie wrocilam z Novum,powtarzalam badania przed czwartkowym hsg! 3majcie kciuki by wyszly dobrze, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie robiłam testu bo rano sie obudziłam z takim bólem brzucha że okres zaraz napewno przyjdzie więc czekam wole zobaczyć @ niż wynik negatywny heheh jak by co bede pisać:))) ide zrobic jakieś jedzonko bo mam gości wieczorem:)) miłego dnia:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiula rob test!! ja tez mialam taki brzuch strasznie bolacy jak na @ ROB!!!!!!!!!!!!!! superburek trzymam kciuki mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jablko ale ty mnie zawsze podnosisz na duchu:))) dziś mi sie śniło że dostałam okres obiecuje że jak nie dostane do wieczora okresu to zrobie test przyjezdzaja do nas znajomi więc będę musiała sprawdzic czy piwko będe mogła wypić. Jak myślicie wieczorem wyjdzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jablko a w dniu co powinnas dostać okres też Cie mocniej bolał brzuch jak by zaraz miał przyjść ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiula, nie z popoludniowego i wieczornego... Najlepiej jutro rano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobiłam test wyszedł negatywny specjalnie nie piłam od rana żeby nie byl rozcieńczony więc w ciąży nie jestem ale okresu nadal nie mam;/:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiula tak tak bolal mnie brzuch zupelnie jak na @ nawet bardziej, i potem na nastepny dzien w dniu @ jescze bardziej i bardziej... a potem juz coraz mniej:))) tak jakby @ mial przyjsc a nie mogl najlepiej w dniu @ ja zrobilam popoludniu!!!ale w dzien @ ciesze sie ze Cie na duchu podnosze!!! basiula poczekaj, poczekaj...tak bywa ze nie wychodzi a za pare dni wychodzi! spoznial Ci9 sie kiedys @??? madalena jak to mozliwe????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze miałam bardzo regularnie a teraz nie ma ale jedna krecha jak nic a czemu by mial nie wykazac?? dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiula,moze masz taki sam problem co jak,pisalam juz o tym! identyczna sytauacja jak Twoja,regularne cykle,okres spoznial mi sie 5 dni,myslalam,ze sie udalo,ale okazalo sie,ze mam jakas cholerna torbiel! szczerze wspolczuje,bo wiem co czujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa chmurka
Test robiłam w 24 dniu cyklu, a cykle sama nie wiem ile trwają bo same wiecie jak z moim okresem. Kiedyś miałam 26 dniowe, a teraz to i nawet 55 dniowy raz miałam, ale owulacje miałam na 100% około 14 dnia cyklu bo bolały mnie piersi i gorzej się czułam no i testy owulacyjne też tak wykazały. Więc gdyby to była ciąża to by już raczej coś test pokazał. Chyba nie dane mi mieć tego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa chmurka
Basiula ja miałam idealnie regularne cykle, aż zaczęliśmy starania. W tym miesiącu, w którym zaczęliśmy okres się nie pojawił wcale a testy były negatywne i beta też. Dostałam luteine na wywołanie. Nie mam żadnych torbieli, wszystko prawidłowe a okres muszę mieć teraz co miesiąc wywoływany bo się sam nie pojawia. Jak nie wezmę luteiny to nie ma @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozowa chmurka adlaczego tak Tobie sie zrobilo z tym cyklem??przez wspolzycie? bezsensu... ide zdsi zkumpela na ploty chybba jej powiem, ze podejrzewam:))) taks ie ciesze, potem sie martwie, potem sie boje milion uczuc no i nie wierze !!!! na 100 %!!!!!!!!!!! satyna co tam?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko jest bez sensu ja chyba narazie przerwe starania bo musze sobie pracy szukac brak słow zycie jest porabane wszystko mi sie wali;/ od jakiegos czasu no ale od razu wszystkiego sie nie ma co sie zachce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiula ja tez tak mowilam.....ale ja wierze ze kazdy ma swoja pule szczescia, na ktore trzeba czasem poczekac ja nie mam stalej pracy tez, wiem ze bede na zasilku!!! zycie jest takie trudne jak masz prace, nie amsz szczescia w zyciu osob, i odwrotnieBasiula poczekaj, przeczekaj, przyjdzie dobry czas... poczekaj...moze za wczesnie test...nie masz jescze @ wiec NADZIEJA JEST!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jablko dziekuje:)) ja juz nie mam nadzieji ale jak zyje 24 lata na tej ziemi a okres mam od 12 lat zawsze mialam co 28 dni jak bylam nastolatka kiedy mialam mocne stresy pierwszy raz w zyciu okres mi sie spoznil:P zawsze chcialam zeby go nie miec bo mialam bardzo bolesne a zawsze cholera przychodziła a teraz jak nie jestem w ciazy to nie wiem gdzie ta paskuda jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basiula>to,ze test wyszedl negatywnie,nie znaczy,ze nie mozesz byc w ciazy!!! 3mam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem tu nowa, pozwólcie więc że się do Was dopiszę NICK WIEK CYKL STARAN Termin @ wojewodztwo Beciabe............23...........6... .........??........malop stepniakowa........27...........1..........2.01.2010 Paula_27...........27..........14.........27.02.2010.... wlkp satyna18...........21...........3.........22.01.2010.... wlkp. xena64.............25...........1.........28.01.2010.... mazowieckie. krisana............25...........1.........01.02.2010.... B.P.2300...........23..(10 juz powaznych).02/3.02.2010...warm.mazur) staaarająca........26...........3.........03.02.2010.... basiula3...........24...........1.........05.02.2010.... wlkp. oriananana.........25...........5.........05.02.2010.... Różowa chmurka.....25...........3.........08.02.2010.... mamusiaa25.........25...........1.........08.02.2010.... dolnośl. krzaczor.........23...........1.........08.02.2010.... śląsk Gucci24..........24..........20?........02.03.2010....po m. marika30.........32..........3..........01.02.2010...... pom. oOomadalenaoOo.....20...........2.........28.02.2010.... zach.pom aga_ton...........25...........12............07.03.2010......mazowieckie ZACIAZONE NICK WIEK TYDZIEŃ CIĄŻY MIASTO elixx......22.....................2lub3lub4............. ......Bielsko-Biała 2 KRESKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE jablko.......29...........2,3,4......................... ........kuj.pom aniamaja...29............3/4............................ ......zach.pom śledzę ten wątek od samego początku, ale dopiero teraz zdecydowałam się dołączyć. to już prawie rok odkąd zaczęliśmy się starać o dziecko. myślałam, że pare miesięcy i zobaczę wkońcu 2 upragnione kreseczki. do tej pory cisza. pomału trace nadzieję, wkoncu ile można czekać. Ale na dziś dosyć smęcenia. mam nadzieję że z Wami będzie mi jakoś raźniej(zwłaszcza te dowcipy rewelacyjnie poprawiły mi samopoczucie). Tak więc dziewczyny ZARAŻAJCIE, nie mam nic przeciwko temu. Oczywiście ślę gratulacje dziewczynom, którym sie udało a za resztę (w tym także za siebie)trzymam kciuki. Oby się tym razem udało!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane, ja również jestem tu nowa. od 3 meisięcy staramy się o dzidzię, neistety poóki co bezskutecznie. diś dostalam @, znowu nowy cykl, nowe nadzieje. trzymam mocno kciuki za siebie i za was drogie forumowiczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj aga_ton!!! Widzę że Ty taki weteran jak ja....no cóż....razem raźniej...robiłaś jakieś badania? Jesteś pod stałą kontrolą gin? Czasem tak po prostu jest...czekamy....czekamy....i nic.... Ja już zajęłam kolejkę na szczęśliwie zaciążoną....ale to sie tak łatwo mówi...każdego dnia uśmiecham się do siebie w lustrze...wkładam maskę szczęścia...a pod nią? smutek, rozczarowanie, zawód....tak strasznie pragnę tych dwóch kreseczek, tej małej istotki.... Nauczyłam się cierpliwości...czekam na cud!!! Zostało mi tylko jedno - ogromna wiara że się uda...!!! Naprawdę w to wierzę !!! Jeszcze nigdy w życiu tak bardzo nie czekałam...jeszcze nigdy w życiu tak bardzo nie wierzyłam... Każdego dnia dziękuję Bogu za moją ukochaną Paulinę...mója mały cud o który walczyłam całą ciążę...i każdego dnia kocham Ją jeszcze bardziej i mocniej, chociaż czasem wydaje mi się to po prostu niemożliwe...nie znałam takiej miłości - Matki do Dziecka...powaliła mnie i powala nadal ogrom jej siły i ta różnica między Miłością do mojego M...to jak dwa różne bieguny... Ta cudowna istota rozświetla mi drogę każdego dnia...nieprawdopodobne jak wiele rzeczy potrafię dla Niej zrobić, do czego potrafię się dla Niej zmusić, jak bardzo się zatraciłam...to tak cudowne że czasami wstaję w nocy i patrzę jak śpi...i zjadłabym ją wtedy całą z wszystkimi kosteczkami:) Czuję część siebie w Niej...i gdy tak ciężko chorowała tamtego 1,5 roku temu, gdy już załamywaliśmy ręce co robić dalej...czułam że umieram...czułam jej ból...jej łzę...jej strach... wiedziałam już wtedy że Ona nie może zostać sama... Pamiętam jak zmarli rodzice moje mamy. Była jedynaczką. Dziadek z Babcią umarli jedno po drugim...dwa tyg różnicy...straszne...Moja mama ciężko to zniosła...zapadła się w sobie...gdy próbowaliśmy ją pocieszyć krzyczała "nie pocieszajcie mnie!!! Bo teraz nikt na całym świecie nie wie co czuję !!!" już wtedy postanowiłam że będę miała przynajmniej dwójkę dzieci....Pauli jeszcze nie było na świecie...Nie chcę żeby została sama gdy nas zabraknie...i teraz czekam na cud... Itrzymajcie kciuki żeby się udało w końcu...póki sił mi starcza czekać... przepraszam dziewczyny że tak nostalgicznie i smutno ale i tak też czasem musi być....to samo życie.....z wielką dupą wypiętą wprost na mnie....jak je zaraz kopnę! miłego wieczorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe staraczki. Ja dzis jakos przez pół dnia nie gadałam i nie myślałam o ciąży heh, najpierw byłam na uczelni chwile, a potem na małych zakupach, na których podobało mi sie wiele rzeczy ale jakos nie mogłam się na nic zdecydować bo najchetniej to bym kupiła spioszki , kaftaniki itp no i tak sie zaczęła druga czesc dnia z nawijaniem miskowi o ciazy o tym jakie ładnie spioszki widziałam, albo jakie fajne wózki sa itp ach i och normalnie. Dziewuszki moje kochane znalazłam fajny sklep otworzyli nowy jest to second hand ale rzeczy tam są jak nowe, świetne tuniki, bluzki, dodatki w postaci apaszek, pasków, bizuterii, kurcze niczym sie nie rozni niz z wystawy w markowych sklepach. No poza cena bo za tunike ktora kosztuje w sklepie 50-60 zł tam cena była 22 zł a naprawde ładna heh ale jakos nie mogłam sie odwazyc zeby kupic. Kurcze jakos nie moge sie przemóc bo nigdy nie kupywałam ciuchów w takich sklepach? a co wy o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) BP ja tez bym chciala takie zakupy juz:) ostatnio na Allegro przegladalam ciuszki, a zwlaszcza malenkie buciki bo planuje Miska zabrac na spacer w miejsce gdzie sie zareczylismy i wreczyc mu takie wlasnie biale butki i oswiadczyc ze bedzie tatusiem:) oczywiscie jak juz bede w ciazy... Narazie to sfera marzen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez jakiś czas nie mogłam odpisać bo mąż zaglądał mi przez ramię. za wszelką cenę chciał podpatrzeć co ja tyle czasu gapię się w kompa. Czy Wy też tak macie? Co mu będę tłumaczyć.I tak nie zrozumie naszych babskich ploteczek. u ginekologa byłam, wstępne badania mam za sobą, wyszły ok. więcej badań nie zrobiłam, odwiodłam mnie od tego moja ginekolog. Stwierdziła,że rok czasu nie jest jeszcze problemem, namawiała żeby dać jeszcze trochę czasu naturze (niech ma szanse sama zadziałać - tak mówiła). jej zdaniem dalsze badania będą dodatkowo nas stresować przez co trudniej będzie zajść w ciążę. Mam się zgłosić za parę miesięcy i wtedy dostane skierowania na dokładniejsze badania. Prawdę mówiąc ten rok miałam naprawdę stresujący, m.in obrona pracy mgr. Jeszcze nigdy nie miałam takiego stresa. Okres przesunął mi si eprawie 2 tygodnie. Przez moment miałam nadzieję, że powód tego opóźnienia jest inny. Ale niestety... co śmieszne @ przyszła gdy tylko odpowiedziałam na zadane pytania, tak mój organizm działa na sytuacje stresowe. Mimo wszystko nie poddaje się, choć każdy miesiąc odbiera mi cząstkę nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula_27 jakby co to ja jestem w kolejce zaraz za Tobą. Więc streszczaj się dziewczyno, bo mi też się bardzo spieszy by zostać mamusią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mojemu nie pokazuje co pisze, a po co mu to? Babskie sprawy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marika gratulacje! Zarażaj nas teraz:) Witam nowe staraczki! Razem raźniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze luty bedzie owocny dla calej reszty kobitek i dla mnie tez:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa chmurka
Jabłko właśnie nie wiem od czego. Moze to jakiś stres związany ze staraniami o dziecko rozregulował cykle, a może to tylko zbieg okoliczności i problem leży gdzie indziej np w zaburzeniach hormonalnych. Tak czy siak jak tylko dostanę @ to muszę umówić się do lekarza bo nie mam już luteiny. Ciekawe czy się wyrobie z ta ciążą i uda mi się urodzić jeszcze w 2010 czy to już będzie dziecko na 2011, o ile w ogóle będzie. Jabłko mam do ciebie pytanie czy miałaś jakieś wyraźne objawy ciążowe na samym początku? Jakiś ból piersi, mdłości itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×